maxwell 0 #4176 Napisano 3 Maja 2010 Obawiam się że za 9k zdrowego VTSa się nie kupi.Jak się uda to bierz.Zdajesz sobie też sprawę że przy takim budżecie samochód swoje lata będzie miał i trzeba mieć parę złotych na "pakiet startowy"-czyli wymiana oleju,filtrów,może coś w zawieszeniu,klocki,rozrząd lub inne pierdoły w silniku.Chyba że sprzedający ma rachunki i wiadomo na 100% co było niedawno robione. Ja bym brał samochód który będzie w najlepszym stanie,niezależnie od marki (pomijam jakieś dramatycznie nieudane konstrukcje) tak żeby nim jeździć a nie wiecznie naprawiać i zastanawiać się kiedy i gdzie się rozkraczy 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lawnowerman 927 #4177 Napisano 3 Maja 2010 A ja twierdzę że jakiekolwiek RWD,nawet wolne,ale bez systemów to nieporozumienie jako pierwszy samochód. Czyli każdy kto robił prawko po 1945 do połowy lat 90 tych w PL, był: - cudotwórcą (bo zrobił) - niespełna umysłu (bo próbował) Bo może być więcej strat niż zysków.Pamiętam jak kilkanaście lat temu,będąc w 3 klasie liceum kolega po mnie przyjechał swoim Polonezem,dzień po odebraniu prawka.Była jesień,ślisko,wyjeżdżaliśmy z bocznej uliczki na głowną,do tego była kostka poniemiecka Zbyt mocne dodanie gazu i nas obróciło i skończyliśmy na nie swoim pasie a z naprzeciwka jechał autobus..Na szczęście był daleko i zdążył spokojnie wyhamować.Takich przykładów można mnożyć. Jak się nie umie jeździć RWD to IMO można próbować po 2 czy 3 latach,jak się świeży kierowca trochę zapozna z samochodem,z prowadzeniem,z sytuacjami na drodze.Oczywiście mówię o przeciętnym kierowcy a nie talenciakach,ale takich jest mało. Proszę Cię Są w ogóle zdrowe Poldki do dostania?Czy już tylko sztrucle wielokrotnie spawane i naprawiane przez przysłowiowego pana Kazia? Pewnie 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lawnowerman 927 #4178 Napisano 3 Maja 2010 23 lata chłop, na prawku i egzaminie słyszałem że dobrze jeżdze i beda ze mnie ludzie Kasa ... powiedzmy ze do do 8 -9 tys. Stare zabytki odpadają ... szkoda by mi było uwalać na sól w zimie np starego Abartha lub jakąś alfe czy np Peugota 404 ;] to kup - Civica 5 gen. - Astre I - Golfa III 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Calisia1 3643 #4179 Napisano 3 Maja 2010 (edytowane) No widzisz, ja sprzedałem 2 tyg. temu Astrę 99r.Przebieg 116.000tyś. 1.4 -gaz. Paliła 6.5 l./100km.Serwisowaną w ASO. Z książką serw.Poszła za 9000.Astra Bardzo dobre auto.do 9 tyś. powinieneś w dobrym stanie wyrwać, oczywiście musisz poszukać zadbanej ,najlepiej od I właściciela (są takie), bo można się nadziać.I gaz przyjmuje bez zająknięcia (zwł 1.4 8 v )I zapewniam Cię że jeździłbym nią dalej , gdyby nie to , że dziecka mi zaczęły rosnąć)). Części tanie jak barszcz, mało skomplik. silnik . naprawdę , fajne auto. Edytowane 3 Maja 2010 przez Calisia1 0 ,,..warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.." Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jimi Jump 0 #4180 Napisano 3 Maja 2010 hmmm Gaz to moim zdaniem do kuchenek jest a nie do auta ;P Ale jakoś za niemieckimi nie przepadam a cały kult wokół VW zwłaszcza Golfa to o matko boska ... :/Civic jest geet tylko liczą sobie za w dobrej stanie :/ 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Calisia1 3643 #4181 Napisano 3 Maja 2010 (edytowane) He, doszedłem do tego samego wniosku. W następnej furce gazu już nie będzie. Weż również pod uwagę to że do CIVIC-a będą droższe części, tym bardziej że nie kupujesz ,,nówki".No , chyba ze Cię stać to nie ma się nad czym zastanawiać Edytowane 3 Maja 2010 przez Calisia1 0 ,,..warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.." Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jimi Jump 0 #4182 Napisano 3 Maja 2010 no właśnie ... japońce :/ a miniak ? Diabelskie pudełeczko ? Tylko "bierze" chyba te starsze miniaki 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lawnowerman 927 #4183 Napisano 3 Maja 2010 He, doszedłem do tego samego wniosku. W następnej furce gazu już nie będzie. Weż również pod uwagę to że do CIVIC-a będą droższe części, Ale wiesz, że są czy klepiesz tak bo jest to stereotyp?Podaj konkretne przykłady proszę. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jimi Jump 0 #4184 Napisano 3 Maja 2010 Co do gazu .. to wiem ... po zaworach daje :/ wypalają się mocniej / szybciej a częsci do japońców ... kolega ma Civica 2001 rocznik i przykładowo za wymianę stabilizatora i wahacza i łożysk skasowali go pgrubo ponad 1200 złociszy ! :/ 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maxwell 0 #4185 Napisano 3 Maja 2010 Czyli każdy kto robił prawko po 1945 do połowy lat 90 tych w PL, był: - cudotwórcą (bo zrobił) - niespełna umysłu (bo próbował) Po prostu nie miał wielkiego wyboru.Teraz ma. Jimi szukaj Civica,będziesz zadowolony.Ceny części takie same jak w innym markach,poza tym w latach 90 to jeszcze robiono porządne samochody,mało elektroniki więc nie ma co się psuć.Poza tym jak mówi stare hondziarskie powiedzenie "w Hondach nic się nie psuje,tylko zużywają się niektóre elementy" 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lawnowerman 927 #4186 Napisano 3 Maja 2010 Co do gazu .. to wiem ... po zaworach daje :/ wypalają się mocniej / szybciej a częsci do japońców ... kolega ma Civica 2001 rocznik i przykładowo za wymianę stabilizatora i wahacza i łożysk skasowali go pgrubo ponad 1200 złociszy ! :/ A teraz zadzwoń do serwisu VW i zapytaj się ile kosztuje to w Golfie. W ogóle takie porównanie jest bez sensu.Różnice technologiczne miedzy auta mi sa za duże, żeby to porównywać.np.: przegub zew. do Golfa kosztuje 290 zł, a do Peugota 306 - 800 zł.Ale dlatego, że do tego II jest to cały element z półosią. W jednym aucie masz wahacz górny i dolny np.: (alfa 156) a w innym tylko dół.Czasem wahacz ma niewymienialne gumy (Focus I) a inny ma... idt. Masz wahacz Golf IV - 140 złhttp://www.motoneo.pl/m-VW-2001-GOLF_IV_1J1-1690-17504-Uklad_zawieszenia-Wahacze_i_jego_elementy-Wahacz.html#kat1 wahacz Civic VII gen. -120 złhttp://www.motoneo.pl/m-HONDA-2001-CIVIC_VI_Hatchback_EU_EP_-1604-10646-Uklad_zawieszenia-Wahacze_i_jego_elementy-Wahacz.html#kat1 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jimi Jump 0 #4187 Napisano 3 Maja 2010 mhm... no dobrze że jest sie kogo poradzić Spoko wszystkiego nie wiem ... jeszcze a jak sa tacy co mogą pomoc to dlaczego nie Tylko z tego co juz wiem w Saxo jak i 206 jest problem tylniej belki :/ ze ją szlag trafia przy 60 tys :/ 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzesiek 3 #4188 Napisano 3 Maja 2010 O tej belce trzeba wiedzieć, mieć mechanika, który wie i jak zauważy zużycie łożysk igiełkowych to je wymieni. Jak nie wymieni to robi sieproblem, bo pracujące lużno elementy sie wybijają. Wtedy trzeba belke reanimować, czyli wyjąć z automobila i zeleznie od majstra:-opracować czop i tuleje pod ine łóżysko-zrobić tulejowanie elementów pod seryjne łożysko-zrobic napawanie i potem wytoczyć elementy na wymiar seryjnego łozyska.Wszystkie 3 opcje sie sprawdzają.Na Słomczynie jest facet, który ma gotowe zregenerowane belki do całej rodziny PSA.Ta belka z drążkami reakcyjnymi zapewnia świetny komfort jazdy. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Calisia1 3643 #4189 Napisano 3 Maja 2010 Myślałem o częściach eksploatacyjnych. Kupisz do CIVIC"a ,,gałkę" za 25zł? Albo termostat za 16 złociszy? A do Astry kupisz, i to nie chińskiej produkcji. Takie są ceny.... 0 ,,..warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.." Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzesiek 3 #4190 Napisano 3 Maja 2010 Części eksploatacyjne do samochodów japońskich nie są drogie. Ich wysokie ceny to mit. Na pojedynczych częściach są różnice, ale jak policzyć "koszyk częśći" to wyjdzie to samo. Przecież części są od poddostawców. Nie wiem czy wiesz ale np. prowadnice zaworów są wspólne dla niektórych silników VW i Łady. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Calisia1 3643 #4191 Napisano 3 Maja 2010 Ok. nie będę się spierał , bo nie czuję się w tym temacie aż tak mocny jak niektórzy. Nie moja branża )) 0 ,,..warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.." Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jimi Jump 0 #4192 Napisano 3 Maja 2010 O.o ! Lada i VW ?! Uuuuu .ale i tak chyba kupie jakiegoś VTS a jak kupie dam znać i wkleje Fotki A Wy czym jeździcie ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lewandek 56 #4193 Napisano 3 Maja 2010 Moja ladniejsza polowa zaczynala jezdzic od BMW e36 316 Compact. Jezdzila nim 3 lata, lato, zima. Bez problemow. Teraz te samochody sa do kupienia za grosze. Trwale, niezawodne, wytrzymal trudy katowania. Byl ABS, bylo wspomaganie, bylo RWD. Dzieki temu teraz dziewczyna radzi sobie bez problemow i ma prawidlowe odruchy. Ja uczylem sie na PF125p bez wspomagania - duzo przezyl z licencja R2 wlacznie 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mabok 1 #4194 Napisano 6 Maja 2010 Czy ktoś z Was mógłby polecić godny zaufania serwis ustawiający zbieżność w Krakowie? Jestem tu przejazdem, więc nie mam rozeznania w tutejszych warsztatach. Cena usługi nie jest dla mnie priorytetem - chciałbym, żeby wszystko zostało naprawdę dokładnie wyregulowane. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bartheck 7 #4195 Napisano 6 Maja 2010 Mabok, mój ojciec robi w: SZEWCZYK ANDRZEJ. KOMPUTEROWA GEOMETRIA KÓŁMAŁOPOLSKIE, 31-216 KRAKÓW, ZDROWA 18A tel. 0124161467, ja robię w Opel Marimex Libertów albo Myślenice 0 "A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzesiek 3 #4196 Napisano 14 Maja 2010 Potrzebuję kupić opony, juz wiem jakie. GY lub Dębica, szukam taniego, sprawdzonego źródła. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lawnowerman 927 #4197 Napisano 14 Maja 2010 Potrzebuję kupić opony, juz wiem jakie. GY lub Dębica, szukam taniego, sprawdzonego źródła. baloon.pl 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bartheck 7 #4198 Napisano 31 Maja 2010 No to przyszedł czas (niespodziewanie) na rozstrzygnięcie problemu nowszego auta dla mnie, za parę - paręnaście dni będę się woził czymś takim: w związku z tym muszę sprzedać moją Corsę C 0 "A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Calisia1 3643 #4199 Napisano 31 Maja 2010 (edytowane) Kolego Bartheck, fajna perspektywa przed Tobą )). Żałuje tylko że dopiero teraz pochwaliłeś sie gdzie pracujesz. Trzy miechy szukałem opelka (wcześniejsze moje auto to też opel)NO cóż, trafiła się Bardzo zadbana Foczka kombi. Grzech by było nie wziąć, więc ujeżdżam Forda))Pozdr. Seba Edytowane 31 Maja 2010 przez Calisia1 0 ,,..warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.." Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bartheck 7 #4200 Napisano 31 Maja 2010 Nie pracuję w Oplu 0 "A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach