Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Obawiam się że za 9k zdrowego VTSa się nie kupi.Jak się uda to bierz.

Zdajesz sobie też sprawę że przy takim budżecie samochód swoje lata będzie miał i trzeba mieć parę złotych na "pakiet startowy"-czyli wymiana oleju,filtrów,może coś w zawieszeniu,klocki,rozrząd lub inne pierdoły w silniku.Chyba że sprzedający ma rachunki i wiadomo na 100% co było niedawno robione.

 

Ja bym brał samochód który będzie w najlepszym stanie,niezależnie od marki (pomijam jakieś dramatycznie nieudane konstrukcje) tak żeby nim jeździć a nie wiecznie naprawiać i zastanawiać się kiedy i gdzie się rozkraczy :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja twierdzę że jakiekolwiek RWD,nawet wolne,ale bez systemów to nieporozumienie jako pierwszy samochód.

 

 

Czyli każdy kto robił prawko po 1945 do połowy lat 90 tych w PL, był:

- cudotwórcą (bo zrobił)

- niespełna umysłu (bo próbował)

 

 

Bo może być więcej strat niż zysków.Pamiętam jak kilkanaście lat temu,będąc w 3 klasie liceum kolega po mnie przyjechał swoim Polonezem,dzień po odebraniu prawka.Była jesień,ślisko,wyjeżdżaliśmy z bocznej uliczki na głowną,do tego była kostka poniemiecka :blink: Zbyt mocne dodanie gazu i nas obróciło i skończyliśmy na nie swoim pasie a z naprzeciwka jechał autobus..Na szczęście był daleko i zdążył spokojnie wyhamować.Takich przykładów można mnożyć.

 

 

Jak się nie umie jeździć ;)B);)

 

RWD to IMO można próbować po 2 czy 3 latach,jak się świeży kierowca trochę zapozna z samochodem,z prowadzeniem,z sytuacjami na drodze.Oczywiście mówię o przeciętnym kierowcy a nie talenciakach,ale takich jest mało.

 

 

Proszę Cię ;)

 

Są w ogóle zdrowe Poldki do dostania?Czy już tylko sztrucle wielokrotnie spawane i naprawiane przez przysłowiowego pana Kazia?

 

 

Pewnie


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 lata chłop, na prawku i egzaminie słyszałem że dobrze jeżdze i beda ze mnie ludzie :blink: Kasa ... powiedzmy ze do do 8 -9 tys. Stare zabytki odpadają ... szkoda by mi było uwalać na sól w zimie np starego Abartha lub jakąś alfe czy np Peugota 404 ;]

 

to kup

- Civica 5 gen.

- Astre I

- Golfa III


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

No widzisz, ja sprzedałem 2 tyg. temu Astrę 99r.Przebieg 116.000tyś. 1.4 -gaz. Paliła 6.5 l./100km.Serwisowaną w ASO. Z książką serw.Poszła za 9000.

Astra Bardzo dobre auto.do 9 tyś. powinieneś w dobrym stanie wyrwać, oczywiście musisz poszukać zadbanej ,najlepiej od I właściciela (są takie), bo można się nadziać.I gaz przyjmuje bez zająknięcia (zwł 1.4 8 v )I zapewniam Cię że jeździłbym nią dalej , gdyby nie to , że dziecka mi zaczęły rosnąć)). Części tanie jak barszcz, mało skomplik. silnik . naprawdę , fajne auto.

Edytowane przez Calisia1

,,..warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmm Gaz to moim zdaniem do kuchenek jest a nie do auta ;P Ale jakoś za niemieckimi nie przepadam a cały kult wokół VW zwłaszcza Golfa to o matko boska ... :/

Civic jest geet tylko liczą sobie za w dobrej stanie :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

He, doszedłem do tego samego wniosku. W następnej furce gazu już nie będzie. Weż również pod uwagę to że do CIVIC-a będą droższe części, tym bardziej że nie kupujesz ,,nówki".

No , chyba ze Cię stać ;) to nie ma się nad czym zastanawiać :blink:

Edytowane przez Calisia1

,,..warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie ... japońce :/ a miniak ? Diabelskie pudełeczko ? Tylko "bierze" chyba te starsze miniaki :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

He, doszedłem do tego samego wniosku. W następnej furce gazu już nie będzie. Weż również pod uwagę to że do CIVIC-a będą droższe części,

 

 

Ale wiesz, że są czy klepiesz tak bo jest to stereotyp?

Podaj konkretne przykłady proszę.


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do gazu .. to wiem ... po zaworach daje :/ wypalają się mocniej / szybciej a częsci do japońców ... kolega ma Civica 2001 rocznik i przykładowo za wymianę stabilizatora i wahacza i łożysk skasowali go pgrubo ponad 1200 złociszy ! :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli każdy kto robił prawko po 1945 do połowy lat 90 tych w PL, był:

- cudotwórcą (bo zrobił)

- niespełna umysłu (bo próbował)

 

 

Po prostu nie miał wielkiego wyboru.Teraz ma.

 

Jimi szukaj Civica,będziesz zadowolony.Ceny części takie same jak w innym markach,poza tym w latach 90 to jeszcze robiono porządne samochody,mało elektroniki więc nie ma co się psuć.Poza tym jak mówi stare hondziarskie powiedzenie "w Hondach nic się nie psuje,tylko zużywają się niektóre elementy" :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do gazu .. to wiem ... po zaworach daje :/ wypalają się mocniej / szybciej a częsci do japońców ... kolega ma Civica 2001 rocznik i przykładowo za wymianę stabilizatora i wahacza i łożysk skasowali go pgrubo ponad 1200 złociszy ! :/

 

A teraz zadzwoń do serwisu VW i zapytaj się ile kosztuje to w Golfie.

 

W ogóle takie porównanie jest bez sensu.

Różnice technologiczne miedzy auta mi sa za duże, żeby to porównywać.

np.: przegub zew. do Golfa kosztuje 290 zł, a do Peugota 306 - 800 zł.

Ale dlatego, że do tego II jest to cały element z półosią.

 

W jednym aucie masz wahacz górny i dolny np.: (alfa 156) a w innym tylko dół.

Czasem wahacz ma niewymienialne gumy (Focus I) a inny ma...

 

idt.

 

Masz

 

wahacz Golf IV - 140 zł

http://www.motoneo.pl/m-VW-2001-GOLF_IV_1J1-1690-17504-Uklad_zawieszenia-Wahacze_i_jego_elementy-Wahacz.html#kat1

 

wahacz Civic VII gen. -120 zł

http://www.motoneo.pl/m-HONDA-2001-CIVIC_VI_Hatchback_EU_EP_-1604-10646-Uklad_zawieszenia-Wahacze_i_jego_elementy-Wahacz.html#kat1


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mhm... no dobrze że jest sie kogo poradzić :blink: Spoko wszystkiego nie wiem ... jeszcze ;) a jak sa tacy co mogą pomoc to dlaczego nie ;) Tylko z tego co juz wiem w Saxo jak i 206 jest problem tylniej belki :/ ze ją szlag trafia przy 60 tys :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O tej belce trzeba wiedzieć, mieć mechanika, który wie i jak zauważy zużycie łożysk igiełkowych to je wymieni. Jak nie wymieni to robi sieproblem, bo pracujące lużno elementy sie wybijają. Wtedy trzeba belke reanimować, czyli wyjąć z automobila i zeleznie od majstra:

-opracować czop i tuleje pod ine łóżysko

-zrobić tulejowanie elementów pod seryjne łożysko

-zrobic napawanie i potem wytoczyć elementy na wymiar seryjnego łozyska.

Wszystkie 3 opcje sie sprawdzają.

Na Słomczynie jest facet, który ma gotowe zregenerowane belki do całej rodziny PSA.

Ta belka z drążkami reakcyjnymi zapewnia świetny komfort jazdy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem o częściach eksploatacyjnych. Kupisz do CIVIC"a ,,gałkę" za 25zł? Albo termostat za 16 złociszy? A do Astry kupisz, i to nie chińskiej produkcji. Takie są ceny.... :blink:


,,..warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Części eksploatacyjne do samochodów japońskich nie są drogie. Ich wysokie ceny to mit. Na pojedynczych częściach są różnice, ale jak policzyć "koszyk częśći" to wyjdzie to samo. Przecież części są od poddostawców. Nie wiem czy wiesz ale np. prowadnice zaworów są wspólne dla niektórych silników VW i Łady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok. nie będę się spierał , bo nie czuję się w tym temacie aż tak mocny jak niektórzy. :blink: Nie moja branża ))


,,..warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O.o ! Lada i VW ?! Uuuuu .ale i tak chyba kupie jakiegoś VTS a :blink: jak kupie dam znać i wkleje Fotki ;) A Wy czym jeździcie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja ladniejsza polowa zaczynala jezdzic od BMW e36 316 Compact. Jezdzila nim 3 lata, lato, zima. Bez problemow.

Teraz te samochody sa do kupienia za grosze. Trwale, niezawodne, wytrzymal trudy katowania. Byl ABS, bylo wspomaganie, bylo RWD. Dzieki temu teraz dziewczyna radzi sobie bez problemow i ma prawidlowe odruchy.

Ja uczylem sie na PF125p bez wspomagania - duzo przezyl z licencja R2 wlacznie :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z Was mógłby polecić godny zaufania serwis ustawiający zbieżność w Krakowie? Jestem tu przejazdem, więc nie mam rozeznania w tutejszych warsztatach. Cena usługi nie jest dla mnie priorytetem - chciałbym, żeby wszystko zostało naprawdę dokładnie wyregulowane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mabok, mój ojciec robi w:

SZEWCZYK ANDRZEJ. KOMPUTEROWA GEOMETRIA KÓŁ

MAŁOPOLSKIE, 31-216 KRAKÓW, ZDROWA 18A tel. 0124161467

, ja robię w Opel Marimex Libertów albo Myślenice

"A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję kupić opony, juz wiem jakie. GY lub Dębica, szukam taniego, sprawdzonego źródła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję kupić opony, juz wiem jakie. GY lub Dębica, szukam taniego, sprawdzonego źródła.

 

 

baloon.pl


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to przyszedł czas (niespodziewanie) na rozstrzygnięcie problemu nowszego auta dla mnie, za parę - paręnaście dni będę się woził czymś takim:

 

opel_vectra_c_gts_3.jpg

 

w związku z tym muszę sprzedać moją Corsę C :P


"A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Bartheck, fajna perspektywa przed Tobą )). Żałuje tylko że dopiero teraz pochwaliłeś sie gdzie pracujesz.

Trzy miechy szukałem opelka (wcześniejsze moje auto to też opel)

NO cóż, trafiła się Bardzo zadbana Foczka kombi. Grzech by było nie wziąć, więc ujeżdżam Forda))

Pozdr.

Seba

Edytowane przez Calisia1

,,..warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie pracuję w Oplu ;)


"A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.