KWF 17 #1 Napisano 25 Sierpnia (edytowane) Hej, Wpadł w moje ręce Junghans z "lekko" sfatygowanym cyferblatem. Lekko to mało powiedziane, cyferblat jest papierowy pomalowany lakierem celulozowym, więc pożółkły ze starości, oraz cały ufajdany, z naklejkami, które miały poprawić jego urodę. Chciałem kupić używany, ale ze względu na nieczęsto spotykany rozstaw otworów do nakręcania (50 mm) oraz ich odległość od otworu na wskazówki (27 mm), poszukiwania spełzły na niczym, lub cenach zaporowych. O porcelance mogę pomarzyć. Wymontowałem cyferblat z tarczy, zmyłem/zerwałem dodatkowe naklejki (jedna z nich przedstawiała parę w strojach łowickich, inna była tekturą z pudełka po włoskim makaronie z czasów jedynie słusznego ustroju). Ostatecznie ukazało się oryginalne logo Junhansa oraz resztki napisu, chyba cyrylicą. Jeśli ktoś ma informację o tym napisie, wie tam było napisane, chętnie dowiem się i go odtworzę. W programie CADowskim wymalowałem nowy cyferblat i zostało mi jego wykonanie. Na tę chwilę wydrukowałem próbnie na zwykłym papierze do laserówek. Myślę o wydruku laserowym na papierze 90gm2 albo naklejce samoprzylepnej. Następnie nakleję wydruk na tekturę, a całość pomaluję lakierem akrylowym w sprayu. Nie będę malował lakierem nitro, bo nie mam takiego w sprayu. Albo zalaminuję samoprzylepną bezbarwną folią PCV. Kiedy skończę, chętnie podzielę się gotowym plikiem do wydruku (w PDF) lub jeśli ktoś będzie zainteresowany także plikiem CADowskim (w DWG). Edytowane 26 Sierpnia przez KWF 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Taraj 219 #2 Napisano 25 Sierpnia Ten napis na pierwszy rzut oka to cyrylica -Юyнгхансъ- czyli Junghans 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Anansi 3471 #3 Napisano 25 Sierpnia Pisownia sprzed reformy 1917/18 wyglądała tak: Юнггансъ 2 Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KWF 17 #4 Napisano 25 Sierpnia (edytowane) Podziękował ślicznie. Hmm czyli mój nowy nabytek jest sprzed rewolucji w Rosji. Może on pochodzić z terenów byłego zaboru rosyjskiego lub carskiej Rosji. Edytowane 25 Sierpnia przez KWF 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Anansi 3471 #5 Napisano 25 Sierpnia Pokaż zdjęcie mechanizmu od tyłu i całej skrzyni. 1 Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KWF 17 #6 Napisano 26 Sierpnia (edytowane) Proszę bardzo Cała skrzynia: Skrzynia jest do renowacji i to dość poważnej, ponieważ w przeszłości została posklejana silikonem sanitarnym, tylna płyta jest pęknięta w kilku miejscach, a całość ufajdana grubą warstwą lakieru (z bąblami i brudem). Będzie przy niej sporo pracy, ale jej forma przypadła mi do gustu i myślę, że warto ją odnowić. Radosna twórczość naklejek i podkładek cyferblatu: Wstawka RA w soczewce też jest do wymiany, ale jej narysowanie wymaga więcej czasu niż cyferblat. Mechanizm: Edytowane 26 Sierpnia przez KWF 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1785 #7 Napisano 26 Sierpnia Ooooo , to masz duuużo pracy. Dońiec XIX wieku , takiego kształtu płyt jeszcze nie widziałem , ale myślę , że Anansi ma je gdzieś w katalogu, to coś więcej powie 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KWF 17 #8 Napisano 27 Sierpnia (edytowane) Drobny postęp, ponieważ pierwsza próba wydruku i laminowania wykonana. Wydruk na laserówce (prostej domowej) na naklejce PVC, zaklejony przezroczystą folią a następnie obie warstwy naklejone na tekturę introligatorska o gr. 1 mm. Dlaczego tak, a nie najbliższa zgodność z oryginałem, tj. wydruk na papierze, klejenie klejem gutylowym, ręczne malowanie szelakiem lub nitro? Ponieważ tak szybciej, prościej i wykorzystałem materiały, które zostały mi po innych zabawach w świecie staroci. Tak, wiem, pisownia jest błędna i będzie poprawiona. Próbna tarcza wycięta i po przymiarkach do ramki i mechanizmu: Zostały jeszcze drobne poprawnik kosmetyczne w liczbach rzymskich, ponowny wydruk, laminowanie i będzie gotowa. Edytowane 27 Sierpnia przez KWF 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zadra 1806 #9 Napisano 27 Sierpnia Ładnie wyszło, ale zastanawia mnie, czy oryginał na pewno był biały (chodzi o tarczę). Dodatkowo do zastanowienia, czy tarcza ma być z połyskiem, no i jeszcze można wybrać materiał na którym można wydrukować tarczę. Oczywiście wówczas nie wykorzystasz swoich starych materiałów, bo trzeba iść do jakiejś drukarni i na dodatek zapłacić, ale byłoby jeszcze bliżej oryginału. Mechanizm jest sprawny? Wydaje mi się, że sprężyna (ta wyluzowana) jest pęknięta (ale może błędnie interpretuję zdjęcie). 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 5864 #10 Napisano 27 Sierpnia Mechanizm do "pełnego serwisu". Druntowne mycie, polerka czopów, sprawdzenie każdego łożyska itd... 0 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KWF 17 #11 Napisano 27 Sierpnia (edytowane) Godzinę temu, zadra napisał(-a): Dodatkowo do zastanowienia, czy tarcza ma być z połyskiem, no i jeszcze można wybrać materiał na którym można wydrukować tarczę. Bezbarwne folie PVC do laminowania są matowe, półmatowe lub błyszczące, więc to nie problem. Swoją drogą oryginał był raczej błyszczący, skoro szelak lub nitro jest na nim. Skąd taki wniosek? Potraktowałem oryginalną tarczę miksturą acetonu z etanolem i zmyła ona żółtawo-pomarańczowe coś. Kolor tarczy może być wynikiem starzenia się lakieru pod długiej ekspozycji na UV. Zawsze mogę wydrukować podkład w kolorze kości słoniowej (ecru, czy jak to tam się zwie), drukując na atramentówce foto (np. z atramentami Claria). Ewentualnie wydruk na białym papierze fotograficznym (na pokładzie papierowym) i prysnąć kilkoma warstwami politury szelakowej w sprayu. Ale ta metoda może nie zdać egzaminu, ponieważ niektóre tusze do atramentówek są na alkoholach. Mechanizm oddam do speca, bo nie mam takiej wiedzy, aby zająć się nim. Na razie, zrobię to co mogę we własnym zakresie. Edytowane 27 Sierpnia przez KWF 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KWF 17 #12 Napisano 30 Sierpnia Brudny mechanizm nie przystoi do nowej tarczy. Do odważnych świat należy, więc zabrałem się za niego. Dwukrotna kąpiel w płynie do mechanizmów w myjce ultradźwiękowej, delikatnie doczyszczenie wełną stalową 000, płukanie w nafcie. Może coś niego będzie, kiedy tylko poskładam te puzzle. Czopy wyglądają OK, ale trzy łożyska już tak sobie, ale nie zależy mi, aby go używać na codzień. Ma działać i wyglądać dobrze. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1785 #13 Napisano 31 Sierpnia Myślę , że robiłeś dużo zdjęć - będą pomocne przy składaniu mechanizmu. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KWF 17 #14 Napisano 31 Sierpnia (edytowane) Złożyłem na sucho, tylko koła zębate, wszystko weszło w swoje miejsce i kręci się bez większych oporów Niestety, nie obyło się bez strat, ponieważ przy składaniu i mojej nieporadności pękł sprężysty pręt (retention spring) od ogranicznika gongu. To co zostało jest za krótkie, aby wstawić i aby pełniło swoją funkcję. Czy zwykły pręcik sprężysty o średnicy 0,5 mm będzie wystarczającym zamiennikiem? Aha, obiecany zamiennik tarczy w PDF. Należy wydrukować w skali 100% (1:1), aby były zachowane wymiary. Junghans_celuloid_fi14_5.pdf Edytowane 31 Sierpnia przez KWF 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 5864 #15 Napisano 31 Sierpnia Godzinę temu, KWF napisał(-a): Czy zwykły pręcik sprężysty o średnicy 0,5 mm będzie wystarczającym zamiennikiem? Tak będzie, tylko go prawidłowo osadzaj a co to za glut z cyny? to trzeba poprawić należycie 0 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KWF 17 #16 Napisano 31 Sierpnia Nie mam pojęcia skąd glut. Pewnie z poprzednich napraw. A co do osadzenia pręcika, poproszę o wskazówkę na temat poprawnego osadzania. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1785 #17 Napisano 31 Sierpnia Szczerze mówiąc , to nie wiem o jaki pręcik może chodzić i gdzie to jest . To , że kółka włożyłeś i że kręcą się luźno , to nie wszystko - bo są też dźwignie i one z niektórymi współpracują , więc czasami , jedno z kół , trzeba przestawiać o kilka ząbków. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KWF 17 #18 Napisano 1 Września W tym miejscu był pręcik. A co do brakujących dźwigni w mechaniźmie, tak wiem. Napisałem, że było składnie na sucho, aby poukładać puzzle na swoje miejsce. Dźwignie zamontuję, kiedy uporam się ze złamanym prętem. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zadra 1806 #19 Napisano 1 Września Tak, ten glucik cynowy do pięknych nie należy podobnie jak poprzeczny gwoździk na tej samej osi. Cóż, mechanizm nie jest nowy i przechodził przez kilka kowalskich rąk naprawczych.. Może dałoby się choć samą oś zdemontować, wstawić w uchwyt wiertarki i ogładzić pilniczkiem/papierkiem to miejsce - wówczas by po oczach tak nie waliło.. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1785 #20 Napisano 1 Września 10 godzin temu, KWF napisał(-a): W tym miejscu był pręcik. A co do brakujących dźwigni w mechaniźmie, tak wiem. Napisałem, że było składnie na sucho, aby poukładać puzzle na swoje miejsce. Dźwignie zamontuję, kiedy uporam się ze złamanym prętem. Aaa , to już wiem co za pręcik . Powinien być nieco twardy - sprężysty ( dlatego stary pękł , bo za mocno go odgięto ) . Ale, jak go nie będzie , to dużej szkody też nie będzie ( a może być , że nawet lepiej będzie wybijać godziny ) . Wybijając godziny - mechanizm podnosząc młoteczek, traci siłę i często, na biciu się zatrzymuje. Ciężar młoteczka i odginanie tego sprężystego pręcika , odbiera dużo energii. No, ale z kolei ten pręcik, daje dużą energię młoteczkowi na uderzenie w gong. Czasem jest zbyt duża i dlatego pręcik, jest zwykle tak odginany , że właściwie , to on już nie pracuje , bo robi za ogranicznik . 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KWF 17 #21 Napisano 1 Września @PM1122 dziękuję za szczegółowe wyjaśnienie. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KWF 17 #22 Napisano 2 Września Wersja wcześniej wrzuconego PDFa wydrukowana i osadzona. Wkładka do wahadła przerysowana i próby wydruk zrobiony: 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KWF 17 #23 Napisano 3 Września Wahadełko w nową wkładką RA: . 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
graver 416 #24 Napisano 4 Września Jakbyś chciał się pobawić to mógłbyś zabezpieczyć papier lakierem bezbarwnym akrylowym w spreyu ale należałoby dwa trzy razy prysnąć i miałbyś błyszczące może o ton dwa ciemniejsze, można także jak się ma celuloid rozpuścić go w rozcieńczalniku nitro niewielka ilość i pomalować papier po wyschnięciu był by jak oryginał. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KWF 17 #25 Napisano 4 Września (edytowane) A co to znaczy oryginał? Taki w kolorze moczu? W sumie nie wiemy jaki kolor (odcień białego lub ecru/kości słoniowej) miały te tarcze, kiedy opuszczały fabrykę. To co zrobiłem, jest na białej foli winylowej. Edytowane 4 Września przez KWF 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach