Mały dylemat co lepsze stal czy PVD.

[capt66 13]

[Adi 4659]

Ciut źle postawione pytanie. PVD to powłoka - obecnie chyba wyłącznie na stali właśnie. Każda kopreta z tego zakresu będzie więc stalowa. Pytanie jeśli dotyczy gustu - to tylko Twoja decyzja. Jeśli względów praktycznych - to na pewno powłkoka zacznie sie przecierać - "złazic" pewnie nie - ale rysy i przetarci apojawia się.

Podobno lepszą i trwalsza metodą jest DLC.

 

Ja wybrałbym zegarek bez powłoki.

[boldy 1]

Wybrałbym stal. PVD pewnie złazić będzie... Choć podobno jest "twardsze" i to sporo niż "goła" stal (jeśli chodzi o zarysowania).

[Homer 0]

ja ostatnio zaopatrzylem sie w Aviatora z koperta PVD i bardzo mi sie to rozwiazanie podoba, nie powiem nic o trwalosci, bo mam go bardzo krotko, ale PVD bylo tym impulsem dla ktorego go kupilem

[TIK TAK 1174]

PVD ciekawsze, ale mniej trwałe.

[capt66 13]

jest możliwość ponownego pokrycia zegarka PVD po kilku latach ??

 

 

po jakim czasie może no zacząć schodzić , bądź mogą się pojawić jakieś problemy.

[boldy 1]

jest możliwość ponownego pokrycia zegarka PVD po kilku latach ??

 

 

po jakim czasie może no zacząć schodzić , bądź mogą się pojawić jakieś problemy.

1. Hmmm... Technicznie może (niewiem), ale w praktyce wątpie, żeby ktoś to na dziś robił.

2. Trudno odpowiedzieć na takie pytanie. To tak jakby zapytać jak długo "wytrzyma" powłoka galwaniczna. Zależy od sposobu urzytkowania a nawet składu potu... I od jakości wykonania powłoki PVD... Generalnie twierdze, że wytrzyma tyle co 20 mikronowa powłoka galwaniczna, ale są wyjątki - wczoraj spotkałem dziewczynę, której CK zaczął "prześwitywać" po roku...

[capt66 13]

hm podobno 1 mikron zdziera się rocznie, można zaryzykować

[corten 4]

Mam Frankenmonstera w PVD i powiem tak. Po ok 3 miesiącach ciągłego noszenia - żadnych śladów, rys etc na kopercie. Przynajmniej na tym co z niej wystaje;) czyli uszach. Bransoleta - nie wiem, nosiłem zegarek na pasku.

Odnośnie ponownego nakładania - nie ma takiej możliwości. Trzeba cały zegarek obedrzeć z PVD i anodyzować go na nowo. A to kosztuje zapewne.

Ale - najważniejsza rzecz, przynajmniej wg mnie. PVD fajnie wygląda ale.. szybko się nudzi. Niby super, niby zegarek ma 'tactical look' ale szybko (jeśli 3 miechy to szybko) zatęskniłem za stalą.

Mój głos - na stal;)

[chronofil 133]

PVD to bardzo cienkie powłoki, więc trudno oczekiwac, że przy codziennej eksploatacji zachowają nieskazitelny wyglad przez długie lata. A kiedy sie poscierają to nie bedzie to wygladać zbyt ciekawie, a z renowacją mogą być problemy no i koszty. Osobiscie uwazam, że koperta powinna być z jednolitego materiału. Jesli stal, to stal - ryski zawsze mozna usunąć nawet samodzielnie. Jesli zas zegarek ma wygladać na złoty, to po prostu niech będzie złoty. Koszt zakupu oczywiscie nieporównywalny, ale za 100 lat to w dalszym ciągu bedzie złoty zegarek.

Mam w swojej kolekcji kilkanascie zegarków w złoconych kopertach. Zegarki maja swoje lata i najbardziej mnie w nich wkurza to własnie powycierane pozłocenie. Owszem - mozna powiedziec, ze dpdaje to zegarkowi swoistego uroku, tak jak patynka na tarczy. Jesli zegarek ma 50 lat, to zgoda, ale jesli to zegarek 5-letni, to ten urok bardzo dyskusyjny. Obstawiam stal!

[Kierownik 117]

Tak się składa, że na co dzień użytkuję zegarek Moscow Classic z PVD.

Dokładnie wczoraj, nie potrafiąc zorganizować się w pociągu, przywaliłem (i to zdrowo) zegarkiem o stolik przy oknie.

Aż zbladłem ze strachu jak zobaczyłem potworną szramę na kopercie wzdłuż ucha.

Siadłem podłamany i od niechcenia zacząłem palcem przecierać uszkodzenie licząc, że cokolwiek mniej będzie widać.

I tu wielka niespodzianka - to nie powłoka z koperty się zdarła, tylko jasna farba spod stolika.

Odrobina śliny i okazało się, że na zegarku nie ma ŻADNEGO śladu!

 

Są powłoki i powłoki, jakość wśród różnych producentów jest bardzo zróżnicowana.

Aeronavigator zdał ten nieplanowany egzamin wyśmienicie i sądzę, że skoro takie wypadki nie pozostawiają na nim śladów to i za parę lat będzie w świetnej kondycji.

 

Sam głosu w ankiecie nie oddam, bo uważam, że powinieneś wybrać to co Ci się bardziej podoba.

Jeżeli to ma być zegarek na kilka lat to moim zdaniem nie masz się czego obawiać.

[capt66 13]

kurde to mam klina dzisiaj.

 

jutro trzeba zamówić a decyzji nadal brak.

 

nie ukrywam że o PVD myśle ze wzgledu na podobienstwo do mojego ideału czyli:

 

[capt66 13]

jednak poszło zamówienie na stalowo-stalowego jak przyjdzie to się pochwale teraz tylko pacha odpowiedniego szukam.

[capt66 13]

zegarek właśnie przyszedł.

 

nie mam żadnych negatywnych uwag, jestem zachwycony wykończeniem jak i dbałością o szczegóły ( nie spodziewałem się tego)

 

na zdjęciach które wkleiłem zegarek nie wygląda nawet w 10 % tak dobrze jak na żywo.

 

ponoszę trochę i zrobię recenzję jak dorwę jakiś aparat.

[Spinner 32]

Gratulacje - czekamy na zdjęcia!:-)

 

Pzdr

Spinner

[dompa 0]

jest możliwość ponownego pokrycia zegarka PVD po kilku latach ??

 

 

po jakim czasie może no zacząć schodzić , bądź mogą się pojawić jakieś problemy.

znalazłem odpowiedz na pytanie czy jest możliwość ponownego pokrycia PVD wiem że nie powinienem umieszczać linków ale to najprostszy sposób opisania wszystkiego w szczegółach

http://cgi.ebay.com/PVD-Coating-Service-fo...1|293:21|294:50