Piłka nożna, football, soccer czy jak kto zwał

[QuadrifoglioVerde 3224]

Mila był praktycznie nie widoczny przez cały mecz ale strzał ma i myślę, że warto go mieć w obwodzie.

Moim zdaniem w tym meczu na największe wyróżnienie zasługuje Milik który jak się okazuje całkiem nieźle także dogrywa i jest pożytecznym zawodnikiem nie tylko w ataku. Jeśli będzie grał regularnie w Ajaxie to myślę, że będziemy mieli dużo radości z niego.

Natomiast Grosicki i Rybus to dla mnie klasyczni jeźdźcy bez głowy, są szybcy ale w ich grze jest tak dużo niedokładności rodem z klasy okręgowej, że to wszystko para w gwizdek...nigdy nie przekroczą przeciętnego poziomu jaki prezentują, te podania do przeciwnika albo tam gdzie nikogo nie ma są tak irytujące że nie można wobec tego przejść obojętnie, rozumiem może się zdarzyć raz, dwa razy na mecz takie podanie, ale nie 80% podań. Moim zdaniem jak dojdzie po kontuzji Kuba - który jest szybki ale także inteligentny to może się stworzyć niezła siła rażenia.

Milik zdaje się być takim dopełnieniem Lewandowskiego. Bez Milika cały ciężar odpowiedzialności za atak siedział na Lewandowskim a to nie bardzo mu służyło.

Jodłowiec - kolejny słaby punkt, nie wiem w czym ten facet jest dobry. Mączyński słabiutki występ..snuł się jak cień. Drobny stłamszony zawodnik.

[piotrkrakow 247]

słowa uznania dla Lewego, Piszczka, Glika i Milika

Irokez dramat...waleczność to w dzisiejszej piłce za mało.

[POKUSER 20]

Jak to sie dzieje że nasi w tych eliminacjach grają jak nie nasi? ;-)

[mw75 40]

Ktoś ich chyba podmienił...  

Polemizowałbym, z tym, że Mila był całkiem niewidoczny. To nie jest zapierdzielacz ale w małej grze radził sobie całkiem OK, potrafił przytrzymać piłkę i celnie ją podać, dośrodkowania też miał niczego sobie. 

Szkoda, że Lewandowski nie trafił dwóch swoich akcji, trudnych akcji, dodajmy. Milik jest w tym momencie naszą największą nadzieją na przyszłość. 

Negatywy - Jodłowiec i Mączyński. Krychowiaka ratuje gol, a Rybus nie pokazał nic, coby sprawiło, że go zapamiętałem . 

[13lesiu 987]

Ważne.że dokopaliśmy Gruzinom

[Lincoln Six Echo 63377]

Szkocja 0:0 Irlandia (na razie).

[wieloryb 3864]

Zapeszyłeś...

[mw75 40]

Szkoda Grosickiego, nie pogra kilka tygodni...

[avid 2]

Mila był praktycznie nie widoczny przez cały mecz ale strzał ma i myślę, że warto go mieć w obwodzie.

Moim zdaniem w tym meczu na największe wyróżnienie zasługuje Milik który jak się okazuje całkiem nieźle także dogrywa i jest pożytecznym zawodnikiem nie tylko w ataku. Jeśli będzie grał regularnie w Ajaxie to myślę, że będziemy mieli dużo radości z niego.

Natomiast Grosicki i Rybus to dla mnie klasyczni jeźdźcy bez głowy, są szybcy ale w ich grze jest tak dużo niedokładności rodem z klasy okręgowej, że to wszystko para w gwizdek...nigdy nie przekroczą przeciętnego poziomu jaki prezentują, te podania do przeciwnika albo tam gdzie nikogo nie ma są tak irytujące że nie można wobec tego przejść obojętnie, rozumiem może się zdarzyć raz, dwa razy na mecz takie podanie, ale nie 80% podań. Moim zdaniem jak dojdzie po kontuzji Kuba - który jest szybki ale także inteligentny to może się stworzyć niezła siła rażenia.

Milik zdaje się być takim dopełnieniem Lewandowskiego. Bez Milika cały ciężar odpowiedzialności za atak siedział na Lewandowskim a to nie bardzo mu służyło.

Jodłowiec - kolejny słaby punkt, nie wiem w czym ten facet jest dobry. Mączyński słabiutki występ..snuł się jak cień. Drobny stłamszony zawodnik.

 

Miałem napisać coś w podobnym tonie Całkowita zgoda I mówię to również jako były piłkarz (tylko rezerwy niestety) pewnego klubu ze Śląska (Hindenburg)

[TIK TAK 962]

Glik po raz kolejny okazał się najlepszym zawodnikiem tej drużyny. Ma wszystko: waleczność, wyczucie, pewność siebie.

Milik rozwija się w Ajaxie błyskawicznie. W lepsze miejsce nie mógł trafić. Lewy w drugiej połowie pociągnął druzynę.

Mila jednak dobry, ale na końcówki.

Miączyński- im wcześniej Nawałka z niego zrezygnuję tym lepiej dla kadry. Chłop w ogóle nie rozumiał swojej roli na boisku. Był wystraszony i słaby fizycznie. Głupie jego straty mogły kosztować nas gole.

[Edmund Exley 3044]

Podział na grupy Copa America 2015:

Grupa A: Chile, Meksyk, Ekwador, Boliwia

Grupa B: Argentyna, Urugwaj, Paragwaj, Jamajka

Grupa C: Brazylia, Kolumbia, Peru, Wenezuela

 

Powtarzamy?

 

[Drake 96]

Edmund , masz wiedzę czy jakieś polskie kanały mają wykupione prawa transmisji ??

[Edmund Exley 3044]

Nie wiem, wczoraj TVP na swojej stronie internetowej podała wyniki losowania, ale ani słowa o transmisjach. Mam nadzieję, że nie powtórzy się sytuacja z 2007 roku (choć dziś już mam sportklub) i będą ogólnodostępne transmisje. Uwielbiam to nocne kibicowanie Urugwajowi, ale inne ekipy też fajnie się ogląda - co ciekawe, od 1999 obejrzałem na Copa chyba tylko dwa lub trzy mecze Boliwii. Zazwyczaj sobie odpuszczam ich w grupie, a że grają zwykle tylko 3 mecze, to już ich więcej nie oglądam.

 

Aha, warto pamiętać, że Copa w Chile zawsze jest świetne - oby i tym razem tak było.

[Edmund Exley 3044]

W tym artykule sumuje się cały współczesny świat europejskiej piłki (a może i Europy, przynajmniej zachodniej, w ogóle?):

 

http://www.sport.pl/pilka/1,65082,17035059,Real_Madryt_z_herbem_bez_krzyza__Dla_arabskiego_sponsora.html#MT_3zdj

[sokolow 277]

cieszmy się, że nie dodali półksiężyca... ale to pewnie dopiero w następnej umowie.

[Krygo 15390]

 Uwielbiam to nocne kibicowanie Urugwajowi, ale inne ekipy też fajnie się ogląda

 

Też zawsze lubiłem ten turniej. Reprezentacyjna piłka Ameryki Południowej zawsze do mnie przemawiała, ale na równi z Urugwajem jest u mnie też i Meksyk Polubiłem ich od momentu akcji Cuauhtemoc'a Blanco na mundialu '98, kiedy przeskakiwał z piłką pomiędzy rywalami

Edytowane 27 Listopada 2014 przez Krygo

[Edmund Exley 3044]

Zabawne, skończyły się fazy grupowe LM i LE, a ja widziałem 1 mecz tylko i trochę skrótów. Grają może czasem i fajnie, tylko że rozgrywki (jedne i drugie) w takiej formie nie mają dla mnie sensu... Finał LM obejrzę albo z rytualnego obowiązku albo jeśli będzie grać Suarez

[Krygo 15390]

Grają może czasem i fajnie, tylko że rozgrywki (jedne i drugie) w takiej formie nie mają dla mnie sensu...

 

Rozwiń proszę swoją myśl bo chciałbym zrozumieć. Póki co Twoja wypowiedź jest co najmniej... kontrowersyjna?

[Lincoln Six Echo 63377]

Nie ma w nich za grosz emocji. W starym systemie, emocje były w każdej rundzie.

[Edmund Exley 3044]

Rozwiń proszę swoją myśl bo chciałbym zrozumieć. Póki co Twoja wypowiedź jest co najmniej... kontrowersyjna?

 

Lincoln już trochę odpowiedział za mnie.

 

Liga Mistrzów: nuda, gigantyzm, przewidywalność, skostnienie (oczywiście - raz do roku obowiązkowa "niespodzianka" w fazie grupowej, by zachować pozory) i - najważniejsze - przesyt.

Liga Europejska: nuda i nieuzasadniony gigantyzm.

 

Gdyby o wspólczesnej europejskiej piłce powstał film, to powinien go zrobić Marco Ferreri, a właściwie to wyprzedził czasy i już zrobił go wiele lat temu:

[pawelb29 863]

Ciekawe czy ten film byłby podobny do Piłarskiego Pokera .

[KRWISTY 297]

No i po rekordzie Realu! Milan vs Real 4:2:))

[mikolaj78 944]

I ja takiego meczu nie oglądałem,żałuję i to bardzo

Edytowane 31 Grudnia 2014 przez mikolaj78

[pitzmaker 4]

No i po rekordzie Realu! Milan vs Real 4:2:))

mecz ten nie byl oficjalnym (byl zapisany w kontrakcie, prawdopodobnie sponsora obu- Fly Emirates, ale mozliwe tez ze Diego Lopeza) w kazdym razie, rekord nie upadl. Mecz ogladalem do 1 polowy, ale nic ciekawego sie nie dzialo, rezerwy z jednej i drugiej strony wymieszane z zawodnikami 1-go skladu. 

[mw75 40]

Tak też myślałem, że nieoficjalne/towarzyskie do rekordu nie będą brane pod uwagę...