Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
eye_lip

Co nam w ....CD (i nie tylko) gra?

Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, Watch-er napisał(-a):

Wydanie z 1972 roku. Prezent od syna 🙂

 

 

Wow, egzemplarz sprzed 52 lat! - rarytas. Ciekawe jak na tym wydaniu, Blackmore w prawym czy lewym kanale?


 
 
 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inne oblicze Phila Anselmo, dla mnie lepsze niż w Panterze.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie dziś tak...

spacer.png

I trochę moich wynurzeń z Insta.

Dziś 16 listopada. Tego dnia w 1988 r. na rynku europejskim zadebiutował album grupy Death zatytułowany „Leprosy”. Było to drugie wydawnictwo amerykańskiej kapeli aczkolwiek używanie sformułowań o znaczeniu typowym dla zespołu jest tu nieco na wyrost. Za całym przedsięwzięciem stał właściwie jeden człowiek czyli Chuck Schuldiner, który resztę składu dobierał do swoich muzycznych koncepcji i efektu, jaki chciał w danym momencie osiągnąć. Jeżeli dostrzegał jakieś niedociągnięcia techniczne w grze ludzi, których zaangażował w swój projekt, to po prostu się z nimi rozstawał. Potrafił wręcz z płyty na płytę wymienić cały skład o ile uznał to za konieczne. Czasem było to podyktowane okolicznościami, jakie nakreśliłem wyżej, a czasem zmianą miejsca zamieszkania. Oczywiście takie działania powodowały dezorientację wśród fanów Death, ale za to miały potężny wpływ na muzykę „zespołu”, który z płyty na płytę był coraz lepszy. Na „Leprosy” słychać już wyraźny postęp w porównaniu do debiutanckiego „Scream Bloody Gore” aczkolwiek nie jest to jeszcze poziom jakościowy, jaki Chuck osiągnął chociażby na późniejszych wydawnictwach takich, jak „Human”, „Individual Thought Patterns” czy „Symbolic”. Niezależnie od tego, „Leprosy” to dobra płyta zwiastująca spory potencjał „zespołu”. Jest ona spójna brzmieniowo aczkolwiek w swoich ramach zawiera też trochę różnorodności. Jej charakterystycznymi cechami są liczne zmiany tempa, gdzie prosty, jednocześnie precyzyjny, oldschoolowy punkowy rytm łączony jest z nieco bardziej wyrafinowanym graniem na dwie stopy. Gitarowe solówki mają w sobie coś ze Slayera i stanowią miks melodyjności z dźwiękami granymi na dysonansie. W riffach nie brak elementów tremolo i wielu smaczków technicznych uatrakcyjniających przekaz, a całość podana jest w anturażu agresywnego wokalu opartego o growling. Płyta „Leprosy” została wydana w 1988 r. i stanowiła wówczas wzór dla raczkującego jeszcze death metalu. Jednakowoż zespół Death stał się jednym z prekursorów gatunku. Ja mam ogromny sentyment do albumu „Leprosy”, ponieważ to właśnie od tego wydawnictwa zaczęła się moja przygoda z death metalem, a Death do dziś pozostał jedną z moich ulubionych metalowych kapel.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Leprosy" szło, jak przysłowiowe ciepłe bułeczki na giełdzie we wrocławskim "Pałacyku" - BARDZO mile wspominam.  ;)

 

A u mnie dzisiaj też zestaw mocno sentymentalny - chociaż nie aż tak, jak... Death. :D

 

 

 

 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowa płyta. Zapowiada się interesująco, szczególnie, że od strony techniczno-dźwiękowej wręcz rewolucja

 

 


 
 
 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest pięknie, jak ja ich uwielbiam.

 

 

20241125_202922.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prezent od świetnego kolegi, z okazji kolejnej współpracy:

 

sbbDSC05809.thumb.JPG.31ad660bb80afcb50e5e5bd3a81eeae7.JPG

 

Słucham już drugi raz, pięknie płynie w słuchawkach ta płyta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.