Wojskowe polskie

[y60 2244]

taką ciekawostkę wygrzebałem :

 

ZEGARKI NURKOWE

Zamieszczanie ogłoszenia: nieobowiązkowe.
Ogłoszenie dotyczy: zamówienia publicznego.
ZAMAWIAJĄCY
NAZWA I ADRES: Jednostka Wojskowa Nr 4026 , Rondo Bitwy pod Oliwą 1, 81-134 Gdynia
tel. 261 26 74 19, faks 261 266 669.
PRZEDMIOT ZAMÓWIENIA
G-SHOCK FROGMAN GWF-D1000 – ilość 40 szt.

Wymagany opis ze zdjęciem każdej pozycji z zamówienia.
Czy dopuszcza się złożenie oferty częściowej: nie.
Czy dopuszcza się złożenie oferty wariantowej: nie.
Termin wykonania: do 10 tygodni od przyjęcia zamówienia
Termin składania ofert:
Do dnia 08.09.2016 godzina 12:00
Oferty należy przysłać na adres mailowy [email protected]
Towar musi być nowy i objęty co najmniej 24 miesięczną gwarancją.
Koszty dostawy pokrywa Sprzedający
Ważność oferty 2 miesiące
Informujemy, że wpłaty za zamówiony towar dokonujemy przelewem po dostarczeniu, na podstawie faktury z odroczonym terminem płatności min. 21 dni.
Proszę o podanie:
- ceny za sztukę brutto
- ceny za całe zamówienie

 

z tego co wiem ,Zibi wygrało ten przetarg

 

W sumie porządny zegar..

 

 

Edytowane 9 Lutego 2017 przez y60

[Piotr Ratyński 407]

To będą nowe polskie wojskowe.

[Antiquarius 892]

Już chyba są, bo przetargsprzed kwartału. Wcześniej dla "fok" zamawiali Mudmany.

[Voli 22]

Coś o wyprzedaży zegarków postmarynarskich przez AMW:

[Owczar 264]

Ciekawa historia a przede wszystkim te zdjęcia ukazujące jakie to były zegarki. Jednym słowem ktoś ma bardzo ciekawą kolekcję

[luckers 14]

czasem jednak coś wypływa na rynku najczęściej primy i amfiblie

[Vars 146]

Czy któryś z tych BlancpainówFF (23szt.) lub Sherp (20szt.) pojawił się w obiegu czy wszystko trafiło do szuflady?

[misiek1905 0]

Witam wszystkich,

 

Czy ma ktoś jakąś literaturę/artykuły na temat polskich zegarków wojskowych z lat międzywojennych? 

 

pozdrawiam 

[Master Yoda 2171]

Przeczytaj temat od pierwszej strony.

[arekpawelek 3]

Coś o wyprzedaży zegarków postmarynarskich przez AMW:

https://www.youtube.com/watch?v=4AEJZWtTPOg

[arekpawelek 3]

Obejrzałem film o zegarkach Formozy i postanowiłem podzielic sie taka refleksja - pomimo tego, że sam kiedys sie sklanialem do tego, ze Blancpainy trafily do Formozy, nie ma na to wystarczających dowodów. Przeczytałem niedawno książkę pierwszego dowódcy Formozy. Zakupy dla jednostki często byly dokonywane nieoficjalnie - on sam plynal jachtem do Szwecji, gdzie kupowal np. pianki dla jednostki. Nie znalazłem w książce nic o Blancpainach. Pare miesięcy temu rozmawiałem ze znajomym, który sluzyl jako podoficer zawodowy na OSNiP WP od lat 70 do 90-tych. Wspomniałem mu o moim szwajcarskim zegarku z MW. Od razu zapytal sie, czy mam Enicara, czy Blancpaina. Otóż te zegarki byly przydzialowymi zegarkami na OSNiP WP. Blancpainy byly dla oficerów, Enicary dla podoficerów. Każdy mogl pobrać taki zegarek ze sztabu i go nosić. Byl jednak haczyk - zgubienie bylo karane odliczeniem rocznych poborów! Wyjątkiem byla sytuacja, gdy zegarek został stracony na służbie. Dlatego zegarki zaczely "tonac" podczas nurkowan. Ktos w dowództwie poszedł po rozum do głowy i wszystkie, które sie zachowaly zostały wycofane a na ich miejsce wprowadzono zegarki radziecki i czeskie. Pozdrawiam!

[misiek1905 0]

Przeczytaj temat od pierwszej strony.

przeczytałem i tam są rzeczy bardzo bardzo ogólne. Mnie interesują kwestie bardziej szczegółowe. Oprócz tego że zbieram zegarki jestem członkiem grupy rekonstrukcyjnej i nigdzie nie mogę się dogrzebać jak wyglądała kwestia wyposażenia naszych wojsk w zegarki. Czy były zegarki przydziałowe naręczne a jeżeli tak to jakie? Tak samo w kwestii kieszonkowych. 

 

pozdrawiam

[Gość Blunio]

przeczytałem i tam są rzeczy bardzo bardzo ogólne. Mnie interesują kwestie bardziej szczegółowe. Oprócz tego że zbieram zegarki jestem członkiem grupy rekonstrukcyjnej i nigdzie nie mogę się dogrzebać jak wyglądała kwestia wyposażenia naszych wojsk w zegarki. Czy były zegarki przydziałowe naręczne a jeżeli tak to jakie?

 

pozdrawiam

Wojska liniowe nie były wyposażane w zegarki, wyjątek stanowią zegary pokładowe, np. czołgów.

Inna kasta to piloci, ci byli wyposażani w zegarki służbowe.

Ja zapamiętałem ze służby w batalionie rozpoznawczym, ze jeden pluton miał specjalność płetwonurków. Na wyposażeniu były zegarki francuskie, ale jakie to już nie zapamiętałem.

[Grigoris1 434]

przeczytałem i tam są rzeczy bardzo bardzo ogólne. Mnie interesują kwestie bardziej szczegółowe. Oprócz tego że zbieram zegarki jestem członkiem grupy rekonstrukcyjnej i nigdzie nie mogę się dogrzebać jak wyglądała kwestia wyposażenia naszych wojsk w zegarki. Czy były zegarki przydziałowe naręczne a jeżeli tak to jakie? Tak samo w kwestii kieszonkowych. 

 

pozdrawiam

 

Kwestia kieszonkowych - tutaj mamy pewnik Ten jest z pierwszego zamówienia Ministerstwa z 1934 r.

 

 

 

Poniżej ten sam, razem z chronografem Lemanii.

 

Edytowane 23 Września 2017 przez Grigoris1

[Piotr Ratyński 407]

Każdy poszczególny żołnierz liniowy zegarka nie musiał mieć, dowódcy już tak. Na pewno zegarki były potrzebne pilotom, w artylerii, zwiadzie itp. Niestety trudno tu o jakieś fakty. 

[mst 276]

co by odświeżyć, odebrany po wymianie szkła...

[Owczar 264]

Bardzo ładny stan

Na deklu też powinien być numer taki sam jak na boku koperty.

[mst 276]

pochodzi podobno z całego pudła z AMW, na tych co zostały to widziałem numery wybite, wygrawerowane jak tu, niektóre powtórzone na deklu i nawet bez numerów z tego samego miejsca..., mieszanina, różnych oznaczeń i typów (18 i 17 kam.), podobno nawet automaty były....

[arekpawelek 3]

pochodzi podobno z całego pudła z AMW, na tych co zostały to widziałem numery wybite, wygrawerowane jak tu, niektóre powtórzone na deklu i nawet bez numerów z tego samego miejsca..., mieszanina, różnych oznaczeń i typów (18 i 17 kam.), podobno nawet automaty były....

Prawdopodobnie nie z AMW, tylko z zakladu zajmujacego sie naprawa i legalizacja sprzetu nurkowego. AMW, podobnie jak i inne jednostki w WP, pobieraly (i zdawaly) sprzet nurkowy - a takim byly tez zegarki nurkowe - z tego zakladu. To taka ciekawa jednostka byla, bo pracowali w niej zarowno zolnierze, jak i cywile. Numery byly wybijane, grawerowane, grawerowane przy pomocy elektrografu. Nie bylo jakiegos jednego standardu. podobnie z numeracja. Poczatkowo zadne nie mialy numerow, ale po jakims czasie zaczeto je nanosic, bo zegarki zaczely "topic sie". Tak oznaczony zegarek z pewnoscia pochodzil z wojska, wiec mozna bylo jego posiadacza pociagnac do odpowiedzialnosci. Sprzet z wojska, legalnie, mozna bylo kupic tylko w wyjatkowych wypadkach i tez nie wszystko...

[Vintage_Watches_Collector 179]

To jeszcze moje

 

Wostok 1986r. z numerami.

 

i

 

Enicar Super Dive (rok produkcji 1967), bez numerów ale w kontekście tego co z Arkadiuszem i innymi kolegami ustaliliśmy, to ważniejsze dla identyfikacji jest gdzie i od kogo był kupiony.

 

Brakuje mi Blancpaina (marzenie) i Prima Sporta - to się powinni udać

 

Jeśli ktoś ma ochotę poczytać więcej o zegarkach MW i w ogóle o diverach, to zapraszam do zakupu książki "Czas na głębokości"

 

Pozdrawiam Mateusz

Edytowane 12 Października 2018 przez Vintage_Watches_Collector

[rob3rt 1247]

co by odświeżyć, odebrany po wymianie szkła...

Po wymianie szkła robiłeś test szczelności?

[mst 276]

Po wymianie szkła robiłeś test szczelności?

nie robiłem, bo nie będę go tyrał z racji bicia MW..., do pływania mam inne amfy....

[rob3rt 1247]

nie robiłem, bo nie będę go tyrał z racji bicia MW..., do pływania mam inne amfy....

Szukam jakiegoś zegarmistrza we Wrocławiu co by mi wymienił szkło w mojej amfibii i przy okazji zrobił test szczelności na 200m. Jak mieć nurka to takiego żeby był w pełni funkcjonalny mimo swoich 30 lat

[Tomtom 0]

Chyba kolejna z tego samego zamówienia jak ta od MST.
https://allegro.pl/amfibia-wostok-marynarka-wojenna-nos-formoza-osnip-i7699749448.html

[mst 276]

dokładnie na to wygląda...., znajomy,od którego mam tą sztukę, zebrał kilka egzemplarzy......, to musi być z tej partii wyprzedawanej przez Agencję kilka lat temu....