Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Rekomendowane odpowiedzi

Pikutek jest super :D

ja mam dwa kute Victorinoxy /szefa kuchni i do mięcha / no i pikutka

i te noże zastąpiły mi wszystkie inne

znalazłem w necie stronę gdzie kute Victorinoxy są najtańsze

np szefa kuchni 20 cm kosztuje 159 zł a przesyłka gratis

jak ktoś bedzie zainteresowany to podam link

duży wybór w niskich cenach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dawno nie zaglądałem ...

 

Te Porsche faktycznie fikuśne jakieś ... ciężko wyobrazić sobie jak chwycić za taką rękojeść :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

powiem Wam, że chyba już od 2 lat miałem pewien typ noża, foldera, który chciałem mieć codziennie w kieszeni. przymierzałem się do niego kilkukrotnie aż w końcu się udało (no po części;)). mianowicie zaintrygował mnie pewien knifemaker from Hawaii :cool: , który zowie się Tom Mayo!! i robi wspaniałe noże!!

mój niestety egzemplarz jest jedynie Jego projektem oznaczonym firmowym logo. mowa tu o tym Panu:

grinding.JPG

 

nóż wykonany jest z rewelacyjnych materiałów jak stal S30V i tytan a ponadto hartowaniem zajął się sam ...:!!

58ab986e3b988517.jpg

 

nóż przyszedł w estetycznym pudełku:

ef0d8fe340c8c374.jpg

 

ładnie wyściełanym

239d7bb57f93b0bf.jpg

df713112a1e25bff.jpg

 

i wygląda tak:

ef186067c6a0ec4c.jpg

f4ee987c3c618de5.jpg

 

okładki z perforowanego tytanu:

8784c89b551e7ff6.jpg

 

i oczywiście nieugięty Framelock:

550f68ee0b5e2a48.jpg

e8804b94e8f8c5cc.jpg

 

całość generalnie prezentuje się bardzo dobrze...

dodam tylko, że nóż tnie świetnie i ma (czego NIE wiedziałem wcześniej) wklęsły szlif...

 

a na koniec:

2c6109186c3e7d6c.jpg

 

POZDRAWIAM!


pozdrawiam!

guerero

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajne te Mayo ;-)

 

Chociaż osobiście nie lubię frame locków. Ale Nożyk naprawdę estetyczny i zacetyczny ;-) tak jak lubię. Zastanawia mnie dlaczego "patent' z otworkami w rękojeści jest tak żadko stosowany przez producentów ? Może dlatego, że zmniejsza się powieżchnia na której można umieścić reklamy :-D

 

Ps. I niech mi ktoś powie że noże nie mają nic wspólnego z zegarkami. Zapraszam na "ubitą ziemię" - wybór broni pozostawiam "oszczercy" ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość MichaelD
post-1329-0-46491700-1330637923.jpg

post-1329-0-03785000-1330637917.jpg

post-1329-0-86045400-1330637919.jpg

post-1329-0-60143200-1330637921.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość MichaelD

Battle Rat'a mocno pomeczylem ,az mu powloka zaczela schodzic, wiec zdecydowalem sie usunac ja dokonca jak w Howling Rat'cie. W ruch poszedl " Zmywacz do starych powlok lakierniczych" firmy Dragon ( uwaga jest Rakotworczy :shock: ) + pumeks. Jednak po usnieciu powloki noz nadal nie wygladal jak powinien, wiec przeszlifowalem go papierem 1000 grit a puzniej 2500 grit i teraz wyglada znacznie lepiej 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię taką surową stal. Do typowo roboczych noży jak Swamp Rat pasuje idealnie :lol:

Mi, w przeciwieństwie do niektórych, bardzo się podoba jak moje noże łapią rysy na ostrzu. Dopiero wtedy nabierają charakteru :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
http://www.avrknives.com/homepage.html

 

Facet w Holandii robi takie rzeczy, w sumie to jest jego hobby, ale z tego się utrzymuje :-) W rzeczywistości o wiele lepiej wyglądają!

Nie podobaja mi się. Szkoda byłoby ich używać :D

Nóż to narzędzie a nie błyskotka :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dla nie wtajemniczonych, na zdjeciu znajduja sie noze

 

Tak jest - wreszcie NOŻE :D

Swamp jest jednym z najlepszych noży, jakich przyszło mi używać. Zdumiewające ile to znosi.

 

J.


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość MichaelD

Jacek a czego uzywales ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jacek a czego uzywales ??

 

W porównaniu z tymi nożami tutaj, to powinienem siedzieć cicho :D

Podam co pamiętam:

 

- wz. 1956 (mój)

- Muella Rebeco-9

- Muela ostrze 175mm (mój)

- Erikson Mora 2000 (mój)

- Fallknivn F1 (komuś się spodobał)

- Eka Nordic 11cm

- jakieś Gerbery brata

- pakistańskie Huntery (jeden podobny do Mueli Grizzly nawet mam)

- jakiś Kopromed

- no i oczywiście Swamp

 

kieszeniowe:

- Schrade Old timer

- Meerkat (przepadł...)

- stary Leatherman tool

 

J.

 

edit: w miejsce Meerkata rozważam Subcoma...

edit2: w te wakacje kolega miał jakiś składany CRKT 9 cm z AUS-8, ale to ciężko powiedzieć że był używany; narobiłem szaszłykłów, naciąłem szczap na rozpałkę - i po boju :)


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co ... tak sobie pomyślalem - a jakiego noża ja tak naprawdę używałem ? Przychodzi mi mały scyzoryczek - na grzybach z rodzicami 30 lat temu. I wielka stalowa maczeta z drewnianą rączką. Socjalistyczny "no name" - pracowałem kiedyś taką ... przy zbiorze kapusty :-D Fajna praca przypomina trochę zbieranie grzybów - a trochę ścinanie głów ;-) i może jeszcze koszykówkę - bo te scięte głowy trzba wrzucać na przyczepę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co ... tak sobie pomyślalem - a jakiego noża ja tak naprawdę używałem ? Przychodzi mi mały scyzoryczek - na grzybach z rodzicami 30 lat temu. I wielka stalowa maczeta z drewnianą rączką. Socjalistyczny "no name" - pracowałem kiedyś taką ... przy zbiorze kapusty :-D Fajna praca przypomina trochę zbieranie grzybów - a trochę ścinanie głów ;-) i może jeszcze koszykówkę - bo te scięte głowy trzba wrzucać na przyczepę.

 

Jakie "noname"??? Spółdzielnia Pracy Inwalidów "Naprzód" w Końskich. Stal ZS-25 (zderzak od Stara 25). Zacny oręż - in extremis można było nim nawet gruli ukopać.

A cudowna finka produkcji Spółdzielni Łowieckiej "Postrzał" (czy coś w tym duchu)? Kupiona w 1975 istnieje do dziś- po prawdzie już bardziej marszpikiel przypomina niż nóż - ale jest.

A wszystkomający scyzoryk z kombajnem zbożowym Gerlacha? Nadal jestem zdania, że brak mu tylko jednej funkcji - zatelefonować z niego sie nie da.

To był sprzęt - łezka się w oku kręci :)

 

J.


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w dzieciństwie dostałem od krewnych zza Buga tandetny, wykonany po części z niebieskiego plastiku scyzoryk. Ile on radości dawał :roll: A i na podwórku rządziłem :) Dopiero niedawno się gdzieś zapodział.

Na ostatnim spływie Drawą kolega wyciągnął coś co przypominało zwykłego Gerlacha tylko trzy razy większe. Mówi, że toto ma ze 30 lat i jest niezniszczlne.

Bo tych noży nikt nie wyprodukował. Je "zdźielano", a to już wielkie słowo :wink: :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jacek - jestem przerażony ...

 

wolę nawet nie pytać skąd to wiesz ... stal tej maczety to była najpilniej strzeżona tajemnica Układu Warszawskiego ( ale tego starego - nie tego z Piskorskim ). W końcu - tych maczet mieli używać enerdowscy spadochroniarze na bagnach Luizjany - podczas desantu na USA !

 

;-)

 

Ps. Wiem ! Wołoszański !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to moje antyczne zabawki ...

 

post-2204-0-21283700-1330638346.jpg post-2204-0-59420300-1330638348.jpg

 

edit ... hehehe tabliczka hehehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A to moje antyczne zabawki ...

 

Dwójka znajomych:

- to z żółtą rękojeścią (miałem wersje czernioną).

- myśliwski Gerlach - nawet niezły był. Ludziska się głupio dopytywali po co to małe tępokończyste ostrze. Jak mówiło sie prawdę, że do obdzierania ze skóry, robili dziwne miny i uciekali.

 

J.

 

edit: od wywieszenia tabliczki już tylko pies sąsiadów odpowiada na moje powitania :)


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam takiego Gerlacha w świetnym stanie, ale pękła sprężyna na linii piłka-korkociąg i latają luźno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
bo ono tak naprawdę do patroszenia było

piotrek

 

Nie patroszę i nie obdzieram :lol:

 

J.


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.