Nóż

[Klod100 40]

A tutaj coś, co doskonale pasuje do Panerai:

 

Vintage Galeazzi Spezia - nóż nurka, brąz, stal i drewno - piękna sztuka.

 

[PiterM 707]

Do kolekcji chętnie bym cos takiego dołożył... tylko gdzie tego szukać? jakis pomysł???

[PiterM 707]

A to ja też noża wkleję... bo fajny jest

 

[Klod100 40]

Do kolekcji chętnie bym cos takiego dołożył... tylko gdzie tego szukać? jakis pomysł???

 

Akurat ten został wystawiony do sprzedaży tutaj:

 

http://www.network54.com/Forum/353393/thre...well...+stuff...

[demon 0]

Klod - ten twój nożyk ma taki "przesadnie anatomiczny " kształt :-D .

 

Kur ... jak trochę czasu pochwycę obfotografuję kilka spraw to też wkleję stalowo-mosiężno-drewnianą klasykę klasyki ...

[michalop 211]

klasykę klasyki ...

 

[demon 0]

hehehe zmieniam Awatara - na Tą Panią z toporkiem :-D

[demon 0]

miałem wkleić coś pięknego - proszę bardzo Buck 110 :

 

 

i tak dla towarzystwa Britisch Army Knife produkowany przez wiele firm ( tu Joseph Rodgers ) :

 

 

Obie maszyny to legenda. Buck to legenda Dzikiego Zachodu, Britisch Army Knife to naoczny świadek upadku Imperium Brytyjskiego.

 

Różni je chyba wszystko - oprócz jednego: ilości podróbek i "inspiracji"

 

Oba kocham i nie oddam ;-)

[Gość Julian]

Witam,

co sądzicie o tym nożu?

Dziwi mnie jego niska cena.

A może lepiej wziąć Dragonfly?

Pozdrawiam.

 

Edit: Jeszcze jeden nóż: Benchmade Pika.

Który z tych trzech noży polecacie najbardziej?

[Maro66 58]

Wydaje mi się, że cena normalna jak na tę klasę nożyka. Stal 440 jest spoko do normalnych codziennych zastosowań typu papier, plastik, folia, drewno :wink:

[Gość Julian]

Wydaje mi się, że cena normalna jak na tę klasę nożyka. Stal 440 jest spoko do normalnych codziennych zastosowań typu papier, plastik, folia, drewno :wink:

 

Tak, ale w Dragonfly jest wykorzystana ta sama stal, a jest droższy (i mniejszy).

[Maro66 58]

No coś Ty?

 

Przecież to inna stal, inny materiał rękojeści :shock:

[Gość Julian]

:oops: Piszą, że wykorzystana stal to "8Cr13MoV lub 440C". Dragonfly jest wykonany z 440C. Zytel jest droższym materiałem, niż stal nierdzewna?

[Maro66 58]

U mnie na monitorze pisze stal AUS-8

http://www.specshop.pl/product_info.php?ma...47a938005e9709e

[Gość Julian]

AUS-8 to japoński odpowiednik stali 440-C

[Maro66 58]

Odpowiednik, ale to samo?

bladego pojęcia nie mam :shock:

[demon 0]

Nożyk całkiem Ok, mam największy ze wszystkich modeli (Caracara) i jeszcze go nie sprzedałem/zamienilem itp. To czymś świadczy. Naprawdę przyzwoity, solidny i fabrycznie ostry ;-) Do czego można się przyczepić ? Waga ( zero plastików tylko stal - to i waży swoje ! ) ? Może klips mógłby być bardziej "dopracowany" ? Może trochę zbyt "surowy" ? To tak na siłę ... bo mi ta surowość nie przeszkadza. Może trochę śliski gdy jest mokry ( gładka stal ) ? Nie jest to tzw. "cód techniki" tylko solidny kawałek żelaza.

 

Ten z twojego linka jest mniejszy - a więc lżejszy czyli jedna z "wad" odpada ;-) A reszta do przełknięcia. A poza tym jeżeli kupisz w sklepie wysyłkowym masz 10 dni na odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży ... więc ...

 

Ps. cena wg mnie nie jest niska tylko "przyzwoita", to raczej noże po 300, 500 i więcej PLN-ów są (za)drogie ... Bo nikt mi nie wmówi że trudniej jest wyprodukować skladany nóż niż zegarek ( nawet kwarcowy ! ). Jak zwykle to tylko moje prywatne zdanie.

[Gość Julian]

Tak pisze Piter w recenzji na guns.com.pl. Zastanawia mnie ta niska cena - 135zł noża, który wydaje się być lepszy od Dragonfly. :?

[Maro66 58]

Cena jest normalna, ja bym kupił :wink:

[PiterM 707]

Dragonfly jest robiony w Japonii, więc wykonanie / hartowanie jest na pewno jak trzeba.

 

Byrd to linia tłuczona w Chinach... "małe żółte rączki harują żelazo w koksownikach i wiadrze z wodą"

[demon 0]

i tu i tam działają "małe żólte rączki" ;-)

 

a może niższa cena bierze się z faktu że w Chinach nie ma ZUS-u :?: :idea:

 

dodam jeszcze po chwili namysłu :

 

Maro - zgadzam się w 100 % w nożyku za 100 zł nie można się spodziewać hiper-códo-mega-stali. 440 lub te Cr... coś tam powinno całkowicie wystarczyć do cięcia sznurkow i krojenia kiełbasy na ognisko. Ja swojego noża uzywam od czasu do czasu i żadnych niepokojących objawów nie dostrzegam. Nie tępi się nadmiernie.

[Diplodok 63]

Dragonfly jest robiony w Japonii, więc wykonanie / hartowanie jest na pewno jak trzeba.

 

Byrd to linia tłuczona w Chinach... "małe żółte rączki harują żelazo w koksownikach i wiadrze z wodą"

 

Hej Piter nie przesadzaj. Byrd to nie jest zaden high end ale za ta cene dostaje sie przyzwoity kawałek stali. Coz z tego ze tłuka to Chinach? Benchmade "czerwona serie" robi na Taiwanie a te jakosciowo nie odstaja od ich odpowiednikow "proudly made in the USA". Jesli porownac Byrdy do zegarkow to mysle ze to taki Lorus, ktorego firma matka jest Seiko. W przypadku Byrda jest to Spyderco.

 

A dragonfly to fajny noz. Tylko ze jest naprawde malutki! Na folder codziennego uzytku IMO duzo lepsza bedzie Pika, jakis Byrd, Monochrome, Delica czy Endura.

[Gość]

PiteM pojechał rasistowsko :wink:

[demon 0]

Przychodzi mi do glowy takie pytanie:

 

Firma która produkuje noże ma dwie możliwości :

 

1. Kupić gotową stal zahartowaną przez "hutę" i z niej zrobić ostrza

( tu oczywiście pojawia sie pytanie czy można prawidłowo obrobić stal poddaną już w/w procesom )

 

2. kupić "półfabrykat" i martwić się we własnym zakresie o obróbkę termiczną

 

wydaje mi się że przy nożyku którego cena wynosi ok. 100 pln warjant pierwszy jest dużo racjonalniejszy i tańszy. Nie jestem metalurgiem - być może gdzieś popełniem błąd (?) ale jeżeli moje rozumowanie ma sens - nie powinniśmy martwić się o jakość stali w Byrdach - prawdopodobnie kupiono standardową stal na noże i z niej - wiadomo co ...

 

Ktoś mnie oświeci :?:

 

Ps. Te rozważania są czysto teoretyczne - jak już wspomniałem mam Byrda i jestem zadowolony. Żadnych najmniejszych problemów z trzymaniem ostrza nie ma :!:

 

 

To może też przy okazji :

 

Drop Point ?

 

 

czy może Clip Point ?

 

 

W zwykłym nożu EDC skłaniam się Q ... Drop Point. Dlaczego ? No ... SMAROWANIE kanapek jest dla mnie ważniejsze niż PRZEBIJANIE starych lodówek ;-)

[demon 0]

Na EDC się raczej nie nadaje ;-)

 

Ale jest to niewątpliwie ciekawa konstrukcja i do tego podobno polska.

 

 

zdjęcie "wziąłem" z aukcji:

 

http://www.allegro.pl/item121574874_polski...niczy_ory_.html

 

ten też jest ciekawy:

 

 

aukcja:

 

http://www.allegro.pl/item120221583_noz_wo...ych_ideal_.html