Młot Thora 147 #326 Napisano 5 Maja 2013 Od dzisiaj mam GB P112 - macie jakieś pomysły jak go odnowić? Jak powienien wyglądać w oryginale ? Kolor mogę dowoly zastosować? czym zmyć stary ? Zeszlifować papierem ściernym ? hmm ? Przeczytaj proszę temat od pierwszej strony a znajdziesz wiele ciekawych informacji na temat renowacji.Jeśli nie miałeś wcześniej nic wspólnego ze stolarstwem, odradzam zabawę w "Adama Słodowego".Bardzo fajny zegar i dobry stan zachowania, moim zdaniem obudowa do renowacji punktowej. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PRGreg 31 #327 Napisano 5 Maja 2013 Też tak uważam. Z daleka od niego z papierem ściernym......Zegar jest w dobrym stanie, pokryty fajna patynką. Wystarczy oczyścić i nawoskować a braki uzupełnić 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Robert Frączak 22 #328 Napisano 5 Maja 2013 A macie moze namiary na kogos kto zajmuje sie renowacja od a do z w Warszawie. Otrzymuje informacje o roznych fachowcach ale zalezy mi zeby to robila jedna osoba/firma z dobra renoma. Zegar stojacy GB. Zegar o malej wartosci fizycznej ale bezcenny dla mnie bo po dziadku. Z tematem jestem juz rok i nadal brak rozwiazania. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Aldik 0 #329 Napisano 5 Maja 2013 (edytowane) Mój zegar był malowany - może zdjęcia tego nie oddają, ale niestety tak się kiedyś stało. Zastanawiam się czym zmyć lakier aby dojść do oryginalnej forniry hmm ? Wklejam zdjęcia na których widać że był malowany . Na zdjęciu szybki nawet widać jak nieudolnie Edytowane 6 Maja 2013 przez Aldik 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #330 Napisano 6 Maja 2013 Może rzeczywiście w naturze wygląda źle, ale zdjęcia pokazują starą, mocno spatynowaną i poczerniałą skrzynię. Twój zegar- rób z nim co chcesz, ale... Ja bym uzupełnił fornir, może jeszcze podkleił z tyłu nowy obłóg, dorobił kawałek ramki, podbarwił to do reszty skrzyni, potem całość lekko umył i nawoskował. Żadnego zdzierania powłok. Zostawiłbym jak jest. Na nim widać wiek. Ładny jest. Piszesz, że był malowany. Jak sądzisz, czym? Lakierem, farbą...? Jeśli lakierem, to dlaczego Ci przeszkadza? Strupy są i zacieki? Napisz więcej.Myślę, że najważniejszy jest mechanizm- zrób przegląd, mycie, smarowanie. Potem minimalne ingerencje w drewno i niech chodzi. To taki brzydal, że aż piękny! Ma swój styl, papierem ściernym zrobisz "nówkę sztukę nieśmiganą, igłę Panie". Zheblujesz mu duszę.Ale to moje zdanie, nie chciałbym sugerować gustu, bo tego się podobno nie dyskutuje...Pomyśl dziesięć razy zanim weźmiesz glaspapier do ręki. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Aldik 0 #331 Napisano 6 Maja 2013 Nie wiem czy był dokładnie pomalowany, ale widać gdy sie np otworzy drzwi - jutro zrobie zdjęcie, chociaż na jednym widać, tym z mechanizmem - chcialbym go przywrócić do oryginału - pomijając, że ten ciemny kolor mi sie strasznie nie widzi Co do mechanizmu to oddam go do zegarmistrza 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kasiaMF 234 #332 Napisano 6 Maja 2013 Może rzeczywiście w naturze wygląda źle, ale zdjęcia pokazują starą, mocno spatynowaną i poczerniałą skrzynię. Twój zegar- rób z nim co chcesz, ale...Ja bym uzupełnił fornir, może jeszcze podkleił z tyłu nowy obłóg, dorobił kawałek ramki, podbarwił to do reszty skrzyni, potem całość lekko umył i nawoskował. Żadnego zdzierania powłok. Zostawiłbym jak jest. Na nim widać wiek. Ładny jest.Piszesz, że był malowany. Jak sądzisz, czym? Lakierem, farbą...? Jeśli lakierem, to dlaczego Ci przeszkadza? Strupy są i zacieki? Napisz więcej.Myślę, że najważniejszy jest mechanizm- zrób przegląd, mycie, smarowanie. Potem minimalne ingerencje w drewno i niech chodzi. To taki brzydal, że aż piękny! Ma swój styl, papierem ściernym zrobisz "nówkę sztukę nieśmiganą, igłę Panie". Zheblujesz mu duszę.Ale to moje zdanie, nie chciałbym sugerować gustu, bo tego się podobno nie dyskutuje...Pomyśl dziesięć razy zanim weźmiesz glaspapier do ręki.Piotrze, Ty to potrafisz z finzezją napisać... A co się tyczy kolegi Aldika, który napisał" pomijając, że ten ciemny kolor mi sie strasznie nie widzi..." Skoro chesz go przywrócić do stanu w jakim był kiedyś, to nie kombinuj z kolorami. Jestem przekonana, że był jednak ciemny. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #333 Napisano 6 Maja 2013 Kasiu, się zarumieniłem... . pozdrawiam ciepło (dziś pierwszy raz powyżej 13 stopni!), ukłony dla Wszystkich! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kasiaMF 234 #334 Napisano 6 Maja 2013 Kasiu, się zarumieniłem... .pozdrawiam ciepło (dziś pierwszy raz powyżej 13 stopni!), ukłony dla Wszystkich!W Poland cieplutko, na krótki rękaw Pozdrawiamy Cię słonecznie. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Aldik 0 #335 Napisano 6 Maja 2013 Wyedytowałem powyżej post i wkleiłem zdjęcia na których widać jak jest zniszczony malowaniem - czym to zmyć hmm ? Pozdrawiam również ciepło - w Katowicach dzisiaj przyjemnie 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #336 Napisano 6 Maja 2013 Wyedytowałem powyżej post i wkleiłem zdjęcia na których widać jak jest zniszczony malowaniem - czym to zmyć hmm ? Ten zegar według mnie ma orginalną powłokę ale są miejsca, które były poprawiane przez partacza przez duże "P".Obudowa powinna być poddana renowacji punktowej aby miejsca, które wymagają naprawy albo poprawy po partaczu zostały naprawione bądz poprawione.Jesteś z Katowic i jeśli nie masz sprawdzonego zegarmistrza nie oddawaj bateryjkarzom, którzy tylko mogą posuć mechanizm. W Mysłowicach jest sprawdzony zegarmistrz, który wykonuje solidne naprawy zgodnie ze sztuką zegarmistrzowską. Jak terminy u niego nie wiem, ale warto pomyśleć o dobrym fachowcu, aby mechanizm po naprawie nie wyglądał jak ta szyba w zegarze. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #337 Napisano 6 Maja 2013 Tak jest, Czasik mysłowicki pomoże napewno. 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Aldik 0 #338 Napisano 7 Maja 2013 Na Pocztowej w Katowicach podobno czasami bywa dobry zegarmistrz (u złotnika) - znajomemy robił GB i jest zadowolony hmm tylko ze zapłacił 400zł hmm !?Ciekawe kto by sie podjął zrobić tą obudowę hmm myślę sam ale nie chce tego zepsuć .. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #339 Napisano 7 Maja 2013 Na Pocztowej w Katowicach podobno czasami bywa dobry zegarmistrz (u złotnika) - znajomemy robił GB i jest zadowolony hmm tylko ze zapłacił 400zł hmm !?Ciekawe kto by sie podjął zrobić tą obudowę hmm myślę sam ale nie chce tego zepsuć .. A ile byś chciał zapłacic za kompleksowy remont mechanizmu. 50 złotych, hmm !? 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Aldik 0 #340 Napisano 7 Maja 2013 Myślalem 20-30zł Nie no tak poważnie to nie wiem czy to drogo czy tanio - nie znam sie na tym - nigdy takich rzeczy nie robiłem Na razie chce zajac sie obudową ... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #341 Napisano 7 Maja 2013 Myślalem 20-30zł Nie no tak poważnie to nie wiem czy to drogo czy tanio - nie znam sie na tym - nigdy takich rzeczy nie robiłem Na razie chce zajac sie obudową ...Zalezy co sie robi i jak bardzo zlecajacy sie zna na temacie.Oczywiscie wazne jest jak powaznym jest klientem i jak dobrze zna zegermistrza.Znajomosci czasami utrudniaja kontakt lub ewentualne reklamacje.Stawka za remont to niestety te wielkosci +-. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Aldik 0 #342 Napisano 11 Maja 2013 Z dźwiczek juz prawie zdjąłem lakier, kupiłem specialny środek i pare godzin zabawy i drewno prawie gołe Reszta skrzyni po za daszkiem powinna pujść lepiej ze względu na płaskie powieszchnie .. Zastanawiam sie gdzie móglbym zlaźć zdjęcie takiego samego zegara w oryginale - mam na myśłi jaki dokładnie miał kolor hmm 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Daro73 0 #343 Napisano 10 Czerwca 2013 Dostałem skrzynię od starego zegara. Skrzynia prawdopodobnie była politurowana bo politura puszcza po kontakcie ze szmatką nasączoną spirytusemNiestety szmatka pokrywa się kolorem politury także po przetarciu skrzyni lekko wilgotną ściereczką. Skrzynia była bardzo brudna pokryta jakimś nalotem błota, aby to doczyścić musiałem użyć wilgotnej ściereczkiNie wiem czy to jest normalne aby politura puszczała także od wody. Jedyne co mi przychodzi do głowy że skrzynia była tylko bejcowana i tylko lekko politurowana bo połysk jest bardzo słaby 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Jurek55 #344 Napisano 12 Czerwca 2013 Dostałem skrzynię od starego zegara. Skrzynia prawdopodobnie była politurowana bo politura puszcza po kontakcie ze szmatką nasączoną spirytusem Niestety szmatka pokrywa się kolorem politury także po przetarciu skrzyni lekko wilgotną ściereczką. Skrzynia była bardzo brudna pokryta jakimś nalotem błota, aby to doczyścić musiałem użyć wilgotnej ściereczki Nie wiem czy to jest normalne aby politura puszczała także od wody. Jedyne co mi przychodzi do głowy że skrzynia była tylko bejcowana i tylko lekko politurowana bo połysk jest bardzo słaby Politura nie rozpuszcza się po wpływem wilgotnej szmatki,moim zdaniem to puszcza bejca i bród. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Daro73 0 #345 Napisano 13 Czerwca 2013 Zabrałem się za czyszczenie tej skrzyni, po kontakcie z alkoholem na powierzchni utworzył się woskowy nalot, to wyglądało jak zeschnięta parafinaPo długim czasie udało mi się to doczyścić tak aby drewno przyjęło bejcę, wcześniej jak robiłem próbę bejca nie chciała się wchłaniaćDlatego podejrzewam że poprzedni właściciel zastosował preparat na wosku 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #346 Napisano 13 Czerwca 2013 Jaką bejcę? 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Daro73 0 #347 Napisano 13 Czerwca 2013 Dałem bejcę rustykalną. Po pierwszym bejcowaniu całość wyglądała jakbym pociągnął to rozwodnioną bejcą. Po dokładnym oczyszczeniu bejca się wchłonęła 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #348 Napisano 13 Czerwca 2013 Chodzi mi o to na jakim rozpuszczalniku. 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Daro73 0 #349 Napisano 13 Czerwca 2013 Sądząc po zapachu to był to spirytus 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kwb3rdu 0 #350 Napisano 9 Lipca 2013 (edytowane) Czy umycie z brudu i kurzu skrzyni woda jest szkodliwe , Zrobilem tak bo mysle ze kilka minut wody z prosezkiem poczym splukalem woda z weza i teraz czekam na efekt .Jezeli nie nalezy tego robic to prosze o wyjasnienie dlaczego . [/img]Uploaded with ImageShack.us Edytowane 9 Lipca 2013 przez kwb3rdu 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach