EDOX 10014 3N NIN ... czy warto ? moze cos innego ?

[jyras 0]

Witam

 

Panowie poszukuje sportowego zegarka. Ma byc ciezki i masywny.

W oko wpadl mi EDOX 10014 3N NIN. W aparcie krzycza za niego 5400 zl za jakims malym haczykiem.

Po znizkach wyjdzie okolo 5000 zl . Trafilem podobny na allegro za 3600 zl .. natomiast w komplecie byl niestety tylko zegarek i karta od edoxa nic wiecej ... co mnei troszke zrazilo.

Czy zegarek wart jest swojej ceny ? Czy polecacie moze cos innego w cenie do 2000 zl np.

 

Prosze o pomoc.

 

Z gory dziekuje i pozdrawiam

[TeJot 118]

5k zł za mechanizm kwarcowy bym nie dał. Wolałbym poszukać w tej cenie automata bez chronografu.

Zobacz na oferty Eposa, Davosy, Orisa.

Dlaczego pytasz o zegarek do 2k zł, skoro najpierw wskazałeś dwa razy droższy?

[jyras 0]

Chce sportowy zegarek z chronografem ktory wyglada tak jak ten Edox czy jest cos podobnego w tej klasie.

Jesli kupie taki za 2k bede napewno bardziej zadowolony niz z 5k

[jakubos 496]

w tej cenie to można mieć omege,

edox jest zdecydowania przeceniony.

[jyras 0]

Napewno nie chce Seiko monster ... poprostu mi sie nie podoba.

Czy omega bedzie rownie masywna i duza jak ten EDOX ?

[carlito1 66]

Czemu nie pojdziesz/pojedziesz do sklepu i nie przymierzysz ?

[Mirosuaw 15715]

Jeśli do 2000 PLN, to ten będzie podobny: http://www.certina.com/Collection/Gent-Quartz-Collection/DS-Action/C013-417-11-057-00.aspx?pi=0

I wcale nie będzie gorszy, tylko trochę bardziej popularny.

[dante100 220]

Za ok.3.500,-zł. możesz mieć Longinesa Hydroconquesta z chronografem w kwarcu a za ok. 5.000,-zł. z chronografem, ale w automacie. Jest naprawdę masywny i ciężki Sam mam takiego, ale tylko w automacie bez chronografu i powiem Ci, że jest naprawdę świetny.

[kajot04 0]

tu na forum zawsze będą namawiać cie na mechaniczny zegarek, mówić że przepłacasz za Edoxa, za Atlantica ale nie za Rolexa. Ten nawet gdyby chodził +/- 20 min na dobę będzie wart każdej ceny. Jeszcze Omega, ML, VC i kilka innych - dlaczego ? ano, bo to forum miłośników, i nie dopuszczana tu jest myśl, iż w d... masz maestrię i kunszt mechanizmu budowanego od pokoleń - a chcesz dokładny ( kwarc ) zegarek który "wygląda" na ręce i robi wrażenie - bo takie lubisz, albo taki masz kaprys, albo pasuje Ci do Porsche Cayenne, a zegarmistrzowski kunszt nic Ci nie mówi, chcesz po prostu fajny zegar.

I w takim wypadku, nie znajdziesz nic bardziej efektownego niż Edox Class-1. No chyba, że pomyślisz o modelu Edox WRC (4500 zł ) - równie efektowny, ale Class-1 nadal budzi jednak respekt na łapie.

Wskazana wyżej Certina to wygląda przy nim jak Nissan Qashqai przy Cayenne właśnie . Jakiś Tissot, davosa - marniutko to wypada przy C-1. To zegarek który po prostu robi wrażenie i tyle. Za inny dasz 20tys i nie zostanie zauważony, Class-1 nawet w wersji bez chronografu, za 2tys zwraca uwagę, jest efektowny i "wygląda" a często to jest tez jakimś kryterium - zegarek, to jak by nie było jedyna dopuszczalna męska biżuteria i czasem ten look tez ma być po prostu - pasuje do sportowego ciucha, stylu życia itp... . Mnie się ten design bardzo podoba. Jeśli masz kasę - kupuj. Warto. 10% utargujesz w Aparcie na bank, w każdym salonie jestem przekonany, jak poszukasz w śród znajomych - może jest ktoś co ma kartę klienta Apartu - w ten weekend mogłem Ci kupić z 15% rabatem - Apart robi takie akcje dla swoich klientów .

 

Generalnie - zegarek wykonany doskonale, każdy szczegół dopieszczony na maxa. Użyte materiały są najwyższej jakości - stal łatwo nie rysuje się, szkło szafirowe grubości 3mm z antyrefleksem, bezel wykonany jest ze spieku ceramicznego - mój po roku nie ma ani jednej rysy, tarcza to karbon - generalnie super technologie, a marka bardzo solidna, produkująca sportowe zegarki znane w świecie, o kapitalnym i co ważne niepowtarzalnym wyglądzie - a to ma dla wielu osób zdecydowanie większa wartość, niż ilość trybików w środku. Jeśli zakładałeś na rękę - już nic Ci sie nie spodoba, nic tak nie leży na ręce, nic tak nie wygląda - no chyba że chcesz wydać 10 czy 20 tys to sie coś znajdzie. Za 4-5 tys Edox Class-1 czy oraz WRCw klasyfikacji sportowy look i mocne wrazenie na kolegach - nie ma konkurencji, sprawdziłem .

[jyras 0]

kajot04 : i o taki pomoc wlasnie mi chodzilo moze potrzebowalem poposru bolca zby wydac taka ilosc pieniedzy

Z tego co wiem maksymalna znika w Aparcie to 10 % na karte wlasnie ... a sa oni jedynym dystrybutorem Edoxa ... Czy sie myle ?

[TeJot 118]

10 % na diamentową, 15% na platynową.

[kajot04 0]

10 % na diamentową, 15% na platynową.

 

no nie standard to 5 i 10% - a tylko na "specjalne" okazje przychodzą talony ważne z daną kartą - zazwyczaj wtedy 10-15-20%. Są to jakieś weekendy, święta, lub promocje marki, a wtedy bywa i 40% jak na np. wybrane modele Louisa Earda,

[Adi 3441]

Kajot - sprzedajesz edoxy? A może na siłe sam sobie prubujesz udowodnić, że dokonałeś świetnego zakupu? Każdy kupuje co lubi, jednak twoje wywody na temat mylności porad innych forumowiczów sa dalekie od rzeczywistości i nie masz żadnych argumentów. Pisąłes w innym temacie o lepszych materiałach - jkie to materiały? Ceramika, stal, szafir, carbon - te materiały stosowane ś przez niemal wszystkich liczących sie producentów. Edox to typowy reprezentant popularnych szwajcarskich zegarkow "dla każdego" od 2 moze 3 lat wyceniony 2 i 3 razy drożej niz do tego momentu. Bez powodu. Wcześniej kwarcaki tego producenta sprzedawane były po 400 - 1200 zł. Mechaniki do 2000 a teraz ni z gruszki ni z pietruszki prubuja wmówić (widać, że skutecznie) że sa 2 ligi wyżej.

To najbardziej zawyżona cenowo marka w Aparcie. Zobacz potem w outletach po ile sie sprzedaja te wspaniałe Edoxy. -30% to standard, a nierzadko jest to 50% ceny. Mimo to okupuja półki. Rabat 10/15% na Edox to zupełnie nic. To świetne zegarki - prestiżowo i jakościowo na poziomie Tissota, Certiny, Hamiltona itp. Atrakcyjne przy cennach jak konkurenci. Przy cenach Apartu to jakieś nieporozumienie.

 

Edit.

W tym samym dziale jest temat - diver do 4000. Jest w nim Eterna, którą można kupić za ok 5000 zł. Edox niegodzien wiórów po obróbce koperty Eterny zamiatać. To kuriozalne ceny za przeciętniaka. Żart jakiś. Za ceny Edoxa można mieć zegarki przy których Edox jest jak tapir przy miss świata.

[TeJot 118]

[TeJot 118]

[kajot04 0]

W tym samym dziale jest temat - diver do 4000. Jest w nim Eterna, którą można kupić za ok 5000 zł. Edox niegodzien wiórów po obróbce koperty Eterny zamiatać. To kuriozalne ceny za przeciętniaka. Żart jakiś. Za ceny Edoxa można mieć zegarki przy których Edox jest jak tapir przy miss świata.

 

nie nie sprzedaje...

No ja nie mam z niczym problemu, raczej wygląda iż Ciebie coś gnębi, że za wysoko pozycjonuje sobie Edoxa. A ja tak to widzę, bo mnie sie bardziej podobają,po prostu wole to od tamtego - czy to takie trudne do zrozumienia ? jedni wola grube inni chude dla jednych ruda to absolutny szał zmysłowości, a drugi powie, że to wredne jest . Kiety wszyscy mówili iż nie ma nic paskudniejszego niz Cayenne, ja sie w nim zakochałem... taki dziwny jestem.

Doskonale wiesz, że w tym przedziale cenowym nie ma nic co wypada wyceniać w kategorii "kunsztu i maestrii" dzieła. O tym można mówić przy zegarkach powyżej granicy 12-15 tys, W cenie 4-7 tys nie ma zegarków kupowanych dla lokaty kapitału i "aby coś przrkazac pokoleniom" - czy to Eterna czy coś innego więc myślę, iż można spokojnie kierować sie własnymi upodobaniami i nie ma co tu zbytnio pozycjonować - jeden model będzie taki inny owaki - podobne klasy, a jak wspomniałem bywają przypadki, iz po prostu kwarc jest zdecydowanie wygodniejszy w eksploatacji, bezobsługowy i bardziej pewny co do wskazań.

 

Wskazany Louis jest ok, podoba mi się, ale Sinn to raczej przereklamowana marka - ktoś tu pisał i pokazywał jak wygląda Sinn po 14 dniach eksploatacji - porażka. Przy obecnych standardach produkcyjnych, nie ma nic doskonałego w masowej produkcji a o takiej mówimy - rozlatują się zegarki ( komuś w ML odpadł bezel ceramiczny , wcześniej logo z tarczy) stają "luksusowe" poniekąd samochody - więc umówmy się że to wszystko to przecietniaki jadace na starej lepszej lub gorszej marce ale dziś, tak naprawdę g... warte. Dziś cokolwiek kupimy - tracimy natychmiast - nawet limitowane edycje okazują się trudnymi do odsprzedania z rozsądna stratą, no chyba że idziemy w zupełnie innej prestiżowej klasie manufaktur i wyjątkowych produkcji. Ale nie za 5tys zł - cokolwiek to nie jest - naprawdę warte jest 2tys a reszta to marketing.

 

To najbardziej zawyżona cenowo marka w Aparcie. Zobacz potem w outletach po ile sie sprzedaja te wspaniałe Edoxy. -30% to standard,....

 

Edit.

W tym samym dziale jest temat - diver do 4000. Jest w nim Eterna, którą można kupić za ok 5000 zł

 

ja wiem, a telewizory po 6 miesiącach są połowę tańsze, a telefony u operatora za złotówkę, a w outletach są taniej o 50 % i w Aparci tez - te dwuletnie - o ile jeszcze sa na półce, zawsze są wyprzedawane za pół ceny. Tyle, że tych ciekawszych już nie ma. A i Eterna - zobacz jak poszła w aparcie - Eterna - >

[Adi 3441]

Kajot - Ty możesz sobie pozycjonowac Edoxa jak sobie życzysz - ale przy poradach trzeba zachować rzetelność. Napisz, że świetny i podoba ci się, a nie bzdury, że inni radzący zainteresowanemu z góry nie maja racji bo masz ją tylko Ty. Możesz naginać rzeczywistość - ale dla siebie. Ja rozumiem doskonale, że olisz "to od tamtego". Tyle że Podano kilka zegarków które w tym przedziale cenowym deklasują Edoxa z zapytania o lata swietlne. Może Ci sie to nie podobać, ale tak najzwyczajniej jest. Ale Ty w zasadzie deprecjonujesz wypowiedzi poprzedników bo.....tak. A argumentem jest tylko twój gust. Racjonalnych argumentów nie masz. ZA tyle rzeczywiście można mieć kwarcową Omegę - przy której edox, jakby nie podosił ceny będzie mocno ubogim krewnym.

W każdej marce za tę kasę płacimy za mniej więcej to samo za fizyczny produkt + marketing i historia. Nietety w Edoxie na dziś - te proporcje wypełnia głównie marketing. Dlatego w takim przedziale cenowym jest niemal ostatnią marką wartą polecenia, moim zdaniem.

Jak pisałem wiele razy - edox to jakościow o bardzo dobre zegarki. Na poziomie innych producentów marek popularnych. Ale wyceniony o wiele wiele za wysoko. DSam bym rozważyl zakup, regulatora na przykład - ale musiałbym na głowę upaść, żebu wydac na Edoxa tyle na ile go wyceniono nawet z max rabatem od Apartu.

[TeJot 118]

Wskazany Louis jest ok, podoba mi się, ale Sinn to raczej przereklamowana marka - ktoś tu pisał i pokazywał jak wygląda Sinn po 14 dniach eksploatacji - porażka. Przy obecnych standardach produkcyjnych, nie ma nic doskonałego w masowej produkcji a o takiej mówimy - rozlatują się zegarki ( komuś w ML odpadł bezel ceramiczny , wcześniej logo z tarczy) stają "luksusowe" poniekąd samochody - więc umówmy się że to wszystko to przecietniaki jadace na starej lepszej lub gorszej marce ale dziś, tak naprawdę g... warte. Dziś cokolwiek kupimy - tracimy natychmiast - nawet limitowane edycje okazują się trudnymi do odsprzedania z rozsądna stratą, no chyba że idziemy w zupełnie innej prestiżowej klasie manufaktur i wyjątkowych produkcji. Ale nie za 5tys zł - cokolwiek to nie jest - naprawdę warte jest 2tys a reszta to marketing.

 

 

 

ja wiem, a telewizory po 6 miesiącach są połowę tańsze, a telefony u operatora za złotówkę, a w outletach są taniej o 50 % i w Aparci tez - te dwuletnie - o ile jeszcze sa na półce, zawsze są wyprzedawane za pół ceny. Tyle, że tych ciekawszych już nie ma. A i Eterna - zobacz jak poszła w aparcie - Eterna - >

 

Moim zdaniem uogólniasz zbytnio na podstawie pojedynczych przypadków, których nie doświadczyłeś sam (tak myślę) tylko wybrałeś wygodne Ci opinie zasłyszane lub przeczytane. Miałem i użytkowałem 2 lata Edoxa - kwarc kupiony za 630 zł, zegarek koszulowy z datownikiem i fazami księżyca - i w tej cenie był wyśmienitym wyborem. Gdyby cena za niego była dwu lub trzy krotnie wyższa wybór byłby dużo większy wsród innych marek i stosunek jakości do ceny nie był by taki wysoki. Po 2 latach miał normalne ślady użytkowania jak inne zegarki, nie zepsuł się równiez - jak inne moje zegarki. Byłem z niego zadowolony. Mam zarówno Sinna U1 jak i Eternę. Sinna użytkuję kilka miesięcy dość intensywnie i rysy na nim nie uświadczysz, ani na kopercie, ani na szkiełku.

Eternę użytkuję na codzień, którą kupiłem właśnie w Aparcie po obniżkach ze względu na dobrą cenę. Kolekcja Soleure jest wyprzedawana bo wchodzi nowa na 2011 rok.

Edoxa lubię za względu odmiennośc stylu, który prezentuje niemniej spora cześć dzisiejszej kolekcji jest cenowo zawyżona porównując do konkurencji w zbliżonej klasie zegarków.

Wielokrotnie rekomendowałem zakup Edoxa na forum, niemniej należy pamiętać, że Edox ma w tych cenach inne ciekawe alterantywy.

 

 

 

ps. i słowo dla kolegi jyras, który chyba podjął dezycję

moje propozycje nie są tylko próbą odwiedzenia Cię od zakupu Edoxa, raczej dążeniem do tego aby ten wybór był świadomy poprzez poznanie alternatyw. Jeśli tak się stało i kupiłeś/kupisz Edoxa to ok, Tobie się ma podobać i Ciebie cieszyć

Wybory tak na prawdę zależą od nas samych.

[tarrantul 1]

a dlaczego nikt nie wspomnial nawet o orisie...?

[dariusz chlastawa 708]

Jeśli kierować sie TYLKO designem i tym aby zegarek pokazywał czas , to faktycznie Edox spełni swoje zadanie i na pewno ani się nie rozpadnie , ani nie jest bardziej awaryjny ani też nie straci w inny sposób właściwości ( np przebarwienia , wyblaknięcie wskazówek , starzenie przedczesne kauczuku etc)

Pod tym względem -podoba się -- kupować

 

Natomiast moim zdaniem w tych pułapach cenowych należy oczekiwać więcej ( wiecej historii , prestiżu czy tzw sztuki zegarkowej ) dlatego np wspomniany Oris jest o niebo wyżej ( w Szwajcarii np Edox za bardzo znany nie jest , u nas skutecznie wypromował go Apart) .

W tej cenie wołałbym na pewno Longinesa , Orisa , ML, Eternę , Sinna , Doxa , Damasco, Fortisa, Glycine, Reuve Thommen, Seiko itd