Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Dascola

Galeria Gustava Beckera

Rekomendowane odpowiedzi

KURZ = krótki. Wahadło do tego werku jest krótsze od "standardowego" (64 - 66 cm).

Edytowane przez tarant

Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wyjasnienie tego Kurz :)  .Dla mnie to zupelna nowosc. Skrzynia jest kompletna - ale czy od tego zegara?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziury do tego wieszaka są jedynymi. Szansa na przekładki/składaki w przypadku zegarów skróconych (dwarf, bantham) oraz miniatur zmniejsza się istotnie dlatego, że były one produkowane w znacznie mniejszych ilościach i nie jest łatwo dobrać skrzynie do werków ;) W przypadku kompletności miniaturek linkowych dochodzi jeszcze kwestia rozmiaru tarcz.


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze dziekuje za wyjasnienia. Srednica tarczy w tym zegarze to okolo 18,5 cm(standardowa). Jutro zamieszcze fotografie jak posklejam wszystkie elementy drewniane. Jesli chodzi o tarcze to ktos rysikiem wyryl ostatnie trzy cyfry numeru seryjnego na niej. Mam nadzieje ze jest to komplet. :)

 

post-38332-0-41598200-1406154339_thumb.jpg

 

post-38332-0-68111700-1406154357_thumb.jpg

Edytowane przez czerralf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gwoli popytu i astronomicznych cen zegarów z centralnym sekundnikiem. W roku 1915 zegar taki kosztował niecałe cztery linkowce :( i jedyne 166 USD.

 

post-6402-0-21795300-1407080766_thumb.jpg


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

centerdoor_add_ICON.jpg

 

Czyli za trzy i 1/2 centralnej sekundy mogłeś mieć nowy automobil. Hmm... tak jak teraz :rolleyes:


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem gdzie mozna kupic tanio Forda wersja "U"- Na chodzie :) - sam sie zastanawiam? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie przypadkiem "Y" ?


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gwoli popytu i astronomicznych cen zegarów z centralnym sekundnikiem. W roku 1915 zegar taki kosztował niecałe cztery linkowce :( i jedyne 166 USD.

 

attachicon.gif$(KGrHqN,!h8FDDP5)W!mBQ42ieR7B!~~60_57.JPG

No to roczniaki w tym czasie (1912r) były stosunkowo drogie w porównaniu z zegarem z centralnym sekundnikiem.

 

post-28411-0-77182200-1407085450_thumb.jpg

 

post-28411-0-43747400-1407088043_thumb.jpg

 

Kareciak z onyxem kosztował ponad 106 dolarów 

Edytowane przez dziadek

Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie przypadkiem "Y" ?

mowili ze "U" jutro dopytam- trzymiejscowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wrzucę jeszcze link z ciekawymi zestawieniami zarobków i cen w USA. W każdym razie za średnie wynagrodzenie w 1915 roku można było kupić blisko 4 Beckery z centralnym sekundnikiem ;)

http://thecostofliving.com/index.php?id=155&a=1

Edytowane przez tarant

Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

post-6402-0-93001100-1408810879_thumb.jpg

 

http://www.ak-ansichtskarten.de/ak/100-Postcards-PC-stories/252-Wielki-po-ar-w-Fabryce-Gustawa-Beckera

 

W nocy z 16 na 17 listopada 1906 roku wybuchł wielki pożar w Fabryce Zegarów Beckera.
Kronika miasta Freiburg In Schlesien tak opisała to zdarzenie :
"Duże nieszczęście - doszczętny pożar - dotknęło w listopadzie 1906 roku Drugi Zakład (wyrób opraw do zegarów) Spółki Aukcyjnej Fabryki Zegarów w Freiburg"

Oto kilka słów o założycielu spalonej fabryki :
Gustav Eduard Becker (ur. 2 maja 1819 w Oleśnicy, zm 14 września 1885 w Berchtesgaden) - niemiecki zegarmistrz i i założyciel marki zegarów Gustav Becker.Urodził się na Dolnym Śląsku. Uczył się jako czeladnik we Frankfurcie nad Menem, La Chaux-de-Fonds, Dreźnie, Monachium, Berlinie i Wiedniu (u mistrza zegarmistrzostwa Philipa Happachera). 1 kwietnia 1847 otworzył pierwszy w Świebodzicach sklep z zegarami. W 1852 na wystawie przemysłowej we Wrocławiu jego zegary były sygnowane jako Gustav Becker.
W 1854 Becker otrzymał kontrakt z pocztą. Produkcja gwałtownie wzrosła, ponieważ w 1873 na wystawie światowej w Wiedniu Becker ogłosił wyprodukowanie 75 000 a w 1875 r. 100 000 zegarów. 15 maja 1885 jest to już 750 000, a w 1892 wyprodukował 1 000 000 zegarów. Po jego śmierci firmę przejął jego syn Paweł Albert Becker i został szefem firmy.

Pocztówka którą opisuje została wydana staraniem Felixa Beth. Zdjęcia na pocztówce są jego autorstwa. W opisie czytamy :
"Wielki pożar Fabryki Zegarów vis-a-vis Dworca w nocy z 16 na 17 listopada"

Na odwrocie jest umieszczona informacja, że Felix Beth jest członkiem ochotniczej straży pożarnej we Freiburg In Schlesien. Można założyć, że jest nie tylko autorem zdjęć ale również aktywnie uczestniczył w akcji gaszenia pożaru. Opisywany pożar doszczętnie zniszczył budynki i maszyny. Na szczęście wybuchł w nocy i nie było ofiar w ludziach. Fabryka została odbudowana i istniała do zakończenia Drugiej Wojny Światowej.

Autor: Krynicki

Edytowane przez tarant

Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzis trafilem na takiego Slazaka?:  

 

post-38332-0-77514800-1409336552.jpg 

post-38332-0-87218700-1409336561.jpg

post-38332-0-20070000-1409336570.jpg

post-38332-0-09991800-1409336588.jpg

post-38332-0-12625800-1409336601.jpg

post-38332-0-78956500-1409336615.jpg

post-38332-0-98992600-1409336627.jpg

 

Zegar tylko potraktowalem olejem(skrzynia). Ma drobne braki-ale jest nie grzebany. Jest oryginalny. Wydaje mi sie ze ma calkiem zacny mechanizm(zakurzony strasznie) ;) .

Edytowane przez czerralf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje, przy tylu zakupach - gdzie to miescisz?

Te gongi sa swietne. Mam jeden taki luzem i zawsze podziwiam, jak przegladam moje graty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy. Chyba jeszcze nie widziałem tak starego werku GB z przystawką balansową.Oczywiście monstrancja tyż pikna :)


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy. Chyba jeszcze nie widziałem tak starego werku GB z przystawką balansową.Oczywiście monstrancja tyż pikna :)

Dzięki Tarant. Na moim ołtarzu trzeba poszukać miejsca na tą monstrancję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przystawka z wychwytem cylindrowym mogłaby być, ale ze szwajcarskim? Obawiam się, że jest wtórna, do tego ta powłoka galwaniczna. Proponuję odkręcić i przyjrzeć się płytom. U Beckera przystawki nosiły pełny numer seryjny mechanizmu. Wspornik dzwonka też nie wygląda dobrze, podobnie jak wskazówki.

 

W sumie, aby zakwalifikować ten zegar do galerii trzeba mu się dobrze przyjrzeć. Z tego co widzę uznałbym ten eksponat za podejrzany.


Wojtek + Certina Club 2000 od lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi mnie w których roku-latach GB zaczął produkować  zegary tzw. ślązaki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widziałem zdjęcia zegara wg numeracji i dedykacji na tabliczce (nagroda w konkursie ogrodniczym w Gliwicach) z roku 1887. Niestety, zdjęcia były linkowane z fotosika i pooszły. Skrzynia była dość wąska, podobna do tych lenzkirchowskich z lat 90.


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zestknołem się ze ślązakiem GB, wg numeracji z 1889.

A jaki miał numer.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.