KrzysztofMD68 54 #14251 Napisano 6 Listopada Co sądzicie o czymś takim: Cyma, kupiona z zupełnie komiczne pieniądze na nieprofesjonalnym portalu. Malutka (φ27mm), opisana przez sprzedawcę jako (jakkolwiek by to dziwnie brzmiało) 'przedwojenna, wojskowa i damska'. Wkrętu na tarczy nie zauważyłem. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oszolom 26126 #14252 Napisano 6 Listopada Tarcza rzemieślnicza na bank. 1 Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ireo 3523 #14253 Napisano 6 Listopada 6 godzin temu, KrzysztofMD68 napisał(-a): Co sądzicie o czymś takim: Cyma, kupiona z zupełnie komiczne pieniądze na nieprofesjonalnym portalu. Malutka (φ27mm), opisana przez sprzedawcę jako (jakkolwiek by to dziwnie brzmiało) 'przedwojenna, wojskowa i damska'. Wkrętu na tarczy nie zauważyłem. 4 godziny temu, oszolom napisał(-a): Tarcza rzemieślnicza na bank. Oszolomowi można wierzyć, bo @oszolom się zna. Dopiszę w takim razie coś o mechanizmie, który jest dziwny. Przypomina wprawdzie znane mi werki marki Cyma albo Tavannes ale jeszcze bardziej przypomina ruską "Pobiedę" z podobnym werkiem na 15 kamieniach. Trzeba spojrzeć na kształt szczeliny między mostkiem z zespołem naciągu a sąsiednim. Spodziewałbym się, że oryginalny mechanizm będzie sygnowany "Cyma" lub "Tavannes" na kole naciągu, tutaj tego nie ma. W ogóle obydwa koła naciągu wyglądają na "przeszczep" z innego mechanizmu. Nie jestem zegarmistrzem, więc to bardziej wrażenia niż solidna wiedza, ale wszystko to, łącznie z tarczą mocowaną na śrubkę, pozwala się domyślać desperackich prób utrzymania zegarka przy życiu nawet kosztem oryginalności najważniejszych części. Co z tym teraz zrobić? Przechowywać jako ciekawostkę i świadectwo minonych trudnych czasów, udając że ten łeb śrubki, rozmijający się z godziną 12, to brylant wysokiej czystości. 2 - ireo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KrzysztofMD68 54 #14254 Napisano 7 Listopada Dzięki, bardzo pouczające. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
leszekw72 33 #14255 Napisano 7 Listopada Zawsze chciałem mieć Heuera. Dlatego nie mogłem się oprzeć i nabyłem taki stoper. A tutaj werki od niego 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr Orzechowski 3578 #14256 Napisano 8 Listopada Dołączyła trzecia omega z polskim kalendarzem. 12 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lobo82 3257 #14257 Napisano 9 Listopada Były rzadkie ale teraz są prawie nie do zdobycia ...gratulacje ...super 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9169 #14258 Napisano 10 Listopada Mechanizm że śmieciów... Tyle jest, reszty nie ma. Po drugiej stronie... P&C 3508. Pasuje ładnie Patek&Czapek, ale nawet nie mówię, że marzę, bo gdyby to faktycznie był Patek&Czapek, to dopiero byłaby szkoda, że jest taki... 5 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ireo 3523 #14259 Napisano 10 Listopada 13 godzin temu, pmwas napisał(-a): Mechanizm że śmieciów... Tyle jest, reszty nie ma. Po drugiej stronie... P&C 3508. Pasuje ładnie Patek&Czapek, ale nawet nie mówię, że marzę, bo gdyby to faktycznie był Patek&Czapek, to dopiero byłaby szkoda, że jest taki... Z jednej strony felgi znalezionej na złomie zauważyłem litery "AM". Szanse, że to felga od zabytkowego Aston Martina, i że przedstawiony fragment werku ma coś wspólnego z Patkiem lub Czapkiem, są zbliżone. To mechanizm zegarka kieszonkowego, nakręcany kluczykiem. Budowę ma dość toporną, co wskazuje że sygnatura na płycie to raczej "PYC" (czyli "RUS" pisane cyrylicą) a nie "P&C". 0 - ireo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9169 #14260 Napisano 11 Listopada 1 godzinę temu, ireo napisał(-a): Z jednej strony felgi znalezionej na złomie zauważyłem litery "AM". Szanse, że to felga od zabytkowego Aston Martina, i że przedstawiony fragment werku ma coś wspólnego z Patkiem lub Czapkiem, są zbliżone. To mechanizm zegarka kieszonkowego, nakręcany kluczykiem. Budowę ma dość toporną, co wskazuje że sygnatura na płycie to raczej "PYC" (czyli "RUS" pisane cyrylicą) a nie "P&C". Z tym "RUS" to puściłeś wiszę fantazji. Nie, Szwajcarzy nie sygnowali mechanizmów cyrylicą Co do "toporności" mechanizmu, to pierwsze mechanizmy Patka były kluczykowe, mowimy o latach 40-tych XIX wieku. Jak pisałem, to takie teoretyczne rozważania, bo co by to nie było, i tak jest to aktualnie złom... 1 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ireo 3523 #14261 Napisano 11 Listopada 8 godzin temu, pmwas napisał(-a): Z tym "RUS" to puściłeś wiszę fantazji. Nie, Szwajcarzy nie sygnowali mechanizmów cyrylicą Co do "toporności" mechanizmu, to pierwsze mechanizmy Patka były kluczykowe, mowimy o latach 40-tych XIX wieku. Jak pisałem, to takie teoretyczne rozważania, bo co by to nie było, i tak jest to aktualnie złom... Tak, puściłem (wodze), ale Ty bardziej. Jeśli się pyta ludzi o opinie w jakiejś sprawie, lepiej żeby sugerowana hipoteza miała choćby cień prawdopodobieństwa. Pisząc o toporności miałem na myśli dokładnie to co napisałem, nie to że mechanizm był na kluczyk. To są dwie różne rzeczy. 0 - ireo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9169 #14262 Napisano 11 Listopada (edytowane) 21 minut temu, ireo napisał(-a): Tak, puściłem (wodze), ale Ty bardziej. Jeśli się pyta ludzi o opinie w jakiejś sprawie, lepiej żeby sugerowana hipoteza miała choćby cień prawdopodobieństwa. Pisząc o toporności miałem na myśli dokładnie to co napisałem, nie to że mechanizm był na kluczyk. To są dwie różne rzeczy. No błagam! Ty mnie chcesz uczyć, jak należy zadawać pytania na tym forum? Jak jakiegoś nowicjusza, co pokazuje chińską podróbę i pyta czy to Patek? Nie obraz się, ale cie pogięło. Powiem Ci tak. To nie jest niskiej jakości mechanizm, wprost przeciwnie. Mógłbym Ci pokazać wczesne mechanizmy Patek&Cie jeszcze bardziej zwykle, niż ten, z certyfikatami, ale... tak rozmawiać na pewno nie będziemy. Ja nie twierdzę, że to Patek, ale czy uważam, że na pewno nie? Ja nje uważam. Edytowane 11 Listopada przez pmwas 1 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ireo 3523 #14263 Napisano 11 Listopada Godzinę temu, pmwas napisał(-a): tak rozmawiać na pewno nie będziemy. Nie obiecuj, nie obiecuj 🙂 0 - ireo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Qba. 4613 #14264 Napisano 11 Listopada (edytowane) Wczesne mechanizmy Czapka i Patka, były właśnie toporne. 🙂 Edytowane 11 Listopada przez Qba. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9169 #14265 Napisano 11 Listopada (edytowane) 25 minut temu, Qba. napisał(-a): Wczesne mechanizmy Czapka i Patka, były właśnie toporne. 🙂 Powiem tak. Mam opinię człowieka, który na XIX wiecznych zegarkach z Europy zna się naprawdę jak mało kto, i który zamiast wrzucać zardzewiałe felgi, napisał, że według jego wiedzy są to resztki mechanizmu Patek&Cie z roku 1846/7, powstałego niedługo po rozstaniu Patka z Czapkiem i zawiazaniu spółki z Philippem i Gostkowskim. Dodam, że człowiek ma niesamowitą wiedzę i jego opinia jest na pewno wiarygodna, natomiast - w sumie nie wiem czemu - napisał mi to na priv, a nie w wątku. A że i tak nie wierzę w wyrocznie, spróbowałem skontaktować się z PP, na razie z pytaniem, czy w ogóle będą chcieli o tym ze mną gadać, czy formularz i 500CHF jak to u nich na stronie stoi. Faktem jest - nie udało mi się znaleźć tego akurat ebauch'a w zegarkach Patka. A szukałem wczesnych Patków ze 3 godziny... Więc może to tylko RUS i już. Najlepiej gdyby sam producent zerknął w archiwa, ale oni niestety nie są chyba tak skłonni do luźnych rozmów w necie jak mili i pomocni państwo z Longinesa, i nie wiem, czy w ogóle potraktują moje pytanie poważnie, bo pewnie dostają sporo takich pytań. Warto też dodać, że w tym okresie (ok 1850 roku) również inni czołowi producenci (jak np V&C) robili "toporne" mechanizmy, również cylindrowe. Zalew tanich, marnych cylinderków z ok 1900 roku spowodował, że teraz każdy mechanizm cylindrowy od razu jest szufladkowany jako tandeta, ale to zupełnie nie tak. A tu mamy wychwyt kotwicowy, 15 kamieni i pisanie, że to marny mechanizm... Powiem tak, to nie jest marny mechanizm. Edytowane 11 Listopada przez pmwas 2 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ireo 3523 #14266 Napisano 11 Listopada 6 godzin temu, Qba. napisał(-a): Wczesne mechanizmy Czapka i Patka, były właśnie toporne. 🙂 To prawda. Rzecz w tym, że parę szczegółów jakoś mi nie pasuje do Patka, np. kształt mostków i kolor zastosowanego stopu. Ale ja się nie znam na zegarkach kieszonkowych tak jak np. na felgach, więc nie mam pewności. Ciekawy wątek, tylko trochę mnie dziwi sam znalazca, który stwierdził "że to marny mechanizm", bo ja tego nie pisałem. Może się bardziej opłaca poprzestać na wierze że to "prawdopodobnie Patek", bo próby kwestionowania tego przekonania mogą prowadzić do dalszych wzmożeń i innych groźnych zaburzeń. 0 - ireo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9169 #14267 Napisano 12 Listopada Toporny z reguły jest marny, choć to może źle zrozumiałem. Nie powiesz mi, że tekst "Jeśli się pyta ludzi o opinie w jakiejś sprawie, lepiej żeby sugerowana hipoteza miała choćby cień prawdopodobieństwa."nie ma prawa wkurzać, bo ma, zwłaszcza, że ja na tym forum jestem trochę za długo, żeby moje posty wyśmiewać, choć może po prostu brak mi poczucia humoru, sam już nie wiem. Co do tego czym był ten mechanizm: https://www.watchuseek.com/threads/p-c-no-3508-movement-remains.5650164/#post-59248809 Użytkownik, który to napisał naprawdę dobrze ogarnia tą epokę, ale również nie znalazłem mechanizmu Patek&Cie z takimi mostkami (tzn tego ebaucha), więc znów - tą zagadkę rozwiązać może tylko PP, natomiast na pewno nie zamierzam za to płacić 500 franków, bo gdyby nawet był to Patek&Cie, w tym stanie raczej nie jest tego warty... 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oszolom 26126 #14268 Napisano 13 Listopada 2 Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oszolom 26126 #14269 Napisano Sobota o 13:07 4 Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomaszek257 72 #14270 Napisano Niedziela o 18:07 Też się pochwalę.Wpadło przez przypadek. 8 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lamwoj 368 #14271 Napisano Poniedziałek o 11:58 6 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ksylo1 33 #14272 Napisano Poniedziałek o 12:17 ładniutka, mam taka na sprzedaż, ale jakoś chętnych brakuje.... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lamwoj 368 #14273 Napisano Poniedziałek o 12:30 CCC.😁 Cena cyni cuda. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ireo 3523 #14274 Napisano Poniedziałek o 12:50 48 minut temu, lamwoj napisał(-a): Piękny model, pewnie Cal. 561 w kopercie typu "dog legs" 34 mm. 20 minut temu, lamwoj napisał(-a): CCC.😁 Cena cyni cuda. Dobry opis też nie jest bez znaczenia. 0 - ireo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lamwoj 368 #14275 Napisano Poniedziałek o 13:11 Tak 561. Opis ale podstawa to zdjęcia. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach