Nasze nowe nabytki vintage

[Daito 5725]

 

Zegarek rewelacyjny, cholernie mi się podoba - tylko takie pytanie mam (pewnie niezbyt trafione), czy ta koronka ma tak "odstawać" i czy to nie przeszkadza w użytkowaniu zegarka?

Edytowane 27 Lutego 2013 przez Daito

[whb 9]

...

Musi jednak przejść przegląd i kosmetykę.. nie wiem czy nie trzeba wymienić szkiełka czy tylko polerka wystaarczy, poza tym mam problem z mechanizmem. Po wyciągnięciu koronki mogę przestawiać date-bardzo lekko jednak wskazówki się nie przestawiją. Zegarek po nakręceniu działa normalnie,

A próbowałeś wyciągnąć koronkę do drugiej pozycji ?

Edytowane 27 Lutego 2013 przez whb

[inomarek 403]

Czekałem i czekałem, aż dziś dotarł... Pierwszy ZENITH

Pierwsza odsłona /TURLER -czy ktoś może to rozwinąć??/

 

 

 

 

 

Musi jednak przejść przegląd i kosmetykę.. nie wiem czy nie trzeba wymienić szkiełka czy tylko polerka wystaarczy, poza tym mam problem z mechanizmem. Po wyciągnięciu koronki mogę przestawiać date-bardzo lekko jednak wskazówki się nie przestawiją. Zegarek po nakręceniu działa normalnie,

Niczego sobie Zenith fajowy. Na fotkach szkiełko wygląda nienajgorzej to może polerka wystarczy ale nie mnie to oceniać. Gratuluje nabytku niech się sprawuje.

[Wasyl 730]

Zegarek rewelacyjny, cholernie mi się podoba - tylko takie pytanie mam (pewnie niezbyt trafione), czy ta koronka ma tak "odstawać" i czy to nie przeszkadza w użytkowaniu zegarka?

Na zdjęciach tego zegarka w sieci koronka odstaje, choć nie tak bardzo. Zakładam, że gdzieś wieki temu wałek się ułamał i został wymieniony, tylko zegarmistrz nie zadał sobie trudu, żeby go dobrze zmierzyć i odpowiednio skrócić. Ten mały defekt zostanie już niebawem usunięty wraz z resztą brudu, rys i starych smarów. A wtedy zrobię mu ładne fotki

Pozdrawiam

[viki_gte 1219]

A próbowałeś wyciągnąć koronkę do drugiej pozycji ?

 

Wyciąga się delikatnie jakby bardzo luźno do pozycji w której gdy kręcę data się rusza lecz nie przekręca skacze, po lekkim odciągnieciu koronki bardziej przestawiam tylko datę. Wskazówki stoją. leżał 10h od trzymania w ręku i bez nakręcania dalej śmiga martwi mnie że ta koronka tak luźno się wysuwa.

 

Szkiełko spróbuje spolerować, na początek.

 

Koledzy a ten TURLER - ma to jakieś znaczenie???

[sneer 147]

Trochę strachu było, czy ktoś go po drodze nie ukradnie bo zwykłą pocztą lotniczą nadciągał a tu ku mojemu ogromnemu zdziwieniu czekał dziś na mnie grzecznie w skrzynce pocztowej.

Na razie tylko go odsyfiłem z ponad cztedziestoletniego brudu, wstępnie przepolerowałem szkiełko, założyłem jakiś pasek zamiast obrzydliwego uniwersalnego mesha i zanim pójdzie na dopieszczanie i regularne spa - kilka fotek na szybko:

 

 

 

 

Hamilton chrono-matic, we środku kultowy cal. 11, taki jak w starym Monaco. Więcej o tym ciekawym mechanizmie możecie przeczytać tutaj:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/58125-automatyczne-chronografy-jak-to-z-nimi-bylo/#entry635658

Pozdrawiam,

 

I super, dobre trafienie - cieszę sie ze dotarł tak szybko bo na longina będzie trzeba poczekać ..

[Caliber 89 1]

Koledzy a ten TURLER - ma to jakieś znaczenie???

 

Ma i nie ma zależy jak na to spojrzeć...

 

"Türler" nie jest nazwą modelu, jest to nazwa jednego z najlepszych i prestiżowych - w tamtych czasach - zakładu jubilerskiego mieszczącego się w Zurichu...w którym to Twój zegarek został sprzedany między 1975 a 1978 i można by rzec Jubiler - podpisał się na nim. Podobnie postępowali np. Meister czy Tiffany.

 

Znaczący jubilerzy umieszczali na tarczach drogich czasomierzy swoją nazwę po uprzednim uzgodnieniu i zgodzie producenta.

 

Jest to o tyle ciekawe, że Twój zegarek jest dzięki temu jeszcze bardziej unikatowy...i świadczy to o jego "szlacheckim" pochodzeniu

 

pozdrawiam

[sneer 147]

 

 

Wyciąga się delikatnie jakby bardzo luźno do pozycji w której gdy kręcę data się rusza lecz nie przekręca skacze, po lekkim odciągnieciu koronki bardziej przestawiam tylko datę. Wskazówki stoją. leżał 10h od trzymania w ręku i bez nakręcania dalej śmiga martwi mnie że ta koronka tak luźno się wysuwa.

 

Szkiełko spróbuje spolerować, na początek.

 

Koledzy a ten TURLER - ma to jakieś znaczenie???

 

Przy podobnych objawach w innym moim zenicie to byl mostek remontuaru strzelony.... idź do zegarmistrza niech sprawdzi, potem sie będziesz martwil

[viki_gte 1219]

Przy podobnych objawach w innym moim zenicie to byl mostek remontuaru strzelony.... idź do zegarmistrza niech sprawdzi, potem sie będziesz martwil

Czyli jednak powazna operacja się szykuje.. ;/

[viki_gte 1219]

Ma i nie ma zależy jak na to spojrzeć...

 

"Türler" nie jest nazwą modelu, jest to nazwa jednego z najlepszych i prestiżowych - w tamtych czasach - zakładu jubilerskiego mieszczącego się w Zurichu...w którym to Twój zegarek został sprzedany między 1975 a 1978 i można by rzec Jubiler - podpisał się na nim. Podobnie postępowali np. Meister czy Tiffany.

 

Znaczący jubilerzy umieszczali na tarczach drogich czasomierzy swoją nazwę po uprzednim uzgodnieniu i zgodzie producenta.

 

Jest to o tyle ciekawe, że Twój zegarek jest dzięki temu jeszcze bardziej unikatowy...i świadczy to o jego "szlacheckim" pochodzeniu

 

pozdrawiam

 

Super. Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Więc jestem bardziej zadowolony niz przed jego zakupem

[szwed 1069]

Piękne te wasze nowe nabytki w szczegulnosci Hamilton mi się podoba bo w chrono a o werku już nie wspomnę gratuluje!

[sneer 147]

 

Czyli jednak powazna operacja się szykuje.. ;/

 

Nie gdybajmy , a jak bedą problemy to koledzy z forum pomogą

[mw75 36]

Takie coś w stalowej kopercie bez oznaczeń i z mineralnym szkłem:

[primabaleron 1175]

Trochę strachu było, czy ktoś go po drodze nie ukradnie bo zwykłą pocztą lotniczą nadciągał a tu ku mojemu ogromnemu zdziwieniu czekał dziś na mnie grzecznie w skrzynce pocztowej.

Na razie tylko go odsyfiłem z ponad cztedziestoletniego brudu, wstępnie przepolerowałem szkiełko, założyłem jakiś pasek zamiast obrzydliwego uniwersalnego mesha i zanim pójdzie na dopieszczanie i regularne spa - kilka fotek na szybko:

 

 

 

 

Hamilton chrono-matic, we środku kultowy cal. 11, taki jak w starym Monaco. Więcej o tym ciekawym mechanizmie możecie przeczytać tutaj:

http://zegarkiclub.p...lo/#entry635658

Pozdrawiam,

 

Piękne chrono, zacny werk, a i tarczę po czyszczeniu może Ci się uda sfotografować?

[mechanik 991]

Takie coś w stalowej kopercie bez oznaczeń i z mineralnym szkłem:

No jak bez oznaczeń! tarczę masz od Cymy a werk Tawanesa!

[mw75 36]

No jak bez oznaczeń! tarczę masz od Cymy a werk Tawanesa!

Interpunkcja była zamierzona w moim poście.

Takie coś w stalowej kopercie bez oznaczeń i z mineralnym szkłem:

Koperta bez oznaczeń. .

[zasadas 5084]

Czy da się określić przybliżony wiek mechanizm Tavanes`a w tym zegarku?

[mw75 36]

Takie coś znalazłem, ale bez dat:

http://s16.beta.photobucket.com/user/corsaire75/media/CalibresCymaTavannes.jpg.html

[mechanik 991]

Faktycznie interpunkcja wyrażnie wskazywała co jest bez oznaczenia ,wybacz że posądziłem Cię o ślepotę

Koperta nie bedzie miała oznaczeń gdyż wykonywały je firmy pod pasówki i nie chwaliły się tym, często to małe wytwórnie rzemieślnicze robiące koperty na zamówienia zegarmistrzów przekładających kieszonki do modnych zegarków narecznych w okresie pierwszej wojny i przed

[viki_gte 1219]

Nie gdybajmy , a jak bedą problemy to koledzy z forum pomogą

 

Dziś udało mi się nastawić godzinę:

Mianowicie po wyciągnieciu koronki tzn bardzo delikatnie wychodzi sama do końca-bez odczucia 2 pozycji. cofnąłem ją jakby do pierwszej pozycji wtedy datownik drżał nie przestawiał się, jednak w tej też pozycji odczułem delikatny opór i wskazówki ruszyły się!!! delikatnie poruszając koronką udało sią nastawiać. Chodzi przynajmniej na razie ale co to może być???

[whb 9]

... ale co to może być???

 

To jest niesprawność.

[sneer 147]

Dziś udało mi się nastawić godzinę:

Mianowicie po wyciągnieciu koronki tzn bardzo delikatnie wychodzi sama do końca-bez odczucia 2 pozycji. cofnąłem ją jakby do pierwszej pozycji wtedy datownik drżał nie przestawiał się, jednak w tej też pozycji odczułem delikatny opór i wskazówki ruszyły się!!! delikatnie poruszając koronką udało sią nastawiać. Chodzi przynajmniej na razie ale co to może być???

To jest niesprawność.

 

haha i wciaz mysle ze moze byc mostka:)

[viki_gte 1219]

Dziękuję za podpowiedź. Postaram się nawiedzić jakiegoś fachowca... w celu weryfikacji i naprawy, wtedy potwierdzimy ewentualne przypuszczenia

[zasadas 5084]

Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyż jest to zwykły radziecki stoper, ale jest to oryginalnie zapakowany z paszportem i zawieszką stoperek sprzed 37 lat i istnieje duże prawdopodobieństwo, że ruszył bez najmniejszego problemu po tak długiej bezczynności po raz pierwszy. 24 marca 1976 roku, ktoś przystawił datownik na paszporcie, zapakował zakonserwowany stoper do pudełka i wysłał do ... gdzie przeleżał trudno powiedzieć, ale dzięki @mechanikowi dotarł dzisiaj do mnie.

[chronofil 133]

Normalnie, panie, archeologia

Gratulacje - takie rzeczy potrafią cieszyć!