Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Stary

Nasze chronografy vintage

Rekomendowane odpowiedzi

Mam taką Delbanę, wiem, nie jest to jakiś rarytas i biały kruk :) jednakże ponieważ to zegarek Małżonki, która dociekliwa jest i chciałaby znać dokładny rok produkcji - proszę o pomoc Kolegów.

Werk nr N465, nr seryjny 114013. Załączam zdjęcia.

Kolega wrzuci zegarek na stronę Pokażmy Swoje Delbany  Zegarek pochodzi z lat 1960 >  Reszta szczegółów w temacie 


Pecunia non olet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam taką Delbanę, wiem, nie jest to jakiś rarytas i biały kruk :) jednakże ponieważ to zegarek Małżonki, która dociekliwa jest i chciałaby znać dokładny rok produkcji - proszę o pomoc Kolegów.

Werk nr N465, nr seryjny 114013. Załączam zdjęcia.

 

Mechanizm to Felsa N465, najczęściej spotykany w Delbanach z tamtych lat. Werki nigdy nie były numerowane, wiec jeśli podany numer jest z dekielka, to tylko numer partii i na podstawie tego numeru nic nie można ustalić. Kolega określając zegarek jako lata sześćdziesiąte dokonał tego na podstawie wyglądu tarczy i swojego bogatego doświadczenia, nie ma możliwości dokładnego określenia roku produkcji danego modelu.

Czy ta tarcza była poddawana renowacji?


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mechanizm to Felsa N465, najczęściej spotykany w Delbanach z tamtych lat. Werki nigdy nie były numerowane, wiec jeśli podany numer jest z dekielka, to tylko numer partii i na podstawie tego numeru nic nie można ustalić. Kolega określając zegarek jako lata sześćdziesiąte dokonał tego na podstawie wyglądu tarczy i swojego bogatego doświadczenia, nie ma możliwości dokładnego określenia roku produkcji danego modelu.

Czy ta tarcza była poddawana renowacji?

Dziękuję uprzejmie za wyczerpującą odpowiedź. Skoro już ją uzyskałem, to nie muszę się przenosić do innego wątku? Wybaczcie, to dla mnie novum i niezbyt zręcznie się tutaj poruszam...

 

Tak, cały zegarek był poddany renowacji, łącznie z kopertą. Tarcza nie była przemalowana, lecz oczyszczona, z uzupełnieniem ubytków farby fluorescencyjnej. Podobnie wskazówki, teraz świecą w zmroku, lecz raczej słabo w porównaniu np. z moim 10-letnim Seiko :) Nowe jest szkiełko i koronka, która nie jest oryginalna, lecz rozmyślnie jest dużego rozmiaru, coby łatwiej było nakręcać mechanizm. Zdaję sobie sprawę, że ten zegarek w oczach specjalistów, jako że nie jest 100% oryginałem, nie przedstawia większej wartości. Jednakże kupiłem go dla Małżonki, która jest zachwycona, bo naprawdę świetnie się prezentuje na damskiej ręce, dzwoni rasowo, no i trzeba go nakręcać - analogowy świat :) Teraz jeszcze szukamy cienkiego, krótkiego paska i będzie super.

 

Pozdrawiam wszystkich!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy zegarek ma swoją, różną dla różnych osób wartość. Najważniejsze, że się podoba i jest cenny dla właściciela.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy zegarek ma swoją, różną dla różnych osób wartość. Najważniejsze, że się podoba i jest cenny dla właściciela.

Wartość bezwzględna zegarka różni się ewidentnie, od wartości bezwzględniej w matematyce. Tutaj jest to wartość, której absolutnie nikt nie nie przekroczy, ale nikt tego nie pilnuje, zdarzają się wyjątki... :)

 

Zdaję sobie sprawę, że ten zegarek w oczach specjalistów, jako że nie jest 100% oryginałem, nie przedstawia większej wartości.

Hmm... Czyli jak 100% oryginalny, to przedstawia?


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewne przedstawia. Dla ortodyksyjnego kolekcjonera tylko absolutny oryginał się liczy. Dla mnie jednak bezcenne jest uratowanie tego 50-cio letniego cudeńka, przywrócenie go do życia, no i radość mojej zony, gdy codziennie go nakręca :) To jest wartość niemierzalna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie od kilku dni

 

gdyby ktoś miał ładną oryginalną tarczę to chętnie zakupię

post-29996-0-07256300-1489666098_thumb.jpg

post-29996-0-55479700-1489666145_thumb.jpg

Edytowane przez CIESLUT

OMEGA SEAMASTER 300M

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, pytałem o to w klubie Doxy, lecz nie mam odpowiedzi... może tutaj Koledzy będą wiedzieli?

Mam otóż taki zegarek Doxa jak na zdjęciach. Aktualnie jest on w remoncie, to zegarek rodzinny, nikt do niego od lat nie zaglądał i jest to oryginał raczej. Otóż moje pytanie dotyczy tarczy: czy wiecie może, czy były produkowane zegarki Doxa bez napisu "swiss made" na tarczy? Na moim egzemplarzu takiej sygnatury nie ma. Sama tarcza też jakaś skromna, porównując z pięknymi egzemplarzami prezentowanymi także i tutaj.post-96207-0-05040600-1490800673_thumb.jpgpost-96207-0-28345300-1490800674_thumb.jpgpost-96207-0-59471000-1490800675_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak podejrzewam, lecz skąd, jak, gdzie? To jest zegarek mojego ojca, leżał w szufladzie dobre 20 lat, i nikt do niego nie zaglądał. Nie sądzę też, aby wcześniej komuś się chciało tarczę wymieniać. Cała reszta jest sygnowana, tj. mechanizm i dekiel. Wskazówki też wyglądają na oryginał. Jest jeszcze coś, mianowicie koperta jest mocniej zużyta niż sam dekiel.

Nawet pasek wygląda na oryginalny, w każdym razie zachował się w dobrym stanie :)

Edytowane przez kohoutek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to produkt polski - widziałem podobne (ta sama technika) Atlantica i Delbany.

 

OK, wróćmy do chrono vintage...

 

6c3da8c05ad4b348gen.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak podejrzewam, lecz skąd, jak, gdzie? To jest zegarek mojego ojca, leżał w szufladzie dobre 20 lat, i nikt do niego nie zaglądał. Nie sądzę też, aby wcześniej komuś się chciało tarczę wymieniać. Cała reszta jest sygnowana, tj. mechanizm i dekiel. Wskazówki też wyglądają na oryginał. Jest jeszcze coś, mianowicie koperta jest mocniej zużyta niż sam dekiel.

Nawet pasek wygląda na oryginalny, w każdym razie zachował się w dobrym stanie :)

Dekiel jest ładny bo jest stalowy a koperta chromowana stąd większe jej zużycie - tarcza jest jak napisał kolega wyżej nie oryginalna i jest to wyrób Polskiej małej wytwórni Osocińskich zwane tarczami Warszawskimi  - tarcze wykonywane metodą foto-chemiczną 

Ojciec pewnie był u jakiegoś majstra - tarcza była może zniszczona i ten zmienił na Warszawską dodając kropki z lumy - powszechna praktyka 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewne tak było, jak mówicie. Pięknie dziękuję za te informacje. Mimo wszystko, nie powstrzymuje mnie to przed odnowieniem tego zegarka, łącznie z paskiem :)

Pozdrawiam i dobrego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, że czas mija nieubłaganie i chyba pora trochę przesunąć w górę graniczną datę vintage. Może np. 1980? w końcu to będą 37 letnie zegarki...

Ale do rzeczy. Tym razem 1977 rok. Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, co zobaczyłby paparazzi, gdyby udało mu się nakryć Doktora Jekylla na przemienie w Mr. Hyde'a, to właśnie dysponuję takim zdjęciem.

Przed wami Heuer Kentucky ref 750.703

gallery_225_3140_933408.jpg

Pozdrawiam,


Wasyl
Mam różne zegarki

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się łapie do vintage, 69 rok .f0b3a14b3593835e6241de765fac4902.jpg

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk


Only vintage ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój tez bez problemu sie do Vintage zalicza! :P

 

post-22413-0-44701900-1490986136_thumb.jpg

Gregory bardzo fajny Breitling!

 

Wasyl paskudny ten Heuer! :)


Zegarkow!!! Ile by nie bylo to i tak jest za malo!!! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomku, ta granica moim zdaniem jest płynna i przesuwa się naturalnie w kierunku lat osiemdziesiątych. Ale widzę, że przesuwasz też swoją kolekcję na wyżyny atrakcyjności.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heuer na Landeron13 z ok 1945r.

 

post-22413-0-32830000-1495659295_thumb.jpg

 

 

 

post-22413-0-89411700-1495659352_thumb.jpg

 

post-22413-0-96039500-1495659364_thumb.jpgpost-22413-0-62361500-1495659648_thumb.png

Edytowane przez szwed

Zegarkow!!! Ile by nie bylo to i tak jest za malo!!! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękny, jak na swoje lata super stan. Może masz rację, żeby nie ruszać tego wypełnienia.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki!

Tak właśnie zrobię! Tylko poproszę o podklejenie wskazówki minutowej żeby sie nie wykruszyła.


Zegarkow!!! Ile by nie bylo to i tak jest za malo!!! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To był długi projekt, ale nareszcie ukończony. Bardzo rzadki Navitimer AOPA, pierwszy model z białymi totalizatorami, 1963 rok. Wewnątrz oczywiście Venus 178

gallery_225_1514_458880.jpg

Pozdrawiam,


Wasyl
Mam różne zegarki

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękny. Perełka. Masz może zdjęcia z początków?


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.