Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Degustatorr Noir

Seiko ORANGE MONSTER

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę, że Monster jest zegarkiem z gatunku tych, które albo się lubi, albo nie - nie da się przejść obok niego obojętnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O stary, świetna recenzja, kawał dobrej roboty. Dopiero co ją odkryłem, to było miłe zaskoczenie B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość AdamB

Zawsze mnie korcił Monster ale boje się z 16,5 cm w nadgarstku to dla niego za mało. Fajna recenzja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O stary, świetna recenzja, kawał dobrej roboty. Dopiero co ją odkryłem, to było miłe zaskoczenie B)

 

Dzięki, stary :) Sam też byłem zaskoczony... B)

 

 

Zawsze mnie korcił Monster ale boje się z 16,5 cm w nadgarstku to dla niego za mało. Fajna recenzja.

 

Monster tylko pozornie - szczególnie na zdjęciach w sieci - wygląda na duży zegarek, a tak naprawdę wcale nie jest taki duży...To wrażenie to zasługa agresywnego bezela. W rzeczywistości Potwór dobrze leży nawet na szczupłych nadgarstkach, a taki ma piszący te słowa... :) Oczywiście, jeżeli jest taka możliwość dobrze jest przymierzyć Monstera przed zakupem, co by później nie było nieprzyjemnych niespodzianek... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świtena recenzja i bardzo wartościowa, kiedyś Monster na pewno będzie na moim nadgarstku ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem, czy w sprzedaży na ebayu są jeszcze nowe Monstery z werkami 7s26A. W sumie nastawiłem się na zakup Monstera (i ponoszenie go nieco dłużej), więc fajnie by było dorwać z werkiem 7s26B... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam nówke, móglbym sprawdzić ale bez rozkręcania nie poznam kurka...;-(


SPINNERSTRAPy - szukaj na Instagranie lub FB po haśle "spinnerstraps"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmiany werku dokonano w 2006 roku, więc wszystkie Monstery wyprodukowane później będą miały w środku 7s26B.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie po paru dniach od zakupu Monster sukcesywnie spóźnia między 8 a 14 sekund na dobę czy to noszę 24h na dobę czy odkładam na noc.... czy można taką odchyłkę tolerować czy już warto dać do regulacji? jaką normę sugeruje producent na ten werk w tym modelu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daj mu się dotrzeć. I wypróbuj odkładanie w różnych pozycjach, moze w którejś zacznie nadrabiać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daj mu się dotrzeć. I wypróbuj odkładanie w różnych pozycjach, moze w którejś zacznie nadrabiać.

 

wiem, do tej pory próbowałem w pozycjach odkładając na noc normalnie na dekielku oraz na boku przeciwległym do koronki jak również na ręce w czasie snu... w tych trzech przypadkach spóźnia cały czas mniej więcej tyle samo.

Został jeszcze dwie pozycje, na boku gdzie koronka oraz szkiełkiem w dół

 

edit: dzisiaj całą noc odłożony na tym boku na którym znajduje się koronka, wyszło na 0sek., ani nie spóźnił ani nie podgonił, czyli lipa, bo nie ma szans skorygować codziennych opóźnień w nocy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

onifer, wydaje mi się że w tym zegarku idealna punktualność nie jest wymagana, mój spieszy, nawet nie wiem dokładnie o ile, ale każdego dnia przybywa kilka sekund.

Ma za to wiele zalet, które kolega Degustatorr del Monsterro ładnie tu opisał. :) Świetna rezenzja, okazała się bardzo pomocna przed zakupem. Gdy dostałem swojego monstarka i trochę ponosiłem w pełni zgadzam ze wszystkim co przeczytałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

onifer, wydaje mi się że w tym zegarku idealna punktualność nie jest wymagana, mój spieszy, nawet nie wiem dokładnie o ile, ale każdego dnia przybywa kilka sekund.

Ma za to wiele zalet, które kolega Degustatorr del Monsterro ładnie tu opisał. :) Świetna rezenzja, okazała się bardzo pomocna przed zakupem. Gdy dostałem swojego monstarka i trochę ponosiłem w pełni zgadzam ze wszystkim co przeczytałem.

 

co innego śpieszenie ale jak zaczyna spóźniać nawet do 30 sek. na dobę to już się uzbiera tygodniowo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaletą mechanizmu 7s26 jest jego duża trwałość i to nawet po wielu latach, ale wiadomo, że werk ten nie grzeszy dokładnością, bywa nawet, że poszczególne egzemplarze potrafią wykazywać istotne różnice w tym względzie.

 

@onifer

 

Posłuchaj Kolegi Grizza, daj swojemu Monsterowi trochę czasu, odchyłki powinny się unormować. Osobiście mam podejście zbliżone do tego, jakie zaprezentował kilka postów wyżej Kolega Mike - nie sprawdzam jakoś wyjątkowo skrupulatnie dokładności mojego Monstera - szanuję jego mechaniczną naturę i przymykam oko na drobne odchyłki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to dorzucę trochę od siebie. Miałem monstera 2 razy.

 

1. Zdecydowanie jeden z najwygodniejszych zegarków jakie nosiłem

2. Świecenie - stanowi niejako wzór, jest referencyjne. często ja sam określając jak dany zegarek świeci używam porównań '' świeci trochę gorzej od monstera'', świeci w połowie tak jak monster'' itd..... Śmiało można by wprowadzić z zegarmistrzostwie nową skalę zwaną 1 MONSTER . Świecenie zegarków byśmy określali wtedy 1/2 MONSTERA , 1/6 MONSTERA itd :)

 

Idealny zegarek wakacyjny...

 

Żeby nibyło zbyt słitaśnie....wielu ludzi klęka przed pomarańczowym Potworem....tymczasem ja nie do końca rozumiem tej popularności pomarańczki...bo ten kolor niestety w realu rozczarowuje....jest niesamowicie blady i brak mu pazura :) ....zgdyby ta pomarańcza była agresywniejsza było by o niebo fajniej.

 

Piękne są limitowane monstery czerwony i żółty....ale ceny astronomiczne niestety :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo ten kolor niestety w realu rozczarowuje....jest niesamowicie blady i brak mu pazura :) ....zgdyby ta pomarańcza była agresywniejsza było by o niebo fajniej.

 

Czy blady? Hm...Zgodzę się, że Monsterowy pomarańcz może być odbierany jako blady w sztucznym świetle żarówki, takie światło mu nie służy. Natomiast w świetle dziennym - szczególnie w piękny, słoneczny dzień - kolor tarczy nabiera moim zdaniem soczystego charakteru...No, ale to moje subiektywne odczucie. Na pewno są pomarańcze bardziej intensywne i agresywne, ale dla mnie ten w Potworze jest OK.

 

Limitowane Monstery rzeczywiście fajne, mnie bardzo podoba się zielony, ale cena zwala z nóg niestety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

możliwe, że zaczynam chorować i rozmyślam czy zamienić BM na OM a może dokupić OM

ma w sobie to coś - niepodważalny fakt, ale:

jest jedno "ale", o którym chyba jeszcze nikt nie wspomniał

patrzę i patrzę i coś mi nie pasuje - czarna obwoluta wskazówek/daty

i tak zastanawiam się, czy nie powinien mieć jasnych od BM - zaraz ktoś napisze, że będą nieczytelne, albo za jasne

ale jednak Orient Big Mako ma - niby srebne, ale jednak jasne i wydaje mi się, że dzięki temu lepiej to wygląda

Big Mako

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie zamieniałbym BM na OM, tylko dokupił pomarańczowego, warto mieć obydwa Potwory.

 

Na zaprzyjaźnionym forum jeden z kolegów pokazywał tak właśnie zmodyfikowanego Potwora - czyli Orange Monstera z założonymi jasnymi wskazówkami od Black Monstera. Wygląda moim zdaniem całkiem fajnie.

 

Podeślę Ci link na PW.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I właśnie o to chodzi, ten zegarek doskonale poprawia humor, po prostu fajny zegarek za niewielkie pieniądze... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja rowniez poprosilbym o ten link zmodowanego OM na pw jesli mozna :P

rozgladam sie za tymi wlasnie zegarkami ale jeszcze nie zdecydowalem czy w wersji black czy orange - jak znajde gdzies super oferte to raczej nie bede sie namyslal tylko wezme bezwzglednie na kolor tarczy.

 

OM to takie moje pierwsze zegarkowe marzenie, na pewno do zrealizowania tylko jedynym moim problemem jest to ze bylby to jedyny zegarek w kolekcji. jak dla mnie to najlepiej zeby zegarka w ogole z reki nie zdejmowac wiec Black Monster bylby bardziej uniwersalny, no bo gdzie tak isc na jakies spotkanie elegancko ubrany z OM na reku ;)

 

chociaz.. moze i taka nutka ekstrawagancji nie wyszlaby najgorzej?

hehe.. ten moj dylemat skonczy sie chyba dopiero po zakupie obydwu zegarkow :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ma to być na razie Twój jedyny zegarek, to zacznij od czarnego Monstera, rzeczywiście bardziej uniwersalny.

 

Link podeślę na PW.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - a kto z Was ma dwa zegarki - zarówno czarnego Monstera jak i pomarańczkę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stwierdzam, że czarny też ma ukrytą duszę

w półmroku białe/kremowe indexy mają odcień złotawy niczym w seiko snzh57

nic nie piłem, przysięgam :)

rozważa ktoś zamianę OM na BM(taki posiadam)???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - a kto z Was ma dwa zegarki - zarówno czarnego Monstera jak i pomarańczkę?

 

Ja na ten przykład nie mogłem się zdecydować i mam :)

 

post-25815-0-71499800-1331846586.jpg

 

Oczywiście nie są to moje jedyne dwa zegarki.

A jeżeli ktoś planuje posiadać jeden to OM moim zdaniem nie sprawdzi się. To jest bardzo fajny zegarek ale do codziennego noszenia się nie nadaje. Jak ktoś jest monogamistą to raczej BM :)


Marek

Drugie hobby - oo SUZUKI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.