POKAŻMY SWOJE DELBANY

[zasadas 5083]

I to jest jedna, oczywiście z wielu zalet Delban , iż brak numeracji pozwala określić tylko w przybliżeniu wiek zegarka, co z kolei pozwala całkiem przyjemnie "manipulować" wiekiem zegarka dopasowując do osobistych potrzeb. I tak na przykład, ja mam kilka Delban w moim wieku i naprawdę trudno mi będzie udowodnić, że tak jest, a innym, że tak nie jest

[jerzyk 25]

I oto mój nowy nabytek

[zasadas 5083]

Bardzo ciekawa tarcza, każdy chciałby mieć taką w stadzie, gratuluję.

Ciekawe jakiego koloru wskazówki miały wypełnienie?

Ale przynajmniej nie ma wątpliwości, że jest to komplet bo do mieczyków był sekundnik z przeciwwagą w kształcie koła.

Czy koperta ma coś wspólnego z kolorem żółtym, czy to tylko światło?

[puma 175]

Jerzyku, kopertę będziesz złocił czy wymienisz koronkę i włożysz do chromowanej?

[chronofil 133]

Oj tam oj tam. Myśl że to rok 1940 jest mi bliższa sercu a zresztą niech ktoś udowodni że tak nie jest

 

No tak... W naszym regionalnym muzeum sa kamienie z odciskami łap dinozaurów sprzed 100000003 lat i 6 miesięcy, bo 3 lata i 6 miesięcy temu był u nas profesor z Warszawy i powiedział, że mają 100000000 lat

[jerzyk 25]

Jerzyku, kopertę będziesz złocił czy wymienisz koronkę i włożysz do chromowanej?

Bardzo ciekawa tarcza, każdy chciałby mieć taką w stadzie, gratuluję.

Ciekawe jakiego koloru wskazówki miały wypełnienie?

Ale przynajmniej nie ma wątpliwości, że jest to komplet bo do mieczyków był sekundnik z przeciwwagą w kształcie koła.

Czy koperta ma coś wspólnego z kolorem żółtym, czy to tylko światło?

Dziękuję za ciepłe słowa , tarcza naprawdę zaj... a zegareczek w rzeczywistości i przy świetle dziennym prezentuje się super,. Z resztki wypełnienia jakie się zachowało w minutowej wskazówce wnioskuje że było coś jasnego .

Koperta faktycznie jest pozłacana, ale na razie nie myślę o odnowieniu koperty i wymianie koronki , koronka jest żólta z widocznymi śladami zużycia chcę zachować ten zegarek w takim stanie w jakim jest , jeśli ruszę kopertę to już nie będzie to co jest teraz ( to jest tak jak ze starymi monetami czyszczenie je niszczy ). Bardziej podoba mi się jak widać ząbek czasu ( albo zą

A tak wyglada w całym mundurku.

[sudix 1]

Przecudna Delbana- miałem taką ostatnio i sprzedałem- byłą jednak chromowana, w oryginalnym stanie zachowania ( koronka też ). Te wskazówki są śliczne- właśnie przed nosem mam ,,nowy" dzisiejszy nabytek ( jeden z 5 , ale jedna delbana idzie na części ) i w zestawieniu z dość rzadką tarczą prezentują się cudnie. Pokażę go może w innym temacie...jak zmienię sekundnik, bo wydaje mi się, że czerwony nie winien w nim być.

[jerzyk 25]

Mam jeszcze takie pytanie a wręcz prośbę o radę , Tarcza była lekko brudna ( zielonkawy nalot ) i postanowiłem ją wyczyścić , teraz lepiej wygląda ,

czy zabezpieczyć ją lakierem bądź werniksem?

[chronofil 133]

Lepiej tak, bo jest ryzyko ciemnienia

[zasadas 5083]

Lepiej tak, bo jest ryzyko ciemnienia

jaki rodzaj werniksu polecasz?

[chronofil 133]

Jakiś jedwabisty, półmat. Nie lustro w kazdym razie

[zasadas 5083]

Tarcze Delban, które czyściłem (delikatnie myłem) pozostawiałem do tej pory bez dodatkowego zabezpieczenia w obawie przed nadmierną ingerencją i uszkodzeniem. Mam jedna uszkodzoną mechanicznie i chciałbym na niej spróbować z werniksem. Dzięki za informację.

[John Time 14]

jerzyk - świetna tarcza

 

na All jest mnóstwo werniksów - najlepiej spray satynowy - tylko uwaga - oszczędnie, równomiernie i z daleka - przaciągnąć raz z daleka i niech wyschnie - powinno wystarczyć a po myciu konieczne, bo tak jak mówi chronofil, będzie ciemnieć - tarcze mają powłokę lakierową, ale czas i mycie skutecznie ją usuwa i należy dać to zabezpieczenie powtórnie

[John Time 14]

Oj tam oj tam. Myśl że to rok 1940 jest mi bliższa sercu a zresztą niech ktoś udowodni że tak nie jest

 

 

Koronka prawdopodobnie powinna być płaska, ale mądrować się nie zamierzam

 

U ranffta jest podany orientacyjne początek produkcji danego werku, który w tym przypadku nie jest produkcji Delbany jak wiemy, zatem błędem jest określanie wieku zegarka na podstawie roku początku produkcji mechanizmu (co oznacza również, iż nie znamy wieku werku).Jak wiadomo Delbana nie prowadziła unikalnej numeracji swych zegarków a co za tym idzie nie oznaczano roku produkcji poszczególnych egzemplarzy. Co jednocześnie wcale nie oznacza, iż zegarek nie pochodzi z roku 1940, ale tak naprawdę u Delbany nic nie wiadomo

[zasadas 5083]

Prócz tego, że są i są bardzo dobrze rozpoznawalnymi zegarkami w naszym kraju. To w połączeniu z Atlanticami historia szwajcarskich zegarków w Polsce powojennej. Poza tym są piękne

[jerzyk 25]

jerzyk - świetna tarcza

 

na All jest mnóstwo werniksów - najlepiej spray satynowy - tylko uwaga - oszczędnie, równomiernie i z daleka - przaciągnąć raz z daleka i niech wyschnie - powinno wystarczyć a po myciu konieczne, bo tak jak mówi chronofil, będzie ciemnieć - tarcze mają powłokę lakierową, ale czas i mycie skutecznie ją usuwa i należy dać to zabezpieczenie powtórnie

Dzięki dzięki , teraz juz wiem jaki werniks użyć , a tak bym mógł spi.... tarcze.

[chronofil 133]

Zakupłem takie cóś:

 

 

 

Widok, powiedzmy, średni i w dodatku niesprawna wg opisu.

Po co kupiłem? A bo Felsa 465N w wersji 21-kamieniowej to dość rzadkie zjawisko, więc zaiwestowałem 90zł.

 

Poświęciłem jakieś pół godziny i jest:

 

 

 

 

 

 

Żeby było śmieszniej zegarek jest na bardzo przyzwoitym chodzie - werk pracuje równiutko i żwawo w każdej pozycji.

Cóż - na ogół sprzedawcy przeceniaja swoje zegarki - tutaj miła niespodzianka

Edytowane 11 Marca 2013 przez chronofil

[zasadas 5083]

Artur, jeśli Tobie wystarczy pół godziny na dokonanie takiej przemiany to jesteś cudotwórcą .

Faktycznie 21 kamieniowa Felsa nie trafia się często. Wymieniłeś również koronkę, czyżbyś miał zapas nowych?

Gratulacje, kolejna fajna Delbana.

[Tajtek 110]

Szkiełko też chyba wymienione bo na pierwszych fotkach widoczne są dość mocne spękania na obwodzie. Piękna metamorfoza i pozostaje tylko pogratulować i samego nabytku jak i umiejętności

[chronofil 133]

Dzięki, Panowie - miło usłyszeć dobre słowo

A kosmetyka naprawdę zajęła pół godzinki.

Kopertę wyszorowałem w goracej wodzie z płynem, przetarłem szmatką z aluchromemem i ponownie umyłem.

Szkiełko oczywiscie nowe - akurat miałem pod ręką własciwy rozmiar.

Dekielek przeciągnięty na gąbce ściernej i umyty.

Koronka - niestety, nie jest oryginalna, tylko dobrana z zapasów. Trafiło się, że nie trzeba było skracać wałka ani nic specjalnie kombinować.

Z tarczą nic nie robiłem poza odkurzeniem pędzelkiem.

W tym wypadku cała robota była lekka, łatwa i przyjemna, co nie jest regułą. To znaczy zawsze przyjemnie jest dłubać, ale nieraz z głupim dopasowanie koronki schodzi dłużej. Wczoraj na przykład bawiłem się odbojowym tissotem - przymierzyłem ze 20 koronek i z żadnej nie byłem zadowolony. Dzisiaj znalazłem odpowiednią, ale sterczy jakieś 0,3mm i trzeba doszlifować wałek. Taka zabawa

[Tajtek 110]

Jestem przede wszystkim pod wrażeniem tarczy aż trudno uwierzyć, że sam pędzelek odsłonił to cudo z reguły nawet mydełko nie zawsze daje radę, a jak daje to znowu niebezpieczeństwo, że zatrą się nadruki. mam podobną tarczę i boje się ją ruszać, żeby niczego nie pozacierać bo dotychczasowe próby mycia tarcz dawały różny, nie zawsze pożądany skutek

[chronofil 133]

Akurat tak naprawdę, to pędzelek nie bardzo miał co odsłaniać, bo tarcza była w bardzo dobrym stanie. Jakieś tam drobinki kurzu były i te pędzelek przegonił. Fotka na aukcji była bardzo krzywdząca dla zegarka. Kupowałem ze względu na mechanizm, który i tak miał być do naprawy, a że się okazało, że cały zegarek całkiem niezły i sprawny, to taki miły bonus

[Tajtek 110]

Oby więcej takich bonusów się trafiało Mi ostatnio przy zakupach internetowych tylko jeden bonus się trafił Dosia, ale to już inny temat Przy Delbankach miałem fajny start, ale ostatnio troszkę pecha też złapałem bo werk FEF380 wypadł mi z rączki i padł prosto na wałek naciągu, który złamał się, a mój zegarmistrz ma problem ze znalezieniem nowego. Jutro, a właściwie dzisiaj idę do niego i mam nadzieję, że jakieś dobre wieści będzie miał dla mnie

[John Time 14]

w pierwszej chwili sądziłem, że było co szorować - a tu po pracach kosmetycznych taki efekt - świetne trafienie

[zasadas 5083]

 

Kopertę wyszorowałem w goracej wodzie z płynem, przetarłem szmatką z aluchromemem i ponownie umyłem.

 

Dekielek przeciągnięty na gąbce ściernej i umyty.

 

 

Dekielki, poleruje na gładko, ale ten Twój jest taki z charakterem . Zainteresowała mnie natomiast bardzo sprawa szmatki z aluchromem - co to jest?

Efekt z kopertą bardzo dobry.