Wybór pióra.

[Gość norbie]

Byłem dzisiaj w butiku w Galerii Kazimierz. Oglądałem i pisałem 145 (Classique), 146 (LeGrand) i 149. Travellera nie było. Sprzedawca sprawdził stan magazynów i chyba w ogóle nie ma tego modelu w PL.

Najbliżej mi do 146 F lub M, choć przyznam, że 149 pomimo swoich rozmiarów nie jest zbyt ciężkie i całkiem wygodnie się nim pisze.

kwachus - jaki rozmiar stalówki masz w swoim 149 i ile minut/godzin dziennie piszesz tym piórem?

[kwachus 61]

149 mam B i pisze nim w porywach ok 1 godz 

145 F pisze najwięcej czasu 2h

 

Stalówki MB maja pewną zmianę grubości kreski w zależności od nacisku to nie flex ale uświadczysz przyjemności z pisania

co do użytkowania bardzo dobrze na codzień też pisze mi sie najprostszymi pelikanami 205 chyba i w ciagu ost miesiąca najwięcej tego używam. Dla porównania posiadam Visconti Homo Sapiens z stalówka palladową nazywają to Dream touch rozmiar M, i delikatne naciśniecie daje większą kreskę niz MB 149 B oraz bardzo mokrą… wiec użytkowo to pióro jest o wiele dalej niz MB 149 nawet B, ewentualnie wypróbuj te samo pióro z rożnymi stalówkami, ja tak zrobiłem w Frankfurcie na lotnisku;)

[Gość norbie]

Próbowałem B i kreska wydawała mi się zbyt gruba, ponieważ mam dość ciężką rękę. Chyba wezmę 146 M. Zastanawiam się jeszcze, czy brać rocznicową wersję z liczbą 90 na stalówce w różowym złocie, czy normalną ze stalówką z żółtego złota. Cena ta sama.

kwachus - używasz normalnego atramentu, czy permanent?

[kwachus 61]

Używam najcześciem montblanc Bordeaux (bardzo lubie ten kolor ) , oraz atramenty Firmy Diamine, ostatnio Akkerman. Permanentnych nie używam, kiedyś miałem jakiś firmy Noodlers ale pióra sobie nie radziły zasychały zresztą nie potrzebuje ich w codziennym zastosowaniu. Widziałem wersje rocznicową bardzo ładna stalówka jest;) 

[Gość norbie]

Dzięki za sugestie odnośnie atramentów.

[pitzmaker 2]

ja wzialbym rocznicowa skoro cena taka sama. zawsze to jakas odmiana i rzadsza wersja przy zwyklych mabelach

[Istvan 2960]

Od półtora roku używam Parker Urban kupiony po okazyjnej cenie na allegro. Jeśli dobrze pamiętam, zapłaciłem za nie 50 zł z przesyłką. Normalna cena oscyluje na poziomie 100 zł (w Arkadii nawet 150 zł). Może nigdy nie byłem wielkim fanem Parkera, ale faktor niskiej ceny, przekonał mnie do zakupu.

Co jednak okazało się ostatnio - otóz, między stalówką a resztą pióra, łączenie wykonane najwyraźniej z plastiku, przestało trzymać. Za każdym razem, gdy tylko wyjmę Parkera z kieszeni, zaraz mam brudne ręce.

Jak mniemam, nie da się już nic z tym zrobić i pozostaje kupno czegoś nowego.

I tu pojawia się pytanie - czy ogólne polecany Faber Castell Basic Black sprawdzi się w boju? Czy może w dzisiejszych czasach, "wieczne pióro" to rechot historii? Czego szukać i co wybrać?

 

Link to pióra o którym mowa - http://allegro.pl/faber-castell-pioro-wieczne-basic-black-carbon-i5017405440.html

 

edit

Chociaż ten model też niczego sobie, a cena jeszcze lepsza: https://www.piszesz.pl/pioro-wieczne-faber-castell-basic-metal-matowe-148521/890/

Edytowane 10 Lutego 2015 przez Istvan

[pitzmaker 2]

fc basic to dobry wybor, ale jest dosyc ciezkie. przy dluzszym pisaniu moze meczyc reke. jak chcesz zaplacic okolo 100zl spojrz jeszcze na lamy al star. posiadam takie ze stalowka F i jestem zadowolony. czy pioro wieczne to rechot historii? hmmm. a mechanik to rechot historii ?

[Georg01 9]

Piszę MB 145, stalówka EF i jestem zadowolony. Właściwie nie mam uwag. Naboje od MB. Mam konwerter ale nie na razie go nie używałem. Oprócz tego użytkuję kulkowego Watermana do pracy w terenie. 

[Istvan 2960]

czy pioro wieczne to rechot historii? hmmm. a mechanik to rechot historii ?

Źle mnie zrozumiałeś. Pisząć tak o piórach miałem na myśli, iż wielu producentów ofertuje niskiej jakości pióro, które tylko z nazwy jest wieczne. W rzeczywistości, po niedługim czasie się rozleci lub stanie się awaryjne, jak moje.

 

Te pióra Lamy są nawet ładne.

[rabin-hood 8]

Co jednak okazało się ostatnio - otóz, między stalówką a resztą pióra, łączenie wykonane najwyraźniej z plastiku, przestało trzymać. Za każdym razem, gdy tylko wyjmę Parkera z kieszeni, zaraz mam brudne ręce.

Jak mniemam, nie da się już nic z tym zrobić i pozostaje kupno czegoś nowego.

Nie wiem jak w tym konkretnym modelu pióra, ale problemy z brudzeniem na granicy sekcji (krótsza część, ta ze stalówką) zdarzały mi się bardzo często, zarówno w komunistycznym Hero vel Parker 45, jak i np. w MontBlanc 221. Zawsze wystarczyło rozebrać pióro i uszczelnić wazeliną techniczną gwint na sekcji (tylko ostrożnie żeby nie zawazelinować spływaka, bo wtedy pióro robi się suche i podaje za mało atramentu, a jedynym ratunkiem jest dokładne wymycie detergentem i wazelinowanie od nowa).

 

[edit]

Popatrzyłem na zdjęcia i coś mi się zdaje, że ten Urban ma nierozbieralną/jednorazową sekcję - coś jak Vector. Jeżeli nie będzie czego rozkręcać, to też nie będzie czego uszczelniać. Cóż...

Edytowane 11 Lutego 2015 przez rabin-hood

[Gość norbie]

Dzisiaj kupiłem. Wg mnie bardzo bauhausowe. Lubię te klimaty.

[rabin-hood 8]

Dzisiaj kupiłem. Wg mnie bardzo bauhausowe. Lubię te klimaty.

Fajne pióro. Kupowałem komuś w prezencie zwykłe 580 z tłoczkiem "do kręcenia", ale Vac 700 z tym próżniowym napełnianiem musi robić wrażenie. Zazdroszczę! :-)

Ale w każdym razie to bardzo duże pióro...

Edytowane 11 Lutego 2015 przez rabin-hood

[Gość norbie]

Dziękuję. Mam nadzieję, że kurier nie zmasakruje przesyłki.

[rabin-hood 8]

A gdzie kupiłeś? Bo ja z pół roku temu zamawiałem w Niemczech. W Polsce nie znalazłem żadnego dystrybutora. O uszkodzenie przesyłki chyba nie trzeba się martwić: sztywne tekturowe pudełeczko w kolorze papieru pakowego w stylu zatęchłej komuny, ale w środku jeszcze solidne plastikowe i dopiero w tym jest pióro.

[Mirosuaw 24537]

A propos przesyłek, niedawno dotarła do mnie z Japonii przesyłka z atramentem Pilot Iroshizuku (piękna rzecz). Przesyłka była opakowana tak sobie jak jej na zawartość, tekturowe pudełko było nieźle obite, a plastikowa zakrętka atramentu pęknięta. W sumie to cud, że atrament się nie wylał, skończyło się na minimalnym przecieku i niewielkiej plamie na pudełku.

[Gość D@dik]

Na co dzień piszę wyłącznie piórami, ale nie są to żadne drogocenne narzędzia, ale moje woły robocze. W pracy mam limitowane forumowe Lamy Safari zalane Brilliant Brownem Pelikana do notatek. W portfelu do podpisów siedzi Pelikan M200 klasycznie czarny zatankowany Pelikanem Blue-Blackiem. Od czasu do czasu jeszcze używam Watermana Experta w wersji srebrnej City i zabytkowego Watermana 92V(lata 30) z pięknie fleksującą stalówką.

 

Te pióra nie zawiodły mnie nigdy.

[pitzmaker 2]

Na co dzień piszę wyłącznie piórami, ale nie są to żadne drogocenne narzędzia, ale moje woły robocze. W pracy mam limitowane forumowe Lamy Safari zalane Brilliant Brownem Pelikana do notatek. W portfelu do podpisów siedzi Pelikan M200 klasycznie czarny zatankowany Pelikanem Blue-Blackiem. Od czasu do czasu jeszcze używam Watermana Experta w wersji srebrnej City i zabytkowego Watermana 92V(lata 30) z pięknie fleksującą stalówką.

 

Te pióra nie zawiodły mnie nigdy.

nosisz pioro w portfelu ? . forumowa lama? bialo- niebieska, z PWF znaczy sie?

[Gość norbie]

A gdzie kupiłeś?.

http://www.gouletpens.com/

[Gość D@dik]

nosisz pioro w portfelu ? . forumowa lama? bialo- niebieska, z PWF znaczy sie?

Tak M200 się pięknie mieści w portfelu Fjord Nansen. Lama a jakże z PWF ;-)

Edytowane 12 Lutego 2015 przez D@dik

[Istvan 2960]

Widzę, że trochę ożywiłem dyskusję tutaj. I dobrze. Wracając jednak do tego nieszczęsnego pióra Parker Urban - owszem, nie da się nic rozkręcić. Mówiąc krótko - było pióro, nie ma pióra.

 

Niesiony dobrą opinią na temat Faber Castell Basic Black Leather, zdecydowałem się na ten model. Może być razem będę miał więcej szczęścia. Zwłaszcza, iż wykonanie a w szczególności stalówka są dużo lepsze.

[pawelb29 801]

Widzę, że trochę ożywiłem dyskusję tutaj. I dobrze. Wracając jednak do tego nieszczęsnego pióra Parker Urban - owszem, nie da się nic rozkręcić. Mówiąc krótko - było pióro, nie ma pióra.

 

Niesiony dobrą opinią na temat Faber Castell Basic Black Leather, zdecydowałem się na ten model. Może być razem będę miał więcej szczęścia. Zwłaszcza, iż wykonanie a w szczególności stalówka są dużo lepsze.

Faber z bambino.

Edytowane 13 Lutego 2015 przez pawelb29

[Istvan 2960]

Pióro właśnie doszło. Wykonanie jest dobre, ale stalówka rewelacyjna.

Widzę, że i w przypadku piór można złapać bakcyla. Pawle, czyżbyś i Ty nie mógł oprzeć się owej pokusie? Przyznaj się ile masz sztuk?

[pawelb29 801]

Tutaj spokojnie , tylko 4 sztuki .

[ASTRAL 3471]

A czy ktoś z Was używał może piór marki Cross?

Z tego co sobie poczytałem to amerykański producent, który jest oficjalnym dostawcą piór dla Białego Domu. Ja wcześniej wogóle nie kojarzyłem tej marki.

Spodobał mi się model Apogee Frosty Steel.