Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

ptaku

tani diver Orient i Invicta

Rekomendowane odpowiedzi

Planuje w najblizszym czasie zakupic sobie zegareczek, wygrzebalem sobie dwa zegareczki. Co o nich myslicie, o Orientach jest dosc duzo napisane ale nie znalazlem porownania.

 

Orient Maco

3e7f1edb663dd3a6m.jpg

 

Invicta Pro Diver

cb07096be3f3caaam.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oba zegareczki bardzo fajne, takie budżetowe divery. Z tego co wiem oba modele mają japońskie automaty. Jak nie chcesz wydać jakichś dużych pieniędzy to na pewno warto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecyduje sie raczej na Orienta, jest drozszy ale wydaje mi sie ze wart jest tych pieniazkow, ma bardzo dobre opinnie a z tego co poczytalem to Invicta to takie nasze Q&Q. Wiec wole doplacic za cos bardziej markowego (czytaj godnego zaufania)

 

Teraz tylko mam wielki dylemat Orange czy Blue.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie najbardziej przypadł do gustu Orient Blue, na bransolecie, a miałem też czarnego i pomarańczkę. Naprawdę polecam niebieskiego.

Z pomarańczek to w/g mnie tylko Monster Seiko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie Orange Monster mnie zainspirowal na pomaranczke, i gdyby Seiko mialo bardziej normalny bezel to pewnie na niego bym sie zdecydowal, ale jak to juz ktos na forum powiedzial dla mnie "Monster wyglada jak cyganski amulet", dlatego mysle o pomaranczce w Oriencie.

 

Nie wiecie gdzie mozna w Warszawie obejrzec blue i orange live?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedys takiego Orienta z czarną tarczą, mogę polecic, bardzo miło go wspominam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba poczekam z zakupem diverka, w sobote przymierzalem cytrynke ds1 i zaczynam ciulac na nia kase, a orange mako musi poczekac na swoja kolej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sam też się na "pepsiaka" czaję B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

"Monster wyglada jak cyganski amulet" - cytat miesiąca :)

A tak poważnie to rzeczywiście Mako przy Monsterze (szczególnie pomarańczy) wydaje się być zdecydowanie bardziej stonowany i spokojniejszy.

Jeżeli chodzi natomiast o kwestię "budżetowy diver do kilkuset zł." to nie bez znaczenia jest również póżniejsza wartość i szybkość ewentualnej odsprzedaży (w miarę pogłębiania zegarkowej pasji i chęci zmiany na Marine Master :D ) i tutaj pojedynek zdecydowanie wygrywa Orient.


" w poszukiwaniu straconego czasu..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli podoba Ci się Subarinerowa Invicta to Orient ma też taki model automatu, chyba nieco mniejszy ale stylistycznie bardzo podobny: CER00007

360911d1292337751-submariner-choose-orient_cer00007b0.jpg

Jest tez starszy model, bodajże ERcośtam :), bez szafiorowego szkła.


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten Orient miażdży Invictę już na starcie !!! :D

Szafir, bezel i lupa nad oknem daty ala Rolex pierwsza klasa.

Zwróć uwagę również na wersję niebieską:

post-45839-0-43668400-1326889377_thumb.jpg

 

Do tej pory myślałem, że w temacie diver za kilkaset zł. poza Monsterem pomarańczą jest duże Mako i dłłługggo, długo nic.

Ale mw75 zasiał we mnie wątpliwości- ten Orient jest po prostu super !!! I do tego jeszcze cena !!! Jedyna rzecz której mi brakuje to 20ATM, ale przecież w życiu nie można mieć wszystkiego. :)


" w poszukiwaniu straconego czasu..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi jakos podchodzi bardziej Orange Mako (napewno sobie go kupie, ale musi poczekac w kolejce) a jesli chodzi i rolkopodobne maszynki to jak dla mnie chyba Steinhart Ocean jest number one (ale to juz inna klasa cennika)

 

P.S. Czemu na Mako mowi sie Mako????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spójrz na gumę Orientową dołączaną do Mako:

post-45839-0-03624400-1326931294_thumb.jpg

w rzeczywistości jest to gatunek rekina, który nazywa się Mako:

http://en.wikipedia.org/wiki/Shortfin_mako_shark

http://www.britannica.com/EBchecked/topic/359297/mako-shark

A tutaj Mako w całej okazałości:

i stąd Mako to Mako :)


" w poszukiwaniu straconego czasu..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przestrzegam przed nieświadomym wyborem zegarka "niechcący" przypominajacego inny(czyt. lepszy, droższy) Gdyby nie bardzie doświadczeni Użytkownicy tego forum sam byłem bliski takiej wpadki. Oczywiście każdy może kupić to co mu się podoba ale ja nie byłbym zadowolony dowiadując się "po fakcie" że mój zegarek(mimo że dobrej marki) to kopia Rolexa.

post-47356-0-63189400-1331149184_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przestrzegam przed nieświadomym wyborem zegarka "niechcący" przypominajacego inny(czyt. lepszy, droższy) Gdyby nie bardzie doświadczeni Użytkownicy tego forum sam byłem bliski takiej wpadki. Oczywiście każdy może kupić to co mu się podoba ale ja nie byłbym zadowolony dowiadując się "po fakcie" że mój zegarek(mimo że dobrej marki) to kopia Rolexa.

post-47356-0-63189400-1331149184_thumb.jpg

Nie byłbyś zadowolony? Trochę dziwi mnie ta uwaga, że niby nie wiedziałeś wcześniej co kupujesz, czy jak? No cóż, jak mawiał Marks: byt kształtuje świadomość. Jeżeli podoba Ci się Rolex submariner i masz na zbyciu sporą kupkę zbędnych tysiaków, to sobie go kup i bedziesz zadowolony. A jeżeli ktoś inny nie ma tyle, a jednak nadal podoba mu sie ten zegarek, to może kupić wersje dla ubogich, za kilka stówek, jak choćby proponowanego wyżej Orienta, czy Invictę i też może być zadowolony. Wszystko zależy oczywiscie od możliwości finansowych.

A wracając stricte do tematu, to ja posiadam submarinerowatą Invicte na Mijocie i jestem bardzo zadowolony zarówno z jej wykonania jak i dokładności chodu, za tą cenę nie moge powiedzieć o niej złego słowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przestrzegam przed nieświadomym wyborem zegarka "niechcący" przypominajacego inny...

"Odradzam" OK, ale "Przestrzegam" :D Trochę urzędowo to zabrzmiało. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednemu lupka się podoba innemu nie. Większość nurków jest podobna do Rolka, do tego projekt jest od tak dawna, że trudno mieć pretensje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam Blue Mako, sam kupiłem takiego na bransolecie tydzień temu i jestem bardzo zadowolony.

Fajny stonowany kolor, na żywo wygląda rewelacyjnie. Jakbyś chciał przymierzyć to w sklepach KOBE mają dostępne.

 

Jeszcze jest kwestia szerokości nadgarstka, ja mam niespełna 19cm i pasuje idealnie, ale to max, bo na szerszym nadgarstku jakoś mi się on nie widzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do tego na amerykańskich forach część klientów Invicty narzeka na drobne problemy takie jak nieobracający się bezel, sekundowa wskazówka nie pokrywająca się z indeksami na tarczy i coś tam jeszcze (nie pamiętam). Chodzi tu oczywiście o te najtańsze modele, ale muszę przyznać że chwalą sobie bardzo jakość wykonania bransolety i ogólnie wygląd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam Blue Mako, sam kupiłem takiego na bransolecie tydzień temu i jestem bardzo zadowolony.

Fajny stonowany kolor, na żywo wygląda rewelacyjnie. Jakbyś chciał przymierzyć to w sklepach KOBE mają dostępne.

 

Jeszcze jest kwestia szerokości nadgarstka, ja mam niespełna 19cm i pasuje idealnie, ale to max, bo na szerszym nadgarstku jakoś mi się on nie widzi.

Podpisuję się również pod tą opinią . BLUE MAKO bardzo ładny i dobrze wykonany za niewygórowaną kwotę . Nie ma lupki ani wskazówki z mercedesem ,tak więc do Rolka się zbytnio nie upodabnia.


Ball, Eterna, JeanRichard 1681, CyS, Eberhard, Glycine, Damasko, ChWard, Rolmops,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a może dźwignij Big Mako? prezentuje się świetnie, niebieskie Big Mako pięknie wygląda w świetle dziennym, a w nocy będziesz miał black Big Mako :), luma średnia zależy od długości fali

UV, raz świeci długo raz krótko, po słoneczku długo po lamce nocnej krótko, chyba że się mylę poproszę mądre głowy o opinie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Big Mako jest świetny, ale trzeba sobie zadawać z tego sprawę, że jest jednask wyraźnie większy od tych, o których była mowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam nadgarstek 17cm i nosze big mako.Bardzo dobrze mi się uklada i wcale nie odczówam tej wielkości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.