Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Yargoth

Tutaj zgłaszamy podróby

Rekomendowane odpowiedzi

Jednego uratowałem, jego oferta (najwyższa w tamtej chwili) została wycofana. Do osoby która wygrała też napisałem, ale zero odzewu - pewnie myśli, że chcę go "wykręcić" i skorzystać z okazji :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pewnie myśli, że chcę go "wykręcić" i skorzystać z okazji :wink:

 

Tak się właśnie zastanawiałem czy jakieś próby ostrzeżenia nie będą w ten sposób odbierane...

Swoją drogą to jak ktoś kupi "patka" za 200 czy 300 to jeszcze pół biedy - chociaż też boli (jeśli kupujący jest świadomy), ale za 2kpln to można mieć naprawdę porządny zegarek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jednego uratowałem, jego oferta (najwyższa w tamtej chwili) została wycofana. Do osoby która wygrała też napisałem, ale zero odzewu - pewnie myśli, że chcę go "wykręcić" i skorzystać z okazji :wink:

 

Napisałem w tej sprawie do Allegro i opisałem całą sytuację. Min to że ta osoba sprzedała już jedną "Omege" z tymi samymi pseudo papierami.. :roll: :evil:

 

http://www.allegro.pl/item269818924_269818924.html


Andrzej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy jak sprawa sie zakończy :? Właśnie to jest ból, że za 2250 zł można kupić porządny zegarek... nawet dwa!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale moze być problem z dotarciem do kupującego - nick "iwan_bezdomny" mówi sam za siebie :P


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Armani może i oryginalny, ale kto kupuje taki zegarek :D

A jak już to na ebayu za 50 EUR.

 

 

Tak się właśnie zastanawiałem czy jakieś próby ostrzeżenia nie będą w ten sposób odbierane...

I jeśli zwycięzca zgłosi sprawę do Allegro to niestety ostrzegający nawet jeśli ma racje dostaje ostrzeżenie lub ma zawieszone konto.

 

Uzasadnienie: formularz kontaktowy służy jedynie do kontaktu miedzy allegrowiczami biorącymi udział w transakcji.

 

Rzeczywiste uzasadnienie: Liczy się tylko prowizja.


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Witek Z

Ja też ostrzegłem (post factum) zwycięzcę. Dostałem też bardzo miłą odpowiedź. Facet napisał, że sprzedawca miał ekspertyzę na ten zegarek - podobno pochodzi z 2006. Sprawę skierował do swoich prawników. Co ciekawe, największym przestęsptwem byłoby tu fałszerstwo ekspertyzy. Jeśli wyjdzie, że mamy rację i zegarek jest fake (a jest!) to sprzedawca będzie ścigany nie tylko z powództwa cywilnego kupca ale także przez prokuraturę z urzędu za fałszerstrwo :D

 

PS. Myślę, że pisanie przez kilka osób ostrzeżenia ma największy sens, no bo jak kupujący dostaje ileś tam maili to zaczyna wierzyć, że może coś jest na rzeczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość shakal
PS. Myślę, że pisanie przez kilka osób ostrzeżenia ma największy sens, no bo jak kupujący dostaje ileś tam maili to zaczyna wierzyć, że może coś jest na rzeczy

Jestem tego samego zdania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W Gdyni mówicie sobie już "dzień dobry" czy może po dawnemu - "Heil Hitler"?
nie no ty gosciu jestes po prostu niezrównoważony... od jakiegoś czasu mam nieprzyjemność czytać Twoje wpisy, które są na poziomie wp czy onetu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ps. na Twoim miejscu "shakal" przez rozpoczęciem "ścigania" różnych takich "timewatchów" i "zegarkówświata", zastanowiłbym sie gdzie jestem. W Gdyni mówicie sobie już "dzień dobry" czy może po dawnemu - "Heil Hitler"? Ktos ci może zrobić prawnicze "kuku" łatwiej niż Ty "podrabiaczom" zegarków.

 

Gdynia to polskie miasto, wybudowana od podstaw w czasie XX-lecia miedzywojennego. Pochodz troche po centrum, tam kazdy budynek krzyczy polskoscia, i to taka w najlepszym wydaniu. Zle trafiles kolego arwas, gdybys to napisal w odniesieniu do kogos z Gdanska, to Twoj post bylby dalej obrzydliwy, ale w jakis sposob trafny. A tak, jest tylko obrzydliwy.


Zadna praca nie hanbi, ale kazda meczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość shakal
nie no ty gosciu jestes po prostu niezrównoważony... od jakiegoś czasu mam nieprzyjemność czytać Twoje wpisy, które są na poziomie wp czy onetu...

 

:lol: ...dobre,

 

Ale jest do dowód na to, że rodzice zbyt słabo kontrolują dostęp dzieci do internetu...

 

pozdr,

 

Mod - thx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość arwas

Widzę, że mod tutaj jest równie obeznany z prawem jak Shakal, który tak bardzo kocha swoje polskie miasto, że nazywa je hitlerowską nazwą z czasów okupacji :lol:

 

Jeszcze raz w temacie, bo się panu modowi - obeznanemu z prawem -nożyczki "omskły" przy wycinaniu.

 

Shakal - skoro już przeczytałeś PWP i innym polecasz, może umknęło Ci jakie są warunki ustawowe nabycia prawa ochronnego, jego ograniczony charakter oraz roszczenia. Inaczej nie pisałbyś z takim wzburzeniem na temat nielegalności "podróbek" jak je nazywasz, albo "kopii" jak chcą je nazywać sprzedawcy tego - "czegoś". Tajemnica tkwi w tym, że nie kryją co sprzedają. Podobnie jak kopiści obrazów którzy jawnie sprzedają kopie (jeśli jednak oferują je jako orginały to kopia nie jest juz kopią tylko falsyfikatem). A producenci którzy nie zastrzegli znaku towarowego mogą sobie potupać ze złości nogami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

arwas,

zaprzeproszeniem pieprzysz jak potłuczony.

Obraz obrazem. Możesz namalować jego kopie i sprzedawać.

Ale znak towarowy chroniony prawem to coś innego.

Niech to dotrze wreszcie do Ciebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość arwas

Jakubos, zetrzyj pianę z pyska i przeczytaj ustawę PWP. Najlepiej dwa razy zebyś zrozumiał dobrze co w niej napisano. Jak zrozumiesz co przeczytałeś bedziemy mogli podyskutować o szczegółach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie Arwas i Jakubos, widac ze temat bardzo Was nakreca takze w sensie emocjonalnym. Kazdy ma do tego prawo a takze prawo do wyrazania pogladow jednak warto pamietac ze w dyskusji nalezy zachowac pewien poziom minimum kultury. Niestety, mam wrazenie, ktore wydaje mi sie ze podzieli takze wielu innych czytelnikow, ze ton korespodencji panow jest bardzo blisko tej granicy.

 

Co do argumentow merytorycznych, to chcialbym zabrac glos, bo choc nie uwazam abym dobrze znal sie na zegarkach to na prawie bardziej chocby dlatego ze w ten sposob zarabiam m.in. na zegarki.

 

Arwas, odsylasz do prawa wlasnosci intelektualnej. slusznie jesli idzie o prawa ochronne na znak towarowy (lub patenty na wynalazki, o czym chyba juz nie wspomniles). zapominasz jednak o ustawie prawo autorskie z 1984r. chroni on kazdy utwor (tj wszystko to co ma charakter indywidualny i niepowtarzaly jak np projekt zegarka) przez okreslony czas dla praw majatkowych (przewaznie 50 lat w zaleznosci od charakteru utworu) a prawa niemajatkowe sa chronione przez czas nieograniczony. z tego powodu mozesz np skopiowac Moneta lub odgrywac Mozarta (50 letni okres ochrony minal) ale nie mozesz odtwarzac nawet Britney Spears, chyba ze kupiles plyte z licencja. prawo autorskie nie chroni jednak idei (np przy Monecie chroniony bylby konkretny obraz ale nie idea malowania impresjonizmem). w praktyce jednak czesto granica pomiedzy sytuacja kiedy ktos kopiuje utwor a jedynie powiela idee jest bardziej trudna do uchwycenia z czego korzystaja rozne firmy chcace na tym zarobic. inna sytuacja jest taka ze pewne panstwa celowo nie chronia praw autorskich bo ich gospodarki bardziej korzystaja na ich kradziezy od firm z krajow rozwinietych niz zyskalyby na ich ochronie.

 

podawanie lub ukrywanie ze cos jest "replika", "podrobka" lub "kopia" nie ma znaczenia przy ustalaniu czy takie "cos" narusza prawa autorskiej lub prawa wlasnosci intelektualnej. Ma to znaczenie wylacznie dla odpowiedzialnosci karnej sprzedawcy tego "cos", poniewaz zatajenie takiej okolicznosci oznacza swiadome wprowadzenie w blad w celu osiagniecia korzysci majatkowej i bedzie kwalifikowalo sie jako wyludzenie, oszustwo lub inne podobne przestepstwo. to juz jest domena kodeksu karnego i prokuratora.

 

poza tym, tak od siebie, uwazam, ze tekst z heil hitler byl zenujacy i powinienes za niego przeprosic wszystkich gdynian. przepraszam za wlasne bledy hanby nie przynosi - w przeciwienstwie do brniecia w takim bledzie w zaparte.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość seth11

No i w końcu jakaś konkretna wypowiedź.

Dzięki.

 

Ps. Popieram arwasa w kwestii pisowni nazw miast.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość shakal

arwas - odpowiem ci tylko ten jeden raz.

Nie dorosłeś chłopcze do tego, żeby prowadzić z tobą jakiekolwiek dyskusje.Twoje debilne zachowanie wyklucza taką ewentualność...i to w każdym temacie.

 

Jestem natomiast głęboko przekonany, że twoja szczeniacka, ale przewidywalna agresja jest naturalną reakcją na tępienie przez tutejszą społeczność wszelkiej maści oszustów.

I to jest dobra wiadomość.Druga jest taka, że to się nie zmieni.Będziecie (ty i tobie podobni) tępieni do końca istnienia allegro.

 

EOT

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Sparrow

Zenith

 

http://www.allegro.pl/item285670009_zenith.html

 

Bardzo ciekawie pojęcie

Orginalna kopia zegarkow “orginal watchcopies” idealna kopia orginalnego zegarka wykonana z dokladnoscia z analogiem

 

poza tym

zegarki posiadaja certyfikat SWISS MADE !!!

 

i jeszcze parę pomocnych informacji

ZEGARKI DLA PRAWDZIWYCH MESZCZYZN , CHCESZ BYC ORGINALNY ? ZEBY ZWRACALI NA CIEBIE UWAGE ? NAPISZ ,ZADZWON !!! POMOZEMY WYBRAC TOBIE ZEGAREK POD TWOJ STATUT , ROZMOWA Z KONSULTANTEM

 

:lol: bez komentarza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość arwas

Uczony kolego Adrianie ;-) Porównanie do np. Moneta było czysto literackie, nie prawnicze. W ogóle porównywanie jakiegoś sikora tłuczonego na tysiące do jednego obrazu może być co najwyżej ironiczne. Produkt przemysłowy w przeważającej większości przypadków nawet przy dużym naciągnięciu definicji prawa autorskiego nie ma cech utworu.

W przypadku PWP celowo nie wspomniałem o prawie wynalazczym. 99 procent zegarków na pewno nie posiada zdolności patentowej - wszystkie zawierają rozwiązania od dawna znane lub cechujące się oczywistością.

Podrabianie zegarków i sprzedawanie ich w postaci kopii (czyli jawnych podróbek), nie tylko pozbawia taką działalność cech przestępstwa. Powoduje także, że kopiście produktu trudno jest zarzucić podszywanie się pod cudzą markę, wzór użytkowy czy znak. Ponieważ komunikując że sprzedaje kopie produktu, a nie produkt równie dobry jak oryginał czy podobny, pozbawia się on sam ewentualnych profitów z naśladownictwa wprowadzającego w błąd nabywców. Wtedy trudno będzie udowodnić, że nastapiło podszywanie się pod markę np. Patek przynoszące mu stratę albo niezasłużona korzyść podszywającemu się. Klient znając produkt świadomie dokonuje wyboru rynkowego. Ten jakoś podobny zegarek za 300 złotych z oczywistych względów nie będzie nigdy Patkiem za 130 tysięcy złotych.

Ponadto prawo ochronne nie jest dopustem bożym. Nabywane jest na 10 lat i kosztuje. Nie wydaje mi się żeby producenci starych marek zegarków płacili za przedłużanie ochrony (aczkolwiek przyznam, że tego nie sprawdzałem).

Temat PWP wywołał shakal, odsyłając dyskutanta do lektury tego prawa.

 

Uważam że nazywanie przez shakala polskiego miasta nazwą nadaną mu przez hitlerowskich okupantów - jeśli nie jest przestępstwem, jest na pewno objawem umysłowym gwarantującym mu bezkarność. Jeśli ktoś tu powinien przepraszać mieszkańców Gdyni, to wyłącznie shakal za swoje dziwne fascynacje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W przypadku PWP celowo nie wspomniałem o prawie wynalazczym. 99 procent zegarków na pewno nie posiada zdolności patentowej - wszystkie zawierają rozwiązania od dawna znane lub cechujące się oczywistością.

Podrabianie zegarków i sprzedawanie ich w postaci kopii (czyli jawnych podróbek), nie tylko pozbawia taką działalność cech przestępstwa. Powoduje także, że kopiście produktu trudno jest zarzucić podszywanie się pod cudzą markę, wzór użytkowy czy znak. Ponieważ komunikując że sprzedaje kopie produktu, a nie produkt równie dobry jak oryginał czy podobny, pozbawia się on sam ewentualnych profitów z naśladownictwa wprowadzającego w błąd nabywców. Wtedy trudno będzie udowodnić, że nastapiło podszywanie się pod markę np. Patek przynoszące mu stratę albo niezasłużona korzyść podszywającemu się. Klient znając produkt świadomie dokonuje wyboru rynkowego. Ten jakoś podobny zegarek za 300 złotych z oczywistych względów nie będzie nigdy Patkiem za 130 tysięcy złotych.

Ponadto prawo ochronne nie jest dopustem bożym. Nabywane jest na 10 lat i kosztuje. Nie wydaje mi się żeby producenci starych marek zegarków płacili za przedłużanie ochrony (aczkolwiek przyznam, że tego nie sprawdzałem).

Szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia (nie jestem specjalistą od praw autorskich) jak wygląda dokładnie stan prawny w przypadku podróbek, ale i tak ośmielam nie zgodzić się z szanownym przedmówcą. Znaki firmowe są znakami chronionymi. Np. na stronce Omegi możemy znaleźć:

"Unless otherwise indicated, all marks, including but not limited to the designations OMEGA, OMEGA + W, W, OMEGA ART, CO-AXIAL, CONSTELLATION, COSMOS, DE VILLE, DYNAMIC, LOUIS BRANDT, NIRAIKANAI, PLANET OCEAN, QUADRA, OMEGA + W RACING, SAPPHETTE, SEAMASTER, SPACE MASTER, SPEEDMASTER, THE SIGN OF EXCELLENCE and X-33, all other marks proprietary to OMEGA S.A. and all OMEGA logos, displayed on the OMEGAWATCHES.COM Website are subject to the trademark rights of OMEGA Ltd and may not be used in connection with any product or services that are not offered by OMEGAWATCHES.COM in any manner that is likely to cause confusion among customers or in any manner that discredits or disparages OMEGA S.A."

Znane są przypadki procesów sądowych w sytuacji, gdy np. logo jednej firmy jest łudząco podobne do logo drugiej. To normalna praktyka. Nie widziałbym nic zdrożnego, gdyby ktoś zaimportował zegarki z Chin, oznaczył swoim znakiem, i puścił w obieg. Nie wywierałby przy tym mylnego wrażenia, że klient do czynienia z produktem w jakikolwiek sposób związanym z markową manufakturą. Ostatnio zobaczyłem u jednego z moich kolegów Vacherona made in China, był bardzo zdziwiony, że to podróbka znanej (nie jemu) firmy, o której nigdy nie słyszał. Zegarek był fatalnej jakości i wkrótce padł. Gdyby nie moje info, być może mówiłby, że miał zegarek marki Vacheron Constantin i to straszny chłam.

 

Pomijając aspekty prawne, kupowanie i świadome używanie podróbek (niezależnie jak ładnie je nazwiemy) jest moralnie złe i nic tego nie zmieni. Osobiście wolę nosić swojego wiernego Lanco czy wiekowego Atlantica i marzyć o zegarku choćby ze średniej półki (w moim przypadku - Omega Planet Ocean) niż nosić na ręku jakieś gówno.


Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.