Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
colector

Jakie piwo na piątkowy wieczór?

Rekomendowane odpowiedzi

7a89f121a97aa1dbf9cf589d1f3ccb7f.jpg

Nowość z Mirosławia. Dobrze, że dymione. Niestety zbyt słodkie do tego i IBU mogło by być wyższe. Nie ma tragedii, ale nie wrócę do niego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Ja wczoraj piłem coś takiego:

 

223fc0ea026b97ec298869233bc73e0e.jpg3d0197382760ad4fc82e9b13f7d77d70.jpg

 

Słabe piwo i szczerze nie polecam. Czuć trochę toffi ale to wszystko, zero jakiekolwiek innego smaku, niczym zupełnie mnie nie ujęło.

Edytowane przez Kwiatek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj piłem coś takiego:

 

 

 

Słabe piwo i szczerze nie polecam. Czuć trochę toffi ale to wszystko, zero jakiekolwiek innego smaku, niczym zupełnie mnie nie ujęło.

 

 

A jak ta Łycha Zbycha co wcześniej pokazywałeś?


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

No właśnie jeszcze nie otworzyłem. Pokazałem i naszło mnie na to a652dd412c198b2d1620608c47dd783d.jpg

Szczerze polecam Nafciarza!

 

Tak więc Łycha Zbycha czeka na swoją kolejkę. Dam znać co z tego było.

Edytowane przez Kwiatek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A takie dobre dziś otworzyłem. Bardzo orzeźwiające. Polecam

c786bf0d574ad92050ce5db2602ba367.jpg

5f3e6053ba7d121f285b8dada9af3496.jpg


"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz z wzajemnością."

Cierpliwość popłaca...jeśli Cię na nią stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja wczoraj piłem coś takiego:

 

 

 

Słabe piwo i szczerze nie polecam. Czuć trochę toffi ale to wszystko, zero jakiekolwiek innego smaku, niczym zupełnie mnie nie ujęło.

Też próbowałem, moim zdaniem nie jest tak źle. To stout, stąd trochę wodnisty ale też jak na stout ciut za mocno wysycony.

 

Jeszcze małe stadko tego na pewno w siebie wleję, bo to piwo jest GENIALNE:

cff6cb6c8ee085cd094c522d6b90497c.jpg

Wreszcie piwo, które ma niewielką ilość alkoholu i świetny smak. Przykre bywało, kiedy mając na uwadze to, że często siada się za kierownicą trzeba było nie pić nic bądź jakiegoś Lecha Free czy inne niezbyt smaczne piwo bezalkoholowe. Znacie jakieś inne dobre piwo o zawartości alkoholu 1% bądź niższej?

Edytowane przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

post-6254-0-84918600-1487194332_thumb.jpg

Całkiem niezłe. Wczoraj nalane z beczki, termin do dziś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też próbowałem, moim zdaniem nie jest tak źle. To stout, stąd trochę wodnisty ale też jak na stout ciut za mocno wysycony.

 

Jeszcze małe stadko tego na pewno w siebie wleję, bo to piwo jest GENIALNE:

cff6cb6c8ee085cd094c522d6b90497c.jpg

Wreszcie piwo, które ma niewielką ilość alkoholu i świetny smak. Przykre bywało, kiedy mając na uwadze to, że często siada się za kierownicą trzeba było nie pić nic bądź jakiegoś Lecha Free czy inne niezbyt smaczne piwo bezalkoholowe. Znacie jakieś inne dobre piwo o zawartości alkoholu 1% bądź niższej?

 

Dr Brew wypuścił też coś co miało ok 1% alko. 

Co do 1/100 to zgadzam się w 100%. Świetnie smakujące piwo i dobra strategia jeśli szykuje się dłuższe posiedzenie na dużo piw ;)


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dr Brew wypuścił też coś co miało ok 1% alko.

Niestety nie próbowałem jeszcze i nie wiem czy się skuszę (to przez Tomasza Kopyrę, który bywa zbyt przychylny dla "doktorków".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

A jak ta Łycha Zbycha co wcześniej pokazywałeś?

Właśnie sączę sobie Łychę Zbycha i powiem tak.... Ogólnie nawet spoko, czuć w zapachu wędzonkę, w smaku torf, (czekoladę?!), jest lekko kwaskowe. Piwo ciemne, piany brak. Ale dla mnie te piwa są za bardzo "wodniste" nie nasycone, za mało ibu moim zdaniem. Co prawda lepsze wrażenia niż po Grażynie, ale to nie moje smaki. Edytowane przez Kwiatek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie próbowałem jeszcze i nie wiem czy się skuszę (to przez Tomasza Kopyrę, który bywa zbyt przychylny dla "doktorków".

 

A jakieś logiczne powody? Bo przychylnośc Kopyra (a raczej dość ścisła współpraca bo kilka razy nawet wyraźnie powiedział że jest zawiedziony trochę piwem z Dr Brew) to jest słaby argument żeby czegoś nie próbować. 

 

Trochę śmieszą mnie tego rodzaju powody do nie spróbowania czegoś.


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

A jakieś logiczne powody? (...) Trochę śmieszą mnie tego rodzaju powody do nie spróbowania czegoś.

Być może przez to, że nie obejrzałem wszystkich degustacji z udziałem piw od "doktorków" umknęły mi te, u których Kopyr zauważył jakieś spore minusy. Przez to zdarzało się, że mając nadzieję na spożycie fajnego piwka po recenzji Kopyra - niemile się rozczarowałem. Moim powodem jest więc tylko uprzedzenie (takie jak niektórych do piątku trzynastego :-) ) . No i może jeszcze to, że "Be free" nie rzuciło mi się w oczy podczas moich wizyt w miom ulubionym sklepie. Jest tam zawsze taki wybór, że "Be free" mogło zostać przeoczone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przy okazji zadam pytanie , bo piwa nie pije od 10 lat , ale co raz więcej pojawiło się różnych butelkowych przysmaków. Czy te same piwo z puszki i butelki nie ma innego smaku ? Bo nie bedąc koneserem smaku zawsze mi sie wydawało że wali puszką ( być może aluminium wiąże sie chemicznie z kwasami zawartymi w piwie i robi ten posmak - oczywiście jest to szkodliwe ale ciasza na tematy alu i jedzenia )

 

Jedyne piwko które pamiętam to FAX , nie czuło się puszki i albo puszki były lepsze albo piwo nie reagowało ...????

 

Co do smakoszy innych trunków , to moge sie podzielić dwoma sposobami degustacji .... jak jest tylko 1 butleka wódki a kilku chłopa , to nalewamy do miski i siadamy gołym zadkiem na 15 minut ....na zdrowie :rolleyes:

 

Jak mamy obrzydliwy alkohol , coś nie do wypicia ,  to lejemy po połowie do gumioków , wkładamy nogi na 15 minut i po temacie ... :wacko:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma, żadne smaki nie przenikają do piwa.

Edytowane przez eye_lip

Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przy okazji zadam pytanie , bo piwa nie pije od 10 lat , ale co raz więcej pojawiło się różnych butelkowych przysmaków. Czy te same piwo z puszki i butelki nie ma innego smaku ? Bo nie bedąc koneserem smaku zawsze mi sie wydawało że wali puszką ( być może aluminium wiąże sie chemicznie z kwasami zawartymi w piwie i robi ten posmak - oczywiście jest to szkodliwe ale ciasza na tematy alu i jedzenia )

 

Jedyne piwko które pamiętam to FAX , nie czuło się puszki i albo puszki były lepsze albo piwo nie reagowało ...????

 

Co do smakoszy innych trunków , to moge sie podzielić dwoma sposobami degustacji .... jak jest tylko 1 butleka wódki a kilku chłopa , to nalewamy do miski i siadamy gołym zadkiem na 15 minut ....na zdrowie :rolleyes:

 

Jak mamy obrzydliwy alkohol , coś nie do wypicia ,  to lejemy po połowie do gumioków , wkładamy nogi na 15 minut i po temacie ... :wacko:

 

Przychodzą mi do głowy jedynie 3 rzeczy które mogą wpłynąć na to że czujesz różnicę smaku puszka/butelka:

 

1. Pijesz piwo prosto z butelki albo prosto z puszki

2. Puszka nie jest aluminiowa tylko stalowa i ma uszkodzoną warstwę izolującą w środku

3. Autosugestia


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Zestaw na dzisiaj... tzn na weekend ;)

 

To po prawej, przez moją kobietę zostało ocenione jako "ładne" :)

 

post-69581-0-35608200-1487351398_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przychodzą mi do głowy jedynie 3 rzeczy które mogą wpłynąć na to że czujesz różnicę smaku puszka/butelka:

 

1. Pijesz piwo prosto z butelki albo prosto z puszki

2. Puszka nie jest aluminiowa tylko stalowa i ma uszkodzoną warstwę izolującą w środku

3. Autosugestia

rozmawiamy co było 10 lat temu i wtedy piwo było tylko w puszkach aluminiowych , napoje w stalowych -- info na każdym skupie złomu , opinii można zasięgnąć też od lumpa zbieracza złomu :blink:

 

nawet jeżeli jest puszka stalowa , to i tak jest powlekana warstwą aluminium, które wchodzi w reakcje z kwasami organicznymi nie wspominając o gotowaniu smażeniu itd....co dalej niczego nie zmienia  :rolleyes:

 

oczywiście piłem prosto jak prostak  z puszki i z butelki i wydaje się ze jest inny smak , ale nie wykluczam autosugestii dlatego sie pytam koneserów ... nie pytam sie jak smakuje podły koniak z gumioka przez stopy tylko o piwko :D :D :D

Edytowane przez artiplast

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rozmawiamy co było 10 lat temu i wtedy piwo było tylko w puszkach aluminiowych , napoje w stalowych -- info na każdym skupie złomu , opinii można zasięgnąć też od lumpa zbieracza złomu :blink:

 

nawet jeżeli jest puszka stalowa , to i tak jest powlekana warstwą aluminium, które wchodzi w reakcje z kwasami organicznymi nie wspominając o gotowaniu smażeniu itd....co dalej niczego nie zmienia :rolleyes:

 

oczywiście piłem prosto jak prostak z puszki i z butelki i wydaje się ze jest inny smak , ale nie wykluczam autosugestii dlatego sie pytam koneserów ... nie pytam sie jak smakuje podły koniak z gumioka przez stopy tylko o piwko :D :D :D

No to jeśli piles prosto z puszki to mogło Ci smakować puszka z tego powodu.

Puszki aluminiowe tez są powlekane specjalna warstwa wewnątrz przez co aluminium nie ma bezpośredniej styczności z tym co w nich jest.

 

Generalnie w przypadku opakowań puszka/butelka to kwestia, w którym z tych dwóch jest piwo nie ma prawa wpływać na smak. (Wyjątkiem są zielone butelki ale to już jest pośrednia kwestia wynikającą z opakowania a nie bezposrdnio materiału opakowania)


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to jeśli piles prosto z puszki to mogło Ci smakować puszka z tego powodu.

Puszki aluminiowe tez są powlekane specjalna warstwa wewnątrz przez co aluminium nie ma bezpośredniej styczności z tym co w nich jest.

 

Generalnie w przypadku opakowań puszka/butelka to kwestia, w którym z tych dwóch jest piwo nie ma prawa wpływać na smak. (Wyjątkiem są zielone butelki ale to już jest pośrednia kwestia wynikającą z opakowania a nie bezposrdnio materiału opakowania)

dziękuję z odpowiedz , bo dylemat zrodził się w roku 1989 kiedy to grupą 20 ludzi przez pół roku jezdziliśmy do berlina zachodniego , a na powrociee było ogień no i te sugestie... :rolleyes: ( wycieczki biznesowo krajoznawcze do 3x w tygodniu ... :blink: ps byłem przy rozwalaniu muru berlińskiego  )

Edytowane przez artiplast

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzisiaj delikatnie ze względu na ciężki tydzień :)

post-61298-0-91950400-1487360013.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzisiaj delikatnie ze względu na ciężki tydzień :)

 

To nie powinno wylądować w temacie z piwem. ;)


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie powinno wylądować w temacie z piwem. ;)

Na puszcze napisali Piwo więc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na puszcze napisali Piwo więc :)

 

Pisali, pisali. Rożne rzeczy piszą :P

Radler z definicji to jest napój piwny.


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wódka też nie jest wódką jak nie ma 38% jakoś 

 

Radler jest kozak, schłodzony w upalne dni.

Nie zastępuje piwa rzecz jasna :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wódka też nie jest wódką jak nie ma 38% jakoś 

 

Radler jest kozak, schłodzony w upalne dni.

Nie zastępuje piwa rzecz jasna :D

 

Osobiście wolę się już po prostu lemoniady napić.

Tu nie chodzi o zawartość alkoholu. Jak wódkę zmieszasz z napojem, to już nie masz wódki, ale drinka. Tak samo jest tutaj ;)


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.