Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość argos72

NAJNOWSZE ZAKUPY - NOWE NABYTKI

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

 

Nr kalibru to 2814.2H (tak odczytałem, ale zamiast 8 może być 6). Ten drógi nr to pewnie rn seryjny :lol: Troszkę niski :lol: Co do stop sekundy, to jej nie ma, ale jak jest coś skopane, to wyciągnięty wałek może zablokować chód (coś na kołach, ale jak się wskazówki przestawiają, to raczej jest ok). Co do ceny naprawy (czyszczenia+smarowanie oliwką) to koszt od 20-40 zł (bywa i często jest znacznie więcej). Jednak jeśli masz odrobinę chęci, samozaparcia i ręce Ci się nie trzęsą, to sam możesz go wyczyścić. Poljot jest przyjemnym w naprawie zegarkiem (jest mały haczyk w naciągu, ale sobie poradzisz). Oliwka jest do kupienia na allegro, ale jej nie prubowałem, ale taka mała ampułka przy dobrym korzystaniu na jakiś czas Ci wystarczy :lol:

 

Potzrebne Ci będą:

-pinceta (moze być taka antimagnetic z rynku za dychę na start),

-chińskie śróbokręty za 5 zł (trzeba je tylko naostrzyć kamieniem szlifierskim, ale od biedy można dobrym pilnikiem),

-benzyna ekstrakcyjna (najlepiej z apteki, bo ma najmiej syfu) i wyzej wymieniona oliwka.

 

Dalsze instrukcje można na forum znaleźć :D

 

Pozdro


Nie Politechnika, lecz chęć szczera zrobi z Ciebie inżyniera.

Poszukuję: zegarmistrzowskiej frezarki kształtkowej.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z rękoma i samozaparciem nie ma problemu, ale to pierwszy zegarek więc wolę nie ryzykować. Za tydzień wybiorę się na jakiś targ staroci i kupie zegarki, a jednego jakiegoś brzydszego do próby wyczyszczenia :twisted: . Zaopatrzę się także w to co napisałeś a instrukcję już kiedyś czytałem więc mniej/więcej wiem jak trzeba to zrobić. W końcu najlepiej uczy się na własnych błędach :lol: .

 

Wielkie dzięki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z rękoma i samozaparciem nie ma problemu, ale to pierwszy zegarek więc wolę nie ryzykować. Za tydzień wybiorę się na jakiś targ staroci i kupie zegarki, a jednego jakiegoś brzydszego do próby wyczyszczenia :twisted: . Zaopatrzę się także w to co napisałeś a instrukcję już kiedyś czytałem więc mniej/więcej wiem jak trzeba to zrobić. W końcu najlepiej uczy się na własnych błędach :) .

 

Wielkie dzięki!

 

Jak już mówimy o błędach, to na pierwszy ogień weź sobie jakiś budzik :D Każdy zegarmistrz Ci powie, że zaczyna się od budzika :D W budzikach dochodzi jeszcze parę rzeczy, więc się więcej nauczysz :D Poza tym mają większe części i trudniej je uszkodzić :)

 

Pozdro


Nie Politechnika, lecz chęć szczera zrobi z Ciebie inżyniera.

Poszukuję: zegarmistrzowskiej frezarki kształtkowej.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze się tu nigdy nie chwaliłem, to i czas na to przyszedł : http://www.allegro.pl/item280171453.html. Jestem chory na automaty :D. Sorry, że zdjęcie w tak kulawy sposób :wink:.

 

Mam do dzisiaj ten zegarek :D pierwszy automatyczny zegarek zakupiony bardzo bardzo dawno temu w sklepie za pierwszą moją wypłatę ,po miesiącu byl juz w szufladzie , przestał chodzić,parę dni wcześniej odkręciła się koronka i poleciała w siną dal 8) od tego czasu nic z nim nie zrobiłem i nie zrobię...


pozdrawiam

Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyszek_73

To jest naprawdę zaj... Poljot auto. Niech się schowa tzw. UFO , bo koperta kijowa, niech się schowa "kwadraciak" bo nie ma nazwy dnia tygodnia. Niech się schowają Poljoty auto z lat 80tych, upodabniane do Seiko 5. Wyremontuj go i noś na zdrowie :D. Albo przyślij MI :D .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

astrogator - pogratulować! cały czas szukam jakiejś ładnej sławy w automacie i nic a tu takie cudo - jeszcze raz gratulacje!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To jest naprawdę zaj... Poljot auto. Niech się schowa tzw. UFO , bo koperta kijowa, niech się schowa "kwadraciak" bo nie ma nazwy dnia tygodnia. Niech się schowają Poljoty auto z lat 80tych, upodabniane do Seiko 5. Wyremontuj go i noś na zdrowie :D. Albo przyślij MI :D .

Nie pozbędę się tego zegarka bo ma do niego sentyment :D zakupiłem go właśnie w tych latach 81 , czy 82 , jakoś tak :)


pozdrawiam

Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za gratulacje.Moje poszukiwania też datują się już od dawna.Zależało mi najbardziej na takiej, tylko z granatową tarczą, ale trafiła się ta z brązową.Pasek mam dobrany idealnie pod kolor (czego na zdjęciu nie widać).Jest bardzo efektowna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to dzisiejszy mój zakup na giełdzie staroci :

 

Łucz 10 zeta

post-15779-0-68916700-1330787893.jpg

 

 

lucz23tyltt3.jpg

 

Wostok 5 zeta

wostok10mm1.jpg

 

Raketa 3 zeta werk 41153 1-58

post-15779-0-76197100-1330787896.jpg

 

A to na otarcie łez za 7 zeta , miało tam nie być połowę części,w domu się okazało że wszystko jest i zegar śmiga jak pershing na wysokości lamperii , bardzo się cieszę że go dorwałem,po wyczyszczeniu jest w świetnym stanie 8)

 

post-15779-0-43561200-1330787898.jpg


pozdrawiam

Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyszek_73

Don Marco : skąd jesteś ? Bo ja też bym się po takim fajnym placurze przeleciał :D. A ta Rakieta z MS, na wskazówkach od Starta - SAM SMAK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Don Marco : skąd jesteś ? Bo ja też bym się po takim fajnym placurze przeleciał :D. A ta Rakieta z MS, na wskazówkach od Starta - SAM SMAK.

Z Zabrza , blisko mi na giełdę do Bytomia lub do Gliwic 8) , dzisiaj Gliwice , W Wrocku mam tylko kuzyna bliskiego :roll:


pozdrawiam

Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyszek_73

Cholera, szczęściarze z Górnego Śląska :D. Tam giełd na pęczki, ludzi dużo, każdy kiedyś dostał zegar z młotkami i liczbą 25, to jest tam co łowić ... A we Wrocku kupka (delikatnie mówiąc).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tym gónym śląskiem to też nie tak. Teraz nie mam czasu na zwiedzanie giełd, ale jak jeździłem to bardzo mało udawało się kupić w rozsądnej cenie oczywiście

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Don Marco : skąd jesteś ? Bo ja też bym się po takim fajnym placurze przeleciał :D. A ta Rakieta z MS, na wskazówkach od Starta - SAM SMAK.

Z Zabrza , blisko mi na giełdę do Bytomia lub do Gliwic 8) , dzisiaj Gliwice , W Wrocku mam tylko kuzyna bliskiego :roll:

Tak myślałem, że gdzieś od Warszawy w dół, bo na północy też kompletna posucha jeżeli chodzi o giełdy staroci. U nas w Trójmieście tylko raz w roku jarmark dominikański, na którym zresztą też trudno coś ciekawego trafić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cholera, szczęściarze z Górnego Śląska :D. Tam giełd na pęczki, ludzi dużo, każdy kiedyś dostał zegar z młotkami i liczbą 25, to jest tam co łowić ... A we Wrocku kupka (delikatnie mówiąc).

 

Krzysiek ma rację , nie zawsze tak jest , mnie się czesto uda tanio kupić ,mam jakiegoś takiego farta , ale faktem jest że niektórzy kasują jak za zboże za sikory które faktycznie nie są warte pięciu złotych , a jak znajdzie się lepszy zegarek, to chce cały worek pieniędzy .


pozdrawiam

Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyszek_73

Mimo wszystko, tam gdzie jest więcej towaru ceny muszą być lepsze a wybór siłą rzeczy jest lepszy. Ja dziś kupiłem Poljota (nakręcanego) za OSIEMNASCIE zł (i to dla bransolety bo poljoty automaty mają taką specyficzną , tylko poljotowska pasuje). Dopiero po zakupie zakochałem się w tym kupionym (ma fasonowe szkiełko w kształcie mydła wstawione pod kątem do kształtu koperty). Ale ja nie o tym. Za Poljota 17 kamieni w kopercie w stylu deluxa typ winszował osiem zł ale zegar był bez dekla. A malutkiego Zima z rozwalonym szkłem i wyłażącym wałkiem typ oferował ostatnim tygodniem za piątaka i ktoś go łyknął bo dziś już go nie było. To są ceny raczej marne, gdzie tu miodne antyczne rakiety z małą sekundą po 3 zł ?? Ni ma :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
... gdzie tu miodne antyczne rakiety z małą sekundą po 3 zł ?? Ni ma :D

 

bo są już wszystkie u nas i zostały tylko niedobitki :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyszek_73

Gyc --> no jasne że "na Świebodzin" , no bo gdzie indziej u nas można ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość przem1985

Ja dziś byłem na kole i przy okazji zwiedziłem okolice stadionu olimpii. Jeśli chodzi o zegarki radzieckie to na kole kiepski wybór i ceny z kosmosu.. za to przy stadionie od dziadków prezentujących swój towar na workach foliowych kupiłem piękna czajeczke w idealnym stanie za 28zł (cena pierwotna 40pln;)) Ogólnie polecam! Pozdrawiam!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...ja mam gorszy problem - 90% zegarkow oferowany na rynkach, giełdach itd. a także tutaj na stronie z nowymi nabytkami - już mam :cry:

 

przez to nieraz wkurzam sprzedajcych bo mowia że maja fajny zegar - ja ide niejednokroć z nimi do domu, bo w domu jeszcze coś tam mają, a na rynek nie zabrali - ja mam 100 zł w kieszeni - gość wyciaga i niestety jest juz taki u mnie zegarek i to w dobrym stanie a nawet lepszym :cry:

 

to wszystko wydaje się byc w sumie luksus - ale ciezko już siebie zadowolić i kupic coś czego się naprawdę nie ma - czasami tylko różna tarczy i stanu podnosi humor :cry:

 

można iść w duplikaty ale czasem szkoda siana a w odsprzedaż nie zawsze chce mi się bawic :cry:

 

mimo wszystko rzycze każdemu żeby się doprowadził do takiego stanu jak ja bo jak się juz trafi perła w kolekcji to pyta twardnie :D

 

a tak szacunkowo jak myślicie ile wyszło modeli zegarków w ZSSR w latach 1945-1989 ?


gdybym nie zbierał radzieckich czasomierzy... ....zbieralbym ruskie zegarki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jan ! to Ty nie masz problemu , problem mają Ci którzy tych wszystkich cacek co Ty nie mają...a biegać trzeba żeby coś zdobyć :D Ty masz poprostu teraz sielankę , siedzisz i podziwiasz :D


pozdrawiam

Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.