NAJNOWSZE ZAKUPY - NOWE NABYTKI

[Paweł Bury. 7190]

11 minut temu, rk7000 napisał(-a):

Paweł - jakbyś się zastanawiał nad ceną to byś sam wpadł, że coś z nim nie tak. 

Pewnie dałeś z 7,50 a wtedy "koniowi w zęby się nie zagląda"  

No się właśnie nie kapnąłem 

200zł dałem tak szczerze 

Mniejsza o to 

[rk7000 3295]

Godzinę temu, Paweł Bury. napisał(-a):

No się właśnie nie kapnąłem 

200zł dałem tak szczerze 

Mniejsza o to 

Sama obudowa już jest ciekawa. Nie często się takie widzi a tu raczej na pewno jest to komplet z mechanizmem (choć balans zamieniony)

Wskazówki świetne i też chyba oryginalne. Tylko tarcza powinna być starsza i z lumą. 

 

 

[sergius 860]

U mnie wczoraj miernie ale i tak jestem zadowolony bo Rakietka na chodzie tylko szkielka brak.

[TomcioMiki 28705]

To ja też z Rakietą.

[Paweł Bury. 7190]

Takie dwa cudaki jeszcze znalazłem 

[JanekTheFizyk 931]

 

[TomcioMiki 28705]

Taki biegacz. Mam pytanko koronka jest w nim oryginalna ?

Edytowane 26 Kwietnia 2022 przez TomcioMiki
Pytanie

[renqien 2793]

Dziś przykład na to, że na eBay można, jeśli jest się cierpliwym i poświęci dwie godzinki dziennie, znaleźć coś ciekawego:

 

 

Nie jest to może nic wielkiego, ale teraz zegarek już coraz rzadszy. Warto szukać, bo można również znaleźć coś takiego:

 

 

Zegarek wartościowy, a kupiony za tak śmieszne pieniądze, że aż niewiarygodne. Niektórzy na forum wiedzą, że zdecydowanie nie przepłaciłem  Aż obawiałem się o oryginalność, bo nie było zdjęcia werku, ale kamień z serca, wszystko gra:

 

 

 

Oba zegarki w stanie MINT, jedynie lekko wypalcowane i brudne. Się ogarnie i będzie fajnie. 

 

Jak to się mówi? Niemiec płakał jak sprzedawał  

[art_69 1830]

22 minuty temu, renqien napisał(-a):

Dziś przykład na to, że na eBay można, jeśli jest się cierpliwym i poświęci dwie godzinki dziennie, znaleźć coś ciekawego:

 

 

 

Nie jest to może nic wielkiego, ale teraz zegarek już coraz rzadszy. Warto szukać, bo można również znaleźć coś takiego:

 

 

 

Zegarek wartościowy, a kupiony za tak śmieszne pieniądze, że aż niewiarygodne. Niektórzy na forum wiedzą, że zdecydowanie nie przepłaciłem  Aż obawiałem się o oryginalność, bo nie było zdjęcia werku, ale kamień z serca, wszystko gra:

 

Oba zegarki w stanie MINT, jedynie lekko wypalcowane i brudne. Się ogarnie i będzie fajnie. 

 

Jak to się mówi? Niemiec płakał jak sprzedawał  

 

Ten drugi to po deklu łatwo wypatrzeć ale ryzyko duże jeśli nie widać mechanizmu....

Ja go dzisiaj mogłem kupić za 1800 - dobrze,  że nie kupiłem i nie przepłaciłem

Edytowane 26 Kwietnia 2022 przez art_69

[renqien 2793]

6 minut temu, art_69 napisał(-a):

Ja go dzisiaj mogłem kupić za 1800 - dobrze,  że nie kupiłem i nie przepłaciłem

To nie chcesz wiedzieć, ile zapłaciłem  

[art_69 1830]

7 minut temu, renqien napisał(-a):

To nie chcesz wiedzieć, ile zapłaciłem  

 

Chcę wiedzieć  ale zgaduję 800, chyba, że po znajomości to trochę mniej...

Edytowane 26 Kwietnia 2022 przez art_69

[renqien 2793]

Hue hue hue... Za tyle bym nie kupił, aż tak mi nie zależy  

[art_69 1830]

Ja już sporo  sprzedałem tych zegarków, bez wahnika, bez napisów na deklu... I bez tych ważnych cech te zegarki cieszą się powodzeniem...

Zarobiłem na nich tyle, że 800 zawsze dam jak się trafi....

Ale tak poważnie to dla mnie trochę dziwny zegarek, bardziej podoba mi się dekiel i napis na wahniku niż sama tarcza.

Edytowane 26 Kwietnia 2022 przez art_69

[renqien 2793]

Ja to wziąłem tylko dlatego, że ma jakieś mityczne powiązania z wojskiem. generalskie też tylko dlatego, bo to zupełnie nie mój typ. Ale ma generała w nazwie, to niech mu będzie. Optycznie i tak sierżancki ładniejszy  

[art_69 1830]

Jakbym miał do wyboru tego młodego Wostoka, bo jakby nie było jest  z lat 90, a i nawet arbuza - to i tak zawsze wybiorę czarnego Sputnika, którego mi tu jeden z kolegów na forum pomógł kupić.... Może go niedługo pokaże....

Edytowane 26 Kwietnia 2022 przez art_69

[Paulus57 120267]

Pokazujecie tyle zdobyczy z czasów ZSRR a ja się w tym wszystkim czuję jak dziecko we mgle. Nie mam kompletnie orientacji w strefie "radzieckiej". Ze względów "nadmiernie" kolekcjonerskich, chciałbym coś kupić z klasyki najlepiej z lat 60-70 w przyzwoitym stanie, ale też nie "odpicowane". Starzy wyjadacze pomóżcie! Ile trzeba szykować, by nie wydać za dużo a mieć coś jeżeli nie ciekawego, to typowego w tej dziedzinie? 

[renqien 2793]

Do noszenia czy w gablotkę?

[Paulus57 120267]

3 minuty temu, renqien napisał(-a):

Do noszenia czy w gablotkę?

Chciałbym by mieścił się w granicach przyzwoitości i nie odbiegał z dokładnością do +/- 1 min. Czyli nie tylko do gablotki, ale także do założenia raz na jakiś czas. 

[rysqut 710]

pokaż co Ci się podoba... bardzo prawdopodobne, że uda się znaleźć radziecki odpowiednik

[renqien 2793]

Do noszenia to jakąś Amfibię. Zegarek nie do zabicia, a wzorów i kolorów jest tyle, że na pewno coś trafi w Twój gust. No i wodoodporny, nawet po tylu latach deszcz wytrzyma, w przeciwieństwie do innych rusków z tamtych lat. Jak poszukasz, to i za stówkę ładny w dobrym stanie kupisz, chyba że wybierzesz jakiś rzadki model.

[Paulus57 120267]

10 minut temu, rysqut napisał(-a):

pokaż co Ci się podoba... bardzo prawdopodobne, że uda się znaleźć radziecki odpowiednik

Musiałbym pokazać swoje 70 a to niewykonalne, by z tego wyciągnąć 1 wzór. Moje ADHD zegarkowe powoduje, że mam zegarki bardzo różne. Z czasów ZSRR, chciałbym albo cos klasycznego w wyglądzie albo "siermiężnie radzieckiego". Mam nadzieję, że to ostatnie przekazuje jakąś czytelną treść. 

Z rosyjskich mam Wostoka Amfibię a planuję też zakup Szturmanskiego Sputnika, najpierw manuala (super pomysł z sekundnikiem-sputnikiem) a potem być może jeszcze kwarca. Te dwa ostatnie mają taki klimat jaki chyba najbardziej mi pasuje, no i lot z mojego rocznika, urodziłem się w trzecim miesiącu "ery kosmicznej" . 

16 minut temu, renqien napisał(-a):

Do noszenia to jakąś Amfibię. Zegarek nie do zabicia, a wzorów i kolorów jest tyle, że na pewno coś trafi w Twój gust. No i wodoodporny, nawet po tylu latach deszcz wytrzyma, w przeciwieństwie do innych rusków z tamtych lat. Jak poszukasz, to i za stówkę ładny w dobrym stanie kupisz, chyba że wybierzesz jakiś rzadki model.

Możesz podać przykłady tych rzadkich? 

[art_69 1830]

2 godziny temu, Paulus57 napisał(-a):

Pokazujecie tyle zdobyczy z czasów ZSRR a ja się w tym wszystkim czuję jak dziecko we mgle. Nie mam kompletnie orientacji w strefie "radzieckiej". Ze względów "nadmiernie" kolekcjonerskich, chciałbym coś kupić z klasyki najlepiej z lat 60-70 w przyzwoitym stanie, ale też nie "odpicowane". Starzy wyjadacze pomóżcie! Ile trzeba szykować, by nie wydać za dużo a mieć coś jeżeli nie ciekawego, to typowego w tej dziedzinie? 

 

Ja poleciłbym Ci jakąś Rakietę z lat 80, bo stosunkowo duża i dobry zegarek, Jakiegoś Poljota z lat 70, już nie koniecznie del luxa czy de luxa w automacie ale np z budzikiem - to są bardzo gustowne zegarki i trzeci to jakaś mała ale nie najmniejsza Pobieda ale z lat 50. Można też zastanowić  się nad Kamą - dużo modeli z lat 50, świetne zegarki, które dobrze leżą na ręce....Nie wspominając o dużym Starcie z lat 50.

 

Edytowane 26 Kwietnia 2022 przez art_69

[Paulus57 120267]

1 minutę temu, art_69 napisał(-a):

 

Ja poleciłbym Ci jakąś Rakietę z lat 80, bo stosunkowo duża i dobry zegarek, Jakiegoś Poljota z lat 70, już nie koniecznie del luxa czy de luxa w automacie ale np z budzikiem - to są bardzo gustowne zegarki i trzeci do jakaś mała ale nie najmniejsza Pobieda ale z lat 50. Można też zastanowić nad Kamą - dużo modeli z lat 50,świetne zegarki, które dobrze leżą na ręce....

 

A jakie to przedziały cenowe? Szczególnie model z budzikiem byłby dla mnie interesujący, bo nie mam jeszcze żadnego z taką opcją w swoich zbiorach. 

[art_69 1830]

1 godzinę temu, Paulus57 napisał(-a):

A jakie to przedziały cenowe? Szczególnie model z budzikiem byłby dla mnie interesujący, bo nie mam jeszcze żadnego z taką opcją w swoich zbiorach. 

 

Budziki fajne są kolorowe,  np niebieska tarcza, czy z biała tarczą w pozłacanej kopercie, jest też przepiękny model z przełomu lat 70 - później znajdę jakieś fotki....

Cena tak do 200 zł ale pewnie można kupić od 80 zł.... Rakieta 100 - 200 zł,  Pobieda 80 - 120, Start lepiej kupić ładny do 200 zł, Kamy są tanio od 60  do 120 zł tylko trzeba szukać w oryginale.

Edytowane 26 Kwietnia 2022 przez art_69

[rysqut 710]

ja bym poszedł w poljota 55g