monster vs skx007 vs seiko fff & NY0040

[Gość AdamB]

Hej coraz bardziej pragne zakupic zegarek automatyczny. Do wyboru mam trzy zegarki monster skx007 seiko fff ale obawiam sie ze moj nadgarstek 16 jest za maly na powyzsze zegarki. Czy jest ktos na forum o podobnym nadgarsku i posiada jeden z tych zegarkow i podzieli sie info czy zegarek nie jest za duzy?

[dico 13]

Nie wiem ile mam w nadgarstku dokładnie, ale do najgrubszych napewno nie należy. Mam czarnego monstera i bardzo dobrze się nosi, w rzeczywistości nie jest aż tak potężny jak na zdjęciach. Inna sprawa, że noszę go na pasku, więc jeżeli bierzesz też pod uwagę taką opcję to możesz brać go śmiało.

[eye_lip 23470]

Hej coraz bardziej pragne zakupic zegarek automatyczny. Do wyboru mam trzy zegarki monster skx007 seiko fff ale obawiam sie ze moj nadgarstek 16 jest za maly na powyzsze zegarki. Czy jest ktos na forum o podobnym nadgarsku i posiada jeden z tych zegarkow i podzieli sie info czy zegarek nie jest za duzy?

Wszystkie te zegarki będą ok na nadgarstek 16cm. Nie masz się czego obawiać.

[Gość AdamB]

Innego rozwiazania niz pasek nie biore pod uwage teraz tylko musze zdecydowac ktorego mam brac

[Karakal 46]

Gdybym to ja stał przed takim wyborem, bez wahania brałbym monstera bo najbardziej mi się podoba i najlepiej do mnie przemawia, ale to kwestia gustu. Sam musisz zdecydować, który z w/w zegarków najbardziej Ci się podoba. W końcu to Ty będziesz go nosił.

[Gość AdamB]

a czy jest uzytkownik ktory posiada wyzej wymienione zegarki i moglby zrobic zdjecie tych trzech zegarkow obok siebie. Bylbym bardzo wdzieczny za takie foto.

[eye_lip 23470]

Na drugiej stronie tematu masz 007 vs monster:

 

http://www.gmtforum.pl/forum/index.php?topic=1446.0

 

jak przejrzysz cały to i fff się znajdzie.

[Taktic 40]

Wszystkie trzy mają średnicę koperty 42mm. W subiektywnym odczuciu, chyba jednak Monstera odczuwam jako najbardziej masywny.

Na nadgarstku 16cm, każdy z tych trzech zegarków będzie po prostu dość dużym, sportowym zegarkiem, ale jakiegoś nadmiernego przegięcia nie powinno być. Jeżeli nie masz wcześniejszych doświadczeń z dużymi zegarkami, to na początku możesz czuć się trochę dziwnie, ale po jakimś czasie się przyzwyczajasz i zastanawiasz się czy nie mógłby być trochę większy

 

[Henieks 2]

Monster jest fajny, jednak - jeśli miałbym nosic tylko jeden zegarek - wybrałbym SKX007. Po prostu - monster jest świetnym,charakternym zegarkiem ale po pewnym czasie, to co było jego zaletą - staje sie wadą. Jako drugi zegarek - świetny. Jako jedyny - nie do końca. Po prostu są sytuacje, kiedy ja czuję, że monster na ręce to nie jest najbardziej odpowiedni wybór, gdyż zbytnio rzuca się w oczy. FFF - jest już zdecydowanie bardziej uniwersalny. Jednak - "Bond" (SKX 007!) jest trochę klasą dla siebie. I jego bym wybrał. Jego poprzednicy - np. 6309 - do dzisiaj są bardzo poszukiwani i cenieni. I z 007 będzie zapewne tak samo.

[thesilent 0]

można wziąść pod uwagę jeszcze 009. Na bordowym/czerwonym skórzanym pasku - bomba.

[olp1 0]

w FFF ( SNZH ) jest wypukłe szkiełko na co warto też zwrócić uwagę.przy codziennym użytkowaniu w końcu o coś zarysujemy, ale sam posiadam SNZH55J1 i sobię chwalę

[Taktic 40]

To prawda. Z tych trzech modeli FFF jest najbardziej narażony na porysowanie szkła, i to też trzeba brać pod uwagę. Ale z drugiej strony, nie ma też co wpadać w paranoję, bo hardlex w Seiko nie rysuje się, jak to mówią od samego patrzenia. Przez rok czasu nosiłem dość intensywnie i nie udało mi się zrobić najmniejszej ryski, ani na szkle, ani na insercie bezela (bo ten też jest ze szkła w tym modelu).

[Ralf 0]

Od dłuższego czasu noszę skx009 jakozegarek codzienny. Porównywałem go z SNZH i wielkościowo są to bardzo podobne zegarki, natomiast monster jest trochę większy. Na Twoim nadgarstku wszystkie trzy będą dobrze leżeć - tak jak napisał Taktic jedynie na początku noszenia mogą Ci się wydać troszkę duże ale szybko się przyzwyczaisz. Na moim nadgarstku (17 cm) skx wygląda nieźle, choć nie nie miałbym nic przeciwko gdyby był z 2-3 mm większy - wtedy byłby ideał Co do wyboru konkretnego modelu brałbym SNZH jeśli miałbycm ochotę na jakiegoś vintage lub skx ale koniecznie 007 który da Ci praktycznie nieograniczone możliwości przebieranek paskowych.

Nie wiem czy dla Ciebie ma to znaczenie ale seiko SNZH nie jest pełnoprawnym diverem, ma klasę wodoszczelności 100m i nie jest przeznaczony do nurkowania. Za to ma ładnie przeszklony dekiel z widocznym mechanizmem.

[Ralf 0]

Nie chciałbym Ci już mieszać ale czy w swojej decyzji zakupowej brałeś pod uwagę Seiko SKZ211J1? Zegarek także ciekawy i bardzo podobny gabarytowo do skx 007.

[eye_lip 23470]

SKZ sprawia na ręku trochęwiększe wrażenie, poprzez osłonę koronki i profil koperty.

[ricardo216 104]

Za to ma ładnie przeszklony dekiel z widocznym mechanizmem.

Ja to zaklasyfikowałbym raczej do wad- tam nie ma się czym chwalić

 

Mając taki dylemat z wyborem zegarków, to wybierałbym między Monsterem, a skx-em.

Jeśli nosić na bransolecie, to Monsterka, a do pacha idealnie pasuje siódemka.

[olp1 0]

zawsze jeszcze można zobaczyć na SKX031 ( 39mm )

 

 

albo SKX171

[Ralf 0]

Można też looknąć na seiko SNZF17 tzw. mini sumo. Pomogliśmy w podjęciu decyzji? A tak na poważnie jeśli nie możesz tych wszystkich modeli zobaczyć na żywca i lubisz klasyczne divery z okrągłymi indeksami to bierz skx 007. To bardzo udany zegar.

[Gość AdamB]

coraz bardziej sie sklaniam do skx007 pozostaje wybor gdzie go kupic ? Aby bylo najtaniej

[Ralf 0]

Skontaktuj się z Lawnowermanem, który może pomóc Ci w zakupie zegarka w dobrej cenie.

[Gość AdamB]

zapytam niesmialo jaka jest dobra cena za 007 ?

[eye_lip 23470]

zapytam niesmialo jaka jest dobra cena za 007 ?

Spokojnie się zmieścisz w 600zł kupując z ebaya.

[Gość AdamB]

ok wielkie dzięki za informację, już wiem ze muszę go mieć. Pasek już mam horido 22 mm wodoodporny teraz tylko czekam na zegarek.

 

[Gość niepokorny666]

Bierz SKX 007. Miałem podobny dylemat, do tego bransolete SUPER OYSTER od wjean28 i bedziesz super zadowolony.

[Gość AdamB]

Nie jestem fanem stali więc pewnie bede nosił go tylko na pasku.