G. Gerlach Dywizjon 303 - II ETAP

[MacAron 4]

Powiedzcie mi proszę co bedzie zmienione w nowym prototypie? No bo chyba coś musi skoro on powstaje. Takie najważniejsze punkty bym prosił przypomnieć.

- większa koronka

- poprawiony celownik na koronce

- zlikwidowane pomarszczenie farby na indeksach

- jaśniejsze wskazowki

- wskazówki bez lakieru

- dłuższa wskazówka sekundowa

- kolor tarczy??????????????????? - to jest tajemnica wszechświata

- poprawione piorko w godle dywizjonu

- poprawiona czcionka limitacji

- trochę pomniejszony cały grawer (rysunek, nie głębokość)

Ale nie dlatego powstaje kolejny prototyp. Wg planów miała już byc produkcja całej serii.

 

Co okazało się niewykonalne dla pierwszych podwykonawców?

Nie wiadomo

 

Czy problemem była może wyłącznie nasza niewpłacona 2 rata?

Tak w każdym razie to przedstawiają...

Problemem okazało się też (a może przede wszystkim) moje opóźnienie decyzyjne - zawirowania wokoł wykończenia kopery przede wszystkim, a może i kwestia tarczy. Tak więc personalnie ja, Piotr jestem winien zerwania kontraktu z chińczykami...

 

 

Czy coś z 1 prototypu zostanie wykorzystane czy jadą od zera?

Od zera,

[tarant 2971]

Od zera,

 

No nie - pozostaje mechanizm zmodyfikowany przez Marcina....

[seiko5m42 0]

Jako początkujący jak tu okresla się takich optymistów / czytaj - dostarczycieli środków / czuję się zwyczajnie wprowadzony w bład , żeby nie powiedzieć prościej .... .

Gdyby wszyscy starzy bywalcy łaskawie oświecili " młodych " , ostrzegając - nie brałbym udziału w tej zabawie .

Gdzieś widziałem z rok temu w necie filmik z naprawy Orisa w jakimś warsztacie zegarmistrzowskim no i widziałem zdjęcia z prac monatażowych jakiegoś Gerlacha .

Przyznam że różnica w zaawansowaniu technicznym i ogólne wrażenia spowodowały ze zacząłem wątpić w ten nasz zegarek .

Zabawa - zwyczajna zabawa .

Nic więcej nie mam do dodania .

W ramach " cichego protestu " , ku uciesze " bywalców " nie zabiorę wiecej głosu w tej sprawie .

[MacAron 4]

Uściślając i uzupełniając odpowiedź, jaką dalem Dominiczqowi: Problemem okazało się też (a może przede wszystkim) moje opóźnienie decyzyjne - zawirowania wokoł wykończenia kopery przede wszystkim, a może i kwestia tarczy. Tak więc personalnie ja, Piotr jestem winien zerwania kontraktu z chińczykami...

(wyedytowałem także tamten wpis)

[falki 1]

Tak się zastanawiam skąd u wielu taki optymizm że drugi prototyp będzie lepszy?

Skąd wiecie jakiego następnego chinola do współpracy dobiorą Gerlachy, może następnego daltonistę,z którym MacAronowi znów przyjdzie o kolorze tarczy dywagować, nawet nie raczą nas informować.

Jesteśmy w punkcie 0 a nawet gorzej w tej chwili przedpłaciliśmy za zegarek.

Mamy jednak dopracowany projekt i to jest nasz jedyny argument.

[y60 2244]

"Skąd wiecie jakiego następnego chinola do współpracy dobiorą Gerlachy, może następnego daltonistę"

 

Falki,z całym szacunkiem,ale wydaje mi się ,że przekroczyłeś co najmniej granicę dobrego smaku..

 

określenie "chinol-daltonista" stawiam na równi z "polaczki-pijaczki" ,celowo jak u Ciebie z małej litery..wybacz

 

MacAron szczegółowo opisał skąd się wzięło opóźnienie..mnie to wyjaśnienie wystarcza

 

I nie broniąc Gerlacha,mogę zrozumieć,że jeśli w umówionym z podwykonawcą terminie nie wpłynęłą zaliczka i Fabryka nie rozpoczęła produkcji,

to wciśnięcie tego ,mikroskopijnego w końcu,zamówienia w inny termin może nie być wcale takie łatwe i oczywiste..

 

Seiko5m42 -Co do Orisa ,wspomnianego wcześniej...wystarczyło zamówić u nich 100 sztuk zegarków w/g własnego projektu i czekać ,aż dostarczą gotowe po mniej niż 1000 PLN za sztukę ,nikt nikomu nie zabraniał..

 

Myślę,że jeśli ktoś ma problem z tym zegarkiem i ma go "parzyć" w nadgarstek( z powodu chińskich komponentów) to wystarczy poprosić o zwrot zaliczki..lista rezerwowa powinna rozwiązać ten problem.

[MacAron 4]

Zastanawia mnie tylko, czy Fundacja Gerlach została tym samym zmuszona do szukania nowego wykonawcy także dla Otago, Foki, Batorego, RWD...

[smyr 12]

Zastanawia mnie tylko, czy Fundacja Gerlach została tym samym zmuszona do szukania nowego wykonawcy także dla Otago, Foki, Batorego, RWD...

Chyba nie. I dlatego właśnie podejrzewam, że rzeczywistego problemu jaki miała Fundacja G.G. pewnie nigdy nie poznamy, a te zwalanie winy to tylko zasłona dymna. Poczekamy - zobaczymy. Oby Prototyp II był lepszy niż pierwszy (wszystko już tak długo wałkowaliśmy na wszystkie strony, że powinien być).

[mazok 5]

Zastanawia mnie tylko, czy Fundacja Gerlach została tym samym zmuszona do szukania nowego wykonawcy także dla Otago, Foki, Batorego, RWD...

 

Do otago i foki wszystko jest gotowe prócz kopert (ale nie zmieniają producenta - poprawiają szczegóły głównie słabą lumę na bezelu) co do Batorego - to ta sama koperta jak w 303 więc myślę że problem jest taki sam

 

 

 

 

P.S. producent kopert otago/foki się za bardzo nie spieszy - w końcu to tylko 1000 kopert

 

 

[falki 1]

Y60 czy Ty aby grasz w tej samej drużynie.

Napisałem daltonistę bo mieli gigantyczny problem z kolorem tarczy. Z postów mogłeś zorientować sie ile czasu trwało uzgadnianie koloru a i tak wszystko psu w dupe.

Natomiast Twoje sugestie odnośnie rezygnacji są bardzo delikatnie mówiac nie na miejscu.

Szkoda tylko że zawsze znajdzie się taki Ktoś, kto zmieni sens i znaczenie wypowiedzi.

[InfectedControl 2]

1. Problem z kolorem mógłby być zwyczajnym nieporozumieniem i mi się wydaje ze będzie poprawiony wywodząc z opisów poprawek (poszukam gdzie to widziałem). Dopóki nie dostaniemy nowego prototypu, przystańmy końcu pier**lić o kolorze tarczy. Kolor był skomplikowany, mis-komunikacja była na światowym poziomie, później my byliśmy niezdecydowani a w końcu wykonawca się wk***ił i jest jak jest. Po co bić zdechłego konia?
2. Robicie projekt płacąc za niego na raty ... tak jak tactic napisał, to jest unikalna sprawa, bo nikt na takie warunki sie nie zgadza. Na raty zaplata, na raty wykonanie - a i od początku wiedzieliśmy ze gerlachy maja pełno na talerzu i nie będzie łatwo zmieścić się w terminach, szczególnie przy takiemu braku decyzji. Proszę mi powiedzieć czy na jakieś pokazy zegarków się zapisaliście z tym zegarem i teraz wam głupio ze go nie będzie na czas? W czym ten pospiech? Spieszyli się z drogami i teraz zobaczcie ile nasypów jest do naprawy? Spoko.
3. Komunikacja na tym forum od Gerlachow musi być prowadzona przez koordynatorów. Jeśli komunikacji jest brak, koordynator powinien napierać na fundacje z pytaniami. Fundacji tu nie ma i być nie będzie ... Zawsze można ich się zapytać bezpośrednio lub przez praktycznie KAŻDE INNE FORUM ZEGARKOWE, łącznie z zagranicznymi.
    
   Fakt ze fundacja mogla by być trochę pro-aktywna z ich komunikacja na temat 303 i trochę mnie martwi ze polityka, przynależność i ogólna zła atmosfera złe odbija się na całym projekcie ... ale jakoś przejdziemy przez ten próg.
4. Porównując kliniczne wręcz warunki co poniektórych manufaktur do warunków małych wykonawców zegarków jest śmieszne. Wy na prawdę myślicie ze trzeba miedz 10 milionów franków włożonych w narzędzia zęby zegarek porządnie złożyć? heh ...
    
    
   Ja czekam cierpliwie na prototyp ale teraz już zaznaczam, ze nie możne być tak jak byli z pierwszym ze były tygodnie na glosowania, opinie i takie tam. Dostaniemy prototyp, koordynatorzy zrobią zdjęcia makro i porządnie go opiszą (otrzymując zasadę, ze to nie Patek, ale zegarek za 1000 PLN) i chciałbym zęby w ciągu kilku dni odpisać Fundacji dokladnie to co jest do poprawy (jeśli wcale cokolwiek) i wysyłamy z powrotem do produkcji.
    
   Koniec z politykowaniem i ogólnym pier*(&^*iem. Czas się wziasc za specyfiki i dokończenie tego co zaczęliśmy.
   A i jeszcze jedno ... jak bedzie cos wiadomo, to będzie coś wiadomo - a dopóki będzie wiadomo, nie będzie nic wiadomo - proponuje do tego przywyknąć panowie i nie zachowywać się jak dzieci, którzy nie mogą się doczekać Mikołaja. Na szybko to można się spuścić do zdjęć Jenny Haze

Peace

[MacAron 4]

Wszystko OK, Infected, poza tym: „3. Komunikacja na tym forum od Gerlachow musi być prowadzona przez koordynatorów”, bo Fundacja nie bardzo chciala rozmawiać. Profil 303 na fb miał być takim Nord Stream'em komunikacji, ale nic się na nim nie pojawiało. NIC.

W ciągu zaledwie kilku-kilkunastu dni z projektu KMZiZ zleconego do wykonania Fundacji, zegarek stal się zegarkiem Fundacji robionym przy udziale forumowiczów i koordynatora dolki kopiącego. Postępujące przywlaszczanie sobie projektu, czego świadectwem jest tekst na stronie Fundacji. Więc wybacz, ale mi rece opadły, mam tylko nadzieję, że drugi prototyp i wszystko co dotyczy zegarka pójdzie już sprawnie do konca. Z komunikacją czy bez.

 

ps. oczywiście nie „projekt KMZiZ...” tylko „forumowiczów z KMZiZ...”

[Burns 4332]

jednym slowem dostales wypowiedzenie umowy o prace w firmie, o ktora Cie posadzano

a drugim slowem, znowu zrobil sie cyrk jak w innych limitkach...

[dominiczeq 0]

Mac dziękuję za rzeczową odpowiedź, ona mi wystarcza. Mam do Ciebie ostatnie pytanie zanim cierpliwie będę czekał na swój 303 - czarny scenariusz, projekt dla mnie przynajmniej nie może być realizowany w nieskończoność....W pewnym momencie przyjdzie powiedzieć "dość". Nie chodzi tu tylko o zamrożoną gotówkę ale o prozaiczny fakt że mnie zegarek pośmiertnie będzie mało interesował Niektórzy z nas maja swoje lata...Czy zastanawiałeś się ze taka sytuacja może sie powtórzy? Masz jakies wyjście awaryjne /myślę tu nawet o innym wykonawcy gdyby opór materii był nie do pokonania/? Mamy jakąś alternatywę?

[MacAron 4]

Mac dziękuję za rzeczową odpowiedź, ona mi wystarcza. Mam do Ciebie ostatnie pytanie zanim cierpliwie będę czekał na swój 303 - czarny scenariusz, projekt dla mnie przynajmniej nie może być realizowany w nieskończoność....W pewnym momencie przyjdzie powiedzieć "dość". Nie chodzi tu tylko o zamrożoną gotówkę ale o prozaiczny fakt że mnie zegarek pośmiertnie będzie mało interesował Niektórzy z nas maja swoje lata...Czy zastanawiałeś się ze taka sytuacja może sie powtórzy? Masz jakies wyjście awaryjne /myślę tu nawet o innym wykonawcy gdyby opór materii był nie do pokonania/? Mamy jakąś alternatywę?

poszło PW

[dominiczeq 0]

Dzieki Mac. Czekamy, będzie dobrze...

[Tomtom 0]

Także jestem za tym by czekać. W żadnym wypadku nie zrywajmy "kontraktu"

[Janus_Rafal 2]

Czekamy cierpliwie

[dominiczeq 0]

Witam. Drgnęło coś?

[mazok 5]

Witam. Drgnęło coś?

 

W Chinach świętują do końca tygodnia

[smyr 12]

W Chinach świętują do końca tygodnia

Tam to jak słyszę ciągle jakieś święta mają. Ludziki zasuwają tylko na filmach propagandowych

[dominiczeq 0]

Tak między Bogiem a prawdą to ...uj mnie obchodzą ich święta. Mnie zegarek obchodzi, żeby byl przed naszymi świetami

[InfectedControl 2]

Heh, w Chinach maja swieto dwa razy w roku. W Polsce jest swieto przynajmniej raz w miesiacu, nie liczac 3 dlugich weekendow, wakacji i 132 roznych rodzajow Matki Boskiej

[Bodzian 1]

Heh, w Chinach maja swieto dwa razy w roku. W Polsce jest swieto przynajmniej raz w miesiacu, nie liczac 3 dlugich weekendow, wakacji i 132 roznych rodzajow Matki Boskiej

David, wiesz że producent obiecał Nam zegarki dopiero w pierwszym kwartale 2013 roku i żadne Chińskie święta w tym nie przeszkodzą a Polskie nie pomogą .

[InfectedControl 2]

No ale juz nie dlugo powienien drugi proto byc ... ja to panie z dnia na dzien zyje - jakbym sie tak w przyszlosc zapatrywal to by sie robota nie kleila