Beijing BeiHai

[machlo 7219]

 

 

 

 

 

 

 

 

[Sąsiad 2]

Bardzo, bardzo fajny. Ciekawy jestem odbioru tej jasnej/bialej tarczy na żywo.

Jaki ma wymiar bez korony?

[machlo 7219]

38mm

 

Tarcza w zależności od oświetlenia wygląda na białą, kremową lub srebrną. Jeśli google translator dobrze przetłumaczył recenzję na francuskiej stronie, to tarcza jest wykonana ze srebra i pokryta jasnym proszkiem.

[QuadrifoglioVerde 3757]

ile ten piękny ( zdaje się limitowany) czasomierz kosztuje ?

[machlo 7219]

500 prezydentów

[quub 48]

Piękny mechanizm, kamienie w szatonach.....klasyczny design, wygląda na starannie wykonany no czego chcieć wiecej:D

Gratulacje!

[Wampirek 2]

Śliczny jest

[Greenwatch 3]

Gratuluje bo zegarek bardzo ladny. Wpadl mi juz w oko w nadgarstkowych A teraz jeszcze pokazales dupke ktora hipnotyzuje. Gdybym mial sie do czegos przyczepic, to na sile do logo. Na miejscu producenta pomyslalbym o czyms odrobine subtelniejszym.

Niech sie dobrze nosi!

[chronofil 133]

Mnie też się podoba ten chiński klasyk. Ciekawe jak z jakoscia wykonania "na żywo", bo na fotkach to wyglada bardzo dobrze

[jslanina 71]

Cudo, chętnie bym go widział w swojej skromnej kolekcji!

[ARNOLD-LAYNE 0]

bardzo ładny

[lukasz91rze 1]

Można zapytać jak wygląda faktyczna rezerwa chodu i jak z dokładnością mechanizmu ? Zauważyłeś jakieś niedoróbki zegarka ?

 

Na zdjęciach wygląda zacnie

[pmwas 8901]

Hmmmm... też mi się bardzo podoba. nawet ostatnio pisałem do producenta, czy jeszcze jest dostępny (bo w ofercie figuruje), ale kompletnei bez najmniejszego odzewu A szkoda, bo jest bardzo w moim typie

[pawelb29 801]

Naprawdę ładny zegarek. Może trochę logo nie za bardzo pasuje albo musimy się powoli do takich znaczków na zegarkach przyzwyczajac. I czyz to nie jest lepszy kierunek chińskiego zegarmistrzostwa . Tak na powaznie elegancki , widać że nieźle wykonany zegarek bez zbytniej odtwórczości.

[machlo 7219]

O dokładności niewiele mogę teraz powiedzieć. Kiedyś jak miałem ZhuFeng to chodził +10s/dobę maks. Wg. sprzedawcy BeiHai są lepiej wykończone i są dokładniejsze. Na razie +/- 3s/dobę zauważyłem, ale jakoś dokładnie tego nie mierzyłem.

 

Niedoróbki? Tak, w jednym miejscu widać, że paski odrobinę nierówno zrobione i kilka śladów po paluchach na głównej płycie - trzeba będzie wytrzeć.

[Taktic 40]

Gdybym mial sie do czegos przyczepic, to na sile do logo. Na miejscu producenta pomyslalbym o czyms odrobine subtelniejszym.

Logo rzeczywiście chyba nie jest zbyt szczęśliwe.

Historia powstania tej marki jest dość specyficzna. Chińczycy pod koniec lat 50-tych po prostu zakupili całą linię produkcyjną któregoś ze szwajcarskich zegarków (bodajże o ile się nie mylę to był Enicar.. albo Roamer..). Produkowano go w bardzo niewielkich ilościach i nie był przeznaczony do normalnej sprzedaży. Władze przeznaczały go na nagrody lub jako pamiątki dla gości..

I właśnie te pierwsze z pierwszych Beijingów miały logo w postaci pięknie stylizowanego chińskiego napisu 北京. I myślę że producent powinien powrócić do tego historycznego loga.

To znaczy czasem powraca, ale tylko w niewielkich, drogich, limitowanych edycjach:

 

[machlo 7219]

Tictac, pokręciłeś historię

 

Fabryka została założona 17 lipca 1958: zatrudnionych 21 osób było na szkoleniu w Beijing Industrial College, budynek był w budowie. Do września powstało 17 zegarków. Pierwszym z nich był 17 kamieniowy BS-1, kopia szwajcarskiego Roamera MST 371. Do 1962 roku powstało 3726 sztuk tego zegarka - niewiele dotrwało do dziś.

i mechanizm pochodny MST371:

 

W 1961 roku zostały zakupione narzędzia ze Szwajcarii i powstał BS-2, który był wykonany za pomocą tych narzędzi:

Logo już to samo, co w BeiHai.

 

Źródło i ciąg dalszy:

http://www.tractionink.com/watch_wiki/index.php?title=Beijing_Watch_Factory

 

 

Edit:

 

Co do loga, to jest różnie. Zwykle jest brama do zakazanego miasta i to mi się bardzo podoba. Rzadziej też występuje to, co pokazałeś i nie jest zarezerwowane dla wyższych modeli, bo np. (wszystkie tańsze od BeiHai):

 

Zupełnie nie mogę pojąć narzekań na logo - ładne nakładane logo nawiązujące do tego skąd pochodzi fabryka.

[Taktic 40]

Tictac, pokręciłeś historię

Historia pisana często różni się od historii opowiadanej ale mniejsza o to.. jeżeli pokręciłem, to mnie poprawiłeś, czy też uzupełniłeś. Do tego właśnie służy forum.

 

Zupełnie nie mogę pojąć narzekań na logo - ładne nakładane logo nawiązujące do tego skąd pochodzi fabryka.

To jest tylko kwestia gustu. Tobie się bardzo podoba brama, a mnie nie. Oczywiście do samej bramy i architektury nic nie mam, ale jako logo na tarczy jak dla mnie jest to toporne i przyciężkawe. Logo w formie chińskiej kaligrafii podoba mnie się sto razy bardziej. Ale to tylko mój gust. Tobie się może podobać co innego

 

 

ps Nie wiem poczemu dałeś tematowi podtytuł "badziewie". To chyba jakiś rodzaj ironi? Dla osób niezorientowanych (a takich jest mnóstwo), może to wyglądać tak że wszystkim zegarek podoba się, tylko właścicielowi coś nie gra.

[machlo 7219]

Tactic, spoko - mamy różne gusta.

 

Ironia, a wręcz sarkazm z tym badziewiem - na przekór panującemu lobbingowi dotyczącemu pochodzenia i szlachetności marek zegarków.

[pmwas 8901]

Hmmmm... też mi się bardzo podoba. nawet ostatnio pisałem do producenta, czy jeszcze jest dostępny (bo w ofercie figuruje), ale kompletnei bez najmniejszego odzewu A szkoda, bo jest bardzo w moim typie

 

Zanabyłem i już do mię jedzie Mam nadzieję, że dojedzie szybko i bez przeszkód

[pmwas 8901]

Ufff... koniec końców beijing dotarł, choć niestety doclony i dopodatkowany dodatkowo . Ale - to przecudnej urody zegarek! BTW - na certyfikacie piszą, ze rok produkcji to 2008. Ciekawe czy to prawda, ze część z (tylko!) 2008 sztuk do tej pory się nie sprzedała, czy to sciema... cóż - tak czy inaczej - cudny zegarek, naprawdę super! I to nawet IMO bardziej z przodu niż z tyłu, bo mechanizm... ładny, ale nic niesamowitego znowu, troszkę "odpicowana" Miyotka bez automatu, za to design całego zegarka jest po prostu "kozacki" - coś pięknego!

 

Jeśli mam się juz koniecznie czegoś czepic, to przydałyby sie IMO ciut mniej zaokrąglone krawędzie gdzieniegdzie. Może nie ostre, ale troszke mniej zaokrąglone - bardziej "wyraziste". Niemniej - i koperta i tarcza są przecudnej urody. Za tą cenę (zwłaszcza z VATEM) z pewnością da się kupić lepsze, a przynajmniej niegorsze zegarki, bo tani nire jest, ale zdecydowanie broni się uroda przed znaczną częścią konkurencji

[chronofil 133]

Gratuluje, Pawle - fajny jest i niech Ci cyka Ciekaw jestem Twojej opinii po jakimś czasie uzytkowania - podziel się koniecznie.

Ile Cię wyniósł z tymi dodatkowymi opłatami? - jeśli nie tajemnica, oczywiscie

[pmwas 8901]

Około 2200zł. Jeśli chodzi o opinie, to obejrzałem go dokładnie i na chłodno, bo na wejście mnie wkurzył. Ale za to potem było już tylko lepiej, a poza tym - w sumie nie dla jakości go kupowałem. Po kolei.

Zegarek uchodzi za niesamowity w swojej klasie cenowej, choć chyba euforia po zakupie robi tu swoje

Zegarek jest, jak wspomniałem, przede wszystkim przesliczny. Podobno jest też dokładny, ale to "wyjdzie w praniu". Także za design ma 6/5, po prostu nic dodać nic ująć. Co do jakości - jest dobrze, ale nie rewelacyjnie. Tak - chyba adekwatnie do ceny, zwłaszcza jeśli faktycznie jest limitowany . Łatwiej bedzie wynaleźc to, co mi się nie podoba, jeśli chodzi o jakość. Po pierwsze - wykończenie mostka balansu - jest w porównaniu z główną płytą wręcz tandetne. Po drugie - napisy na mechanizmie powinny być ładnejsze, subtelniejsze - sa toporne mimo złotych wykończeń. Po kolejne (już dawno skończyłem kurs matmy ), jeśli już naprawdę chcieli sekundnik w kolorze innym niż, zresztą piękne, wskazówki, to mogli zrobić stalowy niebieski, a niekoniecznie malowany na czarno. Wygląda - tandetnie nieco . Moze się czepiam, ale z przodu jeśli jest coś, co mi się zdecydowanie nie podoba, to właśnie to. Dodatkowo z wad nie powtarzalnych w każdym egzemplarzu (wyjaśnię teraz czemu mnie wkurzył na wejście) na jakości mojego zegarka cieniem kładzie się niedokładny montaż wskazówek. Godzinowa wyraźnie opóźnia, co w K-34 jest irytujące, a w tym zegarku juz wkurza konkretnie. Zresztą po prawdzie - w Primie za 5kzł tez minimalna niedokładnośc jest (oooo - tam to dopiero wkurza), ale tu jest większa niż minimalna. W zegarku za tą cenę, zwłaszcza limitowanym takie coś nie powinno sie zdarzać i już.

tyle marudzenia, bo zegarek jest po prostu śliczny. A dzięki manualnemu mechanizmowi nie jest też przesadnie gruby, co w przypadku garniturowców jest dość istotne. Także ogólnie bez zachwytu nad jakością, bo np mój Les Grandes Classiques de Longines jest chyba ciut lepszy pod tm względem (bo żeby znaleźc w nim wadę montażową to już trzeba się w mikroskop wyposażyć a cenowo ta sama półka), ale jest na pewno wart swojej ceny

 

Acha - co do odcisków palców na mechanizmie to nie widzę (ale tak znów bardzo dokładnie nie szukam, ewidentnych nie ma ). był na szkle, ale na szczęście od zewnątrz .

Jak ponoszę, obejrzę dokładniej, to pewnie jakąś recenzje popełnię, myślę, ze w podobnym tonie jak to, co napisałem powyżej. Jeśli jeszcze chodzi o pasek (genuine lizard, jak głoszą), to na plus - jest piękny, na plus - jest miękki i wygodny, na plus - ma piękne zapięcie, na minus - sprzączka nieco odstaje po założeniu zegarka - mogła być lepiej wyprofilowana. Ale ogólnie mocna strona zegarka, troche nawet żal go przepacać

[pmwas 8901]

Jeszcze pare fotek - śliczności

 

 

 

 

[Slaw 479]

Gratulacje !!! Prostota powala..... :) . Mimo tego ze China.... mozna? Pewnie ze tak !!!! Sliczny jest...