Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...
Robnyc

Jakimi rowerami jeżdżą członkowie forum

Recommended Posts

Mozna wozic w walizce. Ritchey BreakAway.

post-60090-0-62563200-1521616213_thumb.jpeg

post-60090-0-61999700-1521616478_thumb.jpeg

Poskladanie tego do kupy trwa okolo 10-15 minut.

 

Edit.

Tak wyglada po zlozeniu

post-60090-0-46185600-1521616764_thumb.jpeg

Edited by 70'

Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Share this post


Link to post
Share on other sites

No tak, a jak jeszcze zaczniesz robic to z instrukcja to dluzej :)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zastanawiam się w jaki sposób optymalnie przewozić rower w samochodzie. Bo te całe montaże rowerów na dachuu czy nawet na platformie na haku, to wcale nie jest taka prosta sprawa. Kręgosłup boli, później się długo odczuwa bóle. Zastanawiam się nad jakimś rowerem składanym. No właśnie i tutaj mam dylemat, bo nie należą one do najtańszych.

Widzialem gdzieś ofertę takich bagażników dachowych, że rower montujesz do dźwigni na poziomie oczu a potem dźwignia targa rower na dach.

Ja jak nie na duchowym, to w bagażniku kombi. Zdejmuję tylko koło przednio i sztycę z siodłem. Warto pamiętać o wkładce do zacisku hamulcowego, jak masz hamulce tarczowe żeby klocki nie powypadały. :)


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Share this post


Link to post
Share on other sites

...

Uchodźca zostawił na punkcie kontrolnym ?

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Share this post


Link to post
Share on other sites

cannondale spoko ale też mnie zastanawiają te beczki i drut kolczasty  :lol:

 a co do przewożenia roweru - każdy ma jakieś swoje "widzimisię" - ja kilka razy wiozłem rower w aucie (kombiak - odkręcałem tylko przednie koło) i dla mnie to średni pomysł - wożenie jednego roweru jeszcze ujdzie - jak dwa to trzeba robić jakieś przekładki z tektury chyba że ktoś lubi jak się rowery o siebie obijają, jak się jeździ po lasach to warunki bywają różne - błoto, piach, śnieg, o zielonych dziczych bobkach nie wspomnę - zmora kumpla  :lol: a pod lasem myjni jeszcze nie stawiają.

Platforma na hak, najlepsze rozwiązanie. Trzeba trochę zainwestować (hak+platforma) ale sprawdza się 

 

 

a poza tym

16998038_1418990564838089_82809465637860

 

*wprowadziłem małą cenzurę żeby nie było  :P

Edited by trollu

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja wziąłem 3 rowery w bagażniku. Złożone fotele. I mój Giant, Superior kuzynki, kross kuzynki. Ale tylko dwa miejsca w aucie zostały

Share this post


Link to post
Share on other sites

To co to za auto ja jak w kombi w swoim passsseratti skladam siedzenia to jeden moj rower wejdzie bez rozkladania. Z drugim bylby problem chyba ze jak trollu pisze przekladki kartony slabo troche

Share this post


Link to post
Share on other sites

Skoda Octavia ( nie kombi) . Rowery całe. Układane jeden na drugim, przekłane bardzo grubą folią.

Tylko tak jak mówię, fotele złożone.

 

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Edited by egzo18

Share this post


Link to post
Share on other sites

Chyba jednak najlepsze rozwiazanie to tak jak @trollu napisal, hak i platforma. Z dachem, nie polecam, dwa razy widzialem jak rower spadl, a raz jak gosc wjechal do garazu podziemnego, kiepsko to sie skonczylo. Niestety na haku tez trzeba uwazac bo rower moze wystawac za obrys samochodu.


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak ja jadę z rowerm gdzieś raz w roku, to mi się nie kalkuluje. Bagażnik wystarcza.

 

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja pewnie jeszscze rzadziej. To tylko chec podzielenia sie nie swoim doswiadczeniem. Choc raz jak rower spadal to mialem sporo szczescia, ze nie przemielil sie pod moim samochodem. Od tamtej pory mam duzy dystans do kierowcow z rowerami na dachu :)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Share this post


Link to post
Share on other sites

no właśnie, zależy jak kto często wozi rower. Ja wożę dość często więc rower ładuję na dach - wyszło najtaniej (poprzeczki na relingi miałem, kupiłem sam uchwyt a haka nie mam). Inna sprawa - nie każdy uchwyt jest kompatybilny z naszym rowerem - rodzice kumpla mają tanią platformę na hak - wożą na niej swoje trekkingi i jest ok. Kiedyś przymierzałem  x-calibra i platforma była trochę za krótka pod rower z taką bazą kół. Fuel jest jeszcze dłuższy.

 

ja mam e46 w kombii - jak ktos się zagapi z rowerem na dachu i wjedzie do garażu - kicha. Ale z rowerem za samochodem też różowo nie ma - fuela raz przymierzyłem do e46 - wystawałby z każdej strony po 10cm. Oczywiście - jak auto z lusterkami przejdzie to rower też ale to jest już ogon - jak ktos jest nieprzyzwyczajony do jazdy z czymś na haku to w ciasnej uliczce przy skręcie może o coś zahaczyć a przy cofaniu też trzeba uważać. Nie ma rozwiązań idealnych. Ja z rowerem na dachu nie przekraczam 140km/h, najgorsze są boczne podmuchy i ciężarówki ale ogólnie jak rower dobrze się zabezpieczy to nie spadnie

Share this post


Link to post
Share on other sites

na dachu zagrożenia jakie wymieniacie + ograniczona prędkość,

na haku, klapie - najdrożej, brak ograniczenie prędkości, ale na dłuższych trasach, szczególnie przy kiepskiej pogodzie rower brudny jak świnia, 

w obu przypadkach zwiększona możliwość kradzieży

 

Samochód kombi - zmniejszenie do dwóch pasażerów, kłopotliwy załadunek, pobrudzone wnętrze auta...

 

Ideału nie ma, chociaż to ma dużo sensu (poza ceną):

 

https://www.google.pl/search?q=baga%C5%BCnik+rowerowy+na+klap%C4%99+thule&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwikypn1qf3ZAhVqhaYKHYI_DaUQ_AUICigB&biw=1920&bih=929

 

niby da się taniej:

 

http://bagazniki.org/product-pol-5664-Bagaznik-rowerowy-na-klape-Firenze-3.html

 

Z kim nie rozmawiałem, nikt wady tego rozwiązania nie wykazał, mimo moich obaw o zawiasy klapy i obtarcia lakieru na rantach klapy - podobno nic złego nie dziej się!

 

Edited by Burns

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja wożę rower w środku i nie rozkładam. Oczywiście jedynie kierowca + 1. W innym wypadku montuje bagażnik typu box na dach i tam wszystko wkładam. Koła i siodło zdejmuję i się mieści. Na dodatek jest miejsce na wszystkie inne rzeczy: buty, kask, pompka, narzędzia, zapasy różnego typu, itd. Nie zakładam roweru na dach, szczególnie jeśli mam do przejechania powyżej 100 km. Kiedyś tak zrobiłem i wracając do domu z weekendu trafiłem na deszcz. Przy wysokich prędkościach, na trasie pięknie wymywa wszystkie smary. Już tak nie robię. :wacko:



a poza tym

16998038_1418990564838089_82809465637860

 

*wprowadziłem małą cenzurę żeby nie było  :P

 

 

Tak... :wub:  Weekend zapowiada się obiecująco. Ja już planuję millenium na sobotę. :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pytanie za 100 pkt. Jak opona się zdeformowala z jednej strony to detka czy opona strzelone? Kupiłem opony na zmianę a teraz mnie olsnilo, że to mogła być detka i chyba ni mam na zapas...

Share this post


Link to post
Share on other sites

jaki bagażnik do samochodu polecacie?Lepszy na dach czy tył? Jakie konkretnie modele posiadacie i czemu akurat te:)

 

posiadam Forda Smax

Edited by Marek2701

Share this post


Link to post
Share on other sites

Opona zmieniona. Dętki na pompowane prawie do 6 bar. Jutro będę szybszy o 0,00001%

Share this post


Link to post
Share on other sites

Qrcze, zebys nie przeniosl sie w czasie jak sie rozbujasz :)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest liscak

Wół roboczy to mało powiedziane, mógłby śpiewać rzeki przepłynąłem góry pokonałem. Pancerny muł po delikatnym remoncie posłuży za wozidło dla córki lat 2 :)

 

post-69664-0-54749100-1521676716_thumb.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wół roboczy to mało powiedziane, mógłby śpiewać rzeki przepłynąłem góry pokonałem. Pancerny muł po delikatnym remoncie posłuży za wozidło dla córki lat 2 :)

Ale córka chyba na dedykowanym foteliku ?

Tak przy okazji, to zdejm z kół te odblaski, póki @Burns ich jeszcze nie widział. :ph34r:

I te jego teorie o nierównym rozłożeniu mas wirujących :rolleyes:


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zastanawiam się w jaki sposób optymalnie przewozić rower w samochodzie. Bo te całe montaże rowerów na dachuu czy nawet na platformie na haku, to wcale nie jest taka prosta sprawa. Kręgosłup boli, później się długo odczuwa bóle. Zastanawiam się nad jakimś rowerem składanym. No właśnie i tutaj mam dylemat, bo nie należą one do najtańszych.

 

 

Może zainteresuj się tego typu składakami:

 

 

 

Można powiedzieć, że są to rowery kompaktowe. Po złożeniu zmieszczą się niemal do każdego auta. Cenowo może nie są najtańsze, ale pod względem funkcjonalności dają radę.

 

Cenowo wyglądają tak jak tutaj: https://www.centrumrowerowe.pl/rowery/skladaki/

Share this post


Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.