Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Krathor

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    287
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

343 Entuzjasta zegarmistrzostwa

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Szczecin
  • Hobby
    Kolarstwo, Science Fiction & Fantasy, Zegarki

Ostatnie wizyty

598 wyświetleń profilu
  1. Zawsze mi się wydaje, że jednak jest możliwe... Znaczy że można pięknie i wiernie... W odniesieniu do obu zjawisk... 😁 Głęboko w to wierzę.😍
  2. Hemingway - Across the River and Into the Trees (Za rzekę w cień drzew) Rewelacyjna książka, bardzo dobra... Słów brak jak dobra... Ciekawa rzecz - dla nas😁 - w oryginale Hemingway pisze o Rolex'ie Oyster Perpetual (którego Autor sam nosił), porównując jego pracę do pracy serca. W polskich tłumaczeniach zostaje z tego po prostu Rolex, nawet pisany z małej litery w najnowszym tłumaczeniu Agnieszki Wilgii. Zresztą to tłumaczenie jest dla mnie kontrowersyjne. Zieliński bliższy jest oryginalnemu brzmieniu tekstu (co zresztą nie powinno dziwić, biorąc pod uwagę bliskość obu Panów jeśli chodzi o charakter i doświadczenia), a p. Wilga niepotrzebnie próbuje uwspółcześnić tekst. No i te ordynarne słowa, które wstawiła w miejsce "eleganckich" inwektyw.😅 Za to jej tłumaczenie zawiera ogromną ilość przypisów, które zbliżają realia czasów i kontekst powieści.
  3. Od kilku miesięcy .mobi już nie jest domyślnym formatem Kindle. Zresztą sam .mobi już od kilku lat właściwie, bo od jakiegoś czasu Amazon przerobił .mobi na swój typ. Teraz domyślny jest epub, przy czym aplikacja SendToKindle przyjmuje następujące formaty: epub, pdf, rtf, doc, docx, html, htm, jpg, jpeg, gif, png, bmp. Główne, największe księgarnie i biblioteki od wielu lat dawały dwa formaty: epub i mobi. Nie wiem skąd masz takie informacje. Biblioteka, a właściwie księgarnia Amazona działa i to bardzo dobrze. Jedynie książek po polsku jest mało. Poza tym to Amazon działa fajnie, bo można ściągnąć próbkę każdej książki. Dostajemy wtedy kilka lub kilkadziesiąt pierwszych stron. Zakupy odbywają się na urządzeniu i jak nawet coś kupimy przez pomyłkę lub kupimy i stwierdzimy że książka nam nie pasuje po kilkudziesięciu stronach to możemy zwrócić się o anulowanie zakupu i dostajemy zwrot pieniędzy na konto. Robiłem tak kilka razy, więc mam to sprawdzone osobiście. Oczywiście to nie jest obligo, że muszą tak zrobić ale jak się nie kombinuje, np. prosi o zwrot za przeczytaną książkę, to nie ma problemu.
  4. Generalnie uważam, że czytnik posiadający podświetlenie ekranu i rozdzielczość powyżej 300 punktów nie musi posiadać nic więcej. 😀 Ja używam od dekady chyba Kindle'i kolejnych modeli. Zaczynałem od Keyboard'a. Świetna jakość, dobra chmura, wystarczająca wielkość pamięci wewnętrznej, bardzo dobra obsługa posprzedażowa. Używam czytnika do czytania książek. Brzmi to może jak głupota, ale są czytniki na których można słuchać audiobook'ów, przeglądania epub'ów, itd. Pewnie do tych rzeczy są lepsze czytniki ale dla mnie czytnik służy do czytania, inne rzeczy załatwiam na telefonie. Czytnik, jak książka, ma służyć do oderwania się od innych rzeczy, mediów, itp. Kindle'a kupisz za dużo mniej niż 1000zł i jeśli powyższa opinia wypełnia Twoje oczekiwania to polacam Paperwhite'a. Sam się przymierzam do zakupu nowego, ale mam teraz PW10gen i jakoś brak mi argumentów żeby wydać kasę na nowego. Ale pewnie kupić niedługo...😂
  5. To pięknie ponownie pokazuje jak gusta są różne. 🙂 Mi to chrono bardziej "podchodzi". Ale widziałem tego Conquesta na żywo i może dlatego mam taką opinię. Conquest bardzo ładny ale jednak nie na takie pieniądze. Zgadzam się natomiast że pełne dekle są bardzo fajne, a takie jak pokazałeś tego Conqesta, to najfajniesze. 🙂
  6. Mierzyłem go w tym tygodniu (biała tarcza) i muszę powiedzieć że wygląda bardzo ładnie, ale... Nie tak dobrze jak na zdjęciach. 🙂 A tak poważnie to zegarek bardzo fajnie wygląda, leży dobrze i ma fajną konstrukcję rezerwy chodu. Wskaźnik rezerwy bardzo dobrze wpisuje się w tarczę i ciekawie się odczytuje. Ale czy jest wart prawie 20 tysięcy? Nawet biorąc pod uwagę że mogłoby się udać kupić go z dobrym rabatem, to nawet 15-16 tysięcy to dużo. Jakoś chyba nie bardzo mi to pasuje... Ale może za małe doświadczenie mam z zegarkami.
  7. Szukam właśnie takiego paska. Albo podobnego... Macie jakieś sugestie co do marki/źródła?
  8. Nie mam nic do cyklu Wiedźmina. Chodziło mi po prostu o to że bogactwo kreacji świata, poziom językowy, budowa postaci, dramatyczne koleje losów bohaterów czy wielowarstwowość powieści jest bardzo odmienna w obu dziełach. Cykl wiedźmiński nie wyszedł poza typowo rozrywkową, dość typową opowieść o przystępnym języku na dodatek kreującą realia przedstawione jako odzwierciedlające dynamikę i normy społeczne naszego świata, świata czytelnika. W powieściach było nawet gorzej bo Sapkowski poszedł jeszcze dalej w "kolarz" i eklektyzm. Literaturoznawca pewnie by dokładniej i używając konkretnych definicji opisał kwestię, ja jestem jedynie czytelnikiem. Ale jeszcze raz - nie mam nic do Sapkowskiego i jego twórczości. Byłem zachwycony Wiedźminem w opowiadaniach. Czyta się to świetnie. Powieści są według mnie już trochę słabsze.
  9. Fakt że ceny Longines rosną, ale jakoś inne marki też podnoszą. Nie bronię Longines'a a właściwie to zarzut wobec całego rynku. Czy ceny np. Ball'a są adekwatne? 8-12 tysięcy za standardowy mechanizm. Albo Certina która teraz chce ok. 5,5 tys. za zegarek który kupiłem 2 lata temu za mniej niż 4 tys. Ceny rosną bo widać są chętni niestety. Dziwne się porobiło z cenami w ostatnich miesiącach...
  10. Ładna tarcza ale za te pieniądze mogliby się postarać i przy średnicy 38mm zrobić go cieńszego, szczególnie przy tym szkle. Z czarną tarczą wyglądałby jeszcze fajniej. 🙂
  11. Co do Władcy Pierścieni to jest to literatura doskonała. Czytam właśnie w oryginale - pierwszy raz - ale któryś z rzędu w ogóle i jestem oczarowany językiem, konstrukcją postaci i świata, relacjami między postaciami. Jedna z najważniejszych powieści w historii, a podstawowa dla każdego kto chce się uważać za czytelnika/miłośnika fantastyki. A generalna zasada, nie tylko dotycząca Władcy Pierścieni, to to że trzeba poznać co było na początku żeby wiedzieć co jest dobre i ciekawe dzisiaj. Wiele zostało już napisane, a powtórek które mają uchodzić za nowości i odkrycia jest na pęczki. @kingcrimson Przepraszam, ale zestawianie WP z Wiedźminem jest nie na miejscu. Mówię to jako fan Wiedźmina. Szczególnie w jego pierwotnej formie jaką były opowiadania, który czytał opowiadanie w Fantastyce "Wiedźmin" kiedy dostało trzecią nagrodę. Swoją drogą... Wygrało wtedy Mareka S. Huberatha "Wrocieeś Sneogg, wiedziaam…". Co za czasy były... Władca pierścieni nigdy nie był powieścią celowaną w młodego czytelnika. Inaczej niż Hobbit. A to właśnie teraz czytam... Prezent od przyjaciela... Wydana we Lwowie w 1925 roku...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.