Zegarek kieszonkowy BALLARD

[XLesio 15]

Sam napewno nie dam rady do otworzyć .

 

 

http://imageshack.us...0524113548.jpg/

 

Na tym zdjęciu widać dokładnie że wskazówka była tylko jedna .

 

Po 1e - moje gratulacje.

Po 2gie - moja zazdrość.

Po 3cie - na identyfikacji zegarków z XVI w nie znam się zupełnie, ale na stratyfikacji archeologicznej już trochę tak..

 

Rozumiem, że z wielu powodów możesz nie być zainteresowany informowaniem o zbyt wielu szczegółach znaleziska. Nie popieram, nie neguję - każdy ma prawo do własnego zdania. Ale jeśli powiesz coś więcej na temat przybliżonej lokalizacji, może byłoby łatwiej uprawdopodobnić niektóre z hipotez?

 

Np.

- Czy były to "rdzenne ziemie polskie", czy te 'odzyskane'?

- Czy został znaleziony na terenie miasta? Jeśli tak, to jakiej przybliżonej wielkości? Może to któreś z miast kupieckich - np. Toruń/Gdańsk?

- A może mityczny ogródek znajdował się na terenie dawnego dworu-folwarku?

 

Mam też wrażenie, że zegarek zakopany/zgubiony bezpośrednio w glebie byłby w znacznie gorszym stanie..

Udało ci się znaleźć jakiekolwiek inne przedmioty? Coś co ułatwiło by datowanie okresu? Może chociaż jedną monetę? Nie zdziwiłbym się, gdyby został kiedyś ukryty w jakiejś szkatułce. Nie przetrwały żadne okucia? Jeśli (jak podejrzewam) uprawiałeś ogródek za pomocą wykrywacza, to może podrzucisz dodatkowe poszlaki

 

Niezależnie czy pochodzi z XVI czy XVIII wieku - z pewnością w swoich czasach był wart lepszej sakiewki pieniędzy..

 

Pozdrawiam,

Przemek

[ALWESZ 0]

Nie jestem znawcą zegarów lecz znam sie na metalach.

 

Moim zdaniem - powinieneś sprawdzić dokładnie z czego został wykonany ten przedmiot urzywając np. staloskopu.

O ile pamietam mosiądz to dopiero koniec 18 wieku ???

Jeżeli była by to zwykła stal - na pewno dawno by skorowała doszczętnie leżąc przez tyle lat w ziemi.

Na zdjęciu wyraźnie widać zieloną patynę - ona nie powstaje na zwykłej stali.

Kolor patyny świadczy o występowaniu miedzi.

Czyli albo mieź złocona, albo mosiądz , może też być brąż - proponuję spawdzić dokładnie - i na podstawie analizy spektrometru określić oczywiście w przybliżeniu - wiek znaleziska.

Ale przyznaję - ciekawe znalezisko....aby Ci sie powiodło.....

[Piotr Ratyński 484]

Moim zdaniem - powinieneś sprawdzić dokładnie

Taa... Kolega Made in zastosował jednak szybszą metodę na sprawdzanie artefaktu, wystawił go po prostu na aukcję i sprzedał.

A ten kto kupił już wie czy to XIXw kopia czy też starszy oryginał...

[mechanik 273]

Kupił kolekcjoner który pewnie wie co kupuje,i bardzo dobrze!a że forum jest wykorzystywane do sporządzania kwiecistych opisów na aukcjach to już był czas przywyknąć........

[Kolak 28]

Tacy są ludzie... sprzedać szybko, zarobić i już. Jakby go ogarnał, oczyścił itd dostałby prawdopodobnie dużo więcej.

[Narfas 18]

Taa... Kolega Made in zastosował jednak szybszą metodę na sprawdzanie artefaktu, wystawił go po prostu na aukcję i sprzedał.

A ten kto kupił już wie czy to XIXw kopia czy też starszy oryginał...

 

Oooo... A tak z ciekawości: daj link do aukcji, co?

 

pozdrawiam

Narfas

[Piotr Ratyński 484]

Nie mam linku, bo informację mam od tego kto kupił ten zegarek, musisz sam poszukać.

[Kolak 28]

http://allegro.pl/zegarek-ballard-i3275382721.html

[Narfas 18]

http://allegro.pl/zegarek-ballard-i3275382721.html

 

O, wielkie dzięki.

 

Nie mam linku, bo informację mam od tego kto kupił ten zegarek, musisz sam poszukać.

 

Jest jakaś szansa na fotki mechanizmu?

 

pozdrawiam

Narfas

[Piotr Ratyński 484]

Jest jakaś szansa na fotki mechanizmu?

Próby jego otwarcia są w toku, ale nie wiem czy właściciel będzie chciał udostępnić fotki, a to zależy już tylko i wyłącznie od niego.

[Narfas 18]

A mógłbyś przekazać prośbę? Będę wdzięczny.

 

pozdrawiam

Narfas

[Piotr Ratyński 484]

Porozmawiam oczywiście, jest to mój bardzo dobry znajomy, ale nic obiecać nie mogę.

[janekp 141]

Poszedl bardzo tanio...

[Narfas 18]

Poszedl bardzo tanio...

 

Sam bym licytował gdybym wiedział, ale nie mam czasu na wiszenie na allegro.

 

pozdrawiam

Narfas

[Piotr Ratyński 484]

Poszedl bardzo tanio...

Bo ja wiem... Jak na nie wiadomo co? Zdjęcia kiepskie, opis taki sobie, no i w zasadzie może to być sama obudowa, a w środku kaszana. No ale fakt, ja na przykład bym tak tanio nie sprzedał...

[Stierlitz 41]

Takie trochę "jajko niespodzianka".

[OmegaDeVille 138]

Czy coś wiadomo? Może Twój znajomy Piotrze już dobrał się do werku?

Jestem ciekaw co w końcu z tego wyszło.....

Edited January 8, 2017 by OmegaDeVille

[Piotr Ratyński 484]

Dobrał się, dobre określenie, podobno zegarek jest już w fazie odtwarzania tego co było w nim całkiem zniszczone. Niestety sam jeszcze go nie widziałem, a kolega raczej zdjęć nie udostępni. Jak już będę wiedział coś konkretnego, to napiszę.

[OmegaDeVille 138]

A nie wiadomo chociaż który to wiek, co było w środku?

[Piotr Ratyński 484]

Właścicielowi wiadomo, ja tylko mogę powtórzyć, to co słyszałem, czyli że to XVII w. i że jest możliwy do odtworzenia.

[OmegaDeVille 138]

No to gratulacje do właściciela! Zważywszy, że podobno cena zakupu była niska.

Czekam na wyniki, bardzo proszę abyś nas powiadomił, kiedy będzie już wiadomo coś konkretnego - oczywiście, w celach edukacyjnych

[OmegaDeVille 138]

Ruszyło coś? Nie ukrywam, że ten Ballard siedzi mi w głowie...

[Paweł Bury. 2,462]

Mnie też jajko bardzo ciekawi - ale chyba nie będzie nam dane zobaczyć jak działa - tyle czasu minęło pewnie już jest zrobiony 

[Piotr Ratyński 484]

A jednak jest dane:

 

 

Kosztowało sporo czasu i wysiłku, ale zegarek po renowacji prezentuje się bardzo dobrze. Trudno jednak znaleźć cokolwiek na temat zegarmistrza o nazwisku Ballard tworzącego takie zegarki najprawdopodobniej w okolicach roku 1600, gdyby ktoś miał na jego temat jakąś wiedzę bardzo chętnie bym się z nią zapoznał.

 

 

[ludwik.berg 12]

Piękne znalezisko i fajnie, że trafiło w dobre ręce. Renowacja robi wrażenie.