Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

mikeb

Albert Riele w Aparcie?

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, sam dokładnie 5 lat nosiłem Edoxa Les Vauberts chrono kwarc i niezły... ale wtedy jak kupowałem gi w aparcie kosztował jakies 1500 zl, dzisiaj odpowiednik tamtego modelu kosztuje 2700...a za te pieniądze jest już ladny, markowy automat;)

No ja wtedy w 2009roku zapłaciłem 1,9k PLN, wytargałem 10% rabatu zakładając jakąś platynową kartę. Teraz ten zegar kosztuje jakieś 2,6k... I pewnie już dziś nawet bym nie pomyślał o kwarcu za tą kasę...

 

Apart jest dla tych klientów, którym nie robi przepłacić za produkt 15, 20%... Wchodzą, wyciągają Master Card GOLD i płacą jak za zboże :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak to wygląda:)

kiedyś myślałem ze to koń,ale kolega mi wytłumaczył że to modelka jakaś..... :blink:


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robiąc delikatne OT dziś będąc u znajomego w Aparcie dowiedziałem się, że zabrali im IWC. Coś tam negocjują ale raczej bez szans. Kolega się cieszy bo sprzedaż tych zegarów, przy tak ostatnio wywindowanych cenach, szła bardzo słabo. Brajtek i Zenith sprzedają się najlepiej.

Wcale się nie dziwię że IWC odebrało Apartowi dealerkę serwis uważam też mają kiepski bałbym się oddać do regulacji taki zegarek skoro nie mogą porządnie wypolerować koperty w takim "kiepskim" LErard a co dopiero IWC.

Najpierw poszlo IWC a potem Richemont może im odbieać też dystrybucję swoich flagowych brandów tj. Vacherona, Lange, JLC. Z drugiej strony wcale się nie dziwię polityce Richemonta, skoro nie schodzi IWC a więc w porto folio najprawdopodobniej najlepiej sprzedająca się marka to po co trzymać niekiedy przez lata w gablotach Apartu "utopiony" kapitał skoro można go sprzedać na lepiej rokujących rynkach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę nieco skorygować moją, jak się okazuje, błędną ocenę "beztargetowości" Alberta Riele. Jestem właśnie po dialogu z górnikiem mieszkającym niedaleko mnie, który sam zainicjował temat zegarków, wspominając o chęci zakupu AR (za, bodajże, blisko 4 tys.). Na moje delikatne próby zasugerowania mu czegoś innego, usprawiedliwiane wymienionymi przez wielu z nas tutaj faktami, zareagował mnie więcej tak: "No co ty, stary, pier**l...sz? Przecież w Aparcie badziewia by nie sprzedawali jakiegoś!" ;)

Argument Kolegi Górnika faktycznie przekonujący :) cieżko z takimi argumentami polemizować .


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wcale się nie dziwię że IWC odebrało Apartowi dealerkę serwis uważam też mają kiepski bałbym się oddać do regulacji taki zegarek skoro nie mogą porządnie wypolerować koperty w takim "kiepskim" LErard a co dopiero IWC.

Najpierw poszlo IWC a potem Richemont może im odbieać też dystrybucję swoich flagowych brandów tj. Vacherona, Lange, JLC. Z drugiej strony wcale się nie dziwię polityce Richemonta, skoro nie schodzi IWC a więc w porto folio najprawdopodobniej najlepiej sprzedająca się marka to po co trzymać niekiedy przez lata w gablotach Apartu "utopiony" kapitał skoro można go sprzedać na lepiej rokujących rynkach

 

Nie trzymają utopionego kapitału, bo zegarki nie są na wypożyczeniu tylko zakupione przez sieć Apart.

 

Co do zabrania Apartowi IWC to coś mi się nie chce wierzyć, bo w zeszłym roku IWC zmieniło politykę dystrybucyjną zabierając markę z małych salonów (m.in. naszego, czyli Od Czasu do Czasu) aby dać ją prawie na wyłączność Apartowi.


Instagram.com/horlobby.watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie trzymają utopionego kapitału, bo zegarki nie są na wypożyczeniu tylko zakupione przez sieć Apart.

 

Co do zabrania Apartowi IWC to coś mi się nie chce wierzyć, bo w zeszłym roku IWC zmieniło politykę dystrybucyjną zabierając markę z małych salonów (m.in. naszego, czyli Od Czasu do Czasu) aby dać ją prawie na wyłączność Apartowi.

Byc moze byl moj znajomy niedoinformowany i zabrali tylko IWC we Wroclawiu. Fakt jest taki ze w ciagu dnia zniknely wszystkie zegary tej marki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byc moze byl moj znajomy niedoinformowany i zabrali tylko IWC we Wroclawiu. Fakt jest taki ze w ciagu dnia zniknely wszystkie zegary tej marki.

Może wszystkie wykupili :)


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byc moze byl moj znajomy niedoinformowany i zabrali tylko IWC we Wroclawiu. Fakt jest taki ze w ciagu dnia zniknely wszystkie zegary tej marki.

A taka informacja to zmienia kontekst.

Zauważyłem, ze Apart klasyfikuje swoje salony pod względem zamozności klientów i najdroższe modele mozna znależć tylko we "flagowych" salonach głównie w dużych miastach i najbardziej prestiżowych galeriach handlowych, czemu akurat się nie dziwię bo trudno trzymać takie IWC czy Zenitha w salonie w 80tys mieście.Jesli chciałbym sobie obejrzeć dokładnie i przymierzyć Zenitha to muszę się udać do Katowic bo tam tylko w galerii Silesia Apart wystawia tą markę. W Gliwicach, Bytomiu czy Zabrzu w jego salonach mozna jawyżej obejrzeć ML ...no i oczywiście niesmiertelnego Alberta Riele 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zmienia to mojej opinii o aparcie, że serwis mają kiepski a ceny bardzo wygórowane.Z wyborem oferty też nie najlepiej. Duzy wybór mają jak wspomniałem tylko w prestiżowych galeriach ,w dużych miastach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy 3,8tys już się zastanawiam czy ten EDOX tyle jest wart, napewno nie jest wart 380tys choćby był cały z platyny. Materiał i mechanizm to nie wszystko .Najwięcej w cenie jest "marki". Jak w zadnym innym produkcie w zegarkach płaci się właśnie za markę a dopiero potem za produkt. Nawet w samochodach nie ma takiej marży na marce jak w zegarkach. No może jeszcze w biżuterii ale na tym się nie znam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy 3,8tys już się zastanawiam czy ten EDOX tyle jest wart, napewno nie jest wart 380tys choćby był cały z platyny. Materiał i mechanizm to nie wszystko .Najwięcej w cenie jest "marki". Jak w zadnym innym produkcie w zegarkach płaci się właśnie za markę a dopiero potem za produkt. Nawet w samochodach nie ma takiej marży na marce jak w zegarkach. No może jeszcze w biżuterii ale na tym się nie znam

380 tys. to liczba mieszkancow Lublina. Cook mial na mysli fakt, ze w Lublinie o liczbie mieszkancow okolo 380000 Apart sprzedaje najwyzej Edoxa. Swoja droga niespecjalnie mnie to dziwi, skoro firmy pozabieraly stad nawet odziezowe sklepy z troszeczke drozszymi markami. Tu nie ma kasy, wiec po co niby Apart mialby trzymac na wystawach zamrozone milion zlotych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się wtrące na chwilkę. Zauważyłem jedną rzecz co może potwierdzić teorię o klasyfikowaniu ludzi przez apart. W Warszawie w Galerii Mokotów  można kupić w aparcie prawie wszystkie luksusowe zegarki w tym IWC, ale straszna bida się zrobiła za to w Reducie. Na wystawce aż wiatr hula tak się przerzedziło. Z tego co pamiętam to zostały takie marki jak edox, ar, timex, azotorin, adriatica, Jacques Lemans i coś z ligą mistrzów i to raptem po pare sztuk.  Apart ma dwa rodzaje salonów, standard i exclusive - tu az pulki trzeszcza od IWC, zenithów czy wielu innych marek luksusowych


O i T 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo taka prawda. Jakis czas temu rozmawialem Sw.P.Mariuszem Dolinskim na ten temat i mowil ze dla jego 99% klientow szczytem marzen jest certina lub tissot do max 3tys. Wydajac tyle chca miec pewnosc ze zegar nie zepsuje sie przez kolejne 50 lat. Jeszcze dluga droga u nas do tego aby przecietny obywatel byl w stanie wydac 10 tys na zegar nie rujnujac przy tym domowego budzetu. Nic odkrywczego nie napisalem ale raczej dobrze sie to wpisuje w to co koledzy powyzej pisali.

Aha we Wroclawiu wlasnie w Exclusive zabrali IWC.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@cook 

Ja też czytając szybko Twój post zacząłem się zastanawiać, gdzie Ty widziałeś w Lublinie taki drogi zegarek (i to Edox :) ), a dopiero po chwili zajarzyłem że chodzi o liczbę mieszkańców i nasz poziom zamożności. Dobrze że chociaż jest Śliwiński.

PS jak u nich z serwisem - sami robią czy odsyłają do serwisów "fabrycznych" ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Śliwiński to jubiler ,nie zegarmistrz.......wysyla do SG


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka

Apart to tez jubiler :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest jakiś Edox za ponad 100k.

 

W Bonarce w Krakowie to dopiero klasyfikują klientów. Na dole exclusive, a na górze zwykły  :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Apart to tez jubiler :D

 

Z tego co niedawno usłyszałem odnośnie ich produktów to zaczynam mieć wątpliwości ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka

@Bartosz
mam trochę biżuterii od nich i jak na razie nie narzekam :) co prawda zdarzają się tam mało kompetentni pracownicy... ale to wszędzie można takich znaleźć !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek -jak jakiejś pannie coś się spodoba w Aparcie to pokaż....zrobię trzy razy taniej-usłyszałem od znajomych......


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka

Fakt- za wyroby płacimy więcej niż za kruszec .. ostatnio kupując własnie tam za zloty łańcuszek 4.03gr AU585 zapłaciłam ponad 1000zl z platynowa karta trochę (-10%) mniej .. a na złomie jego wartość to niecałe 300zl .. 

Po prostu zal.. własnie sobie to uświadomiłam ile pieniędzy wywalam w błoto .. już tam biżuterii nie kupie :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To prawda, że w Aparcie mają absurdalne marże, ale jest ta otoczka tzn. jak chce coś dać ważnej osobie to wtedy te pudełeczka, kwitki, ksiązeczki, kokardki to ważny element całej zabawy. Wiadomo, że w lombardzie korzystniej, ale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry złotnik wykona każdy wzór z katalogu apartu, zrobi to dużo taniej i dostaniesz certyfikat, pudełko a nawet wstążeczkę :)


Cytryn i Gumiak naprawiają co kto nie umiał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra napisze bardziej po polsku. Jak daje komus lapowke to nie wazne co byle bylo z logo Apartu lub Kruka i wtedy to procentuje.

Kiedys w Limanowej u malego jubilera kupilem produkty Apartu (robione dla Apartu) za 60% ceny apartowej. Nie wiem jak to funkcjonuje ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.