WueM 120 #151 Napisano 29 Grudnia 2012 Spekulacji ciąg dalszy, kierując się sugestiami Mariusza wykonałem model "kwadratowy"Też mało realistyczne Jeżeli Resch produkował zegary to nie po to otwierał fabrykę, by zmniejszyć ilość i startować od zera.Jeżeli upadał, to w jakim celu miałby trzymać pełną produkcję ? - zapewne było co najmniej "zwolnienie wzrostu"... bardziej prawdopodobne zatrzymanie a wg mnie najbardziej prawdopodobne wyhamowanie ( nieduże )To nie działo się z dnia na dzień, więc kilka lat na zmiany trzeba by dać. Start numeracji od zera i blisko 1000 szt. w pierwszym roku funcjonowania fabryki, łącznie 280 tys. szt. W latach 1888-1898 praktycznie stały poziom produkcji w okolicach 12 tys. szt rocznie (Abeler powinien być zadowolony) i wygaszenie fabryki w ciągu 3 lat. Tarantowy Resch #149 912 datowany na grudzień 1889 ładnie się wpisuje w model (pogrubienie). Filię zakładów Beckera w Broumowie utworzono w 1888 r i jej wpływ na osłabienie produkcji Rescha także widać na wykresie. Jak na statystykę, to model mi się podoba, gotów jestem zaklepać sobie prawa autorskie Na marginesie: John Hubby zrewolucjonizował swoją tabelę datowania beckerów zmieniając ok. 3/4 zawartości, a wcześniej datował zegary z dokładnością niemalże do tygodnia, hi, hi. 0 Wojtek + Certina Club 2000 od lat Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #152 Napisano 29 Grudnia 2012 No to trzeba przeprowadzić testy tabeli 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #153 Napisano 29 Grudnia 2012 (edytowane) Ciekawe co się znajdzie o działaniu tego zegarmistrza i czy wpisze się w tabelę albo hutownika. Edytowane 29 Grudnia 2012 przez Młot Thora 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #154 Napisano 29 Grudnia 2012 (edytowane) Obiecane wcześniej. Dwa mechanizmy kwadransowe. Z tym przedstawionym przez Tomka łączą je:- niski numer seryjny- stalowy pręt wahadła z "kompensacyjnymi" prętami bocznymi- trawiona tarcza1. 9495 2.8889 No i co to jest ?Moim zdaniem tarcze nie sugerują modeli z "około" 1871 roku, lub - wcześniejszych. 3 znalezione egzemplarze raczej wykluczają prawdopodobieństwo, że są to "pełne" składaki.Zatem co ?1. Błąd - nie wybito numerów 100000 lub 200000.2. Istniała osobna seria zegarów "luksusowych", jednakże nie na początku produkcji - temu wydają się przeczyć elementy "osprzętu" - patrz powyżej.3. Resch przekroczył numerację 200000 +. To są werki z serii 300000, w których pominięto nabijanie owych trzystu tysięcy. Za tym może przemawiać stylistyka tarcz (wykluczywszy oczywiście biedermeierowski bezel 8889) Edytowane 29 Grudnia 2012 przez tarant 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #155 Napisano 30 Grudnia 2012 (edytowane) No i co to jest ?Moim zdaniem tarcze nie sugerują modeli z "około" 1871 roku, lub - wcześniejszych. 3 znalezione egzemplarze raczej wykluczają prawdopodobieństwo, że są to "pełne" składaki.Zatem co ?1. Błąd - nie wybito numerów 100000 lub 200000.2. Istniała osobna seria zegarów "luksusowych", jednakże nie na początku produkcji - temu wydają się przeczyć elementy "osprzętu" - patrz powyżej.3. Resch przekroczył numerację 200000 +. To są werki z serii 300000, w których pominięto nabijanie owych trzystu tysięcy. Za tym może przemawiać stylistyka tarcz (wykluczywszy oczywiście biedermeierowski bezel 8889) Trudno powiedziec.Ja zwrocilem uwage na to ze mamy 3 rozne kroje numeratorow:- Krzyska i moj takie same powiedzmy najwczesniejsze.- Tomaka - czyli 100 000 - 200 000 + numer, liczby sa lekko wieksze ( takk mi sie wydaje)- Piotra - te kwadransowe, ktore sa zwarte i mniej wydluzone, bardziej przypominaja beckerowskie.A moze to werki ktore powstaly po przejeciu przez GJ i maja swoja numeracje, od poczatku (choc z drugiej strony wygladaja one na starsze)? Edytowane 30 Grudnia 2012 przez Ulan 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #156 Napisano 30 Grudnia 2012 Wydaje mi się, że chyląca się ku upadkowi fabryka nie byłaby w stanie pozwolić sobie na produkcję tego typu zegarów.Na produkcję takich zegarów można pozwolić sobie w chwili gdy interesy idą bardzo dobrze i rozszerzenie oferty o tego typu zegary jest uzasadnione. Wydaje mi się, iż takie zegary mogły powstać pomiędzy 100 tyś a 200 tyś. Oddzielna numeracja jest zagadką ale może sugerować limitowaną liczbę zegarów. W dwu werkach kwadransowych wskazówki też poniekąd to sugerują. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #157 Napisano 30 Grudnia 2012 A kto powiedział że fabryka chyliła się ku upadkowi ? Początek XX wieku, "fin de siecle"...dla gospodarki Europy, w tym dla Austro-Węgier były to, o ile wiem, złote lata. Junghans raczej nie skupował padliny. A fabryką Rescha przechwalał się bardzo, podając że po przejęciu fabryki wytwarzał tam...220000 zegarów rocznie. Łącznie z budzikami co prawda, ale tak czy inaczej wychodzi w latach 1901 - 1920 (pomijając Wielką Wojnę) jakieś cztery miliony. Tak podano w reklamie - ogłoszeniu z roku 1939. W roku 1910 Junghans był nieco skromniejszy, podając roczną produkcję rzędu 100 tysięcy. Jest to ewidentnie przechwalanie się, ale jakiś ułamek prawdy w tym być musi. http://mb.nawcc.org/showthread.php?78573-Remember-%28-%29-Regulator&p=592153#post592153 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #158 Napisano 30 Grudnia 2012 Piotr trzeba pamiętać o powstaniu fabryki GB w Austrii i tysiącach zegarów z tej fabryki, za wielką wodę już u schyłku XIX wieku Resch nie eksportuje swoich zegarów. Junghans kupuje podupadające firmy przecież.Ciekawe jaki jest dostępny Resch z najstarszym numerem ponad 200 tyś? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WueM 120 #159 Napisano 30 Grudnia 2012 Przyjęcie, że w ciągu 14 lat (do roku 1885) fabryka dochodziła do poziomu 12 tys. zegarów rocznie i utrzymała ten poziom przez dalszych 26 lat powoduje globalną produkcję powyżej 400 tys. sztuk. Można zobaczyć jak ten czas wyglądał w przypadku Beckera (wg J Hubby'ego ale "stare" dane) bez filii w Broumowie. Widać zachwianie w latach 1890-1895, choć możliwe, że rosnące potrzeby Broumowa zmniejszyły produkcję we Freiburgu. 0 Wojtek + Certina Club 2000 od lat Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #160 Napisano 30 Grudnia 2012 (edytowane) Junghans kupuje podupadające firmy przecież. Pierwsza fuzja Junghansa - z firmą Haller w roku 1900 nie była przejęciem upadającej firmy. Większy projekt "Vereinigte Uhrenfabriken des Wurttembergischen Schwarzwaldes, Schramberg, vormals Gebr. Junghans, Friedrich Mauthe, Schlenker & Kienzle, Thomas Haller", który nie wypalił ostatecznie, był jak sądzę wzorowany na VFU z Freiburga. Nowa nazwa była dużo bardziej łaskawa dla wcielonych niż w przypadku VFU - nazwy ich firm pozostały. Nie wydaje się, by Junghans w tych latach był "bezwzględnym niszczycielem".Zresztą, patrząc na wykres powyżej: rok 1925/26 - początek negocjacji z Junghansem - krzywa nie wskazuje, by Becker (pod)upadał. Edytowane 30 Grudnia 2012 przez tarant 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #161 Napisano 30 Grudnia 2012 (edytowane) Pierwsza fuzja Junghansa - z firmą Haller w roku 1900 nie była przejęciem upadającej firmy. Większy projekt "Vereinigte Uhrenfabriken des Wurttembergischen Schwarzwaldes, Schramberg, vormals Gebr. Junghans, Friedrich Mauthe, Schlenker & Kienzle, Thomas Haller", który nie wypalił ostatecznie, był jak sądzę wzorowany na VFU z Freiburga. Nowa nazwa była dużo bardziej łaskawa dla wcielonych niż w przypadku VFU - nazwy ich firm pozostały. Nie wydaje się, by Junghans w tych latach był "bezwzględnym niszczycielem".Zresztą, patrząc na wykres powyżej: rok 1925/26 - początek negocjacji z Junghansem - krzywa nie wskazuje, by Becker (pod)upadał. Widzisz to Junhans przejął GR a nie na odwrotnie. Wracając do hipotetycznych werków powyżej 300 tyś jeśli takowe mogłyby powstać, musiałyby byc mechanizmy do 300 tyś.Ja widziałem mechanizm 69 xxx pow 200 tys i z wyzszym numerem nie udło mi się zaopserwowć.Ciezko będzie mi uwierzyć w mechanizmy powyżej 300tyś, bez tych z numerami 99 xxx pow 200 tys.Na zdjęciach dwu mechanizmów kwadransowych zaopserwowałem wskazówki stosowane do około180 tyś w zegarach Rescha. Edytowane 30 Grudnia 2012 przez Młot Thora 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #162 Napisano 30 Grudnia 2012 Jako przerywnik - jeden z najwyżej numerowanych (42791) niesygnowany GR. 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WueM 120 #163 Napisano 30 Grudnia 2012 Zaktualizowałem dane do najnowszych (J. Hubby NAWCC). Dołożyłem produkcję zakładu GB w Broumowie (czerwone słupki) 0 Wojtek + Certina Club 2000 od lat Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mariusz 109 #164 Napisano 30 Grudnia 2012 (edytowane) Widzisz to Junhans przejął GR a nie na odwrotnie. OKPoproszę - jeżeli można - najpierw o podanie - co mamy rozumieć przez zwrot "przejęcie"A potem o jakiś dowód na zmianę formy prawnej funkcjonowania zakładów Rescha.Póki co wiadomo, że była zmiana, ale jaka ? W czym problem ?Mamy kilka możliwości: Właściciel ( lub kilku ) sprzedał pakiet kontrolny nad firmą.Nastąpiła fuzja - pakiet kontrolny trafił do jednego zarządu ( ale w jakim składzie ? )Pakiet kontrolny został wykupiony wbrew woli właściciela ( to nazywamy przejęciem ? ) Zastanówmy się - jaką produkcją ( wielkość, jakość ) tego typu zegarów Junghans dysponował na przełomie wieków ?Jak w stosunku do jego produkcji ( tego typu ) miała się produkcja Rescha.Równolegle ( bo tak można chyba przyjąć) następuje zjednoczenie pod skrzydłami Beckera.Na ile manewr Resch< > Junghans mógł być odpowiedzią na ruch ze Świebodzic ? Np założenie - oceńcie sami czy realne: Junghans nie mógł dorównać Beckerowi w produkcji zegarów z poziomu zegarów Rescha ( prawda czy fałsz ? ). Grozi mu to utratą pewnego rynku, choć sieć dystrybucji ma niezłą - nie ma towaru tego typu w odpowiedniej ilości.( prawda czy fałsz ? )Resch produkuje dobre zegary, ale jeżeli chodzi o dystrybucję jest ubogi w stosunku do Junghansa i Beckera. Dwie firmy zagrożone - Junghans i Resch ratują się współpracą.Tylko to nie jest przejęcie... a jeżeli już to Resch przejął pewną gałąź działalności Junghansa. Podstawowe - wg mnie pytanie jest :Czy Junghans i Resch stanowili dla siebie konkurencję na rynku ? Czy walczyli o miejsce dla swoich wyrobów tego samego gatunku/jakości ? Moim zdaniem w połączeniach nie tyle chodziło o usprawnienie produkcji, co o opanowanie rynków zbytu.Całe sieci dystrybutorów już funkcjonowały. Wydaje się, że nie wygrywali ci, którzy " lepiej " produkowali, a ci którzy mieli lepszą sieć. I druga sprawa.Wydaje mi się, że ucieka dosyć istotny szczegół w sprawie sygnatur. Mamy sygnaturę z określeniem miejsca produkcji ( Ebensee ) i bez.Jaka jest wiedza na ten temat.Czy możliwe jest, że zegary bez "Ebensee" były składane w montowniach w Wiedniu, a z "Ebensee" w montowniach w Ebensee.Montownie byc może przez jakiś czas działały równolegle. Montownia w Ebensee powstała jednak później niż sam zakład produkujący części. Jaki wpływ na numerowanie miałby taki układ montowni i jak rozwiązano problem niepowtarzania numerów. Mały EditCzy widział ktoś grawerowanego chodzika Rescha ?Który z cyferblatów uważasz Piotrze za trawiony ? Edytowane 30 Grudnia 2012 przez Mariusz 0 Pozdrawiam Mariusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #165 Napisano 30 Grudnia 2012 (edytowane) "Poboczne" opisy z Ebensee pojawiają się na późnych werkach - od ~ 236 tysięcy*. Trzy kwadransowce ze stalowym prętem wahadła ich nie mają. Czy jest to wskazówka je "postarzająca" ? Nie wiem.Z tymi "trawionymi" cyferblatami to moja nieuwaga, ale dobrze wiesz co miałem na myśli, grawer na mosiądzu. * niższego numeru nie znalazłem Czy widział ktoś grawerowanego chodzika Rescha ? Miesięczny to też chodzik http://zegarkiclub.p..._80#entry901396 Edytowane 30 Grudnia 2012 przez tarant 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mariusz 109 #166 Napisano 30 Grudnia 2012 (edytowane) Może montownia Ebensee zaczynała się od 200 000 ?Gdyby przekroczyli 100 000 przed otwarciem montowni w Ebensee to byłoby logiczne. Po co numerowano ? - przecież nie dla statystyki produkcji.Wielkość numeru nie miała znaczenia. Wygodny podział...By to obalić wystarczy jeden bez Ebensee powyżej 200 000... no prawie.Bo pozostanie pytanie co by było gdyby montownia w Wiedniu wyczerpała swoją pulę EditNiby znalazłem 221249 bez 226101 bez Teraz znaleźć czy się przeplatają ? Edytowane 30 Grudnia 2012 przez Mariusz 0 Pozdrawiam Mariusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #167 Napisano 30 Grudnia 2012 (edytowane) Może montownia Ebensee zaczynała się od 200 000 ?Gdyby przekroczyli 100 000 przed otwarciem montowni w Ebensee to byłoby logiczne. Po co numerowano ? - przecież nie dla statystyki produkcji.Wielkość numeru nie miała znaczenia. Wygodny podział...By to obalić wystarczy jeden bez Ebensee powyżej 200 000... no prawie.Bo pozostanie pytanie co by było gdyby montownia w Wiedniu wyczerpała swoją pulę Ale elaborat napisałeś w poprzednim poście Mariusz.Mam parę udokumentowanych pow 200tyś tylko z sygnaturą.Jeden z nich Edit Do 236 tys pow 200tys są bez,Pow. juz z napisem. Edytowane 30 Grudnia 2012 przez Młot Thora 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WueM 120 #168 Napisano 30 Grudnia 2012 Z tymi "trawionymi" cyferblatami to moja nieuwaga, ale dobrze wiesz co miałem na myśli, grawer na mosiądzu. Ten drugi ma trawiony i srebrzony pierścień godzinowy. Ten pierwszy, z dwuwarstwowym pierścieniem, ma trawione indeksy godzin. Dodam, że moim zdaniem, aby nie prowokować grafomańskich postów. 0 Wojtek + Certina Club 2000 od lat Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WueM 120 #169 Napisano 31 Grudnia 2012 Jest pytanie:Po co numerowano ? - przecież nie dla statystyki produkcji.I jest odpowiedź:Bo np można wysnuć teorię, że nie mieli wystarczająco porządnych maszyn, by produkcja była powtarzalna i "wychodziło jak wychodziło" . Niestety z tego powodu trzeba było potem pasować części by jakoś to działało i stąd numerowanie . Osobiście uważam teorię Mariusza za w 100% słuszną i oburącz się pod nią podpisuję. Tak, numerowano podzespoły, części i całe mechanizmy po to aby uniknąć produkowania braków Liderem w produkcji braków była fabryka Gustava Beckera (prawda czy fałsz?) ale i Reschowi nic nie brakuje, choć produkując 5 razy mniej miał zapewne 5 razy mniej braków (prawda czy fałsz?) Do tego produkcja dużych przedmiotów wymaga mniejszej precyzji niż produkcja małych przedmiotów, w szczególności przedmiotów użytkowych (strasznie żałuję, że nie ja na to wpadłem, bo ktoś już wcześniej do tego doszedł)Większa PRECYZJA jest potrzebna/wymagana w wypadku produkcji rzeczy mniejszych.ale doskonale tłumaczy to fakt, że numery u Rescha (szczególnie te 100 000 i 200 000) są 2, a może nawet 3 razy większe niż u Beckera. 0 Wojtek + Certina Club 2000 od lat Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #170 Napisano 31 Grudnia 2012 Zabawy w statystykie ciąg dalszy. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #171 Napisano 31 Grudnia 2012 Napijmy się za zdrowie braci Resch by byli z nami w przyszłym roku Tesch !!!Do Siego Roku for everybody!!! 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czasik 104 #172 Napisano 31 Grudnia 2012 Jestem za!!! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mariusz 109 #173 Napisano 31 Grudnia 2012 Przyłączę się do Krzysztofa postulatu i życzeń 0 Pozdrawiam Mariusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lusyk 7 #174 Napisano 1 Stycznia 2013 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #175 Napisano 1 Stycznia 2013 Patrząc na wykresy zrobione przez WueMa zadałem sobie pytanie dlaczego nie zrobić wykresu pokazującego i porównującego produkcje zegarów Beckera i Rescha w Austro-Wegrach i zobaczyć jaki wpływ miała fabryka w Broumowie na Gubruder Resch i rynek zegarowy Austro-Węgier.Z wykresu wynika, że produkcja zegarów Beckera w Broumowie miała stałą tendencję wzrostową w analizowanym okresie, co mogło mieć znaczący wpływ na produkcję zegarów Rescha. Według WueMa produkcja zegarów Resch utrzymywała się na w miarę stałym poziomie do 1894 roku. Największy spadek produkcji zanotowano od 1898 roku. Według mnie produkcja Rescha zmniejszała się już wcześniej. Należy zauważyć, że produkcja Beckera w latach 1990-1997 była około o 60% wyższa niż produkcja Rescha. Panowie nie mogę znależć informacji o nazwisku z tej tarczy. Pomożecie?? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach