Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

luksikko

Rolex Oyster Perpetual Day Date - pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich :)

Ostatnio trafiłem na podróbkę Rolexa - to pewne, pomimo że jest napis Day-Date i faktycznie ta data jest (!) to jednak nieco odbiega od oryginału ale nie o tym mój wątek. Chodzi o to, że po raz pierwszy spotkałem się z repliką/podróbką Rolexa, który ma automatyczny mechanizm, w dodatku działający bez zarzutu. Moje pytanie brzmi - czy to jakiś Mercedes wśród podróbek? ma to jakąś wartość (oprócz sentymentalnej) bądź zna ktoś może jakąś genezę powstania w.w. repliki? Wszędzie są oznaczenia Rolexa, to jakby pomijam, ale na mechaniźmie nie brakuje napisów "Swiss made" i informacji o ilości kamieni, czyli 25. Prosiłbym o jakieś rzeczowe informacje i spostrzeżenia, oprócz tych oklepanych, że "śmieć" i "pod młotek"

Pozdrawiam :)

post-65085-0-66092800-1378729080_thumb.jpg

post-65085-0-60089900-1378729081_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To żaden mercedes - tylko pospolity śmieć.

Cytując klasyka: nie nazywajmy szamba perfumerią

 

P.S. To nie jest replika, tylko wstrętna podróba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, uczcie się:

 

To jest podródka (odpowiedź na pytanie), ponieważ (słowo klucz) Rolex nie miał modeli z przeszklonym deklem (argument).

 

Da się?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to nawet nie jest Dacia :) Jeśli jest napisane "Day Date " z zegarek ma tylko datę bez dnia tygodnia to już chyba o czymś świadczy ..a na pewno świadczy o kompletnej niedbałosci o zbliżenie się do oryginału.

Żle powiększająca lupa , badziewny przezroczysty dekiel ( oryginał ma pełny ) itd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, czytac posty nalezy ze zrozumieniem. Dzialacie rutynowo

Tu nikt nie pyta o autentycznosc tego zegarka lub co jest z nim nie tak. To, ze jest to podrobka to kolega luksikko napisal w swoim pierwszym zdaniu.

Kolega chcialby sie dowiedziec czegos na temat genezy powstania tej rewelacyjnej podrobki i rzeczowego porownania jej z wyrobami lepszej i gorszej jakosci

Ostatnio trafiłem na podróbkę Rolexa - to pewne, 

Moje pytanie brzmi - czy to jakiś Mercedes wśród podróbek? ma to jakąś wartość (oprócz sentymentalnej) bądź zna ktoś może jakąś genezę powstania w.w. repliki?

Prosiłbym o jakieś rzeczowe informacje i spostrzeżenia, oprócz tych oklepanych, że "śmieć" i "pod młotek"


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, czytac posty nalezy ze zrozumieniem. Dzialacie rutynowo

Tu nikt nie pyta o autentycznosc tego zegarka lub co jest z nim nie tak. To, ze jest to podrobka to kolega luksikko napisal w swoim pierwszym zdaniu.

Kolega chcialby sie dowiedziec czegos na temat genezy powstania tej rewelacyjnej podrobki i rzeczowego porownania jej z wyrobami lepszej i gorszej jakosci

 

Otóż to, dziękuję, że w końcu ktoś przeczytał również treść oprócz obejrzenia zdjęć :) To że podróbka, śmieć, pod młotek oraz że ma inny wygląd niż oryginał wiem. Chodzi o mechanizm, który jest automatyczny. Zastanawiam się czy mam okazję "podziwiać" jakiś lepszy rodzaj podróbki, no bo w końcu to nie jakiś zwykły kwarc, a coś co wymagało nieco większego nakładu pracy i czy ten mechanizm faktycznie ma jakiś związek ze "Swiss made'm" czy to taki wymysł chińczyka, który zgrabnymi rączkami zakładał balans do zegarka i chciał zapełnić jakoś pustą przetrzeń :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  1. Czy jak mechanizm jest automatyczny to od razu świadczy o jego rewelacyjności?
  2. Dlaczego mechanizm w podróbie miałby nie działać bez zarzutu?
  3. Mówisz, że wiesz iż to jest śmieć, to dlaczego sadzisz, że mechanizm znajdujący się w śmieciu ma jakąś wartość?

A geneza powstania każdej podróby jest taka sama, zarobić na cudzej renomie, najlepiej robiąc przy tym z kupującego przysłowiowego jelenia. Ceny podrób są zazwyczaj niższe od oryginału, ale o wiele wyższe od realnej wartości zegarka (czyli bez tych napisów typu np. Rolex).


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, do niektórych podrób wsadzają całkiem przyzwoite mechanizmy, które same w sobie - po wyciągnięciu z podrabianego opakowania - coś tam są warte. Tutaj to raczej nic specjalnego, do tego marnie wykończone. Podróba z tych trochę "lepszych", niż bezkamieniowe kwarcowniki z napisem "automatic" na tarczy, ale na pierwszy rzut oka widać, że koło Rolexa to nawet nie leżało. Jak się Chińczyk postara i jak się odpowiednio zapłaci, to "Rolexy" robią takie, że i w charakterystyczny dla tej marki rotor i czerwone koła się bawią... Wtedy można mówić o mercedesach wśród podróbek. Ale dalej są to tylko podróbki, czyliż łajno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.