Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[Master Yoda 2171]

Szukam natomiast jakiegoś racjonalnego uzasadnienia  na ceny tych I-zegarków potrafiących osiągnąć cenę 18 tyś. euro)  )

 

Odpowiedż jest banalnie prosta -bo są chętni by tyle zaplacić.....

 

Jedni wolą reprodukcję w zlotej ramie, inni Picassa w drewnianej....

[dariusz chlastawa 589]

Nie spłycaj , a czas wykonania , pracochłonność, użyte materiały , wykończenia ręczne , stopień komplikacji mechanizmu , detale , R&D etc ..

[Master Yoda 2171]

Ja pisalem o i watchach..... :-) nie o zegarkach-prawdziwych:-)

Edytowane 29 Kwietnia 2015 przez cook

[dariusz chlastawa 589]

a przepraszam ... też uważam ,że cena i watcha jest niczym nie uzasadniona

[Master Yoda 2171]

:-) :-)

Nie ma tego złego.....

Teraz kolega przynajmniej poznał powody ( skladowe) cen Rolexa i Omegi....:-)

[artme 10787]

Dziekuję Wszystkim za wypowiedzi.

 

Nie miałem na celu nikogo rozśmieszać swoim pytaniem ale jeśli już to przepraszam. Nie zanam się na procesach technologicznych Rolexów i Omeg. Szukam natomiast jakiegoś racjonalnego uzasadnienia  na ceny tych I-zegarków potrafiących osiągnąć cenę 18 tyś. euro (wiem w wypadku jabłka szukanie takich uzasadnień mi również wydaje się mało poważne ale próbuję :-)  )

18 tys euro kosztuja pewnie wersje w zlocie badz z jakimis "szlachetnymi" dodatkami. Coz - jest to nic innego jak gadzet a kazdy gadzet jest irracjonalnie drogi jesli jest nowoscia.

A co do absurdalnych cen gadzetow, to popatrz sobie ile kosztuja np. telefony Vertu

[Przemo Sta 6]

Witam serdecznie , poszukuje dekla do rolexa datejust ( stalowy)  niestety mój  porysowany przez tak zwanych fachowców , proszę o info, pozdrawiam

[Krystian 2214]

Warto by było podać numer referencyjny zegarka, chociaż o tego typu części może być trudno

[Gość awi]

Teraz gdzieś czytałem ze ta "Blaken Pan-Am" kosztuje coś ok EUR 15.800, gdyby ktoś był zainteresowany

[Krystian 2214]

Czyli byłem bliżej

[kroll_czarli 444]

Czy oni przerabiają Rolexy, czy co to dokładnie jest? Taki tuning Rolexów?

[Gość awi]

Jedni mówią "Fake", drudzy "Mod", ale używają oryginalnego zegarka jako bazę. Jednak prawdziwe określenie tego musi każdy dla siebie wybrać i zdecydować. Ja jestem bardziej "purystą" tak że dla mnie nie wchodzi taki Blaken w grę. Ale wyglada na to że mogą używać nazwę "Rolex" bo inaczej mieliby już założona sprawę.

 

@krystian - na to wygląda. Ale dopóki nikt od nich nie wyciągnie tę cenę, z pierwszej ręki, to powiedzmy że jesteś najbliżej ....i tak to dla mnie zaporowa cena

Edytowane 3 Maja 2015 przez awi

[kroll_czarli 444]

No to dla mnie raczej mod i to taki autoryzowany Nie mam z tym problemu - Pepsi wyglada rewelacyjnie.

[Pawel2499 147]

Dla mnie te ciemne Blakeny wyglądają super, też uważam że to taki tunning, trochę jak AMG Mercedesa 

[pablo122 1306]

Ja o ile tuning nowych samochodów (czasem już grubych np RS6]  uznaje jako coś fajnego, o tyle grzebanie w nowych zegarkach budzi we mnie niesmak 

[Gość Mateusz Dąbrowski]

A ja nie widzę problemu - póki ktoś modyfikuje zegarek na własne potrzeby. Tak samo jak przy samochodach może to być modyfikacja z gustem lub bez, poprawiająca model lub go pogarszająca (a nawet psująca) - każdą trzeba by oceniać indywidualnie. Jednak ogólnie modyfikacje widzę jak najbardziej pozytywnie, jako fajną możliwość spersonalizowania swojego codziennego towarzysza. Niektóre zegarki zresztą mnóstwo zyskują na takich modach - tu choćby można wskazać Seiko, których scena modderska jest już kultowa. Rolex zresztą też się już jej dorobił, choć oczywiście na odpowiednio droższym i bardziej zaawansowanym poziomie.

[artme 10787]

Ja jestem za - czemu nie pozwolic wlascicielowi czegos, co uczciwie nabyl, aby "dostosowal" to do wlasnych upodoban?

Nie rozumiem tylko podejscia Rolexa, dlaczego tego nie uznaje na tyle, aby tego nie "niszczyc" i nie doprowadzac na sile zegarka do pierwowzoru???

To tak, jakbys sobie zmienil w samochodzie kolor dachu i tapicerki a oni po przegladzie wszystko "wyczyscili"...

[artme 10787]

Wodoszczelnosc - ok.

Ale czemu nie moga serwisowac werkow a reszte na zyczenie klienta zostawic?

[pablo122 1306]

Przecież te firmy modujce dają nową, swoja gwarancję oraz serwisują. 

Mało tego, że taki Rolex traci gwarancję producenta to może w ogóle nie być przyjęty do serwisowania w autoryzowanym serwisie

[Gość awi]

Zegarki Vintage możesz serwisować u niektorych bez wymiany tarczy, wskazówek i polerowania.

Co do MOD, to ja nie jestem akurat za tym, prócz bransolety oryginalnej, która sie wymienia.

Powiem dlaczego - jest tych zegarków fake-owych tyle że wtopić pieniędzy jest nie trudno. Tu jest MOD z tarcza, tu jakiś ze wskazówkami...a teraz, jak ktoś się za bardzo nie zna, to kupi zegarka "z modyfikowanego", myśli że to oryginał a to, jak dla mnie i wielu innych, fake ktory jest dużo mniej wart.

 

Gdzie zaczyna się MOD zaakceptowany a gdzie się kończy? Dzis kupie zegarek Blaken GMT a za 10 lat go sprzedam, bo bez B&P, nie świadomej osoby za oryginalny, może wyższą cenę, bo ma napis Rolex?

To samo się dzieje z np 5512/5513/1675/1680/6263 itd....np, nie mają oryginalna tarczę, to właściwa opinia jest - Fake!

Masz ale Blaken, z napisem Rolex, to już MOD?

Edytowane 4 Maja 2015 przez awi

[Gość Mateusz Dąbrowski]

Nie bardzo rozumiem Twój wpis, ale generalnie wydaje mi się, że to o czym mówisz to sprawa uczciwości sprzedawcy, a nie samego modowania. I z oryginalnym zegarkiem nieuczciwi sprzedawcy wrabiają ludzi na wady w mechanizmie albo zafałszowane datowanie, nie winiłbym tu więc samych modów. Tym bardziej, że ja na przykład wychodzę z założenia, że mody są super, ale oryginalne części trzeba zachować - właśnie choćby pod sprzedaż później.

[pablo122 1306]

oryginalne części trzeba zachować - właśnie choćby pod sprzedaż później.

 

Moda możesz sprzedać uczciwie tylko jako moda, powrót do oryginału jest moim zdaniem nie możliwy, nawet na oryginalnych częściach.

 

Ja kiedys odstpiłem od zakupu Pama 210, bo nasz kolega miał złote wskazówki i sobie je zmieniał, chyba żeby upodobnić go do 190, dla mnie takie coś jest niedopuszczalne i moim zdaniem to dewastacja zegarka

[Gość Mateusz Dąbrowski]

Jeżeli zmiana wskazówek (bez szkody technicznej dla zegarka) jest niedopuszczalną dewastacją, to współczuję pasji - jak serwis czy zegarmistrz wymieni Ci uszkodzoną część to w takiej optyce to również będzie już zdewastowany mod. A jak po roku wymieni uszczelkę - niedopuszczalny złom, nie zegarek.

[Gość awi]

Może trochę za skomplikowany był mój spis.

Prościej - nie jestem fanem MOD-ów, z tego względu że Blaken Pan-Am GMT, dla mnie to, osobiście, fake, bo to nie oryginalny Pan-Am z tamtych lat. Zegarek ktory został jakoś "zmodyfikowany", to np dostał inna bransoletę czy czarny bezel zamiast fabrycznego Pepsi. Te rzeczy moge sobie dokupić gdyby co.

 

A jak ktoś przemaluje napis "Submariner" na czerwono...To MOD czy Fake, dla ciebie?

Edytowane 4 Maja 2015 przez awi

[Gość awi]

Może dodam jeszcze jedno...MOD nie zawsze oznacza Fake - zależy co zostało zrobione, wymienione itd..Ale każdy MOD, odchodzące od oryginału to już nie Oryginał. A ja raczej jestem fanem oryginałów.

 

A tu nie biorę pod uwage, tritium ktory podczas serwisu w Rolexie został wymieniony na SL.

To nie MOD, tylko wymiana części przez producenta na oryginalne. Tu tylko jest ważne na ile wchodzę w kompromis, płacąc za to, bo to toleruje/akceptuje.