GW-9400 Rangeman

[kornel91 48771]

Widzę, że nie są zsynchronizowane może ktoś wyłącza synchronizacje  

[trollu 678]

Jak je dmuchaliście?

Ale nie wiem czy takie nagłe wahania ciśnienia w torbie nie są szkodliwe dla sensora... Takie moje gdybanie tylko

ale podczas pływania a choćby zanurzenia zegarka w wannie i "machnięcia" nim w jedna i drugą stronę to "wahanie ciśnienia" jest bardzo delikatnym stwierdzeniem

ile kosztuje czarna obudowa? byłem dzisiaj w TT, w negatywie jest oliwka, niebieski i czerwony a czarny z pozytywem. Na razie odwlekam wszystko w czasie ale Range coraz bliżej mego nadgarstka 

porównywałem go z 9300 i Range dużo lepiej wypadł w moim odczuciu, szczególnie pasek, który w 9300 jest materiałowo jakby 2 gatunki niżej

Edytowane 16 Marca 2015 przez trollu

[ziko739 45]

Jak je dmuchaliście?

Ale nie wiem czy takie nagłe wahania ciśnienia w torbie nie są szkodliwe dla sensora... Takie moje gdybanie tylko

żal by mi go było uwalic od zaprawy

[kamilspider 72]

ile kosztuje czarna obudowa?

porównywałem go z 9300 i Range dużo lepiej wypadł w moim odczuciu, szczególnie pasek, który w 9300 jest materiałowo jakby 2 gatunki niżej

+/- 130zł pasek + bezel.

E tam, Mudman też jest fajny i ma dobry, wygodny pasek, a gdyby miał WC i jakieś normalne guziki to bym go chciał

[ICE 739]

Trochę ciężko mi porównywać od strony użytkowania, ponieważ nie miałem żadnego innego G, ale podczas kilkukrotnego przymierzania i porównywania z innymi G wyrobiłem sobie jako taki pogląd. I chociaż wiem, że o gustach się nie dyskutuje, to pod względem wizualnym i wykonania Range dość poważnie bije konkurencję. Chodzi głównie o użyte materiały (bezel jest jakby bardziej gumowy, przez co chyba mniej podatny na zarysowania - mi przynajmniej przez długi okres codziennego użytkowania nie udało się zdobyć jeszcze żadnej rysy ) oraz te niesamowite przyciski  - nieporównywalne z żadnymi innymi G (poza tymi Gravity i  Gulfmasterem, które jednak są sporo droższe  - chociaż .... gdyby patrząc na wygląd i wykonanie GWA-1100 to gdyby miał jeszcze barometr, wysokościomierz i podświetlenie to dla mnie w G byłby 100% hi-end   - tylko ta cena  ). 

Edytowane 16 Marca 2015 przez ICE

[Kamil Kujawski 0]

Z tym 2 gatunki niżej w pasku jeśli chodzi o Gw -9300 to nie przesadzaj Jest to jeden z najwygodniejszych pasków a co do Gw-9400 musimy poczekać żeby zweryfikować w pełni jego " 2 klasy wyższe paska "

[Kako 0]

Witam!

Od około półtora miesiąca wybierałem sobie zegarek. Jako, że moja praca związana jest z kopalnią, a co za tym idzie, z codziennymi zjazdami kilometr pod ziemię, to zależało mi na czymś jak najbardziej wytrzymałym. Zdrowy rozsądek podpowiadał zakup najtańszego i najprostszego zegarka, byle jakiej firmy. Jednak pokusa kierowała mnie w drugą stronę. I tak po rozważaniu zakupu G - Shocka w granicach 400 - 500 złotych doszedłem do wniosku, że wolę trochę dopłacić i wziąć w sklepie GW - 9200 za 689 złotych. Zakupiłem go tydzień temu, jednak po krótkiej zabawie i stwierdzeniu, że przyciski są bardzo niewygodne, z uwagi na możliwość wymiany zegarka na taki sam, bądź droższy model, wybór padł na GW - 9400, który na samym początku odrzucony został przeze mnie przez swoje gabaryty. Teraz oczekuje na dostawę z magazynu, jednak pojawiły się nowe wątpliwości związane z ekranem. Zamówionego mam czarnego Rangeman'a ze zwykłym wyświetlaczem, ale podoba mi się wersja, jak to określacie z wyświetlaczem negatywnym. Opinie z tego widzę, co do czytelności w przypadku negatywu są podzielone, a ja właśnie tego się obawiam... W życiu codziennym przy słońcu faktycznie jest spora różnica? Ponadto w modelu wystawowym moją uwagę zwróciło nie do końca dopracowane podświetlenie. W przypadku Riseman'a jest ono idealnie równomierne, natomiast w wystawowym Rangeman'ie w oczy rzuca się, z lewej strona podświetlająca dioda. To kwestia wadliwego egzemplarza, czy wszystkie mają tego typu podświetlenie? Ogólnie, jak sądzicie, ten zegarek nadaje się do warunków kopalnianych? Stosunkowo szybki zjazd windą na dół, gwałtowne zmiany ciśnień, nie uszkodzą sensorów?

 

Pozdrawiam!

 

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[X-Ray 109]

Negatyw jak to negatyw,jednym pasuje, innym nie. Co do podswietlenia to koledzy juz to gdzies pisali-ten typ tak ma. Co do czujnikow, to takie zjazdy winda i zmiany cisnienia nic im nie zrobia:) a co do noszenia tego zegarka w kopalni to slabo to widze. Zegarek jest spory i pewnie o wszystko bedzie "łapał" ,osobiscie nie bral bym go do kopalni. W takie srodowisko to wział bym Mudmana 9000.

Edytowane 18 Marca 2015 przez X-Ray

[GitBit 650]

Rangeman ma diodowe podświetlenia to normalna sprawa.
Na Twoim miejscu do kopalni wziołbym tak jak X-Ray napisał Mudmana 9000 lub Mudmana 2 G-9300, są to modele niby bardziej odporne na błototo, kurz i inne czynniki zewnętrzne. GW-9300 podobnie jak Rangemen jest zasilany wbudowanym akumulatorem ładowanym promieniami słonecznymi także jeśli zegarek wiekszość czasu miałby być użytkowany pod ziemią to nie wiem czy to do końca byłby właściwy wybór.
Z drugiej strony jak już zamowiłeś Rangemana to zapewne już przy nim zostaniesz bo porównując chociażby przyciski to te chodzą w nim wyśmienicie czego nie można powiedziec o przyciskach w Mudmanie 2.
Pomine już fakt że Rangeman to kombajn funkcyjny i jeden z najfajniejszych G. 

Edytowane 18 Marca 2015 przez GitBit

[X-Ray 109]

Osobiscie jednak skłaniał bym sie na muda 9000 ,zdecydowanie mniej przeszkadzajace rozmiary, no i zwykla bateria;)

[Machnac 3]

Przez dwa dni odpoczywał na stojaczku to barometr nie wariowal od podróży po Polsce (ostatnio skraj Bieszczadów) to wykres mam taki. Chyba się ta piękna pogoda popsuje

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ICE 739]

Kako, według mnie kwestia używania Range w kopalni wygląda następująco: będzie się zachowywał i znosił trudy użytkowania tak samo jak każdy inny G  . Oczywiście będzie się niszczył zdecydowenie szybciej niż np. przy desksurfingu, a jest dość drogi w porównaniu z większością G, ale jeżeli komuś ten fakt nie przeszkadza, to uważam, że nie ma żadnego innego powodu, dla którego można stwierdzić, że Range nie nadaje się do pracy w kopalni, albo jakis inny model nadaje się bardziej niż Range. Na plus można dodać, że podczas zjeżdżania do szybu będziesz mógł pobawić się wysokościomierzem  .

[Gość]

GitBit słusznie wskazuje na zasilanie słoneczne, ale przecież nie całe życie spędzasz pod ziemią, prawda?.. Wystarczy co jakiś czas nakarmić tamagotchi i będzie ok. A warunki kopalniane?... Nic się nie martw, na pewno da radę.

[Kamil Kujawski 0]

Witam!

Od około półtora miesiąca wybierałem sobie zegarek. Jako, że moja praca związana jest z kopalnią, a co za tym idzie, z codziennymi zjazdami kilometr pod ziemię, to zależało mi na czymś jak najbardziej wytrzymałym. Zdrowy rozsądek podpowiadał zakup najtańszego i najprostszego zegarka, byle jakiej firmy. Jednak pokusa kierowała mnie w drugą stronę. I tak po rozważaniu zakupu G - Shocka w granicach 400 - 500 złotych doszedłem do wniosku, że wolę trochę dopłacić i wziąć w sklepie GW - 9200 za 689 złotych. Zakupiłem go tydzień temu, jednak po krótkiej zabawie i stwierdzeniu, że przyciski są bardzo niewygodne, z uwagi na możliwość wymiany zegarka na taki sam, bądź droższy model, wybór padł na GW - 9400, który na samym początku odrzucony został przeze mnie przez swoje gabaryty. Teraz oczekuje na dostawę z magazynu, jednak pojawiły się nowe wątpliwości związane z ekranem. Zamówionego mam czarnego Rangeman'a ze zwykłym wyświetlaczem, ale podoba mi się wersja, jak to określacie z wyświetlaczem negatywnym. Opinie z tego widzę, co do czytelności w przypadku negatywu są podzielone, a ja właśnie tego się obawiam... W życiu codziennym przy słońcu faktycznie jest spora różnica? Ponadto w modelu wystawowym moją uwagę zwróciło nie do końca dopracowane podświetlenie. W przypadku Riseman'a jest ono idealnie równomierne, natomiast w wystawowym Rangeman'ie w oczy rzuca się, z lewej strona podświetlająca dioda. To kwestia wadliwego egzemplarza, czy wszystkie mają tego typu podświetlenie? Ogólnie, jak sądzicie, ten zegarek nadaje się do warunków kopalnianych? Stosunkowo szybki zjazd windą na dół, gwałtowne zmiany ciśnień, nie uszkodzą sensorów?

 

Pozdrawiam!

 

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Range to świetny sikor i jak każdy G jest wytrzymały , ale ja bym bił w stronę najbardziej klasycznego Muda bez zbędnych bajerów - bo jak wiadomo im mniej funkcji tym mniej się może zepsuć , a jeszcze jeśli chodzi o Solar w Gw -9400 zastanawia mnie czy nie będzie narażony na brak światła co może spowodować narażenie akumulatora na rozładowanie , co myślicie ? Może nawet nie rozładowanie ale mało światła = niski % naładowania .

[Gość Tomasz Nowak]

Raczej nie ma szans na rozładowanie Rangeman'a tak żeby przestał działać. Wystarczy tylko naładować go do pełna i do 6 miesięcy powinien wytrzymać w całkowitej ciemności. Chyba tyle w kopalni nikt nie siedzi pod ziemią

[trollu 678]

ja rozumiem że czasami praca jest taka że każdy zegarek szybko wyłapie rysy itd ale jaki sens pisać "weź tamtego bo ma mniej funkcji i mniej się popsuje"? G to G, 9400 to również G-shock i jeżeli miałby przetrwać mniej niż inny to trzeba by się zastanowić nad sensem posiadania dumnego napisu "G-shock" przez ten model. kwestia jest tylko taka, że jeden zaryzykuje "upiększenie" w rysy itd zegarka za 1kzł a inny nie, ja cały czas się zastanawiam do której z grup bym się dołączył, na razie jako zegarek roboczy służy mi AW-80, Range z racji swoich gabarytów na pewno ma tendencję do szybszego łapania rys, zwłaszcza jak nie ma czasu cackać się z tym co na ręce ale jak range miałby się zniszczyć to nie wiem co wtedy miałoby się stać z ręką na której się znajdował

[X-Ray 109]

O reke bym sie nie obawiał ten zegarek raczej stalowej koperty nie ma i wystarczy o cos dobrze zegarem zlapac i uszy w kopercie od paska powiedza papa i wtedy to sobie mozna go na polke postawic.

[trollu 678]

na półkę? kupuje się nową obudowę i hula dalej, to jest kolejny plus dla G że np po roku można wywalić porysaną obudowę, założyć nową i mamy "nowy" zegarek. jeżeli tak łatwo byłoby "unicestwić" ten zegarek to jaki jest sens "G"?

Edytowane 19 Marca 2015 przez trollu

[ShoRtie 1633]

Chyba kopertę której dokupić nie idzie. Pomyliło ci się z bezelem.

[trollu 678]

no ale pasek jest mocowany do bezela a nie do koperty

[tomaliusz 17629]

Ewidentnie Kolega trollu pomylił kopertę z bezelem 

Jak się urwą uszy to zegarek jest na śmietnik bo tak jak Shorite napisał, koperty dokupić się nie da   .

Także ostrożnie z pompkami 

[tomaliusz 17629]

no ale pasek jest mocowany do bezela a nie do koperty

Proszę Cię 

Edytowane 19 Marca 2015 przez tomaliusz

[ShoRtie 1633]

W większości zegarków to tak wygląda jak by to bezel trzymał pasek więc dopiero po rozebraniu widać co i jak.

[trollu 678]

teraz znalazłem foto, źle się sugerowałem, my bad. nie mniej, pisząc o ręce pisałem raczej dla żartu chociaż fakt że np w kopalni różnie bywa, jakby mi w pracy miało urwać/zmiażdżyć rękę bo zegarek o coś zahaczył to jednak lepiej żeby się rozsypał. tak czy inaczej to chyba dość skrajne wypadki, teleskop dość łatwo może się wypiąć ale w G śruby są raczej porządne a koperta z plasteliny nie jest

[X-Ray 109]

 

teraz znalazłem foto, źle się sugerowałem, my bad. nie mniej, pisząc o ręce pisałem raczej dla żartu chociaż fakt że np w kopalni różnie bywa, jakby mi w pracy miało urwać/zmiażdżyć rękę bo zegarek o coś zahaczył to jednak lepiej żeby się rozsypał. tak czy inaczej to chyba dość skrajne wypadki, teleskop dość łatwo może się wypiąć ale w G śruby są raczej porządne a koperta z plasteliny nie jest

 

Pewnie,ze z plasteliny nie jest,ale to jest tylko jakis plastik a wiem co mowie,bo mialem muda 9000 i wlasnie tak zakonczyl,ze złapał drzwi w samochodzie i wyrwało uszy z jednej strony.