Homage, homar...śliski temat

[Wacor 582]

Beachboy pochodzi z 1968r...prawdopodobnie

[tarant 4606]

Wg Wojtka Kutermankiewicza to przełom lat 70.

[Master Yoda 583]

Zdjęcie jest z tej aukcji, mowa jest w niej o latach 80"

https://www.google.com/url?sa=i&source=web&cd=&ved=2ahUKEwjQgfDZuKrgAhWTKiwKHctfAUkQjhx6BAgBEAI&url=http%3A%2F%2Farchiwumalle.pl%2Fatlantic_beachboy_stalowy_17_kamieni-1_2032100241.html&psig=AOvVaw3YDYgHxPLNRS4DT8rszWUq&ust=1549657081683319

[Wacor 582]

Na stronie atlantica - lata siedemdziesiąte:

https://issuu.com/atlanticwatch/docs/the_history_of_a_famous_brand/48

[Master Yoda 583]

Hehe, to jeszcze się okaże ze ikona od AP to homar

[StaryWilk 564]

Na forum wyczytałem, że końcówka lat 60-tych:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/167260-horologium-royal-oak-vs-nautilus-cz%C4%99%C5%9B%C4%87-2/?hl=beachboy&do=findComment&comment=2372725

post Muzzy z dnia 03 październik 2018 - 10:53, potem 11:44

[Master Yoda 583]

I tak to wygladają legendy z historii zegarmistrzostwa, jak sam nie znajdziesz prawdy to producenci łżą ile mogą....

Zawór helowy, wododporna koperta, naciąg główkowy ( koronka), naciąg automatyczny....itd, mnożyć można przekłamania.

[StaryWilk 564]

No to mądre głowy ogarniajcie.

 

Jeszcze taka zajawka - hit czy kit?

 

Są wg was tylko podobne, czy to już homar?

Gdzie leży granica podobieństwa, że mówimy o homarze lub tylko podobnym stylu?

[Wacor 582]

Wg mnie tylko podobne: - inna koperta, koronka, wskazówki, podziałka sekundowa, bransoleta, indeksy...

[Gość tbn]

W każdej półce cenowej można znaleźć ciekawe zegarki z własnym charakterem i często interesująca historią. Po co tracić pieniądze na coś co udaje inny zegarek ?

[xMuss 24]

Wiem, że wkładam kij w mrowisko, ale czy nie uważacie że projekty od VC, a dokładniej Rocznicowy, Pan-Africa i Pan-Europa to de facto homary Rolexa a dokładniej mix Oyster Perpetual i Datejusta

 

[Master Yoda 583]

Nie uważam.

[StaryWilk 564]

Wg mnie tylko podobne: - inna koperta, koronka, wskazówki, podziałka sekundowa, bransoleta, indeksy...

Mam podobne spostrzeżenia wobec innych przywolywanych tu przykładów homarów, choćby aramara z pierwszych postów - ogólne podobieństwo na wysokim poziomie, ale sporo detali różni się od wzorca.

W każdej półce cenowej można znaleźć ciekawe zegarki z własnym charakterem i często interesująca historią. Po co tracić pieniądze na coś co udaje inny zegarek ?

Dlaczego tracić pieniądze? Jeśli komuś podoba się jakiś projekt, ale kosztuje absurdalne pieniądze, to kupno czegoś dobrze wykonanego, bardzo podobnego, legalnego (nie podroby) za ułamek ceny wg mnie nie jest jednoznaczne że stratą pieniędzy.

[Sierżant Julian 1709]

Zetknałem się raczej z opinią, że przypominają Omegę AT.

[Master Yoda 583]

Wszystko musi mieć umiar, nie ma co popadać w paranoję i doszukiwać się wszędzie podobieństw.

 

Ewidentne zrzyny, jak Tisell czy Pagani których produkty mają za zadanie przede wszystkim oszukać ( z metra trudno odróżnić czy to oryginał, a skojarzenia są u odbiorcy, a raczej ich  wywołanie zamierzone, jednoznaczne, to Patek, Rolex, TH, Panerai...itd.

 

Oczywiście posiadacze ww modeli mają usprawiedliwienie, przypadkowy zakup, dobra jakość wykonania, cena itp, a prawda jest taka że świadomie chcą posiadać przedmiot udający inny, nawet kosztem "wewnętrznych dylematów", choć te wypierają powodami które podałem powyżej.

 

Dodatkowo "zrzeszają się" w grupy miłośników" by usprawiedliwić swój wybór w "grupie wsparcia XERO"  

[Sierżant Julian 1709]

Kolega musi zachowywać się obraźliwie, bo się udusi?

[Master Yoda 583]

Kolega musi zachowywać się obraźliwie, bo się udusi?

 

Wszystko musi mieć umiar, nie ma co popadać w paranoję i doszukiwać się wszędzie podobieństw.

 

Ewidentne zrzyny, jak Tisell czy Pagani których produkty mają za zadanie przede wszystkim oszukać ( z metra trudno odróżnić czy to oryginał, a skojarzenia są u odbiorcy, a raczej ich  wywołanie zamierzone, jednoznaczne, to Patek, Rolex, TH, Panerai...itd.

 

Oczywiście posiadacze ww modeli mają usprawiedliwienie, przypadkowy zakup, dobra jakość wykonania, cena itp, a prawda jest taka że świadomie chcą posiadać przedmiot udający inny, nawet kosztem "wewnętrznych dylematów", choć te wypierają powodami które podałem powyżej.

 

Dodatkowo "zrzeszają się" w grupy miłośników" by usprawiedliwić swój wybór w "grupie wsparcia XERO"  

Gdzie kolega widzi tu choć jedno słowo obrazy?

Wyrażam tylko swoją opinię.

 

Nikt mi nie wmówi że zakup np Tisella to przypadkowy zakup, bo wśród setek tysięcy modeli zegarków które są produkowane na świecie akurat ten wpadł w oko, a że to 100% zrzyna Rolexa to kwestia przypadku...

 

Nie stać mnie na PP, choć mi się podoba, to nie kupuję Pagani by się napawać podobieństwem bo bym oszukiwał sam siebie.

Każdy ma jednak wolną wolę, i każdy swoją opinię, ja wyraziłem powyżej swoją, i nie zmuszam innych by myśleli tak jak ja.

To forum, dzielimy się uwagami i opiniami.

[Sierżant Julian 1709]

Już wyjaśniam, skoro to naprawdę konieczne. Otóż prowadzone przez kolegę rozważania nad moralną niższością innych kolegów z forum uważam za nie tylko naruszenie regulaminu, ale również poważne nadużycie w dziedzinie dobrego wychowania.

[Master Yoda 583]

Już wyjaśniam, skoro to naprawdę konieczne. Otóż prowadzone przez kolegę rozważania nad moralną niższością innych kolegów z forum uważam za nie tylko naruszenie regulaminu, ale również poważne nadużycie w dziedzinie dobrego wychowania.

Niczego takiego nie napisałem, a interpretacja kolegi jest na wyrost .

Nic nie pisałem o kolegach z forum, ani nie wspomniałem o moralności.

Tymczasem to kolega próbuje wkładać mi w usta słowa których nie napisałem, czego nie  mogę zaakceptować, i z czym się nie zgadzam.

[gruby2000 418]

Wszystko musi mieć umiar, nie ma co popadać w paranoję i doszukiwać się wszędzie podobieństw.

 

Ewidentne zrzyny, jak Tisell czy Pagani których produkty mają za zadanie przede wszystkim oszukać ( z metra trudno odróżnić czy to oryginał, a skojarzenia są u odbiorcy, a raczej ich  wywołanie zamierzone, jednoznaczne, to Patek, Rolex, TH, Panerai...itd.

 

Oczywiście posiadacze ww modeli mają usprawiedliwienie, przypadkowy zakup, dobra jakość wykonania, cena itp, a prawda jest taka że świadomie chcą posiadać przedmiot udający inny, nawet kosztem "wewnętrznych dylematów", choć te wypierają powodami które podałem powyżej.

 

Dodatkowo "zrzeszają się" w grupy miłośników" by usprawiedliwić swój wybór w "grupie wsparcia XERO"  

Widzę ,że kolega najchętniej zarezerwowałby to forum dla posiadaczy jedynie słusznych marek typu R, AP, PP itp. a resztę ,,hołoty" wywalił na zbity pysk, do innego mniej koszernego forum dla ubogich marek typu Tisell, Pagani i co tam jest jeszcze. Nieładnie.

[Master Yoda 583]

Widzę ,że kolega najchętniej zarezerwowałby to forum dla posiadaczy jedynie słusznych marek typu R, AP, PP itp. a resztę ,,hołoty" wywalił na zbity pysk, do innego mniej koszernego forum dla ubogich marek typu Tisell, Pagani i co tam jest jeszcze. Nieładnie.

Proszę bez emocji, rozmawiamy tylko, proszę też o zachowanie poziomu dyskusji, nikt, nigdzie nie wspomniał w tym temacie o "słusznych markach" i "hołocie"

 

Poza wspomnianymi markami przez kolegę istnieją jeszcze setki innych, nie tylko PP, AP, i Rolex oraz ich klony.

Trzeba tylko spojrzeć szerzej, a nie fascynować się czymś co jest poza zasięgiem, więc kupię "klona".

Oczywiście jeśli jest taka wola, mnie nic do tego.

 

Tissot, Longines, Omega, Casio...jest tego dużo, i zaręczam że każdy znajdzie coś dla siebie....

I o to mi chodzi

[gruby2000 418]

Jestem tu nowy. Forum to traktuję jako kompetydium wiedzy. Nie znam się na zegarkach, mechanizmach, szlifach itp. dlatego w tych tematach się nie wypowiadam. Dzięki informacjom tu zdobytym miałem możliwość kupienia kilku pozycji , o których wcześniej nie miałem pojęcia ( myślę tu raczej o ,,budżetowych" markach, bo najdroższą pozycją jaką kupiłem tu od kolegi z forum był GS w kwarcu). Naprawdę spotkałem tu wielu ludzi, których pasję i wiedzę szczerze podziwiam i mam tu na myśli pasjonatów zarówno takich marek jak R, PP, IWC ale też takich jak Seiko, Casio czy G-Shock. Być może zbyt emocjonalnie podszedłem do sprawy a nie chcę tu robić żadnych dymów, ale trudno mi przejść do porządku dziennego gdy czytam tu teksty typu ,,grupa wsparcia XERO". Z marką Tisell spotkałem się kilkukrotnie i byłem naprawdę o krok od zakupu zegarka tej firmy....dopóki nie dowiedziałem się, że jest on ordynarną podróbą Rolexa według niektórych tu osób. I wcześniej zakupu tego wcale nie miałem zamiaru usprawiedliwiać czymkolwiek , chyba , że faktem , że mi się po prostu podobał. A wracając do Twojej ostatniej wypowiedzi - wyobraź sobie jak się czują sympatycy/miłośnicy zegarków marki Tisell czytając Twój tekst.

[Master Yoda 583]

Jak się czują tego nie wiem, wiem natomiast jak się czują miłośnicy oryginalnych, nie zrzynanych modeli. Czują się dobrze.

I raz jeszcze, każdy kupuje co mu odpowiada, mnie nic do tego, wyrażam tylko swoje zdanie.

[Janek72 60]

"Ewidentne zrzyny, jak Tisell czy Pagani których produkty mają za zadanie przede wszystkim oszukać"

Z tym się nie mogę zgodzić. Te produkty mają za zadanie przede wszystkim pokazać bieżący czas, godzinę i minutę

[fylback30 42]

Podepnę się pod temat, ale zapytam o coś innego.

Bransoletę typu jubilee wymyśliła firma Rolex?