Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Władek Meller

Rage Age by Czapul

Rekomendowane odpowiedzi

Firma Rage Age wprowadziła do obrotu ( w swoich butikach) limitowaną do 10 sztuk serię zegarków.

takich: Zegarek-Rage-Age-2.jpg

 

Więcej informacji tutaj:

Jeśli pamiętacie nasze spotkania z właścicielem tejże firmy, to rozumiecie, że jakoś nie chcę się wypowiadać.

Ciekaw jestem, co sądzicie.

pozdrawiam,

Władek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

już było gdzieś...

 

nie ma co komentować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będę szczery. Trzeba być idiotą, żeby za podróbkę PAMA na Unitasie dać 6000 PLN.

 

Ciekawe, czy projekty odzieży tego Pana to również kopiowanie prawdziwych twórców.


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marketing mają 'dynamiczny'. W niejednej gazetce dla facetów widziałem już reklamę samej marki mocno skoncentrowaną na tym właśnie zegarku.

Jestem ciekawy jak to wygląda na żywo i czy z jakością jest tak samo, jak w przypadku Vistuli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do kopiowania stylu nie będę się wypowiadał......myślę że sprawa jest oczywista.....w pierwszej chwili nawet pomyślałem że zegarek zamówili w Marina Militare, natomiast co do ceny to myślę że nie najmniejszego sensu rozpatrywac ją w oderwaniu od cen głównych produktów tej marki czyli odzieży.......no i tutaj cena 6000 PLN za to coś przestaje zaskakiwac czy dziwic jeśli weźmie się pod uwagę że prosty t-shirt to wydatek 700 PLN czy nawet więcej....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli o mnie chodzi, to jedno słowo ciśnie mi się na usta : PORAŻKA.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie się jeszcze przypomina pewien zegarek Vistuli, który ....wszyscy wiemy, jak to było i co działo się na forum...


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaraz zegarek Vistuli?? :) lubie ich koszule ale zaraz zegarek?o czym mowa?bo o tym wyzej to sie nie wypowiem... :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jak to... P. Brosman ambasador zegarków GP reklamował garnitury Vistuli w prostokątnym zegarku Girard Perregaux Carree, a Vistula wypuściła chińską kopię tego zegarka z logo Vistuli. Coś w tym stylu...Zarząd jeszcze wtedy V&W groził klubowiczom sądem po ujawnieniu przekrętu.

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/19782-gp-vistula-pierce-brosnan/page__p__251599__hl__vistula+__fromsearch__1?do=findComment&comment=251599


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie znam firmy, jednak czytając to co piszecie, szczególnie o cenie tego zegarka, jestem zaszokowany!

ciekawi mnie tylko jak sprzedawcy reklamują taki produkt jak ten zegarek i czy mówią o niepowtarzalności i unikalności projektu :rolleyes:


kupię doxę sub...zawsze i każdą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TIK TAK o kurza twarz... :rolleyes: tego nie wiedzialem...hehehe wlasnie ciekawe jak zareklamuja ten czasomierz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do kopiowania stylu nie będę się wypowiadał......myślę że sprawa jest oczywista.....w pierwszej chwili nawet pomyślałem że zegarek zamówili w Marina Militare, natomiast co do ceny to myślę że nie najmniejszego sensu rozpatrywac ją w oderwaniu od cen głównych produktów tej marki czyli odzieży.......no i tutaj cena 6000 PLN za to coś przestaje zaskakiwac czy dziwic jeśli weźmie się pod uwagę że prosty t-shirt to wydatek 700 PLN czy nawet więcej....

 

Skad wziales te ceny? Mam od nich troche ciuchow, ale chyba za zadne spodnie nie zaplacilem jeszcze 700 zl. Plaszcz, marynarka i owszem, ale t-shirt ?

 

Z zegarkiem oczywiscie porazka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TIK TAK o kurza twarz... :rolleyes: tego nie wiedzialem...hehehe wlasnie ciekawe jak zareklamuja ten czasomierz?

 

A tak:

web.jpg?ver=13080888320005

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

muszę powiedzieć, że strasznie się dziwie RAG|E |AGE, że wypuścił coś takiego...

 

firma bądź co bądź z międzynarodowymi ambicjami, z fajną ofertą ciuchów, lokująca się w raczej luksusowym segmencie rynku "tworzy" taką marną kopię PANERAI - po co? Czasem zastanawia mnie, kto w takich firmach zajmuje się marketingiem i pochodnymi sprawami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

\po co? \

I to 10 sztuk...

 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Będę szczery. Trzeba być idiotą, żeby za podróbkę PAMA na Unitasie dać 6000 PLN.

 

Będę szczery i napiszę, że poruszanie argumentu cenowego w kontekście Panerai jest średnio trafione. Bo równie dobrze można by napisać, że trzeba być megaidiotą żeby za oryginalnego PAMA z trochę podrasowanym Unitasem zapłacić ponad 12000 zł. Za taką kasę można mieć podstawowy Master Control JLC i to na własnym, wysokiej klasy mechanizmie. No i firma (Jaeger-LeCoultre) nie musi ubarwiać swojej historii. Może właśnie PAM 112 powinien kosztować 6000 zł ?. Wtedy byłoby uczciwie ?.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozpatrujesz cenę zegarka jedynie w kontekście mechanizmu. Akurat w Pamie płaci się nie tylko za werk, ale przede wszystkim za design..., za pomysł.

W przypadku tego zegarka, nie ma ani designu, ani pomysłu... tylko unitas w hurcie za parę stówek. Identyczny zegarek na Unitasie o podobnym designie z szafirem z antyrefleksem można kupić za 200 EUR. I zanim raczej porównywał bym powyższego klona.

Ceny nie można w tym wypadku tłumaczyć brandem, bo na to za wcześnie. Zegarki Armani są dużo tańsze, a brand jednak o lata świetlne do przodu.

 

 

ps. A jednak to PAM wzbudza większe pożądanie niż Master Control :rolleyes:


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Błagam, tylko nie kolejna dyskusja o cenach PAMów... Kogo stać i mu się podobają - płaci. Koniec tematu.

 

Tu co innego jest zabawne, a mianowicie dumnie brzmiąca informacja, że zegarek zaprojektowany "przez projektanta marki, Rafała Czapula", podczas gdy jest to tak oczywista zrzynka. Sygnując swoim nazwiskiem ten projekt pan Rafał się jednak nieco skompromitował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie ma co dyskutować. Pan Czapul walną sobie w stopę, i to z Lupary, z przyłożenia :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Rozpatrujesz cenę zegarka jedynie w kontekście mechanizmu. Akurat w Pamie płaci się nie tylko za werk, ale przede wszystkim za design..., za pomysł.

 

No cóż, dla mnie zegarek to mechanizm, a dopiero później cała reszta. Uważam, że bez dobrego mechanizmu nie ma dobrego zegarka.

 

W przypadku tego zegarka, nie ma ani designu, ani pomysłu... tylko unitas w hurcie za parę stówek. Identyczny zegarek na Unitasie o podobnym designie z szafirem z antyrefleksem można kupić za 200 EUR. I zanim raczej porównywał bym powyższego klona.

Ceny nie można w tym wypadku tłumaczyć brandem, bo na to za wcześnie. Zegarki Armani są dużo tańsze, a brand jednak o lata świetlne do przodu.

 

Tu się zgadzam. Jest w tym zero pomysłu na design. Co do Armani to dla mnie taka sama nędza jak ten cały Rage Age. Oczywiście mam na myśli "produkcję" zegarkową. Na temat odzieży / krawiectwa się nie wypowiadam, bo się na tym nie znam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie Armani w zegarkach taka sama nędza jak Rage Age z tym, że kosztują z reguły 3 do 5 razy mniej.


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na swoim profilu FB też się chwalą tym "cudeńkiem"...nie powstrzymałem się i dopisałem dwa słowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

No właśnie Armani w zegarkach taka sama nędza jak Rage Age z tym, że kosztują z reguły 3 do 5 razy mniej.

 

Być może poprzez cenę chcą osiągnąć ekskluzywność. Przypomina mi to trochę audiofilski rynek niemiecki z początku lat 80-tych kiedy to pojawiły się kiepsko brzmiące produkty, ale sprzedawały się nieźle bo... były drogie. Na szczęście później pojawił się Joachim Gerhard i "wyprostował" wszystkim słuch.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na swoim profilu FB też się chwalą tym "cudeńkiem"...nie powstrzymałem się i dopisałem dwa słowa.

 

Ostro :rolleyes: widziałem komentarz i pare słów prawdy im się przyda.

szczerze mówiąc jeśli chodzi o design to wolałbym wyłożyć dwie - trzy stówy i kupić sobie zwykłą Marinę Militarę, która w niczym nie ustępuje (jeśli chodzi o design)

jak miałbym wydać 6 tysi na zegarek to chciałbym coś naprawdę wyjątkowego...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.