Omega De Ville vs Union vs IWC Portofino - ZAKOŃCZONY

[Marcin_L 10]

Pierwszy impuls - Union. Potem - Omega - właściwie ten Union jest brzydki, a to, że rzadki, własny mechanizm, cóż, przestało się liczyć. Jako garniturowiec po prostu nie jest najfajniejszty z tej trójki.. Omega za to ładna i to taka sympatyczna marka

 

Potem rzuciłem jednak przepraszające spojrzenie na IWC i... zaraz klikam właśnie na niego. Moze design jest bez wyrazu, ale to jest taki skromny, standardowy czasomierz dla smutnego pana w garniturku. I ten argument, że ma ładne tło w datowniku - przekonuje mnie. Omega ma białe, a czarne lepiej pasuje.

 

Wygrywa Portofino, co jest dowodem na poparcie zasady "nigdy nie mów nigdy", bo już na tym forum pisałem jaki to beznadziejny zegarek

[Gość]

ja nie czytalem ale mialem Uniona i zapewniam, ze problemow z dokladnoscia to on z cala pewnoscia nie mial

 

Robiłeś mu test dokładności :?:. Jeżeli tak, to poproszę o link do tego testu.

 

Chodzilo o 2892 z Portofino.

 

To również jest modyfikacja, co prawda bez komplikacji, ale jednak. O świetnych wynikach tego mechanizmu pisał ostatnio klubowicz, który kupił model Mark XVI.

[Gość pcstud]

Robiłeś mu test dokładności :?:. Jeżeli tak, to poproszę o link do tego testu.

 

bez pieczatki notariusza i tak zaraz podwazysz jego wiarygodnosc :twisted: zreszta to wcale nie chodzi o dokladnosc Uniona, ale o fakt ze nie wolno pisac takich rzeczy na podstawie informacji wyczytanych na forach internetowych- informacja jest tak samo wiarygodna jak ta, ze wszystkie Mosery o jakich czytalem na polskich forach internetowych przychodzily uszkodzone od producenta (i wcale nie klamie :wink: )

[Gość]

zreszta to wcale nie chodzi o dokladnosc Uniona, ale o fakt ze nie wolno pisac takich rzeczy na podstawie informacji wyczytanych na forach internetowych- informacja jest tak samo wiarygodna jak ta, ze wszystkie Mosery o jakich czytalem na polskich forach internetowych przychodzily uszkodzone od producenta (i wcale nie klamie :wink: )

 

Rozumiem... szkoda, że nie pisałeś o tym wtedy, gdy *Adam* do spółki z michalop'em znęcali się nad Big Pilot. Cytatów które miały zdyskredytować IWC, nigdy tu nie brakowało. Dobra, kończmy już tą dyskusję.

[Marcin_L 10]

Mariusz, po kiego grzyba walczysz o "dobre imię IWC"? IWC obroni się i bez Twojej pomocy, a jak ktoś tej marki nie lubi, to jej na siłę nie polubi i koniec.

 

W dyskusjach o nieuczciwości IWC w kwestii stosowania ETA byłem Twoim przeciwnikiem, co nie przeszkodziło mi teraz zagłosować na Portofino, ha

 

Pozdrawiam

[Gość pcstud]

Mariusz, po kiego grzyba walczysz o "dobre imię IWC"? IWC obroni się i bez Twojej pomocy, a jak ktoś tej marki nie lubi, to jej na siłę nie polubi i koniec.

 

ale ja lubie IWC... bardziej chyba lubie jednak droczyc sie z Mariuszem :oops:

[RadG 2]

Owczym pędem zagłosowałem na tego no, co-cos tam :wink:

[PiterM 476]

Jak dla mnie oczywiście Omega... klasyka z co-axial. Piękny czasomierz. Do Union'ów chyba nigdy sie nie przekonam. A Portofino takie "zwykłe" jest, bez polotu.

[Gość Marcin99]

ja tez głosuje ba Omege...

- za wg mnie najlepszy z pośród wytypowanej trójki design

- za co-axial

- chronometr

- za pozytywne wibracje tego modelu... choć bardziej podoba mi sie ten z rezerwą chodu i small second

8)

 

[otho 1]

Tym razem Union - za in-house'a i kooperację z GO oraz naprawdę fajny design.

[Maro66 66]

Omega, co do argumentacji, to j/w (nie będę powtażał) :wink:

[deem 1]

IWC

[Bartheck 6]

Zdecydowanie Omega, ma najładniejsze wskazówki ze wszystkich, fajne uszy i to cuś przy koronce

[Gość Ireneusz Paluszek]

Omega - uzasadnienie napisali koledzy

[Gość grant]

Union i tylko ten

[Borys 0]

ale ten konkretny z cala pewnoscia jest lepszy od ETY i nikt mnie nie przekona' date=' ze jest inaczej! [/quote']

 

Kiedyś napisałem, że moja obecność na tym Forum to nieporozumienie. Nadal to podtrzymuję zwłaszcza po niektórych tekstach w kontekście "wyższości" "in-house" nad ETĄ.

 

Tak, tak, tak!! Masz absolutna racje drogi Krellu.

Pozdrawiam. Borys.

[meXy 368]

Omega. Chyba nie muszę tłumaczyć, dlaczego

[Klod100 43]

[Gość]

Kiedyś napisałem, że moja obecność na tym Forum to nieporozumienie. Nadal to podtrzymuję zwłaszcza po niektórych tekstach w kontekście "wyższości" "in-house" nad ETĄ.

Tak, tak, tak!! Masz absolutna racje drogi Krellu.

Pozdrawiam. Borys.

 

Cieszę się, że podzielasz mój pogląd. Przynajmniej nie będzie żal rozstać się z tym Forum jak już nie będę miał o czym pisać.

[Gość pcstud]

Przynajmniej nie będzie żal rozstać się z tym Forum jak już nie będę miał o czym pisać.

 

no co ty... zawsze mozesz zmienic nick i zaczac od nowa :wink: :mrgreen:

[Gość]

no co ty... zawsze mozesz zmienic nick i zaczac od nowa :wink: :mrgreen:

 

Już mi się nie chce zmieniać nick'ów. Mam nadzieję, że na zakończenie przynajmniej pochwalę się jakimś dobrym zegarkiem .

 

Pozdrawiam

[Borys 0]

no co ty... zawsze mozesz zmienic nick i zaczac od nowa :wink: :mrgreen:

 

Już mi się nie chce zmieniać nick'ów. Mam nadzieję, że na zakończenie przynajmniej pochwalę się jakimś dobrym zegarkiem .

 

Pozdrawiam

 

Alez, kazde forum ma swojego Krella, czasem dwoch, lub trzech. Dlaczego nasze mialoby Cie tracic. Jestes juz nawet "oswojony". Sam bardzo Cie polubilem, a lekture Twoich postow sprawia mi wielka przyjemnosc. Same pojedynki to takze swietna zabawa. Szkoda, ze Union przegrywa.

 

Pozdrawiam. Borys.

[Gość]

Alez, kazde forum ma swojego Krella, czasem dwoch, lub trzech. Dlaczego nasze mialoby Cie tracic. Jestes juz nawet "oswojony".

 

Jeżeli szukasz forumowego trolla w mojej osobie, to myślę, że trafiłeś pod niewłaściwy adres :?. Proponuję wrócić do pojedynku i zakończyć temat "Krella".

[eye_lip 18958]

Alez, kazde forum ma swojego Krella, czasem dwoch, lub trzech. Dlaczego nasze mialoby Cie tracic. Jestes juz nawet "oswojony".

Delikatnie mówiąc przeginasz.

[Borys 0]

Absolutnie zle odczytujecie moje intencje, "weszac" jakies podstepy. Naprawde cenie sobie wiedze Krella i lubie jego posty pelne werwy i emocji. Bardzo ubarwiaja one smutne nieraz tematy. Slowo "oswojony' bralem w cudzyslow, tak by sie nikt nie obrazil. Mam nadzieje eye_lip, ze wiesz co to jest cudzyslow. Wiec nie "przeginaj" i wyluzuj. Wyskakujesz obrazony jak jakis polityk z TV.

Pozdrawiam. Borys.