Dzięki. CK kupiony raczej z sentymentu do marki bo odkąd używam perfum jakiś flakon CK zawsze się u mnie przewijał, więc tym razem "wypełniam pustkę". Potrzebowałem też takiego bardziej psikacza na chłodniejszy okres od jesieni do wiosny. Wcześniej tego Shocka nie znałem, pewnie przez trochę kiczowaty flakon ale o dziwo zaskoczył pozytywnie. Ciepły i świeży, korzenno-przyprawowy, lekko słodki (a za słodziakami nie przepadam). Parametry jak to u CK raczej średnie, pierwsze 2-3h jest dobrze by potem stawać się bardziej bliskoskórnym, po ok 6h jest wciąż lekko wyczuwalny - potwierdzone przez żonę, której też się podoba (w przeciwieństwie do Fahrenheita czy Vetivera od Guerlain) - uff [emoji3] Do Lalika przymierzałem się 2 razy poprzez odlewki aż w końcu mówię sobie "a niech będzie", tym bardziej, że 50ml było ostatnio za chyba 53 zł. I Tutaj zaskoczenia nie ma, wiedziałem co kupuję. Przyjemny, oryginalny, i bezpieczny zapach na okres od wiosny do jesieni. Sprawdziłem batch: 101930F - produkcja 2010?! [emoji44][emoji51] Kupiony w N w każdym razie, potem odpakuję i sprawdzę czy wszystko z nim ok. Wam też życzę udanych zakupów w tym roku [emoji6][emoji106] Edit: O, widzę że jeden udany już jest! Gratuluję tego Ideala, jest i u mnie, i bardzo go lubię! Pzdr