U mnie nastąpił powrót do modelu który już miałem dwa lata temu i zostawiłem wtedy w rozliczeniu za starszego brata.
W życiu wracałem dwa razy do tych samych modeli i w obu przypadkach były to Tudory. Kiedyś kupiłem kolejny raz Heritage Chrono Blue, a teraz znów powrót do ostatniego produkowanego modelu z różą na tarczy.
Mam słabość do mniej popularnych modeli tego producenta. 😀