Mariusz, powiem tak. Oyster jest super wygodny, jubilee jest ok, jeszcze lepszy, ale Oyster od rolo jest moim faworytem, jeśli mówimy o tym typie bransolety
Nosi się „jakby większy” od DJ, super układa na nadgarstku, ma odpowiednia grubość. Na ten moment ciagle nie umiem dogadać się z zapięciem. Lupka na duży plus, samo szkło tez wydaje mi się bardziej czytelne od DJ ( doradca mówił mi, że pepsi/batman nie maja nadal AR ). Waga w sam raz, leży świetnie, aż żal zdejmować