Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

szynok

Nowy Użytkownik
  • Liczba zawartości

    20
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez szynok

  1. Pierwszy Tudor w kolekcji, może i nie ostatni.
  2. Niedawno skończyłem nw. trylogię i oj dało do myślenia, dało. Poprawiłem jeszcze (najwyższy czas) Solarisem Lema i chyba od sci-fi muszę odpocząć jakiś czas, a Echopraksja czeka już długo i nie może się doczekać
  3. Do mojej ręki się przykleił i na razie nie zanosi się, żeby chciał zejść.
  4. Dziś w końcu wróciłem z przedłużających się służbowych eskapad i oto co na mnie czekało. W końcu mój HC ma braciszka z jednego domu
  5. Może być jak mówisz. Seria deluxe wydaje się najlepszą serią NATO CNS, sam generalnie nie lube single passów, dlatego porównałem to co mam, czyli niby najlepszy CNS do odpowiednika Pattini i na moje, jeśli chodzi o czystą jakość, Pattini jest lepsze. Mam kilkanaście pasków CNS i kilka Pattini i nigdy nie powiem, żę CNS są dziadowskie itp., bo wiadomo ile to kosztuje i za te pieniądze, to jest dobry kawałek "szmaty", zwłaszcza, że promocje u nich co chwila. Prawdą jednak jest, że jak kupiłem kilka pasków Pattini (głównie żeby nie czekać na dostawę ze stanów), to teraz jak patrzę na te wszystkie moje "nacioki", to jednak wolę założyć Pattini do zegara, a CNS leżą w szufladzie, no chyba, ze kolorystycznie już nie da się dopasować. Jest to oczywiście tylko moja opinia i jak pisałem wcześniej CNS wygrywa różnorodnością, bo można znaleźć właściwie pasek na każdą okazję do każdego zegarka, ale nie skreślałbym Pattini tylko ze względu, że pewnie tłuczone w tej samej fabryce, a droższe. Osobiście lubię jak pojawiają się nasze rodzime marki żeby zapełnić rynek, a że dla mnie NATO pasuje do wszystkiego, to tylko kibicuję Pattini, żeby zwiększyli ofertę i żeby im się to opłacało, bo na tle takich marek jak Blueshark czy Zuludiver cenowo są bezkonkurencyjni, a właśnie do nich jest im bliżej jakościowo niż do CNS. No i przesyłka praktycznie natychmiastowa i jeszcze świetne opakowanie.
  6. Różnią się. Mam i CNS z serii deluxe i Pattini i imo nasi górą Pattini używa grubszego materiału, niby też seat belt, ale grubszy i robi lepsze wrażenie oraz ma wg mnie lepiej wykończone dziurki. Fakt że CNS 1/3 tańsze i mają nieporównywalnie większy wybór, ale pattini jakościowo jak dla mnie stoi wyżej.
  7. Podzielam opinię. Pattini w swoich cenach prezentuje naprawdę świetne NATO. Sam materiał, jak i klamerki bardzo dobrej jakości, tylko rzeczywiście wybór mógłby być większy, ot choćby Bond NTTD czy szaro niebieski. Może kiedyś. Wcześniej mój Alpinist i teraz srpe również na Pattini.
  8. szynok

    Policzmy MM200 i 62MAS'y...

    Taniej, ze wszystkimi opłatami jakieś 4,4k za nówkę sztukę. Te paski Seichu są świetne, bardzo wygodne i miękkie. Taki brązowy mam też z bieda mm200, a do spb239 są dwa w zestawie - ten brązowy i drugi jasny khaki/coyote. Generalnie to ubolewam, że nie da się praktycznie kupić samych takich pasków, a jak już gdzieś są, to cena 900zł albo lepiej, a to już troszkę by bolało.
  9. szynok

    Policzmy MM200 i 62MAS'y...

    W końcu się skusiłem i przyjechał z Kraju Kwitnącej Wiśni. Na razie jestem zachwycony. Żadne zdjęcie nie oddaje jak dobrze ten zegarek wygląda "w realu". P.S. Bezel centruje idealnie
  10. szynok

    Policzmy MM200 i 62MAS'y...

    Bardzo mi się podoba. Czarna koperta robi różnicę, całkiem inaczej się ten zegarek odbiera wizualnie w morzu staluchów. Może na zdjęciach tego nie widać, ale mam dość spory nadgarstek, także 42mm komponują się idealnie. Bardzo podoba mi się też ten nylonowy pasek, chociaż dość mocno pogrubia (ze 4-5mm), ale generalnie lubię nato więc jakoś bardzo mi to nie przeszkadza. Jak mi się znudzi to wrzucę go na fabryczny silikon i się zobaczy. Szkoda, że nie ma takiego jasnego nato jak jest przy spb239, jestem ciekaw jakby się to komponowało. Kupiłem chyba ostatniego w Polsce, jeśli kierować się tym co jest w internecie i to jeszcze w dobrej cenie, także ogólnie jestem bardzo zadowolony. No i luma jest fenomenalna. Bezel oczywiście delikatnie, bardzo delikatnie, ale jednak przekoszony A i jeszcze jedno. Jest to moje czwarte SEIKO, ale pierwsze powiedzmy ze średniej półki i widać tę różnicę od razu, choćby po indeksach. Uwiera mnie jedynie brak sygnowanej koronki, bo w fuyugeshiki za 2k mam, a tutaj prawie 3 razy wyższa cena i nie ma
  11. szynok

    Policzmy MM200 i 62MAS'y...

    Mój nowy nabytek. Zastanawiałem się między spb207 a tym i padło na czarnego, bo znalazłem dużo, dużo taniej, a poza tym nie miałem jeszcze czarnego zegarka w kolekcji.
  12. Na żywo robi dużo lepsze wrażenie. Dopiero jak zobaczyłem za "żywca" okazało się, że zdjęcia nie oddają połowy uroku. Ten hydroconquest udał się bardzo.
  13. Ta tarcza to coś wspaniałego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.