Ja jak zwykle bym polecił ninebot g30 max wg mnie bije na głowę xiaomi pro2 i często jest rozblokowana (pręd. 30km/h) bez kombinowania... Tylko trzeba polować na promkę.
Gdzieś pogłoski chodzą że na magazynach zaczyna brakować xiaomi (zwłaszcza pro2) i może trzeba się spieszyć. Warto obserwować promki na pepperze może jednak uda się wyrwać ninebot max w cenie pro2.
Wg mnie tanie hulajnogi to mniej więcej w tej kolejnosci: Ninebot > xiaomi > motusy i inne shity... Nineboty i xiaomi w miarę dobrze opanowane połączenia kabli, motusy itp. problemy z palącymi się złączkami lub po prostu często się wypinającymi. Można kupić ale wtedy najlepiej rozkręcić i wymienić złącza... Wszyscy którzy kupowali motusa co znam obecnie wymienili hulajnogi na xiaomi.
Ja swoją dokręcam, o ile w tygodniu przez 9godz. noszenia głównie biuro daje rade ale w weekendy jak mam na ręku ok. 5 godz. to nie dociąga do następnego założenia. U mnie rezerwa wychodzi ok. 14-20 godz. przy noszeniu dziennie po 9 godz. [emoji848], przywykłem a weekendami dokręcam.
Bo wykonanie dzisiejszych Parkerów i sheaferów ma właśnie taki poziom najtańszej chińszczyzny - oprócz najwyższej półki. Ogólnie to nawet europejska najwyższa półka (MB, Pelikan m800) często są ładnie wykonane ale czasem piszą tak sobie. Ogólnie to na razie tylko na Japończykach i ich stalówkach nigdy nie zawiodłem.
Ja też już dawno po 40tce i widzę po nikach z forum że parę osób też gdzieś na forach o krypto mijam, to wrzuciłem tutaj obrazek ale widzę, że tu mało kto słyszał kto to Elon i co to ten 'pieseł'.
Teraz zauważyłem, że to pióro 'tłokowe' to przynajmniej nie ma co się obawiać o rozsypanie woreczka. Stalówka chyba bez irydu to pewnie też nie będzie tak gładko pisała po papierze jak dzisiejsze.
We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.