Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Majk2

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    143
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Majk2

  1. Nic innego nie pytałem ale udali mi się zamówić zegarek, który chciałem a nie jest na liście wiec może i Sky D TT by się udało.
  2. Ja mam właśnie zamówioną samą bransoletę. Bez problemów, bez depozytów i za 3-4 będzie. Ale to nie w Polsce. Może marża na częściach jest za mała i Kruk nie chce się w to bawić. Jak serwis wyda zgodę, ja oddaje starą bransoletę to mam nową za pół ceny ma się rozumieć?
  3. Z moja nieduża historia dostałem taka propozycje: Cellini Day-Date Sea-Dweller (126603) Yacht-Master II (116680, 116681) Yacht-Master 40 (126621, 126655) Yacht-Master 37 (268622, 268621) Sky-Dweller (326935, 326235, 326938, 326238) Submariner Date (126613LN, 126613LB, 126618LN, 126618LB, 126619LB) Datejust (28,31 i stål, samt 36 og 41 i Rolesor (stål-gult gull/stål-everose) eller helgull alternativer) Co prawda nie jestem godzien modeli w stali ale każde z listy mogę mieć. Najciekawszy jest nowy Sub w białym złocie ale obecnie mam ważniejsze wydatki i to chyba jeszcze nie moj level. Oczekiwanie najdłużej na Suby od 6-12 miesięcy, pozostałe do 4-6 miesięcy. Ktoś coś potrzebuje?
  4. Nie takie złe te Jubilee na tym Halku i wychodzi taka She-Hulk. Dla mnie bomba A cała ta sytuacja z Rolexem kilka razy sprawiła, że miałem już dość tego hobby i miałem ochotę sprzedać wszystkie zegarki i kupić Casio albo Apple watcha, wyłączyć formy i spać spokojnie. Więc taka polityka jak najbardziej szkodzi Rolexowi i całej branży. Wiem, że jest wiele ciekawych zegarków ale nie chce szukać zamienników tylko chce mieć to co mi się zamarzyło. Na swojego Hulka miałem już dwie oferty i nawet przez ułamek sekundy nie zastanawiałem się nad nimi, odrazu odpowiedzią było stanowcze i zdecydowane nie. Także zostaję z wami a od czasu do czasu pójdę sobie do AD i podenerwują sprzedawców swoimi pytaniami o gorące modele
  5. Czyli mamy jednego prawdziwego miłośnika marki, pozostali to pozerzy
  6. Ja mam świetny pomysł jak ograniczyć kolejki i przede wszystkim odróżnić handlarza/flipera od miłośnika. Raz w miesiącu Kruk powinien organizować na stadionie narodowym turnieje na śmierć i życie na wzór turniejów rycerskich. Handlarze/fliperzy odpadną w przedbiegach, bo kto by chciał ryzykować życie dla zegarka a tylko miłośnicy ruszą w bój. Po przejściu traumy turnieju będzie kochał ten zegarek nad życie i nie pomyśli nad jego sprzedażą nigdy. Prosty i łatwy sposób i fajnie by się to oglądało. Chyba będzie szykował się pozew dla Rolexa. Wzór mojej pościeli jest taki sam jak ten nowy wzór palmowy. Mam nadzieje, że producent pościeli nie odpuści
  7. Chcesz inwestować? Kup obie obligacje, akcje, krypto, metale, nieruchomości itp. Zostaw zegarki komuś kto to lubi a aktywów do inwestycji sporo. Każde z wymienionych możesz dużo łatwiej sprzedać/kupić jedno kliknięcie i masz pieniądze albo wybrane aktywo. Zobacz ile oszustów czyha na sprzedawców zegarków. Polecam kanał Paul Thorpena youtube.
  8. Ja też szukałem niedawno zegarka z mojego roku urodzenia okazało sie, że jestem juz vintage a ja przeciez niedawno 18 miałem. Co do zegarka to chyba stalowe PP ladniejsze.
  9. Moj blad hehe. Mi jakoś skojarzyło sie z torba i kijami. Na pierwszy rzut oka ja tam motoru nie widze
  10. Golf? Fajny sport ale kiedyś od Anglika usłyszałem, że jak masz 20 lat grasz w piłkę nożna jak masz 30-40 grasz w tenisa a jak masz 50+ w golfa. Morał tego taki, że z wiekiem piłeczki/ balls się zmniejszają. A co do zegarka to gdzieś na YouTube koleś opowiadał jak po paru uderzeniach jego AP musiał iść na serwis. Ciekawe jak w tej sytuacji zachowuje się Rolex?
  11. Informacje mam od Norwega, ktory na wakacjach gdzies w Azji kupował aparat i zaplacil 11 tys kr. Pierwszą próbę płatności terminal odrzucil i zadzownil do niego bank potwierdzić, że to on kupuje i został poinformowany, że musi zadeklarować aparat po przylocie i oni wysyłają informacje to urzędu celnego. Myślę, że bank zglasza tylko kwote a z polski cło nie obowiazuje tylko Vat 23% o ile dobrze pamietam, z drobnymi wyjatkami. Na ksiażki jest mniejszy i chyba jeszcze jakies inne towary a Ty jako dobry obywatel deklarujesz na lotniski/granicy co kupiłeś i wtedy dostajesz papierek. A propos inwigilacji jak kupujesz za duzo i za często alkoholu w ich vinnmonopolet to dostaniesz list pełny trosk z chęcią pomocy i propozycja spotkania w klubie AA. Nie wiem czy tylko tak troszcza sie o nas czy Norwedzy tez dostaja takie pisma a oni pija przewaznie do upadłego. Ale nie ma co narzekac, mi zyje sie spokojnie i co najważniejsze moge pozowlic sobie na fajne zegarki
  12. O właśnie o tym mówię, swietny, kolory bezela tez fajnie pasują. Mam jeszcze 5 lat więc może coś mi się zmieni w upodobaniach albo sytuacja u Rolexa się zmieni. Kupując w Polsce będę musiał zapłacić norweski VAT przy imporcie i nie da się uniknąć bo powyżej jakiejś sumy bank zgłasza do urzędu celnego zakupy za granica. Zawsze można mówić, że prezent, że został w Polsce
  13. U mnie 387700 NOK. W zeszłym roku mieli duże (około 20%) podwyżki z powodu słabej korony. Nie ma mowy o rabacie, mało tego nie jestem dla nich nawet klientem godnym zapisania na ten model. Mimo coraz wiekszej niecheci do Rolexa ich rosegold jest swietne na przykladzie Daytony, ktora kiedys mierzylem ale i Rootbeer wyglada na zdjeciach fajnie. Zloty zegarek to takie moje marzenie na 40.
  14. Ile w Polsce taki cygan? Chciałbym porównać ceny u norweskich i polskich AD
  15. Żeby zrównoważyć liczbę Seamasterów i zachować trochę kolorów
  16. Tak znam wszystkich ludzi, których znam tu wyciągnąłem wnioski po komentatrzach pod artykułem.
  17. Teraz populacja tureckich roleksowców spada ale wrócą jeszcze dobre dla nich czasy. Swoją drogą Rolex jest bardzo rozpoznawalną marką ale dla przeciętnego Kowalskiego kojarzy się negatywnie. Albo podróby albo nowobogaccy albo dresiarze. Czyli potwierdza się zasada: nie ważne co mowia ważne, że mówia.
  18. obiekt naszych westchnień w komentarzach pod tym artykułem został nieźle "zjechany". Dla przeciętnego Kowalskiego to obciach na poziomie dresów w BMW a my rozpuszczamy się w zachwytach i po co przepłacać w Turcji za 10$ taki sam można kupić. Zazdroszczę tej ignorancji i niewiedzy i ile mniej nerwów związanych z kolejkami i niedostępnością. Nie trzeba się płaszczyć w AD a pan Turek sprzeda od ręki.
  19. Werkiem do góry można nosić inaczej odpada. Może na pasku ale tak to brzydal
  20. Odbierają na bieżąco i ladują głównie na chrono24 i karuzela sie kręci.
  21. Zegarek wycofany, cena skoczyła do góry ale nie widzę, żeby znikały z chrono. To już robi się dziwne, za te pieniądze można mieć już coś z wyższego poziomu zegarmistrzowskiego wtajemniczenia np minute repeater, anual calendar, tourbillion a tak dostajemy „zwykły” sportowy model.
  22. Brak zaliczek to ogromny uklon w strone hamdlarzy. Nie musza mrozic kapitalu. Moze rozwiazaniem bylo by branie calej sumu przy zapisaniu sie z gwarancja ze strony AD, że zegarek dostaniemu maks w 12 miesiecy. Handlarz nie zamrozi tak duzej sumy a przynajmniej tak mi sie wydaje.
  23. Jak przeglądam nasze forum i norweskie to jestem w szoku co oni wyprawiaja ze swoimi zegarkami. Ludzie nurkują ze złotymi Submami, vintagowe Suby używane są w pracach w ogrodzie, widziałem elektryka w pracy z Explorerze II. Właściciel AD, którego odwiedzam używał swojego Chronomata podczas burzenia muru. Na „moją” siłownie przychodzi człowiek z RO i dźwiga w nim ciężary. Widziałem zdjęcie gdzie Nautilus, RO, Suby, GMT, Pamy i wiele innych leżą jeden na drugim w małym koszyczku a u nas dylemat jak układać zegarek nie wiem kto przesadza oni czy my bo ja należę do tej gruby co przesadnie dbają i zazdroszczę Norwegom tak beztroskiego podejście.
  24. Niestety nie pamietam dokładnie jak częste ale chodziło bardziej o regulacje mechanizmu właśnie wskutek działania pola magnetycznego czy wstrząsów. Jeżeli komuś nie przeszkadzają jakieś większe odchyły to chyba, bo aż takim specjalistą od mechanizmów nie jestem, to może rzadziej serwisować. Mimo wszystko jak trafi się przecena -50% (czasem i takie się trafiają u jednego z AD u mnie) to lecę pierwszy po ten zegarek.
  25. Kiedyś mierzyłem tytanową wersje na bransolecie i na moim 19,5 cm nadgarstku leżał idealnie. Nie zdecydowałem się z powodu jego delikatności. Znalazłem informacje, że nawet mikrofalówka może mieć negatywny wpływ na mechanizm nie wspominając już o wibracjach i uderzeniach oraz, że zalecane są częste serwisy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.