tomaliusz

Jakość poprawna, nie ma do czego się przyczepić. To mój drugi FeelNever i jakość wykonania ta sama czyli dobra. Nie wiem co masz na myśli mówiąc o koronce od bezela? Tam nie ma żadnej koronki od bezela, ta po lewej to normalna koronka od mechanizmu ustawienia daty i godziny. Notabene bardzo porządna i oczywiście zakręcana. Tam wszystko jest na stałe, koperta jednolita. Luma po naświetleniu ładnie świeci (zdjęcie w poprzednim poście ) ale jak długo to tego jeszcze nie wiem, na pewno Seiko to to nie jest. Jeśli chodzi o bezel to klika poprawnie i bez wyraźnych luzów, siedzi sztywno na swoim miejscu ale to ten dziwny z skalą 90 klików 😁 Sam zegarek jest ogromny! L2L 56 mm., średnica bezela 45 mm. ale jeszcze koperta robi swoje (55 z koronką, po skosie 51) 😅 Grubość 17 mm. a waga z Ori meshem to 269 g. Ewidentnie na dużą łapę bo mesh musiałem zmienić na gume Borealisa (świetna ta guma, najlepsza jaką miałem 😉), mesh jest gruby i jak zdjąłem 5 ogniw to nie dolegał na bokach nadgarstka, nie doginała się bo zapięcie i pozostałe ogniwa sztywno prowadziły ja na boki, na nadgarstku 22 cm. wzwyż by siedział dobrze 😁 W ogóle to chyba 26 cm. ten mesh spokojnie by objął nadgarstek.

Takie wpadły dziś 😊

Z drogi gówniarze, KING idzie 🤣

Na rympał brat idzie 😁 A mój nie wiem ile robi bo dłużej niż kilkanaście godzin na ręku nie spędzi żaden zegarek to nie wiem a potem na kilka tyg. w pudle czeka na swoją kolej 😁

Dokładnie, to jeden z tkzw. dożywociem i nigdzie się nie wybiera 😎

No ale będzie zmiana na wyjście zwiedzające okolice 😁