Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

shadow

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    136
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez shadow

  1. Dzień dobry... Dawno mnie tutaj (aktywnie) nie było
  2. Z Garminow polecam: Garmin Quatix 5, Garmin Instinct... Jest tego naprawde sporo. A najlepiej wejdz na strone: https://www.dcrainmaker.com Tam znajdziesz kazdy zegarek przetestowany ultra szczegolowo...
  3. To ja znowu nieco skromniejszy zegarek o swoistym uroku... Źródło: http://forums.watchuseek.com (zjęcie ładniej niż moje pokazuje urok tego zegarka)
  4. Ja użytkuje stara kolbe. Pijam malo kawy i tylko espresso. Kawe kupuje w nieduzej ilosci w kawiarni gdzie smakuje mi kawa. Kolba ma dla mnie taka wade, ze zawsze sie kawa rozsypuje i brudzi (nie, nie trzesa mi sie rece . W czasie jak sprzatne to kawa ciut stygnie itd. Wiem, ze to moze brzmi "smiesznie" i wiem, ze moge najpierw wypic a potem sprzatnac ale dla kogos moze miec znaczenie. Znajomi chwala sobie kawe z urzadzenia o nazwie "moka" lub "kafetierka" (mam nadzieje, ze wiadomo o co chodzi). Mnie nie smakuje Przy okazji pytanie - moze ktos uzytkowal i moze sie podzielic opinia: Francis Francis Y1 iperEspresso Machine lub Saeco Extra Lavazza A Modo Mio
  5. O tak - genialne ksiazki! "Boso ale w ostrogach", "Pięć lat kacetu" i "Na marginesie życia"...
  6. I jak sie spisuje Roomba Hackowales ja?
  7. Odnosnie BMW juz przeszukalem fora. Nawet ktos podobne zapytanie zadal - ale jakos wiele odpowiedzi nie bylo. Poszukam i odnosnie Kia, ale jakos myslalem, ze moze ktos z grona zegarkowcow wie :] Czuje sie tu pewniej hehe :]
  8. Sorry, ze Wam ten potrzebny temat nieco zaburzam, ale ponawiam pytanie, czy ktoś ma jakaś wiedzę praktyczną o kosztach utrzymania Sorrento w wersji 2.5CRDI, i/lub BMW X3 z silnikiem 3.0SD? Dziekuje za wyrozumialosc.
  9. Ewentualnie podobne pytania o Kia Sorrento z 2.5 CRDI 170KM (to poprzednie, nie to najnowsze)... pozdrawiam, R.
  10. Panowie... czy ktos z Was uzytkowal/uzytkuje lub ma doswiadczenie z BMW X3 z silnikiem 3.0d a w szczególności 3.0sd? Sprecyzuje, że chodzi o (naj)starsze roczniki z większymi przebiegami (nie mniej niż 150 000 km)... Chodzi mi w szczególności o: - jakie mogą być koszty użytkowania takiego auta (nie chodzi mi o spalanie, tylko części, ubezpieczenie, kradzieżowość)? - czy kosztu serwisowania zmieniają się diametralnie między wersją d a sd? - w sd sa zdaje sie 2 turbiny - jak z żywotnością i kosztem ich wymiany? - jak w tych autach zachowują się automatyczne skrzynie, czy są różne rodzaje jak w audi etc.? - czego można się spodziewać przy przebiegu 200k w takim aucie (wiem, wiem że zależy od właściciela, ale może są jakieś popularne słabości) - jak z blachą? - inne jakieś Wasze uwagi... Dodam, że miałem okazje jeździć jeden dzień zajechaną X3 3.0 benzyna i wrażenia były raczej kiepskie... ps. u mnie w Hondzi jest naklejka, że wolno lać tylko PB98... Poprzedni właściciel zapakował raz 95 i zapaliła się kontrolka check engine... Nie jestem ekspertem od benzyny, ale pomyślałem, że może Was zaciekawić...
  11. Nie obserwowałem całej dyskusji, więc wybaczcie,że wchodzę w słowo, ale od siebie dodam, że są inne metody na utrzymywanie sesji niż ciasteczka. Można ją utrzymywać np. w URLu (ma to swoje wady i zalety, ale możliwe jest). Dodam jeszcze, że bazowanie na refererze do czegokolwiek jest naganna praktyką (i niewiele wnosi).
  12. Od poczatku tak ma czy po karmie? Czym go zywisz? Biedny
  13. Ja go rowniez w takim widzialem - CLS (AMG?). Samo auto (chociaz tylko kilka Mercedesow mi sie podoba) w srodku tez calkiem fajne. Rewelacyjne fotele "pneumatyczne" Chetnie bym kupil taki fotel i sobie na nim siedzial w pracy Masaz super sprawa. Ciekawe, ze to tez dziala na zakretach - kompensuje "fizyke", ze tak powiem. Pierwszy raz sie z czym takim spotkałem
  14. Wracajac jeszcze do kosztow utrzymania, ktore okresliles jako spore. Mozesz cos wiecej przyblizyc? W sensie jaki przebieg i jakiego rzedu sa to koszty? Widzialem Twoje autko jak podjechales na zlot zegarkowy :] Zacnie sie z zewnątrz prezentuje - jak to A5 - dla mnie jedno z piekniejszych aut seryjnych. Chociaz jezeli dobrze pamietam to jedyne co bym wolal to kolor inny - widzialem takie cos oklejone w czarnym macie - wrazenie kosmiczne Z drugiej strony widzialem ostatnio w nowym mercedesie lakier tak dziwny, ze az podlazlem obejrzec - z daleka cos ala półmat, ale z bliska z takim delikatnym jakby "brokatem"? Moze ten "brokat" dziwnie brzmi ale dawalo to fenomenalne efekty. ps. jeszcze o zasięg chciałem zapytać...
  15. Wybaczcie proszę, że nie z dzisiaj, i źle ustawione fazy księżyca - bardzo się spieszyłem a to manual
  16. Spadek odczuwałem tylko raz - jak się ten zakichany EGR zapchał Na razie jeździ zacnie. Chociaż jak patrze na te dziury u nas to mi naprawdę żal wyjeżdżać. Przez to, że czasami mam grzecznościowo okazje przejechać się dość mocnymi samochodami (R8, Gallardo) to i tak mi się potem wydaje, że jeżdżę jakimś bardzo spokojnym pojazdem BTW. dzisiaj widziałem "w ruchu" piękne czerwone Maserati na lokalnych blachach - piękne, naprawdę piękne... Pozostaje miec nadzieje, zeby ludziom w .pl wiodlo sie lepiej i wiecej takich dziel sztuki widac bylo na ulicach codziennie...
  17. Czytałem kiedyś o nich pozytywne opinie. Do Warszawy niestety kawałek drogi i jakby zostawiać auto to na jakąś grubszą robotę. Ja z grodu Kraka Z tego co czytałem to ATRa nie da się niedużym kosztem tunować - raczej duże modyfikacje wchodzą w grę a to pewnie kupa kasy Trza by pewnie uturbić, jak uturbić to i silnik "zakuć", pewnie i z zawieszka porobić. Nie żebym nie chciał Ale przy ograniczonym budżecie to pytanie czy nie lepiej odkładać na coś co od razu będzie na starcie miało jeszcze napęd na 4 i wyjście do systematycznego rozbudowywania. Nie mając garażu i kasy na drugie auto to jedno musi być w miarę uniwersalne.
  18. No to pieknie. A ja zawsze wierzylem w Japonczykow Coraz bardziej mnie kusicie i w koncu sprawdze...
  19. Ja mialem 155 - zepsulo sie praktycznie wszystko, niektore rzeczy po kilka razy. Nie mowie tutaj o czesciach eksploatacyjnych mowie np. o ... pasie bezpieczenstwa. Zacial sie. Ot tak zwyczajnie. Nawet przy kontroli policjanci tak mi wspolczuli, ze puscili Chcialem naprawic u zlotej raczki (Panie wybuchnie! Pas owszem jak sie okazalo "pirotechniczne" napinacze mial). W ASO tez sie bali W koncu pojawil sie kierownik ASO i stwierdzil, ze wybuchu sie nie boi. Ale ze sie nie naprawia itd. Ok - trafilo do mnie rozumowanie, ze to element bezpieczeństwa. Nie trafiło do mnie że czekałem na niego tyle tygodni. A ja lubie jezdzic zapiety. Bez pasa auto dla mnie troche mniej uzyteczne. I, ze pas bez wypadku sie zacina. W czasie sciagania oslony pasa pekla obudowa - czekanie kolejne. Z innych ciekawostek... pod nogami kierowcy była skrzynka z bezpiecznikami - oczywiście odpadła kiedyś w czasie jazdy Znacie jakies auto w ktorym odpadla skrzynka z bezpiecznikami? Najblizej bylo do ASO - zamontowali - wypadla 10m za brama ASO znowu - ze bylo to po zamknieciu to znowu na drugi dzien jazda (swoja droga ponoc im zabrano ASO Alfy - fakt faktem, ze szyldy zniknely). Ponowna proba naprawy - przykrecili na sztywno podpisal sie "mistrz" na reklamacji - na szczescie od razu sprawdzilem, ze nie da sie wogole dostac do skrzynki (ona byla taka na zawiasie, ze tak powiem). O sprzegle, ktore padlo (2 miesiace od wymiany) w czasie swiat, gdy wracalem z zakupami nawet nie wspomne. O raz dzialajacym swiatelku w bagazniku raz nie tez nie. Wspomne tylko, ze zamowili mi sprzeglo - przyszlo nie to. Zeby odeslac trzeba bylo cala procedure z xerowaniem numeru dowodu - fakt, faktem ze przyslali przeprosiny. O zepsutym silniku, alarmie, szybach ktore same opadaly, i paru innych sprawach tez szkoda pisac. Gdyby to bylo moje jedyne auto to bym mogl pomyslec, ze ze mna cos nie tak. Ale nie bylo i nie jest. Co gorsza, pomyslalbym ze tylko ten egzemplarz tak ma. Bo kolega mial 155 i "tak nie mial". Ale mialem okazje pouzywac 159 (elektroniczny wskaznik oleju, ktory lubial sobie sciemniac i pokazywac, ze nia ma jak jest i niestety odwrotnie tez - mozna sie troche zestresowac daleko od domu). Moze i pech. Strasznie szkoda, ze pech bo to takie piekne auta. Ja mam jeszcze taka ceche, ze nie lubie jezdzic jak sie w aucie swieci, ze cos jest zepsute, i lubie jak wszystko dziala. Pozostaje mi wierzyc, ze nie kazdy tak ma. I do dzis sie slinie czasami na widok nowych pieknosci, ktore nam prezentuja. Ale ja juz dziekuje... Nawet mimo tego, ze jak jezdzilo to bylo cudowne uczucie.
  20. Maseratti bajka Odwaznie. Mnie zawsze ciagnelo do TVRa :] Tak - aktualnie sobie pomykam Accordem Type-R - wdzieczne auto, bardzo duzo potrafi wybaczyc. Ale z opisu to raczej pretenduje w kierunku tego co pisales o S4 (zeskalowane w dół) :] Dosc lagodna, wkreca sie rozsadnie, pali rozsadnie, sleeperek, na zakretach spokojnie opanujesz itd. Lubie to auto i w sumie skutecznie leczy moje rany po przygodach z Alfa. Niestety nie mam garazu :] ani srodkow na cos innego ale wiele razy myslalem, ze gdybym mial to kusiłoby mnie zostawic ja sobie z sentymentu razem z Taunusem ktorego kiedys mialem
  21. Dzięki za rozwiniecie komentarza - teraz juz lapie :] Swoja droga, jeśli to nie tajemnica (i jeżeli dobrze zrozumiałem, ze się przesiadasz na coś nowego) to jakie teraz plany? Po takich autach apetyt rośnie ps. strasznie to jest irytujace jak Ci sprzedaja auto a na hamowni wychodzi tak duza roznica mocy - slyszalem, ze to ponoc standard i oczywiscie zakladam, ze sporo aut po drodze "gubi" moc, ale mnie to jakos dobija, ze wyjedzie z fabryki i juz na starcie mniej... Nie wiem ile kosztuje taki test (hamownia) ale zaczyna mnie ciekawic ile zostalo z moich 212 KM...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.