crayzee

Od tego kawałka i od tego filmiku (fragment Mike Portnoy's Liquid Drum Theater) zaczęła się moja przygoda z DT. http://www.youtube.com/watch?v=G8yWL1ic_Vo

Panowie, początkowo myślałem, że uszczelka się rozpuściła. Ale kiedy wyciągnąłem z koperty ociekający czymś czarnym (bardzo brudzącym i klejącym) pierścień i potraktowałem go mocnym środkiem odtłuszczającym, moim oczom ukazała się nietknięta uszczelka. Ktoś postanowił "uszczelnić" zegarek i zapaćkał skutecznie kopertę, dekiel i połowę werku. To draństwo było takie oporne, że normalne detergenty tego nie ruszyły.

Tomirek, sprzęt piękny, zwłaszcza budzik. A Start jest męski, mam takiego i noszę, choć faktycznie jest mały, jak na dzisiejsze standardy. Moje dzisiejsze cudeńka: Sława, w której jakiś matoł osadził uszczelkę pod deklem na smarze. Czyściłem kopertę i dekiel 2 godziny I całkiem miły Poljocik:

http://zegarkiclub.pl/forum/index.php?showtopic=7467

Szymku, Użyj wyszukiwarki - pokaże Ci, jak się wkleja zdjęcia na forum. To zdjęcie jest kompletnie nieczytelne.

Chyba takiego wątku nie ma. Jakoś mnie pociągają te grawerunki. Ostatnio kupiłem za 2 PLN kwarcową Adriaticę tylko dla graweru na deklu (sorry za offtop) Napis: W 30-tą rocznicę urodzin Bratu - brat z żoną 22.III.2003

W Bielsku odwilż i nowe zapasy wyszły na światło dzienne Na początek kolejny Kirowski z bardzo ładnym wzorkiem w centralnej części tarczy. 16-kamieniowa Rakieta. Jej mechanizm, to moim zdaniem jeden z piękniejszych sowieckich werków I Poljot na 16 kamieniach. Tym razem nie górniczy, ale kolejowy i to dyrektorski Szkiełko niestety do wymiany.

Miłej zabawy! Tu znajdziesz, jak: http://zegarkiclub.pl/forum/index.php?show...e+szkie%C5%82ka

A ja właśnie o szkiełku mówię.

Sposobów jest wiele, począwszy od najpopularniejszej pasty do zębów, przez wszelkiego rodzaju pasty i płyny polerskie. Wyszukiwarka powinna Ci wyświetlić przynajmniej kilka wątków z dyskusją na ten temat. Generalnie sprawdza się bardzo drobny papier ścierny (1000) do grubszych i głębszych rysek, a potem miękka szmatka, pasta i trochę cierpliwości.

mniam

Janie, koperta tego zegarka jest metalowa, czy plastikowa? A co do cen - Poljot budzik 10 PLN, Wostok 25 PLN. Ale śmiać zacząłem się dopiero, jak wyszedłem z bazarku - jakby mnie zobaczyli w takim stanie, to byłby ostatni mój zakup po tej cenie

Oj, były żniwa wczoraj: Poljot - budzik. Drobne problemy z werkiem, wygląda na cały, ale nie chodzi - czeka go czyszczenie. Był mocno brudny, ale po wyczyszczeniu mint condition. A cena była tak śmieszna, że dalej nie mogę wyjść z podziwu. Duża Sława - niestety też do robienia. Tarcza wymagająca poprawek blacharsko-lakierniczych w okolicach godzin 2-5 - ma ktoś może taką, chętnie nabędę Zim w przyzwoitym stanie i na chodzie - do zaszklenia Wostok na 17 kamieniach - ideał! I znowu śmieszna cena: I jego brat, w nieco gorszym stanie, ale na chodzie. Szukam tarczy.

Made in Soviet Union?

zmieniam hobby, przerzucam się na etykiety zapałczane. Darek, wymiotłeś. Jutro nikt nie pójdzie na bazarek. Nie ma po co

też mnie to zastanowiło. Albo gość nie potrafi wystawić aukcji, jak należy, albo planuje wałek Edit: Nowy użytkownik, więc pewnie to pierwsze.

Dlatego w sobotę rano spieszę na bazarek jak najwcześniej, by ubiec handlarzy, którzy potem w antykwariatach wołają np. 40 PLN za zmasakrowanego Sportiwnego Niestety, wczoraj jeden taki sprzątnął mi sprzed nosa Ruhlę Digitala i jeszcze kilka innych w sumie za 50 PLN B) Pewnie sprzeda je po 50 PLN sztuka i znajdą się kupcy.

Alle cena http://www.allegro.pl/item563991783_2_star...ie_zegarki.html

Mój zegarmistrz polecał specjalne gumki. Pamiętasz z lat 80-tych czeskie gumki z chlebowego ciasta? Mam taką, ale jeszcze nie próbowałem

chyba nie. Tarcza mam nadzieję do wyczyszczenia. Poza tym koperta i wskazówki - stan super!

Dziś musiałem dokonać wyboru, bo podaż przeszła moje oczekiwania Ostatecznie padło na Rakietę: Bransoleta zostanie wywalona.

z żalu, że nie byłem w Krakowie na koncercie i jeszcze Beautiful http://www.youtube.com/watch?v=6FS_Qzm-TI4...feature=related

wygląda na oryginał

Blaz, są takie chwile, gdy Bóg uśmiecha się do nas przez chmury promieniem słońca Przy takiej radości nasza szara egzystencja nabiera kolorów, a pozornie ważne życiowe rozterki bledną. Życzę Twojej córeczce i całej rodzinie samych chwil takiego szczęścia. ...i mam nadzieję, że dotrzymałeś słowa i nie jesteś w stanie przeczytać tego, co napisałem

http://www.allegro.pl/item551676119_wodolaz_nurek_700_m.html skubany, 700 metrów! A ta farba, to chyba jest odporna na promieniowanie, ciśnienie i odbija złe fluidy