Trochę masz rację, Ceramika bezela i tarcza daje nieco efekt "bling!" ,ale prawie wszystkie zegarki mam w surowym ,militarnym stylu, więc to ciekawa odmiana.. Gdyby nie miał takiego bezela i inną tarczę to wyglądałby jak Everest, który zresztą bardzo mi się podoba.
Bezel powoduje ,że zegarek nie jest wierną kopią vintage Rolexa.. nawiązuje do niego.. ale ten bezel robi z niego zupełnie inny zegarek.. Przyczepiłbym się do koronki(dla mnie zbyt mała) ,ale to osobiste odczucie.. Świetny jest za to kształt koperty(uszy) w wolnej chwili spróbuję zrobić fotki..
A ja nie zgadzam się, że trzeba kupować zegarki od tańszego do..kolejno- coraz droższego.. Tego Citizena z Twoich rozważań chętnie bym kupił mimo ,że etap takiego ,na przykład Tudora BB
już mam za sobą..
A G-shocka DW 5000 kupiłem po Speedmasterze.. ma się podobać i tyle... Pozdrawiam.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.