fajny zegarek tez bym kupil ale sprawy utknely na tej nowej kopercie ktora miala byc powiazana z dedykowana fajna bransoleta. Chinczyk sie poddal a ja juz mialem dosc szarpania sie. Fabryka bransolet chciala min 1000szt zamowienia a ze bransolety tanie nie sa ( te porzadne ) to sprawa sie rypla razem z calym projektem
Nie bedziemy robić mechanicznych chrono. To skomplikowane mechanizmy a te nie szwajcarskie dodatkowo usterkowe. Nie chcemy mieć potem notorycznych zwrotów. Babrac się na gwarancji potem bo ktoś zapadkę złamał bo niedohartowany element był fabrycznie.
Nie mówiąc już o tym, że trzeba by ich minimum 300szt wyprodukować a wątpię, że tylu chętnych będzie na zegarki za ponad 3000zl . Dodatkowo ogromny zamrożony kapitał.
Powiedzmy ze produkcja kosztuje ok 2000zl to masz 300 x 2000zl = 600tys zł które musisz wyłożyć.
"Gówniara z Paletkom" jest juz zegarkowa dzieki wspolpracy z Rolexem ale ten epitet z memow jest raczej docenieniem tego kim jest i w jak mlodym wieku ciezka praca mozna osiagnac top. Zegarek luzno nawiazujacy nie musi byc glupi tyle ze to sport ktory ciezko przelozyc na ciekawy design zegarka. Wskazowki w ksztalcie rakiet tenisowych ? 🙂 kicz.
Mysle ze szew na pileczce mozna by odbic na tarczy to mogloby byc charakterystyczne i nie nazbut festyniarskie. Kiedys mialem zegarek " golfowy" marki juz nie pamietam ( a nie! jednak pamietam! Cimier )ale tarcza miala fakture pileczki golfowej. Calkiem sympatyczny byl
to juz robi Straton ale te ich kolorki mnie wkurzają, troche jarmarczne. Mimo wszystko zawsze staram sie złapac balans miedzy ciekawymi kolorami a tym aby zegarek nie byl kiczowaty i nie przypominal zabawki. Z reszta to doskonale zobaczycie w S.17 ktory mimo kilku barw jest stonowany bo barwy sa spłowiałe
pare modeli sie udalo pare tak srednio.
A paru chinczyk zobaczywszy nie chcial sie podjac...
Coraz ciezej cos wymyslic aby za chwile ktos nie wygrzebal czegos podobnego i nie napisal ze kopia. Naprawde zatrzesienie micro i ilosc projektow poraża na rynku. Nie wszyscy moze o Tym wiecie ale ja to wszystko widuje, niektore naprawde swietne inne oklepane i slabe ale ciezko zrobic cos co bedzie w miare unikalne. Ostatnio idalo sie z Manometrami i Retrosporty tez sa dosc unikalne...nie natknalem sie na podobne zegarki oczywiscie na sile mozna wskazac Autodromo ( Retrosporty ) czy Meistersingera ( Manometry ) ale nasze maja swoj vibe
niestety pomniejszenie visa to przeprojektowanie kompletnie wszystkiego wlacznie z narysowaniem od poczatku charakterystycznych cyfr, kazdego detalu a odpadl mi z racji dzieciatka jeden wspolpracownik i trwalo by to bardzo dlugo. Jesli musielibysmy podjac taki sam wysilek jak projektujac pierwotna wersje to lepiej juz skierowac go na cos zupelnie nowego.
To zalezy Jaka date przyjac date za poczatek. Firma Time And Passion powstala wczesniej w celu przeprowadzenia projektu zegarka klubowego Squale, po tym projekcie wzielismy sie za Chrono... a nazwa marki powstała pewnego poznego wieczoru. Pomyslodawcami bylem Ja i Jaszczur11
Nie. Poza tym jakis czas temu sprzedałem pasek do starszego chrono komuś, no i się klientowi rozkleił po miesiącu i musiałem zwrócić kasę. Paski się starzeją, kleje puszczają, także sprzedaż pasków wyprodukowanych kilka lat temu do starszych modeli to średni pomysł.
ruszy przedsprzedaz s.16 niedlugo , byc moze w jakiejs okrojonej limitacji zrobimy tego blizniaka retrosporta 02 ( aka Ferrari )
. Jest tez pomysl na S.18tke
Paski powinny być we Wtorek, zostały już wysłane. Uwielbiam gdy części przychodzą mi idealnie przed świętami. Uwielbiam też to, że niemal każdy będzie chciał mieć zegarek na Wigilię, uwielbiam to, że przez to nie pomogę rodzinie raczej w przygotowaniach do świąt 🙂
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.