jlw

Tak, nie wszystko zloto co sie swieci W tym modelu ma sie odczucie, ze wskazowki, tarcza i bransoleta pochodza od jakiegos tureckiego roleksa a nie Glycine

Tak, wypust z dropa. https://drop.com/buy/drop-glycine-combat-sub-soda-automatic-watch Zgadzam sie z opinia o bransolecie. Slaba, by nie powiedziec wrecz badziewna. Nie ma tez mozliwosci regulacji co w moim przypadku oznaczalo, ze w zaleznosci od ilosci ogniw albo za ciasno albo za luzno. (Na zdjeciu bransoleta z watchgecko.) Rendery dropa nie odpowiadaja prawdziwym wygladzie indeksow tarczy. Bylem na przyklad zawiedziony szerokoscia/dlugoscia indeksow na 12-6-9. Sam zegarek wykonany ok, ale wedlug mnie starsze suby wygladaja lepiej. Wkladka bezela tym razem jest szczotkowana ale sama szerokosc trzcionki i wysokosc cyfr mniejsza niz w oryginalnych subach co uwazam jest minusem. Polerowane wskazowki tez raczej wygladaja slabo razem z polerowanymi indeksami. Wydawalo by sie tez, ze luma w nakladanych indeksach powinna swiecic dlugo i mocno a nie swieci prawie wcale. Tym ktorzy czekaja na nowe wersje tego zegarka radzilbym sie raczej zastanowic nad zakupem.

Sub w barwach pepsi

Jedna z ciekawszych wersji. Interesuje mnie stwierdzenie, ze nowa produkcja bedzie zawierac Ete (czyli powrot do jedynie slusznej ety zamiast sellity ). Moglbym poprosic o podanie zrodla tej wiadomosci. A ze mna dzisiaj taka iteracja suba:

Stary ale jary.

Dzisiaj wiosennie?

Moze rzeczywiscie "dalem ciala" nie kontrolujac zapowietrzenia. (Zwykle mam zasade ze nie grzebie w czyms co nie jest zepsute..) Z drugiej strony wydawaly sie byc bardzo plastikowe.. nawet pierscienie mocujace do kierownicy byly z plastiku (przepraszam.. tworzywa sztucznego) i przykrecane somonawiercajacymi sie srubami.

Niestety nie. Myslisz, ze zapowietrzenie moglo byc powodem takiego zachowania?

Nie bede mial niestety do nich dostepu przez najblizszy czas wiec zdjec na razie nie bedzie. Nie wiem jak to nazwac ale zwracaly na siebie za bardzo uwage odciagajac od koncentracji na jezdzeniu. Przy lzejszym hamowaniu nic sie nie dzialo, przy nieco mocniejszym czulo sie "pykanie" pod palcami czyli moze modulacje co bardzo irytowalo a przy gwaltownym hamowaniu klamka byla tak miekka ze jezdzila po calej kierownicy. Takiego zachowania hamulcow nie odczuwalem nawet przy najprostrzych paroletnich hamulcach deore. Nowe SLX-y sa sztywne, pracuja wedlug mnie bardzo liniowo i nie odciagaja uwagi od drogi. Po prostu nie mysle o nich.

Problem polaczenia paru "mocnych" kolorow potrafi byc wieloraki. W pierwszej chwili takie polaczenie potrafi byc nawet calkiem ciekawe. Po jakims czasie czerwone detale potrafia bardzo kluc w oczy a np polaczenie czerwonego z niebieskim wrecz wiac cepelia/tandeta. Trzeba tez wiedziec gdzie sie zatrzymac przy dodawaniu kolorowych detali by ich nie bylo za duzo a w przypadku nowego suba vintage sa az 3 takie czerwone akcenty. Wedlug mojego skromnego doswiadczenia zegarki ktore nieco wieja nuda pod wzgledem doboru kolorystyki potrafia sie mniej nudzic na dluzsza mete. Najwiekszym niedociagnieciem modelu ktory pokazales jak i wiekszosci combatow subow przedostatniej generacji jest brak lumy na indeksach cyfr arabskich i niepotrzebne zamalowanie ich na szaro. Czemu taki wynalazek ma sluzyc? Zegarek powinien byc w pierwszym rzedzie czytelnym instrumentem pomiaru czasu.. Pomimo tego co napisalem zdaje sie, ze ja chyba tez Koperta jest z brazu ale tez wolabym stalowa.

Jest to pierwsza stycznosc z hamulcami Magury i najpawdopodobniej jest to jakis bardzo budzetowy model.

Irytowaly mnie kazdym razem kiedy naciskalem klamke.. Magura MT Thirty Custom w tym rowerze: https://www.radon-bikes.de/en/mountainbike/hardtail/cragger/cragger-70-2020/

Wyrzucilem Magure i zainstalowalem 2 tloczkowe SLX-y + tarcze 203mm. Na razie ..zadowolony

Intrygujacy. Moze nieco zbyt wtorny design (posiadam na przyklad Combata Sode i czasami dziwnie sie z nim czuje na nadgarstku) ..no i przesadzono moze troche z iloscia czerwonych akcentow jak na moj gust. Szkoda tez, ze sie nie zatrzymano przy "prostokatnym" okienku daty i czarnobialej tarczy daty tak jak w prototypie: Mnie kolorystycznie najbardziej interesuja te dwa modele: Posiadam jak wspomnialem Combat Soda z poprzedniego wypustu. Niestety ten model nie wywarl na mnie jakiegos najlepszego wrazenia. Na plus szczotkowana wkladka bezela. Na minus strasznie badziewnie (tanio) wykonana bransoleta z brakiem mozliwosci regulacji dlugosci. Albo siedzi za ciasno albo za luzno na nadgarstku. Bardzo slabiutka luma (ciemna i krotko swiecaca) co przy nakladanych indeksach jest dla mnie zagadka. Indeksy tez wydaja sie byc nieco za szerokie w stosunku do szerokosci wskazowek. No i ten wtorny design z ktorym nie zawsze sie czuje komfortowo..

Tak na styk. Zegarek jest w miare ciezki wiec jezdzilby po calym nadgarstku gdyby bransoleta byla luzniejsza. Dosyc duzy ale z relatywnie krotkim odstepem L-L (~54mm). Nie jest tak tragicznie choc nie mialbym tez nic przeciwko gdyby sie zdecydowano wypuscic podobny model w rozmiarze oryginalnego Combata Suba czyli 39mm

Jeszcze troche pospamuje

Tegoroczna nowosc; ref. GL0258, 30ATM, 46mm, grubosc 13mm, L-L 54mm. Calkiem ciekawy i dobrze wykonany. Szkoda tylko, ze jest dostarczany na nato a nie metalowej bransolecie bo to w koncu typowy nurek.

Tak. Zdecydowanie tz cala noc. Lume swieci rownie silnie i dlugo jak w starszych Lagunare co jest krokiem we wlasciwym kierunku.

Nareszcie cos co swieci

SWATCH Irony Medium (32mm) "SLEEPING BEAUTY" Ref. YLG101 - 1994 rok.

Nowy Sub 46mm:

Przewialo mnie ostatnio na takim traktorku (Radon Cragger) ale wydaje mi sie, ze sie jednak polubimy:

Stowa Antea Day Date (srebrna lub czarna tarcza) Model z czarna tarcza jest obecnie dostepny na angielskim ebayu.

Wolalbym jednak ETE. Nie mam najlepszych doswiadczen z sellita. Ostatnio odsylalem combata classica na sellicie ktora byla niedosmarowana czy cos ..jednego dnia potrafila zrobic +30s nastepnego +5 ..zupelnie nie wiem co jej bylo. Gdzies ktos pisal, ze Glycine wraca spowrotem do werkow ETY ale czy ta informacja jest potwierdzona przez producenta? Pamietam jak jedna z limitowanych Glycin oferowanych przez Massdropa byla pozniej oferowana przez sprzedawcow na ebayu takich jak watchgooroo czy glycine-direct a kontakt byl z ta sama osoba.. Dla mnie nurek jest typem zegarka ktory powinien miec pelny dekiel. Kropka

Nie spodziewalbym sie ETY2893 w tym modelu.. wiekszosc przeslanek wskazuje na to, ze bedzie w nim pracowala Sellita sw300/330. Wyciete z opisu na Dropie: Eta289x ma 21 kamieni, sellita sw3xx okolo 25-26 wiec stawiam raczej na to, ze do zegarka wstawiona bedzie Sellita. Airmany na sellicie mozna znalezc juz za 380 dolarow, np poprzez sprzedawce watchgooroo na ebayu: https://www.ebay.com/itm/Glycine-Mens-3953-191-66-LB9B-Airman-46-Automatic-Purist-46mm-Black-Dial-GL0135/332426667117?hash=item4d662c646d:g:qFUAAOSwevlZ8fKI Wiec cena zapewnie jeszcze spadnie.. Osobiscie w tym modelu najbardziej przeszkadza mi przeszklony dekiel. W nurku (z funkcja gmt czy bez) powinien byc pelny..