sergserg

stoi w opisie: Wymiary 56.8 x 49.3 czyli prawie 5cm

Odpowiem fotką Nie jest tak subtelny, jak WVA-M150DE (bardzo specyficzny zegarek), ale sporo mniejszy od ProTrek'a (Pathfinder'a). Wg mnie rozmiar jest taki standardowy (to ten WVA-M150DE jest unikalny przez swoją "małość").

Udało mi się dotrzeć do tego modelu, który wkleiłem wyżej: OC-108L-7AV I zastanawiam się nad zakupem dla celów kolekcjonerskich Jeśli ktoś jeszcze byłby zainteresowany, proszę o PW (w hurcie może wyjść taniej). Udało mi się też namierzyć ten model OCW-M700 Oceanusa (parę postów wyżej jest foto, taki ze wskaźnikiem pływów, tytan) oraz biało-złoty OCW-M800TGJ-7AJF (tytan, szafir), taki: Obydwa mają 5-zakresowy WC (czyli waveceptor ) Jeden raczej sobie zostawię, a drugi mogę "oddać" po dobrej cenie. Jeśli są chętni, również proszę o PW. Kiedy dostanę zegarki pstryknę trochę fotek.

Jaki to jest dokładnie model?

Bardzo ładny. I tak nietypowo umieszczony kalendarz z dniem miesiąca. Zwyczajowo chyba umieszczało się to okienko na godzinie 9-tej. A do tego tutaj wewnątrz okręgu godzin. To jest mechanik? A przy okazji zdjęć, tutaj zamieściłem troszkę fotek modelu kobiecego Oceanusa, chyba jednego z pierwszych, bo oznaczonego jako OCW-10 (to widać w sposobie działania mechanizmu, nie ma niezależności funkcji, trzeba czekać przy zmianach na obroty wskazówek) http://zegarkiclub.pl/forum/topic/41270-plywajac-w-oceanusie/ A tutaj jeszcze kilka starszych modeli: OC-108L-7AV (oznaczenie OC- poprzedzało zegarki oznaczane OCW-) OCW-40TDGJ-7AJF to jest bardzo ciekawy model, zwróćcie uwagę na rozłożenie "pól funkcyjnych", np. on/off (pewnie do alarmu) umieszczone na lewej tarczce Manta OCW-S500-1AJF ale totalnie odchudzona, aż to dziwnie pusto na tej tarczy wygląda, a model nowy, bo ma Tough Mvt od razu do porównania model Manta OCW-S1400-1AJF

Żeby rozjaśnić do końca: Cachalot to Oceanus o oznaczeniu OCW-Pxxx tutaj kilka zdjątek: W Oceanusach można jeszcze rozróżnić serię Manta, o oznaczeniu OCW-Sxxx. Manta to najcieńsze Oceanusy, w okolicach 10mm. Mi osobiście od strony wyglądu podoba się seria M700, posiadająca wskaźnik poziomu wód (pływów) w zależności od faz księżyca: A co do podobieństw, to sprawa wygląda tak, że Casio ładuje swoje mechanizmy do wszystkich zegarków, biorąc pod uwagę wspomniany OCW-T400 (z dwoma wyświetlaczami elektronicznymi), to jest kilka modeli G-Shocka z tym samym mechanizmem i jak napisał miller, ten sam mechanizm jest w modelach z linii Edifice. W sumie słusznie, można wybrać mechanizm, który nam odpowiada (od strony funkcjonalnej) i do tego wybrać sobie "obudowę" - czyli serię zegarków. Przerobiłem kilka różnych mechanizmów Casio i tutaj naprawdę jest w czym wybierać. Faktem jest, że Oceanusy są drogie bo Casio tak pozycjonuje tą linię zegarków, nie wynika to wprost z mechanizmu czy zużytych materiałów. Bardziej chodzi o prestiż. No i one faktycznie tak ładnie wyglądają, ale to już kwestia gustów. Tak mi coś przyszło do głowy, więc dopisuję: poza wymienionymi wyżej seriami zegarków w linii Oceanus występują: 1. najstarsze, oznaczone tylko numerem na początku, czyli OCW-xxx wygląda na to, że to Oceanusy 2 i 3-zakresowe (druga lub trzecia literka po numerze: E - tylko Europa, A- Ameryka, J-Japonia, z tym, że najczęściej zakres A i J występuje razem) 2. OCW-Mxxx to chyba M od Multiband, czyli wielozakresowe odbiorniki waveceptor (5 lub 6 zakresów, więc ta literka jak wyżej nie ma znaczenia) 3. najnowsza seria, czyli OCW-Txxx, wydaje mi się, że to T od Tough Mvt, a może kolejna literka po S dla modeli Manta

PRW-5000T fajowy, ale czy te wskazówki nie psują idei Protreka, jako zegarka "górskiego" (czytaj praktycznego i czytelnego)? Owszem, czytałem na forumach, że ludziki w USA potrafią Protreka jako miejskiego zegarka używać, więc prawdopodobnie jakaś grupa odbiorców jest.

Dotarł do mnie Oceanus w wersji kobiecej, w rzeczywistości wygląda zupełnie inaczej niż na reklamowym obrazku, wg mnie o wiele lepiej. Kolor tarczy nie jest różowy, bardziej przypomina łososiowy, ale bardzo delikatny, wszystko zależy od intensywności oświetlenia i kontrastu. Jedna szybka fotka: OCW-10DE-7AV (stal, szkiełko szafirowe) W połączeniu z bransoletą mamy taką bardzo elegancką stylistykę: chłodna, umiarkowana stal z niewielkimi ozdobami, do tego lekki, bardzo stonowany kolor tarczy. Bardzo oficjalny zegarek. Bransoleta warta pokazania: Więcej fotek w galerii: http://zegarkiclub.pl/forum/topic/41270-plywajac-w-oceanusie/ Na tym przykładzie widać, że Oceanus to zupełnie inna linia zegarków, w stosunku do G-Shocków, ProTreków czy tzw. "komunijnych"

Ciągnąc OT, takie wpisywanie w dowód/paszport niczego nie daje, w szpitalu nikt temu nie ufa, zawsze robią badanie krwi. Oprócz grupy krwi musi być zgodność około 20-tu antygenów. Poza tym przy pomyłce wpisującego żaden lekarz nie weźmie na siebie ryzyka podania nie tej grupy krwi. Podobno jakoś honorowane są papiery wystawiane przez honorowe krwiodawstwo, odpowiednio zalaminowane, z z pieczątkami itp. A w kwestii sekund, to tak jak napisał teshima, coś mi się takiego kojarzy, że w niektórych modelach wystarczy wskazówki godzin i minut ustawić, a sekundy sobie zegarek sam wyrówna.

Śliczne, w sumie jakbym miał wybierać, to nie wiem który. Widzę, że w T410TD zrobili wcięcia jak w GW-3000. Za to w Manta (ten model z S na początku) pojawił się jakiś rysunek centralnie i to fajnie wygląda. Te modele Oceanus Manta (OCW-S...) są ogólnie cieńsze i lżejsze. I droższe

A to ciekawe, bawiłem się kiedyś EFX-700D, poprzestawiałem wskazówki w stosunku do czasu cyfrowego i potem musiałem sam to korygować. Pamiętam, że to następnego dnia poprawiałem o te ułamki minut, więc tam żadnego mechanizmu korekcji nie było. Natomiast w aktualnym zegarku mam tą opisywaną funkcję i mogę ją uruchomić także ręcznie. Wtedy wskazówki robią pełny obrót (12h) i ustawiają się same dokładnie "w punkt".

Trzeciego sugeruję ze wskazówkami, dla urozmaicenia Co ten nowy pokazuje na tych górnych tarczkach?

Tough Mvt (Tough Movement) Pod tym terminem kryje się kilka rzeczy, m. in. najnowsza technologia Casio, która przy pomocy diody LED dokonuje pomiaru położenia wskazówek godzin, minut i sekund. W przypadku niezgodności ustawienia z wewnętrznym rejestrem czasu zegarek dokonuje niezbędnych korekt. Proces ten odbywa się raz na godzinę, w 55 minucie. Teraz pytanie, chyba do Netrunnera: w niektórych artykułach jest napisane, że mechanizm w tym momencie wykonuje synchronizację czasu, z którym następnie synchronizuje położenie wskazówek. I coś mi się w to nie chce wierzyć. Jesteś w stanie dotrzeć do źródeł jak to jest?

Z zegarkami pewnie jak z majtkami, ja różowych bym nie założył na d*pę, ale pewnie sporo kobiet tak robi A poważnie, jakby tu na forum była silna reprezentacja żeńska, to można by zrobić ankietę. Tak na szybko jakieś kobiece dyskusje w temacie różu w zegarku : http://szafa.pl/c874822-rozowy-zegarek-playboy.html http://www.beauty-forum.pl/rozowy-zegarek-vt1861.htm Zrobiłem foty Baby-G z różową tarczą, ten róż jest bardzo subtelny, nawet przy czarnym bezelu nie rzuca się w oczy: Jak widać sporo wspólnego z G-Shokiem: - szkło mineralne schowane poniżej linii bezela - shock resistant - plastikowo-stalowa bransoleta A z drugiej strony charakter bardzo kobiecy. Co do rozmiarów, to problemem przy kobiecej ręce jest wysokość (długość) zegarka, nie szerokość. Chodzi o to, żeby bransoleta czy pasek mógł swobodnie obejmować przegub. Dlatego w tym Oceanusie wyżej to jest 36.6mm, a w moim męskim 43.6mm. Nawet spory Protrek w tej wersji kobiecej ma 40mm, a w męskiej w okolicach 50-ciu. Ale Protrek to teren, a Oceanus powinien być elegancki.

Ze względu na zapotrzebowanie mojej połówki na chronograf w zegarku i na zbliżające się Valentine's Day zdecydowałem się na prezent w postaci Oceanusa (aktualnie moja kobieta użytkuje analogowego Baby-G - taka linia żeńskich G-Shock'ów, mają nawet odrębną fajną stronkę, na której robią wybory modelki Baby-G, jak widać każda płeć ma swoje, hmm, udziwnienia) Dla chcących pogłębić temat adresik strony: http://www.baby-g.eu/ a tak zegarek Te małe panele cyfrowe można przełączać na kilka trybów, w tym także czasu cyfrowo. Występują też egzemplarze z serduszkami , na szczęście nie ma jeszcze takich z tarczą w słoniki Wracając do tematu, czyli do kobiecej wersji Oceanusa, kolor typowo niemęski: OCW-10DE-4AVER za to poza kolorem silny "zawodnik": 5 silników, szafir, Tough Solar, Waveceptor 2-zakresowy (na Europę), automatyczny kalendarz, wodoodporność itd. Rozmiarówka: 42.4 x 36.6 x 10.0mm Zdjęcie nieciekawe, ale jak czasomierz dotrze, to zrobię jakieś normalne fotki. Tak jak już rozmawialiśmy wyżej, niestety, Casio olało europejskie kobiety i dostępne są dla nich tylko 2 pierwsze modele Oceanusa: OCW-10DE i OCW-20DE. Kolejne: OCW-40DJ, OCW-50DJ i OCW-60DJ mają tylko odpowiedniki amerykańskie, europejskich już nie. Żaden z tych modeli nie ma waveceptora w wersji multiband, więc nie łapią europejskich wzorców czasu, a to trochę bez sensu kupić zaawansowany technologicznie zegarek i nie móc w pełni używać. To podejście jest zresztą widoczne na tym zdjęciu powyżej, pochodzącym ze strony Casio UK. Zdjęcie przedstawia zegarek w wersji USA (brak znaczka Casio na kopercie i amerykańskie strefy czasowe opisane na lewym obwodzie tarczy), za to podpis modelu - europejski.

Netrunner, wpis na blogu i link tutaj zniknął, strona jest tylko w historii google'a. Co się stało?

No, nie doceniacie siły działania dewocjonaliów. Wg mnie może się sprzedać

SWATCH

Rzeczywiście, dla zegarka AW-80 ten poradnik z początku tematu nie ma większego zastosowania. Telememo w erze telefonów komórkowych też jest wątpliwe. Trzymanie grupy krwi w zegarku - nie chcę być makabryczny, ale przy urwaniu ręki nie pomoże - lepszym miejscem jest portfel noszony przy tułowiu. Poza tym nie wiem, czy ratownicy medyczni szukaliby takich informacji w zegarku. Ale to taka dygresja.

Podobny moduł ma GW-2500BD z G-Shocków: Natomiast co do ECW, ta lewa tarczka jest połówkowa, nie widzę opisów wewnątrz, ale chyba jest dwu-funkcjonalna. I faktycznie, na dole tarcza jest opisana "waveceptor", gdzie w Oceanusie jest "tough mvt". A zegarek ładny.

A to ciekawe, bo w moim byłym EFX-700D podświetlały się i litery i samo tło. 00110010000010011001, zakładam, że z każdym rodzajem bransolety jest każdy rodzaj kolorystyczny? Bo ten pomarańczowy najfajniejszy , przynajmniej na zdjęciu.

Tak, to chyba ten fake z 4-go zdjęcia z tego linka: http://forums.watchuseek.com/showthread.php?t=69024

Ciekawe w jakiej wersji ta cena, bo wolę czarną, stalową bransoletę. Czyli jeśli Casio się będzie trzymało oznaczeń, to GW-3000BD.

Widzę, że to OCW-650TDBE-1AVER. Ładny, tylko rozłożenie funkcji nie najlepsze - brak tarczy nawigacyjnej. Do tego duży sekundnik to nie sekundnik, ale stoper, a sekundy "liczy" mała tarcza na dole. Faktycznie od strony użytkowej ten G lepszy, ale Oceanus jak dla mnie - ładniejszy.